Frankai 02.03.2011 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 [...]co prawda zakochałam się w GIRA, [...] legrand cariva by mi starczył. [...] mąż pasjonat, który wymyślił nam instalację inteligentną... [...] on w tych kabelkach będzie grzebać przez najbliższy rok, bo 3 szafy na razie się nie domykają z nadmiaru kabli, cała masa przekaźników i sterowników leży u niego pod biurkiem [...] A do tego właśnie zapałał jakąś niewytłumaczalną miłością do taśm ledowych i usiłuje mi to wtrynić gdzie się da... Widzę uśrednione podobieństwo do nas Tylko że Ty zgodziłabyś się na Carrivę a ja w 2001 roku nie odważyłem się pójść w inteligentną. Co do taśm - jestem za, ale co za dużo to niezdrowo. Można zrobić dom futurystyczny dzisiaj i ... kiszkowaty za 5 lat, bo pomysły się zestarzeją. Ja LED-y lubię i dam, ale... pod górnym rzędem szafek w kuchni. Nie widać, a świecą i za małe pieniądze. Podobnie wzdłuż zabudowy na suficie. Co się tyczy instalacji inteligentnej i jakiś tam urządzeń, to Efapel ma serię Jazz (czy jakoś tak). Jak byście byli zainteresowani to próbuję ściągnąć jakiś element, ale nie obiecuję. U kumpla nikt nie zamówi takich cudów Same zwierne podwójne Efapel ma w serii Logus. Jest to numer 21156 tutaj masz katalog. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Frankai - a możesz mi wytłumaczyć na czym polegają na taśmy ledowe (LEDy, czy jak je pisał), jak to wychodzi w eksploatacji etc. Wady kontra zalety, praktyczne przykłady... - ale tak wiesz: jak dla "niewierzącej" blondynki Jako osoba potrafiąca skomplikować dowolny temat powiem tak: kwestia taśm LED nie jest tak prosta jak się wydaje. Pominąwszy specjalne taśmy (wielokolorowe ze sterownikami, o specyficznych kształtach) mamy kilka różnych wersji dla "ludu". Różnią się: a. kolorem (białe ciepłe, zimne i pośrednie; inne kolory) b. kształtem: węże przezroczyste, węże barwione w masie, taśmy płaskie, c. mocą d. napięciem zasilania e. modułowością (odcinki po jakich można ciąć) f. jakością wykonania. I więcej nie chce mi się pisać Dobra - teraz moja druga strona. Uproszczę: LED Neon jest śliczny, ale koszt (rok temu) grubo ponad 100zł /mb - odpada Najtańsze taśmy LED z Allegro o mocy 4.8W/mb - zwykle 5m + zasilacz. Jeżeli mają być w miejsce reprezentacyjne - odpadają. Duże ryzyko wcześniejszych uszkodzeń niż MTBF, niejednorodności barwy (zwłaszcza dla białej!) i zmiany barwy w czasie. Ja dam je w mojej "L" przy suficie, chyba że test wykaże zbyt małą moc. Nie widać co świeci, łatwo wymienić, więc szkoda przedrażać. W kuchni pod szafki dałem lepszego producenta, mocne 14.4W/mb + porządny zasilacz MeanWell (czy jakoś tak) + wyłacznik/ściemniacz z pilotem; moduł 5cm. Zapakowałem to w profil z "uszami" - zakrywają one rzaz. Niestety profil miał tylko mleczną pleksę, która ma przepuszczalność 72%. Szukam przezroczystej by wymienić. Ta moc może wystarcza, ale lubię mieć zapas MTBF LEDy mają na poziomie 50 000h Moc zużywana na poziomie 10% żarówek zwykłych, więc 2 razy bardziej wydajne niż energooszczędne. Uwaga - zupełnie inny profil świecenie póki co. Wymagają zwykle soczewek. LEDy dużej mocy wymagają... radiatorów. Jak podświetlę alabaster LED-ami to wlepię zdjęcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Frankai, to raczej pytania z ciekawości niż krytyki - chyba No mnie też to interesuje, kiedy się wprowadzicie (kategoria: pogadać sobie towarzysko, bez oceny sytuacji). Ale rozumiem, że nie każdy ma ochotę na wprowadzanie się na beton, za to preferuje kompletnie urządzony dom, bez prowizorek. A gdzie ja wtedy bym się chwalił wiedzą i własnymi pomysłami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.03.2011 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 o, to jest bardzo fajne pytanie. Może zadaj je też na ogólnym? Tak zrobiłam: http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174146-Co-trzeba-przemy%C5%9Ble%C4%87-przed-quot-pierwszym-wbiciem-szpadla-quot&p=4605038#post4605038 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Najgorsze, że mój mąż ma podobnie i uważa podświetlane trasy za dobry pomysł Zaczęło się od podświetlanych półek. Stwierdziłem, że super i w swoich witrynkach dozbroję. Potem podświetlane stopnie schodów. Rewelka. Już kombinowałem jak dodać na mojej półokrągłej ścianie ze schodami. Potem obejrzałem kolejnych 1000 zdjęć powielających pomysły i poczułem się jak bohater 243 128 odcinka "M jak Złotopolscy" (czy jakoś tak). Kopiowanie jest masakryczne i dobre na rok, góra 5. Potem będzie to żałosne. Trzeba wpaść na coś swojego. Przy okazji szacun dla męży od instalacji inteligentnych - to się nie przeje. W żadnym wypadku małe lampki LED czy węże widoczne. Chcesz coś ekstra na LED-ach? Zabuduj białe luksfery, które tak zniekształcą światło, że nie będzie widać co pod spodem, a tam białe LED. Można to zrobić jako ściankę między pomieszczeniami, jako element w ścianie, jako obrazek/lampę na ścianie czy suficie. Mało - zobaczycie za około miesiąc moją lampę. Póki co możecie iść do Domaru na Robotniczą (?) gdzie na parterze między kominkami stoi podświetlany stół onyksowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 To jeszcze... dobra, nie będę taka A na kiedy planujecie przeprowadzkę? http://autokacik.pl/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.03.2011 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Jako osoba potrafiąca skomplikować dowolny temat powiem tak: kwestia taśm LED nie jest tak prosta jak się wydaje. Pominąwszy specjalne taśmy (wielokolorowe ze sterownikami, o specyficznych kształtach) mamy kilka różnych wersji dla "ludu". Różnią się: a. kolorem (białe ciepłe, zimne i pośrednie; inne kolory) b. kształtem: węże przezroczyste, węże barwione w masie, taśmy płaskie, c. mocą d. napięciem zasilania e. modułowością (odcinki po jakich można ciąć) f. jakością wykonania. I więcej nie chce mi się pisać Dobra - teraz moja druga strona. Uproszczę: LED Neon jest śliczny, ale koszt (rok temu) grubo ponad 100zł /mb - odpada Najtańsze taśmy LED z Allegro o mocy 4.8W/mb - zwykle 5m + zasilacz. Jeżeli mają być w miejsce reprezentacyjne - odpadają. Duże ryzyko wcześniejszych uszkodzeń niż MTBF, niejednorodności barwy (zwłaszcza dla białej!) i zmiany barwy w czasie. Ja dam je w mojej "L" przy suficie, chyba że test wykaże zbyt małą moc. Nie widać co świeci, łatwo wymienić, więc szkoda przedrażać. W kuchni pod szafki dałem lepszego producenta, mocne 14.4W/mb + porządny zasilacz MeanWell (czy jakoś tak) + wyłacznik/ściemniacz z pilotem; moduł 5cm. Zapakowałem to w profil z "uszami" - zakrywają one rzaz. Niestety profil miał tylko mleczną pleksę, która ma przepuszczalność 72%. Szukam przezroczystej by wymienić. Ta moc może wystarcza, ale lubię mieć zapas MTBF LEDy mają na poziomie 50 000h Moc zużywana na poziomie 10% żarówek zwykłych, więc 2 razy bardziej wydajne niż energooszczędne. Uwaga - zupełnie inny profil świecenie póki co. Wymagają zwykle soczewek. LEDy dużej mocy wymagają... radiatorów. Jak podświetlę alabaster LED-ami to wlepię zdjęcie. O rety, dziękuję. Muszę iść do jakiegoś sklepu i wziąć to cudo do ręki, bo na razie to czytam jak buszmen o śniegu... Ale sobie skopiowałam i zapisałam. Może za jakiś czas zrozumiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.03.2011 08:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 http://autokacik.pl/images/graemlins/uzbroj_zlo.gif Ale kombinowałeś przy tym poście Nie, to nie było złośliwe, tylko towarzyskie Nie chodzi o to, żeby mieszkać na betonie, ale na zdjęciach, które pokazujesz, jest chata, którą wielu uznałoby za wykończoną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Havena 02.03.2011 08:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Madeleine, mozemy podac sobie rece... Ja bylam szczesliwa, jak polozyli tynki i przykryli te kilometry kabli... O kilku przepelnionych szafkach nie wspomne. Najgorszy byl ten caly komputer sterujacy! Myslalam o malej szafeczce, ale jak zobaczylam to szafisko, to mi rece opadly! Na szczescie dal sie przekonac, ze garaz bedzie najlepszym miejscem na to ustrojstwo. Ech, tez wolalabym miec normalnie, jak kazdy inny budujacy Moze za pare lat docenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Havena 02.03.2011 08:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Mam jeszcze informacje do budujacych w gminie Zorawina. Chca nam zalozyc pod nosem ferme norek! Zapachy ze swiniarni to nic w porownaniu z norkami! Musimy zaatakowac gmine pismami ze sprzeciwem! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 02.03.2011 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Madeleine, mozemy podac sobie rece... Ja bylam szczesliwa, jak polozyli tynki i przykryli te kilometry kabli... O kilku przepelnionych szafkach nie wspomne. Najgorszy byl ten caly komputer sterujacy! Myslalam o malej szafeczce, ale jak zobaczylam to szafisko, to mi rece opadly! Na szczescie dal sie przekonac, ze garaz bedzie najlepszym miejscem na to ustrojstwo. Ech, tez wolalabym miec normalnie, jak kazdy inny budujacy Moze za pare lat docenie taaaa, mój mąż ma swoją bazę na antresoli. Porozkładane różne kabe, puszki i inne. Przejść się nie da, sprzątnąć pod tym nie ma jak, pani do sprzątania ma zakaz zbliżania się, więc jeszcze kurzu pełno. I co jakiś czas mnie woła i demonstruje postępy z prac typu iphonem zapala podłączone lampki choinkowe. Szafisko - dobre określenie. U nas serce domu (to cytat) będzie koło garażu: kocioł, reku, klima, serwer i elektryka. Obawiam się, że może nam braknąć ścian na te atrakcje. Obym miała tam wejście Frankai, czekamy na lampę Tak w temacie długiego budowania. Mój wujek zaczął się budować w latach 80. Czasy ciężkie, kasy mało i budowa mu się przeciągnęła na jakieś 10 lat. Mamy też rodzinę za granicą, która od czasu do czasu telefonowała i m.in. pytała, co u tego wujka słychać. Zgodnie z prawdą odpowiadał, że buduje dom. I oni dopiero po latach się zorientowali, że on bynajmniej nie jest z zawodu budowlańcem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Mamy też rodzinę za granicą, która od czasu do czasu telefonowała i m.in. pytała, co u tego wujka słychać. Zgodnie z prawdą odpowiadał, że buduje dom. I oni dopiero po latach się zorientowali, że on bynajmniej nie jest z zawodu budowlańcem Mi żona i jej siostra trują, że mam założyć firmę doradczą w kwestii budowania. Tia... znaleźć się między młotem a kowadłem i to najlepiej jeszcze za darmo, bo takie jest nastawienie konsumentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Ale kombinowałeś przy tym poście Nie, to nie było złośliwe, tylko towarzyskie Mogłem jeszcze tak: http://autokacik.pl/images/graemlins/tuk.gifUznałem jednak, że wobec kobiety nie wypada Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.03.2011 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Madeleine - ile się płaci pani sprzątającej we Wrocku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Madeleine - ile się płaci pani sprzątającej we Wrocku? Qrcze - widzę, że tu sama elita siedzi - a to opiekunki do dziecka, a to panie sprzątające..., a człowiek sam (nawet nie żona) na kolanach ze szmatą walczy. Mówiąc już poważnie - dwa razy miałem większe sprzątanie u siebie. Wynająłem kobiety z mojej poprzedniej pracy - jakie były szczęśliwe. Spytaj kogoś, kto sprząta Wam biuro lub złap namiar od ochroniarza najbliższego biura czy dużego sklepu. Można też zapytać jakąś skromną emerytkę z okolicy. Podejrzewam, że nawet we Wrocku, stawki będą wtedy w okolicach pensji minimalnej netto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.03.2011 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Ale ja nie szukam, bo mam, tylko chcę ceny porównać Poza tym kto w epoce cudownych mopów Viledy jeździ na szmacie, bój się boga, Frankai Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.03.2011 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Mi żona i jej siostra trują, że mam założyć firmę doradczą w kwestii budowania. Tia... znaleźć się między młotem a kowadłem i to najlepiej jeszcze za darmo, bo takie jest nastawienie konsumentów. to Ty sie wprowadź do swojej chaty i zacznij nowa budować - wtedy Twa wiedza odswiezy i doradztwo będzie od A do Z budowania. Może nawet taki poradnik napiszesz i wydasz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 02.03.2011 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 Madeleine - ile się płaci pani sprzątającej we Wrocku?za dużo. Ale zadowolona z mojej jestem bardzo. Frankai, ja tam opiekunki do dziecka nie mam A wolny czas wolę spędzić z brzuchem do góry niż na mopie. Poza tym nie wiem, jaki masz teraz duży dom, ale im większy, tym więcej czasu potrzeba na ogarnięcie... co kto lubi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.03.2011 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 no masz, a za godzinę ile? u nas na wsi płaciłam ostatnio ósemkę. a opiekunki też nie mam - Młody chodzi do przedszkola publicznego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.03.2011 11:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2011 O rety, dziękuję. Muszę iść do jakiegoś sklepu i wziąć to cudo do ręki W Domarze przy frontowych schodach na I piętrze jest stanowisko z wypasionymi LED-ami. Tam pewnie chętnie Cię pobajerują. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.