Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

dzięki, podjadę zobaczyć - zauważyłem, że jest problem z miejscem, gdzie możnaby obejrzeć grzejniki różnych firm - zna ktoś jakiś taki salon?

Dziwisz się? Jeżeli coś jest podobnego, to po co męczyć się współpracą z 2 firmami? Mniejsze rabaty z uwagi na mniejszą ilość. Dodatkowe transporty. Pojedyncze sztuki. Mały stan magazynowy, lub dodatkowa kasa i miejsce. Gdybym prowadził hurtownię to miałbym jednego dostawcę grzejników płytowych i jednego konkwekcyjnych. No chyba że jakiś miałby przyzwoite ceny i wybór w obu kategoriach. Do tego jakiegoś taniego dostawcę drabinek, a na wystawce jakieś 3 grzejniki od topowych producentów, typu Vasco czy Instal-Projekt.

Z uwagi na znaczenie szersze wzornictwo grzejników łazienkowych, są za to salony salony takowych. Czasem przy okazji (Sanpol na Bielanach), a czasem jako sklepik w centrum handlowym. Nie wiem tylko gdzie jest takowy we Wrocku. Przy okazji - Vasco robi czasem wyprzedaże. Wtedy lista konkretnych sztuk idzie do sklepów w całej Polsce. Jak Albertowa Idea jest w ich sieci, to może informować. Ja mam wyprzedażowy tej firmy, ale z wystawki w lokalnym salonie. 50% rabatu na takiej wyprzedaży to żaden problem dla nich. Dla kupującego... i tak może być ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

ale mi nie chodzi o punkt widzenia hurtownika tylko Inwestora - miejsca ekspozycji poszczególnych firm i ich grzejników.

Ale jaki sens ma rozpatrywanie z punktu widzenia. Prawa rynku są takie, że nie ma i raczej nie będzie jednego miejsca, a o takie jak rozumiem pytałeś. Inna sprawa, że póki co producenci nie dojrzeli jeszcze do tego, żeby w dobie internetu, pomyśleć o ekspozycjach. Hurtownia, sklep nie będzie inwestować aż takich pieniędzy w ekspozycję, bo klient przyjdzie, popatrzy, posłucha i ... kupi w necie, gdzie ma taniej, bo ktoś nie utrzymuje wystawki. Ja widzę dwa rozwiązania:

1. Salony danego producenta. Mogą ale nie muszą sprzedawać. Będą deficytowe, ale na utrzymanie szłaby kasa z całej sprzedaży.

2. Ekspozycje. Organizacja branżowa wykupuje miejsce i utrzymuje. Przygotowuje się ileś tam miejsc na ścianach i sprzedaje. Jak za mało miejsca - limit na producenta. Żadnych sprzedawców, żeby nie było posądzenia o stronniczość.

 

EDIT: Jak ktoś ma wolną kasę i przede wszystkim chęci - może spróbować otworzyć firmę "Salony ekspozycyjne" ;) Zapewne są też inne rzeczy, które można na tych zasadach prezentować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

czy ktoś może mnie poratować namiarem na specjalistów od ocieplenia i elewacji - czyli elewatorów? Bo jak na razie trafiam tylko na olewatorów (niby niewielka różnica, a dla mnie istotna). Nie odbieranie telefonów (mimo wcześniejszego umówienia się) tudzież konsekwentne "oddzwonię, zadzwonię za..." i cisza przestają mnie dziwić. Co ciekawsze - ekipy polecne czasem na forum (może mają za dużo, dzięki Wam, zleceń i się w d... poprzewracało? :) ).

Budowa jest w północno-wschodniej części Wrocławia, gdyby miało to jakieś znaczenie (także nie wchodzi w grę przeniesienie budowy na Leśnicę, żeby olewatorowi było bliżej :) ).

z góry dziękuję i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madeleine, Spirea, Tatarak

moze ten wpis Was zainteresuje - forumowiczka pacysia napisała:

"mam do odsprzedania tymczasowe ogrodzenie/siatka z duzymi oczkami/ + stęple odbiór we Wrocławiu Muchobor Wielki"

szczegóły

http://forum.muratordom.pl/group.php?gmid=1065125&do=discuss#gmessage1065125

 

Wojgoc, dzięki. To po sąsiedzku, już napisałam. Ale nie mogłam napisać w wątku tylko na priv. Czy ten Pchli Targ jest jakoś ograniczany dla użytkowników?

 

edit: faktycznie, musiałam "dołączyć" do grupy. Już mam opcję "odpowiedz"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dlatego, że kotłownia z drugiej strony. I jest sobie tam kostka na całej szerokości. A po stronie przyłącza zielona trawka. Gdyby coś kiedyś - łatwiej odkopać.

U mnie też kotłownia od ogrodu - rura puszczona przez długość domu pod podłogą. Nie chciałem mieć licznika przy wejściu do domu czyli w garażu. A tak rurka wychodzi w kotłowni i tam razem z innymi gratami jest licznik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trociu miał pewnie na mysli rozprowadzenie całej instalacji alarmowej przed tynkami.

Ano zgadza się. Rozprowadzenie instalacji jak i jej uzbrojenie. Jak ktoś miał się w domku kręcić, to albo go wpuszczałem albo sam się wpuszczał. Nikt w zasadzie tych kabelków nie miał szans uszkodzić, bo leciały przy suficie. A i tak zaraz po nich pojawiła się elektryka i przyszły tynki, co wszystko schowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie też kotłownia od ogrodu - rura puszczona przez długość domu pod podłogą. Nie chciałem mieć licznika przy wejściu do domu czyli w garażu. A tak rurka wychodzi w kotłowni i tam razem z innymi gratami jest licznik.

W moim Wodkanie rurę podłączą tylko kiedy... mają ją całą odkrytą. Jak idzie pod domem, to potem się ją zakopie i czort wie co się stanie. A może się stać. U mnie jak przenoszono licznik ze studzienki do budynku, to okazało się, że rura jest walnięta. Gdzie i dlaczego - nie wiadomo, bo było to po 6 latach od wkopania rury. Może ją rozsadziło gdzieś od góry, ale wymienić nie było jak, bo szła pod tarasem. Dlatego ostatecznie licznik z wiatrołapu poszedł do pomieszczenia gospodarczego. Gdyby coś, to można teraz odkopać i naprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Gaduły jesteście:D,człowiek odpuści pare dni w lekturze i wyrobić się nie może z nadganianiem zaległości.

Odnośnie pomp ciepła- u mnie hula pompa IVT ( teraz przejął ich Buderus) montowal http://www.andre-tech.pl/index.php. Poszło szybko i sprawnie. Dysponują własną wiertnicą (to dla tych których interesuje kolektor pionowy), kładą podłogówkę, robią hydraulikę. Jeden z braci dodatkowo zajmuje się odkurzaczami centralnymi.

Jezeli chodzi o styoropian pod ogrzewanie podłogowe to nie mam tego z folią alu. Na styropian posadzkowy mam położoną folię budowlaną ,na to siatke stalową i dopiero na to rurki. Pewnie zapytacie po co siatka?

Rurki położone na siatce są,, zawieszone'' w powietrzu. Jak wylewamy posadzki to zaprawa otula rurki z każdej strony ,również od dołu, a przez to lepiej wykorzystujemy posadzkę do grzania. Jeżeli kładziemy rurki bezpośrednio na styro to w miejscu styku rurka nie jest otulona zaprawą. W ten sposób tracimy trochę mocy grzewczej. Takie wytłumaczenie zasadności stosowania siatki uzyskałam w wyżej wymienionej firmie. Skąd im się to wzieło nie wiem,może od skandynawów. Pracowali u nich przez kilka lat przy montażu pomp.

 

Ps. nie pamiętam ale oprócz mnie u kogoś montowała pompe ta sama ekipa, może się ujawni

 

Asia, dzięki za odpowiedź :) też mnie nie było kilka dni i teraz nadrabiam milion stron zaległości.

 

W drugim poście pisałaś jeszcze o projekcie podłogówki. Rozumiem, że finalnie firma robiąca podłogówkę robiła ją wg własnego projektu? I jak Ci się sprawdza w praktyce - czy coś aby nie szumi lub czy masz problemy z nierównomiernym rozłożeniem temperatur?

 

pozdrowionka!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już piszę, to może dla tych co myślą pod jakim kątem wpić szpadel, podam jak wyglądała u mnie rotacja na placu.

 

Szopa z płyt betonowych (4x6m?) stała z tyłu i był to magazyn drobnych rzeczy i wodonieodpornych (cement, klej).

Na tył wędrowały "drobne" materiały - druty zbrojeniowe, więźba, papa, itp.

Od frontu kolejno i ważne było uzgodnienie dokładnych terminów dostaw:

Stetter

bloczki M-6 i M-1 + piasek

piasek wypełniacz

Stetter

B-K

Terriva

Stetter

B-K

dachówka

Każdy z materiałów był na paletach i je ustawialiśmy piętrowo jak było potrzeba lub było warto (B-K i dachówka które wędrowały na piętro).

 

Jest tylko jedna rzecz, której nie do końca przewidziałem, ale gość sobie dał radę (pewnie wbrew przepisom). Nad ogrodzeniem szły przewody elektryczne. Stetter powinien wjechać w głąb działki, ale stanął wzdłuż ogrodzenia po wewnętrznej. Mając mała gruchę już mógł mieć problem z moją gliną (chyba żeby była susza), a gruszki uzupełniające - tym bardziej. Poza tym wąż 18m, nie starczał od frontu do ostatniego narożnika, ale tyle się jakoś przepchało.

 

Dzięki bardzo w imieniu Wszystkich Bardzo Początkujących :) Jak byś tak jeszcze wyjaśnił, ki diabeł ten stetter? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tatarak

 

,,Rozumiem, że finalnie firma robiąca podłogówkę robiła ją wg własnego projektu? "

 

Tak ,zrobili projekt i obliczenia na własne potrzeby, nie przygotowali mi tego w postaci opracowania z rysunkami i obliczeniami.

 

,,I jak Ci się sprawdza w praktyce - czy coś aby nie szumi lub czy masz problemy z nierównomiernym rozłożeniem temperatur?"

 

 

Pierwszy raz w życiu mam podłogówke i myślę że sprawdza się świetnie. Nic nie szumi, żadne pompy nie pracują jakby przejeżdżał pociąg( jak dobrze pamiętam Megana pisał o jakiś dziwnych odgłosach) ,tylko lekko buczy pompa PC, przypomina to pracę lodówki takiej nie zabudowanej. Ciśnienie w całej instalacji nie zmienia się- czyli wszystko jest szczelne. Nie mam się na razie do czego przyczepić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...