Tatarak 06.04.2011 07:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 muszę skatalogować nabytą wiedzę (czytaj: odpocząć od myślenia o budowie i popracować ), ale jestem, czuwam i czytam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 dasz fuge epoksydową i nie będą sie kruszyć. Fugi zależne od tego, jakie płytki położysz i na jakim podłożu a drewno uważasz, że się nie rozszerza? my myślimy o takich "deskach" z konglomeratu: http://www.terrafina.pl były na targach i bardzo nam przypadły do gustu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 muszę skatalogować nabytą wiedzę (czytaj: odpocząć od myślenia o budowie i popracować ), ale jestem, czuwam i czytam czyli segregacja wiedzy w poszczególne zakładki excela;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 dobra, mam pytanie \ ile płaciliście za zdjęcie humusu? jak to się w ogóle liczy? od godziny pracy? metrów kwadratowych, grubości humusu czy jeszcze inaczej? circa about. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 czyli segregacja wiedzy w poszczególne zakładki excela;) niee, jak nie muszę, to komputerka unikam - mam taki fajny zielony notesik. wyszukanie w nim informacji trwa dłużej niż w excelu, ale jest taki... ładny i zielony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1611 06.04.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 dobra, mam pytanie \ ile płaciliście za zdjęcie humusu? jak to się w ogóle liczy? od godziny pracy? metrów kwadratowych, grubości humusu czy jeszcze inaczej? circa about. Od godziny pracy koparki, aczkolwiek ja to miałam ujęte w kosztorysie od wykonawcy i było to po jego stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 dobra, mam pytanie \ ile płaciliście za zdjęcie humusu? jak to się w ogóle liczy? od godziny pracy? metrów kwadratowych, grubości humusu czy jeszcze inaczej? circa about. ja płaciłem od godziny pracy koparki - w tym przypadku i bardziej doświadczony gostek tym szybciej, równiej, sprawniej. Warstwa humusa to ok. 30cm max 50cm tyle co szpadel:rolleyes: reszte, w zalezności od potrzeb mozesz sobie gdzies z boku odstawic albo wywieźć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 ja płaciłem od godziny pracy koparki - w tym przypadku i bardziej doświadczony gostek tym szybciej, równiej, sprawniej. Warstwa humusa to ok. 30cm max 50cm tyle co szpadel:rolleyes: reszte, w zalezności od potrzeb mozesz sobie gdzies z boku odstawic albo wywieźć i ile ta godzina wtedy kosztowała? mnie gostek powiedział 100 (humusu jeszcze nie ściągam, ale pniaki karczuję). a humusu to mam wg geotechników 60 cm - będziemy odstawiać, nie wywozić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 06.04.2011 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 i ile ta godzina wtedy kosztowała? mnie gostek powiedział 100 (humusu jeszcze nie ściągam, ale pniaki karczuję). a humusu to mam wg geotechników 60 cm - będziemy odstawiać, nie wywozić. w zeszłym roku w sierpniu tez płaciłem 100zł/godz. więc cena na dziś dobra - byle równo ściągał a nie robił wgłębień, bruzd Humusu nawet jakbyś chciała to wywieźć nie możesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 08:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 sękju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 06.04.2011 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 opcja antywłamaniowa? czyli okucia WK2 i szyba P4? a rolety będą? po jakiego grzyba robić sobie twierdze w domu - jak Cie bedą chcieli okraść to i tak to zrobią, a tego typu szyba wzmaga tylko chęć. Najlepszy "superalarm" to wścibski sąsiad, co oko ma wciąż przy oknie i nieustannie patroluje okolice. bez rolet. U nas z sąsiadami kiepsko. wycenę robiłam w Baumanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Megana 06.04.2011 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Madeleine, a może sąsiad lubi popatrzeć na świat , a nie na sąsiadów hehehe Wiesz czasem są głupie sytuacje; - stoję w wykuszu i patrzę jak brzoza pięknie wypuszcza listki i.............właśnie wtedy wychodzi sąsiad. Wyglądam tak, jakbym gapiła się na ich dom i zaglądała w okna - w kuchni robię coś przy blacie, ptaki coś wyjadają w trawach przyglądam się ( mają piękne rude ogonki), jedzie drugi sąsiad do domu, no i co sobie myśli - ta to nic nie robi tylko gapi się w okno hehehehe To może zagadaj do niego, że fajnie że patroluje teren, nie musisz już kupować psa Małgośka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Megano, to jest pikuś, co on sobie pomyśli... mnie jeden sąsiad z boku powiedział wprost: "a po co pani okna zasłania? ja wtedy nie widzę, co w salonie robicie po poludniu" (mam pozwolenie na zasłanianie wieczorem!), a sąsiadka z naprzeciwka, której okno kuchenne wychodzi na moje podwórko wyznała, że lubi pracując w kuchni, patrzeć, co się u mnie dzieje i zawsze wie, jak zaśpimy z małym do przedszkola albo czy duże zakupy zrobiliśmy (wyciągamy z bagażnika w takim miejscu, że wręcz może mi butelki mleka w siatce policzyć)... to się nazywa permanentna inwigilacja i zero krempacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia86 06.04.2011 11:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Taratak u mnie na budowie to koprakra juz kilka razy była w sumie trzech różnych gości, za ściągnięcie humusu wyszło 700 zł (80 zł za godzinę, ale gościu raczej się nie przykładał, bo dla innego to by było z 5 godzin, no ale w lutym pogoda była jeszcze kiepska) następny korytował nam drogę, przewoził hałdy ziemi i kopał przyłącze do wody też 80 dyszek ale za to koleś bardzo "obrotny" że tak powiem i szło mu to szybciorema trzeci brał 100 za godzinę on przewoził nam silkę (bo Pan z HDSa nie umiał dojechać do budowy i rozładował się przy drodze 40 metrów od budowy, a jak był z drugim kursem i już Mąż był w domu, to Pan juz się naumiał) i wykonywał jakies dorbne roboty trzeba też pamietać że niektórzy liczą jeszcze za dojazd więc warto o to pytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia86 06.04.2011 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Fajnych macie sąsiadów ja to mam na szczęście okna w miejscach gdzie na razie sąsiedzi mi zaglądać nie będą ani też ja im, tylko taras będzie od sąsiada, ale za to mam po sąsiedzku blok z którego jak na dłoni wszystko widać na podwórku, ale mam nadzieję że jak się sąsiedzi z pierwszej działki ponudują to juz nie będzie tyle widać ale teraz przynajmniej ma mi kto budowy pilnować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1611 06.04.2011 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 Taratak u mnie na budowie to koprakra juz kilka razy była w sumie trzech różnych gości, za ściągnięcie humusu wyszło 700 zł (80 zł za godzinę, ale gościu raczej się nie przykładał, bo dla innego to by było z 5 godzin, no ale w lutym pogoda była jeszcze kiepska) następny korytował nam drogę, przewoził hałdy ziemi i kopał przyłącze do wody też 80 dyszek ale za to koleś bardzo "obrotny" że tak powiem i szło mu to szybciorem a trzeci brał 100 za godzinę on przewoził nam silkę (bo Pan z HDSa nie umiał dojechać do budowy i rozładował się przy drodze 40 metrów od budowy, a jak był z drugim kursem i już Mąż był w domu, to Pan juz się naumiał) i wykonywał jakies dorbne roboty trzeba też pamietać że niektórzy liczą jeszcze za dojazd więc warto o to pytać a możesz podać namiary na tych dwóch ostatnich? z tego co kojarzę to chyba budujemy się w tych samych rejonach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 06.04.2011 11:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 mój koparkowy dojazd też dolicza, ale przypilnujemy go, żeby się na miejscu nie obcyndalał. i ma obiecane, że jak się postara, to będzie zdejmować humus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia86 06.04.2011 12:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 poszło na priv właśnie najgorzej jest jak się opierdziela na budowie jak ten nasz od humusu, niby jakiś tam znajomy teścia niby coś a przyjechał z łyżką jak do zupy, to papierosek to herbatka i tak mu zeszło 8 godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 06.04.2011 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 zapewne kolor ma znaczenie, ale jeden fachowiec mi tłumaczył, że gres musi być ułożony z dużymi fugami (fe, nie lubię fug, a dużych szczególnie), bo nagrzane płytki się rozszerzają i pękają. Na marginesie - płytki klinkierowe Korzilius mają jako minimum 1.5cm, z uwagi na niedokładność - ciągnione i wypalane. Niestety chyba nie ma dobrego rozwiązania - płytka się rozszerza, ale im szersza szczelina, to wyobrażam sobie, że podatniejsza na samopękanie. Epoksydowa - o której pisze Wojgoc - z tego co wiem, tak wiąże płytki, że będzie to jedna wielka płaszczyzna i płytki mogą pękać, bo nie będzie mogło "zapracowa". Optymalne byłoby coś elastyczne i wodoodporne (asfalt ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 06.04.2011 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Kwietnia 2011 wylewkę - tego chudziaka pod podłogę - robi się wszędzie na jednym poziomie, żeby się izolacja na niej schodziła z izolacją poziomą na fundamentach, si? jeśli chcę mieć garaż (w bryle) i dom na jednym poziomie (bez schodków) U mnie izolacja ma kształt wanny - leży na chudziaku i chodzi na "rolkę". Poziom wylewek mam ciut powyżej "rolki". Garaż koniecznie obniż !!! Jak się coś dzieje złego np z rurami w garażu, czy pomieszczeniu gospodarczym, to ma się wylać na podwórko, a nie do domu. Zrób minimum 5cm pochylnię przy wejściu z garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.