Kaśka73 05.04.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 na kiedy potrzebujesz? Wojtek wiem że masz dobrych ( pisaliśmy sobie na priv) ale na maj to za późno chyba że już ich wygoniłeś?????! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 05.04.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Wojtek wiem że masz dobrych ( pisaliśmy sobie na priv) ale na maj to za późno chyba że już ich wygoniłeś?????! ja tylko z jednym Wykonawca zakończyłem współprace przed końcem prac. Chłopaki robia u mnie, ale pogadać możesz. Mam nadzieję, że do połowy maja skończą. Mozesz do mnie podjechac i zobaczyc Ich w akcji. A dużo masz u Siebie roboty? Generalnie, gdyby nie moje skomplikowane skosy, łuki i niestandardowe wysokości to juz by skończyli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 05.04.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Po kilku latach odpadają płytki Hmm pożyjemy, zobaczymy Może to kwestia "oszczędzania" na porządnym kleju, koloru i typu płytek itd. [taka mam nadzieję, ale co tam jak odpadną to przykleję sam z powrotem, bo wzór już jest]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 05.04.2011 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 O, matko! Dopiero skonczylam czytac Wasze dzisiejsze wypowiedzi. Ale sie rozgadaliscie:) wiosna przyszła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 05.04.2011 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 wieczorem pewnie tak, ale w słoneczny dzień to pewnie nieźle napindala jak nie jest zadaszony Napindala, ale nie parzy [albo ja jestem taki żaroodporny ], bo płytki są koloru miodowego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 05.04.2011 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Suspenser - przeszedłem się do Bricomana, bo był najbliżej i już wyczaiłem. Są specjalne kołki do gazobetu - wbijane. W nie wchodzi chyba zwykła śruba (nie było w komplecie. Niestety były tylko takie 10x60 i 8x60, a obok były klasyczne 8x200 i 8x260. Wziąłem jedne (8x60) i drugie (8x200) i się zobaczy. Czasem trzeba samemu pokombinować, bo gdy np. pytałem o długie kołki do Porotherm w Koelner to powiedzieli, że zwykłe nie dadzą rady i trzeba dać kotwy chemiczne [drogie jak diabli] - tymczasem okazało się, że przy drobnej własnej inicjatywie wszystko się da [rurki z centrostalu i pręty gwintowane na metry w połączeniu z typowymi kotwami dały odpowiedni efekt]. Osobiście więcej mogę doradzić jeśli chodzi o mocowanie elementów w stali [np. napęd bramy do słupków z profili] i tworzywach bo to moja branża. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 05.04.2011 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 a po co ci? w temat jeszcze nie wnikałem bo to będzie jedna z ostatnich rzeczy do wykonania, ale u moich rodziców nad jeziorkiem na ten przykład panowie wykonali betonowe stopy pod słupki i na nich oparli cały taras. Wygląda super a koszty raczej nie są zabójcze skoro oni postanowili tak zrobić (czytaj są oszczędni) pod tarasem drewnianym nie potrzebujesz mieć ściąganego humusu (ja mam przez przypadek) ani wysypywać piachu. Ja już mówiłem nie wnikałem w temat jeszcze, ale wiem że robisz jakieś poprzeczne belki i na to układasz deski. To tak najprościej obrazując to, że Twoi Rodzice zrobili odwrotnie jak nakazuje sztuka nie oznacza wcale, że tak trzeba robić i wygląd nie ma z tym nic wspólnego na dzień dzisiejszy - pytanie jak długo ten taras funkcjonuje i ile jeszcze przeżyje? Otóż nalezy ściągnąc humus, należy zrobić podsypkę porządnie a nie oszczędnie polaną wodą, zagęszczoną i ubitą.całość poziomujesz z malutkim spadkiem. Na drewnianych "podkladkach" układasz legary drewniane i do nich przykręcasz deski. To tak z grubsza bo temat rzeka a konstrukcja z legarów jak i podkład zleżna jest czy taras pod dachem czy nie, mocno narażony na promienie słoneczne czy nie itd, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 05.04.2011 22:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2011 Dokładnie tak jest. My póki co jesteśmy w dwójkę i tak w jednym pokoju mamy gabinet, w drugim kino, w trzecim sypialnię, w czwartym suszarnio-prasowalnię, a w piątym oglądamy TV. a jaka jest różnica między pokojem kinowym a tym do oglądania TV? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 06.04.2011 01:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 to, że Twoi Rodzice zrobili odwrotnie jak nakazuje sztuka nie oznacza wcale, że tak trzeba robić i wygląd nie ma z tym nic wspólnego na dzień dzisiejszy - pytanie jak długo ten taras funkcjonuje i ile jeszcze przeżyje? Otóż nalezy ściągnąc humus, należy zrobić podsypkę porządnie a nie oszczędnie polaną wodą, zagęszczoną i ubitą.całość poziomujesz z malutkim spadkiem. Na drewnianych "podkladkach" układasz legary drewniane i do nich przykręcasz deski. To tak z grubsza bo temat rzeka a konstrukcja z legarów jak i podkład zleżna jest czy taras pod dachem czy nie, mocno narażony na promienie słoneczne czy nie itd, itp. A po kiego diabła? Rodzice Alberta zrobili po prostu bardzo nisko zawieszony balkon, a do balkonów nie robi się podsypki itd. Może się nie znam, ale osobiście nie widzę zagrożenia. Zresztą w podobny sposób stawiają Amerykanie - robią mały fundamencik betonowy, do niego mocują belki i na nie deski. Wieczne to nie jest, wygląda tak sobie, ale na 40 lat starcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 06.04.2011 01:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 a jaka jest różnica między pokojem kinowym a tym do oglądania TV? Podejrzewam że taka, jaka między samochodem rodzinnym, a tym do jeżdżenia po mieście/na zakupy. Różnica w wygodzie, wyposażeniu, cenie i sposobie użytkowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 06.04.2011 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Madeleine jaką technologię okien wybierasz? to samo, co Ty, ale jeszcze opcję antywłamaniową (szyby + okucia). To, co jest dla mnie jeszcze dodatkową zaletą to fakt, że niektóre wersje kolorystyczne są dostępne w 4 tygodnie, a mi zależy na czasie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1611 06.04.2011 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 to samo, co Ty, ale jeszcze opcję antywłamaniową (szyby + okucia). To, co jest dla mnie jeszcze dodatkową zaletą to fakt, że niektóre wersje kolorystyczne są dostępne w 4 tygodnie, a mi zależy na czasie. A możecie podać namiary na salon MS, w którym robiliście wyceny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 U nas wieczorem jest przyjemnie ciepły [wylewany + gres], a w dzień póki co się nie oparzyłem, więc pewnie zależy to od ... koloru płytek. zapewne kolor ma znaczenie, ale jeden fachowiec mi tłumaczył, że gres musi być ułożony z dużymi fugami (fe, nie lubię fug, a dużych szczególnie), bo nagrzane płytki się rozszerzają i pękają. przypuszczam też, że fugi się kruszą w międzyczasie - tak jak opisała Spirea problem swoich rodziców. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 to samo, co Ty, ale jeszcze opcję antywłamaniową (szyby + okucia). To, co jest dla mnie jeszcze dodatkową zaletą to fakt, że niektóre wersje kolorystyczne są dostępne w 4 tygodnie, a mi zależy na czasie. opcja antywłamaniowa? czyli okucia WK2 i szyba P4? a rolety będą? po jakiego grzyba robić sobie twierdze w domu - jak Cie bedą chcieli okraść to i tak to zrobią, a tego typu szyba wzmaga tylko chęć. Najlepszy "superalarm" to wścibski sąsiad, co oko ma wciąż przy oknie i nieustannie patroluje okolice. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Frankai dobrze mówi - te 20 cm w podłodze to przesada. kurczątko, mnie tu się inny problem urodził. wylewkę - tego chudziaka pod podłogę - robi się wszędzie na jednym poziomie, żeby się izolacja na niej schodziła z izolacją poziomą na fundamentach, si? jeśli chcę mieć garaż (w bryle) i dom na jednym poziomie (bez schodków),i w domu dam 20 cm, a w nieogrzewanym garażu nie wiem... 5cm? to czym uzupełnić różnicę 15? przecież nie betonem? jakieś podpowiedzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 ...co dziś Tatarak zrobiła. Gdyby z taką szybkością operowała tym szpadlem - co to go jeszcze nie wbiła - to nie tylko by machnęła ogrodzenie, ale wszystkie ławy i przyłącza powiem tak: palce mam w lepszej kondycji niż kręgosłup, a technikę pracy na klawiaturze lepiej opanowaną niż technikę machania szpadlem Ale pochwalę się: wybraliśmy wczoraj ekipę do murowania. Rację mają fachowcy od ludzkiej psychiki, że zamknięcie tematu zawsze przynosi ulgę. Ja przez moment poczułam taką, jakby te mury już stały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 A po kiego diabła? Rodzice Alberta zrobili po prostu bardzo nisko zawieszony balkon, a do balkonów nie robi się podsypki itd. Może się nie znam, ale osobiście nie widzę zagrożenia. Zresztą w podobny sposób stawiają Amerykanie - robią mały fundamencik betonowy, do niego mocują belki i na nie deski. Wieczne to nie jest, wygląda tak sobie, ale na 40 lat starcza. nie kumam czaczy ale balkon a taras to dla mnie dwie różne bajki. ja też nie widze zagrożenia, ale nie jest prawidłowo zrobiony taras. Przyklad budowania amerykańskiego najlepiej widać w relacjach po przejściu huraganu - wszystko fruwa bo budowane na małym fundamenciku, kilka legarów i dykta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 A możecie podać namiary na salon MS, w którym robiliście wyceny? podłączam się pod pytanie i dziś nastawiam już na odbiór, a nie na nadawanie. miłego dnia wszystkim! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 07:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 zapewne kolor ma znaczenie, ale jeden fachowiec mi tłumaczył, że gres musi być ułożony z dużymi fugami (fe, nie lubię fug, a dużych szczególnie), bo nagrzane płytki się rozszerzają i pękają. przypuszczam też, że fugi się kruszą w międzyczasie - tak jak opisała Spirea problem swoich rodziców. dasz fuge epoksydową i nie będą sie kruszyć. Fugi zależne od tego, jakie płytki położysz i na jakim podłożu a drewno uważasz, że się nie rozszerza? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 i dziś nastawiam już na odbiór, a nie na nadawanie. miłego dnia wszystkim! a czemuż to? cały dzień bez Twoich pytań? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.