Grupa Wrocławska

[Spirea]

 

Schody - u mnie konstrukcja stanęła po wylewkach. Wcześniej drabinka.

 

jakiego rodzaju drabinę miałeś? Mamy teraz ok. 3,7m wysokości. Nie wiem, czy kombinować i zbić z drewna schodki czy po prsotu kupić drabinę - są takie rozstawne, w których jeden bok można wysunąć do góry. Jest chyba stabilniejsza. Kosztują ok. 300-400 zł.

[wojgoc]

jakiego rodzaju drabinę miałeś? Mamy teraz ok. 3,7m wysokości. Nie wiem, czy kombinować i zbić z drewna schodki czy po prsotu kupić drabinę - są takie rozstawne, w których jeden bok można wysunąć do góry. Jest chyba stabilniejsza. Kosztują ok. 300-400 zł.

ja bym zbil z drewna - konstrukcja zdecydowanie stabilniejsza i trudniejsza do wyniesienia z budowy

[Tatarak]

Tatarak, sorry, napisałam tak wcześniej, bo wydawało mi się, że Twój wpis na ten temat był pierwszy. Teraz cofnęłam się i widzę, że się myliłam i temat poruszono już wcześniej, faktycznie w niekoniecznie sympatyczny sposób.

 

Nie ma sprawy

[Tatarak]

A'propos - uważacie, że jest sens robić ogrodzenie placu budowy? Właściwie złodziej każde ogrodzenie sforsuje, a może być trudniej wjeżdżać ciężarówkom i gruszce. Jak Wy robicie/robiliście/będziecie robić?

[Spirea]

Witam, może nie w temacie ale zapytam:)

 

Czy ktoś z szanowncyh forumowiczów ma jakiś namiar na dobrego dostawce szamba betonowego (pojemność ok. 10 m3)? Wiele słyszeliśmy o tym, że te szamba mogą przeciekać więc potrzebujemy informacji o sprawdzonej firmie bo nie chcemy mieć później żadnych kłopotów.

 

Drugie pytanie, czy ktoś może nie będzie potrzebował w najbliższej przyszłości instalacji taiego utrojstwa - jeśli tak to możemy się zgadać i pertraktować w kosztach.

Nasza budwa jest w okolicach Borka Strzelińskiego.

 

Z góry wielkie dzięki za pomoc

 

popytaj BeaWroc, jakiś czas temu kupowała i chyba nawet zbierali się w kilka osób. My będziemy kupować, ale plastikowe.

[Spirea]

A'propos - uważacie, że jest sens robić ogrodzenie placu budowy? Właściwie złodziej każde ogrodzenie sforsuje, a może być trudniej wjeżdżać ciężarówkom i gruszce. Jak Wy robicie/robiliście/będziecie robić?

 

nie robiliśmy ogrodzenia. W trakcie budowy sąsiad się ogrodził i mamy z jednej strony. Swoje zrobimy pewnie, jak już zamieszkamy. Szkoda mi teraz na to kasy, a poza tym najpierw będziemy musieli wyrównać teren i nawieźć ziemi.

Co do zasady chyba w pozwoleniu informują, że trzeba ogrodzić teren, czy też zabezpieczyć (już nie pamiętam).

[wojgoc]

A'propos - uważacie, że jest sens robić ogrodzenie placu budowy? Właściwie złodziej każde ogrodzenie sforsuje, a może być trudniej wjeżdżać ciężarówkom i gruszce. Jak Wy robicie/robiliście/będziecie robić?

prawo nakazuje Ci ogrodzic teren budowy - jesli ktos Ci wejdzie na budowe i nie daj Boże cos mu sie stanie to masz na głowie prokuratora. Jak Ci uczynny przechodzien poinformuje Nadzór Budowlany to masz mandat min.500zł i wizytację, która zawsze znajdzie niedociągnięcia na placu budowy. Wg mnie gra nie warta swieczki - wkopujesz co 3m stemple i mocujesz siatke, brame wjazdową, furtke zbijasz z desek szalunkowych.

jak byłem pod koniec lutego w Liroy to mieli promo siatke ogrodzeniową, ale nie pamietam ceny

[Frankai]

jakiego rodzaju drabinę miałeś? Mamy teraz ok. 3,7m wysokości. Nie wiem, czy kombinować i zbić z drewna schodki czy po prsotu kupić drabinę - są takie rozstawne, w których jeden bok można wysunąć do góry. Jest chyba stabilniejsza. Kosztują ok. 300-400 zł.

Miałem zbitą z czegoś co było pod ręką Inna sprawa, że je nie miałem 3.7 a 2.9 chyba, bo zanim ruszyłem z murami, to wylałem chudziaka. Nie kupowałem bym jakiejś porządną, bo może "dostać nóg". Byle co, byle było stabilne.

[Tatarak]

Na "mojej" ulicy jest już jedna budowa rozpoczęta, sąsiad przez miedzę rusza na wiosnę - ogrodzeń nigdzie nie ma. W sumie chciałabym zagrodzić, ale nie plac budowy, tylko część ogrodową, żeby mi się budowa nie "rozlazła" po całej działce.

[Frankai]

A'propos - uważacie, że jest sens robić ogrodzenie placu budowy? Właściwie złodziej każde ogrodzenie sforsuje, a może być trudniej wjeżdżać ciężarówkom i gruszce. Jak Wy robicie/robiliście/będziecie robić?

Robić po to, żeby się nikt nie szwędał. Złodziej sforsuje, ale jak nie ma płotu, to wejdą jakieś menele i zrobią imprezę, psy narżną, dzieciarnia zabawi się w wojnę, itp. Ja tak jak Wojgoc - stemple co 4m + siatka, a brama zbita z desek czy łat takich jak na dach. Brama była na głównym wjeździe, ale z drugiego końca miałem możliwość odpięcia siatki z dwóch ostatnich przęseł. Przydawało się jak wjazd zawalili piaskiem czy innym materiałem.

[dekar]

A'propos - uważacie, że jest sens robić ogrodzenie placu budowy? Właściwie złodziej każde ogrodzenie sforsuje, a może być trudniej wjeżdżać ciężarówkom i gruszce. Jak Wy robicie/robiliście/będziecie robić?

 

Każdy ma inne warunki i zapewne znajdą się osoby którym takie ogrodzenie przyniesie korzyści, natomiast wydaje mi się, że dla przeciętnego przypadku stawianie ogrodzenia placu budowy mija się z celem.

 

Jak coś będą chcieli zwinąć to zwiną, tu moim zdaniem lepszy jest czujny sąsiad niż płot

 

Poza tym na budowę przyjeżdżają różne samochody z różnymi materiałami i dobrze aby miały swobodny dostęp z paru stron. Przydaje się to czy z powodu braku miejsca z jakiejś strony (miałem małą obsuwę w rozpoczęciu prac a metriały zjeżdżały i przez pewien czas działka wyglądała jak plac hurtowni budowlanej ), problemu z podłożem (np. rozjeżdżone błoto, czy zapadnięty grunt grożący utknięciem cieżarówki), potrzeby dojazdu do konkretnego miejsca na działce (np. w celu zrobienia odwiertu czy ułożenia materiałów bliżej miejsca pracy).

[Megana]

Tatarak Dobrze mówią - tymczasowy płot ze stempli i siatki leśnej. My zrobiliśmy ten błąd, że ogrodziliśmy z 2-óch stron już siatką docelową (z trzeciej już był płot sąsiada już mieszkającego). Czwarty bok i wjazd zrobiliśmy prowizoryczny (jest do dzisiaj )ale jak trzeba było zrobić miejsce koparce itp. to żaden kłopot zdjąć siatkę. Nawet bramy nie robiłem - za bramę służył kawał siatki leśnej. A siatka docelowa swoje przeszła - ile razy nie powiesz żeby desek i innych takich nie opierali na płocie albo położyli przy płocie a nie "na" tyle razy było wbrew. Jedyny "plus" - jak grodziliśmy przed budową to te 3-4 tyś było do łyknięcia i ogrodzenie jest. Teraz pewnie bylibyśmy bez ogrodzenia, a kasa poszłaby na inne wyższe cele

Michał

[wojgoc]

poza ogrodzeniem nalezy powiesic tabliczki o zakazie wstepu na teren budowy i powiesic tablice informacyjna budowy.

Nie rozumiem logiki nie stawiania prowizorycznego ogrodzenia - ewentualne konsekwencje moga byc zdecydowanie kosztowniejsze i w tym aspekcie nalezy byc przewidującym i dmuchac na zimne.

[wojgoc]

Każdy ma inne warunki i zapewne znajdą się osoby którym takie ogrodzenie przyniesie korzyści, natomiast wydaje mi się, że dla przeciętnego przypadku stawianie ogrodzenia placu budowy mija się z celem.

 

Jak coś będą chcieli zwinąć to zwiną, tu moim zdaniem lepszy jest czujny sąsiad niż płot

 

Poza tym na budowę przyjeżdżają różne samochody z różnymi materiałami i dobrze aby miały swobodny dostęp z paru stron. Przydaje się to czy z powodu braku miejsca z jakiejś strony (miałem małą obsuwę w rozpoczęciu prac a metriały zjeżdżały i przez pewien czas działka wyglądała jak plac hurtowni budowlanej ), problemu z podłożem (np. rozjeżdżone błoto, czy zapadnięty grunt grożący utknięciem cieżarówki), potrzeby dojazdu do konkretnego miejsca na działce (np. w celu zrobienia odwiertu czy ułożenia materiałów bliżej miejsca pracy).

wiekszych bzdur dawno nie czytalem - takie ogrodzenie nie ma przynieść korzyści tylko spokój w razie ewentualnych problemów. Rozjezdzone podłoże nijak sie ma do postawienia ogrodzenia na czas budowy.

Pozostałe kwestie wynikaja z nieprzemyślenia placu budowy - na zasadzie jakos to będzie.

[Tatarak]

myślę sobie tak: z jednej strony już mam siatkę od sąsiada, który mieszka. z drugiej może się dogadam z sąsiadem, który się zaczyna na wiosnę budować - możemy tam wspólnie zrobić siatkę docelową (nie kocham siatki, ale zasadzę świerki i morwy i ojtam, nie?). to zostanie mi do ogrodzenia circa 85 metrów. chyba trzeba będzie.

 

chociaż wywiad działa! ostatnio geodetka była na działce przy okazji robienia mapy do celów projektowych - już ją sąsiedzi przyuważyli i zaraportowali, że robiła zdjęcia

[Spirea]

Miałem zbitą z czegoś co było pod ręką Inna sprawa, że je nie miałem 3.7 a 2.9 chyba, bo zanim ruszyłem z murami, to wylałem chudziaka. Nie kupowałem bym jakiejś porządną, bo może "dostać nóg". Byle co, byle było stabilne.

 

ale ja już mam chudziak....

 

Mam drabinę z tego, co zbite pod ręką, ale kierownik powiedział, ze więcej nią nie wejdzie.

wracając do ogrodzenia, te stemple, to takie zwykłe zerdzie drewniane? Nie chodzi o betonowanie słupków? A jaka wysokość tej siatki?

[Frankai]

poza ogrodzeniem nalezy powiesic tabliczki o zakazie wstepu na teren budowy i powiesic tablice informacyjna budowy.

Nie rozumiem logiki nie stawiania prowizorycznego ogrodzenia - ewentualne konsekwencje moga byc zdecydowanie kosztowniejsze i w tym aspekcie nalezy byc przewidującym i dmuchac na zimne.

Dokładnie - niech wlezie jakiś ciekawski i złamie nogę. W polskim prawie odpowiada właściciel terenu a nie intruz !!!

Na marginesie - dawno, dawno temu na tym forum mówiono też o sposobach na złodzieja (podkreślam - siatka jest nie przeciw złodziejom, ale szwędaczom, dzieciom, psom i innym niebudowlanym elementom - i ktoś opisał ciekawy przykład. Gościowi z budowy coś tak ukradziono raz, drugi, trzeci... powiesił tabliczkę, że właściciel hoduje skorpiony i wejście wyłącznie na własną odpowiedzialność. Kradzież się skończyły.

[wojgoc]

takie drewniane żerdzie jakimi podtrzymywalas strop a siatka najtańsza z duzymi oczkami zwana chyba leśną

[Frankai]

ale ja już mam chudziak....

 

Mam drabinę z tego, co zbite pod ręką, ale kierownik powiedział, ze więcej nią nie wejdzie.

1 obraz = 1000 słow

http://frankai.smugmug.com/photos/1209796656_XbJY6-Th.jpg

Mojemu drugiemu też się nie podobała, ale... mógł i powinien dać swoją. Był generalnym wykonawcą. Narzędzia i sprzęt budowlany zapewniają sobie fachowcy, chyba że umowa mówi inaczej, a kierownik odpowiada za bezpieczeństwo i w świetle prawa. Wykonawcy niech przynoszą sprzęt taki, żeby kierownik ICH się nie czepiał, czyli zgodny z normami. Po czym Wy będziecie chodzić pomiędzy jednym a drugim wykonawcą, to już niestety Was problem. No ale jak nie ma wykonawców - nie musicie zapraszać kierownika

[Spirea]

no właśnie wykonawca miał fachowe metalowe stemple do stropu, rusztowania, ale schodów nie miał. Teraz wchodzą nowe ekipy, więc to właśnie nasz problem.

Co do ogrodzenia, muszę podjechać do Castoramy i tam powinni mieć takie zwykłe drewniane słupki.