Havena 02.05.2011 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Grupo, po co tyle nerwów? Teraz każdy będzie się bał o cokolwiek zapytać? Dokladnie! Ja jeszcze nie moge do siebie dojsc po tym zaczadzeniu, na ktore skazal mnie Frankai... A tak na powaznie - jak cos wiem na dany temat, stram sie odpowiedziec. Jak moje pytanie zostanie zignorowane, staram sie je ponawiac. Jak mam gorszy humor, jestem zlosliwa. Ot i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.05.2011 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Ładnie to ujęłaś, Haveno Mam tak samo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.05.2011 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 aleojtam. budowa domu jest stresująca, to czasami ktoś bywa poddenerwowany. jakby było za sielsko, to by było podajrzane. jesli budowa domu jest stresująca to co powiedzieć o wykończaniu:bash:? jestem na etapie robienia lazienek - projekt przerabiany 3krotnie ze względu na wykupienie kafli. A kafelkarz na budowie zwarty i gotowy:rolleyes: Wierzyc mi sie nie chciało, ze kafle nie kupowane przez ostatni miesiąc moga sie sprzedać w ilości 160m2 w tydzień????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.05.2011 09:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Jak mam gorszy humor, jestem zlosliwa. Ot i tyle. a ja zawsze jestem złośliwy i kąśliwy:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Havena 02.05.2011 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 a ja zawsze jestem złośliwy i kąśliwy:) Nie badz taki surowy dla siebie! Czasmi bywales pomocny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.05.2011 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 być pomocnym nie kłóci się z kąśliwośćią - wszak taka natura Skorpiona:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.05.2011 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 a ja zawsze jestem złośliwy i kąśliwy:) ale włączyłeś emotikony i da się z Tobą żyć aaaaa! zaraz mi Frankai wytknie, że "z Tobą żyję". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.05.2011 10:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 ale włączyłeś emotikony i da się z Tobą żyć aaaaa! zaraz mi Frankai wytknie, że "z Tobą żyję". Frankai pewnie grilluje, ale z pewnościa "wyhaczy" Twoje słowa - wszak to Jego specjalność. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.05.2011 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 być pomocnym nie kłóci się z kąśliwośćią - wszak taka natura Skorpiona:) opowiadał mi mąż taką anegdotę (na faktach): na egzaminach wstępnych na akademię sztuk pięknych do grupy kandydatów podchodzi młody człowiek o wyglądzie buntownika i pyta groźnym tonem w gwarze góralskiej: - wicie, kto to był Caravaggio? to był wielki artysta i strasny zbój. i ja bede taki som. Tak mi się przypomniało, bo wiecie: budowa chyba może człowiekowi zmodyfikować charakter. Więc: - Znacie Wojgoca? on jest wielce kąśliwy i strasznie pomocny. I ja będę taka sama być może Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.05.2011 12:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Frankai nie o to po prostu nie jest to forum z czysto konkretną wiedza budowlaną, czasem się trafiają strony zupełnie nie na temat. W oryginale Grupy tworzyłem w celu wymiany lokalnych informacji (wykonawcy, hurtownie) i organizowania spotkań. Potem rozrosło się o takie ogólne przyjacielskie rozmowy o wszystkim. Mówiąc szczerze podoba mi się to. Byłem na grupach, które były śmiertelnie skupione na budowania. Jak dla mnie, to realizowaliśmy Web 2.0 i nie widzę w tym niczego złego - Internet staje się tym, czego oczekują użytkownicy, którzy go tworzą. Co wcale nie znaczy, że ja sama nie nawijam o beleczym, niemniej tu jarret miał odrobinę racji i trzeba mu ja przyznać. Racji w czym? Jedyny minus, którego osobiście mi się nie chce sprawdzać, bo nie jestem śledczym - być może nikt nie odpowiedział, że nie wie i ma pytać dalej, lub jak ktoś będzie wiedział to odpowie. To jednak nie jest dla mnie powód, żeby obrażać tych, którzy tworzą grupę. Reguły są proste - wchodzisz w jakieś środowisko, to należy poznać je i się dostosować. Pisanie że mu się nie chce czytać, a nie że trudno mu znaleźć, uważam, że nietakt. Swoją odpowiedź pisałem już po "uspokojeniu się". A co do bicia się w piersi, to... znam znacznie lepsze ich zastosowanie Co do lampy ciekawa jestem jak wygląda jak świeci.To chyba lampa przy schodach - a na styku tej szarości i białego będzie pochwyt? Dziś chciałem zmontować LED, ale jednak taśma dwustronna nie zadziałała na tyle dobrze, żeby klej porządnie chwycił. Muszę poprawić mocowanie LED przy użyciu zacisków. Fotki porównawcze (świeci/nie świeci/ kinkiety) pewnie w czwartek. Tak czy owak - bazując na moim doświadczeniu foto - nie uda mi się oddać efektu, który odbiera się osobiście. Jak ktoś byłby mocno zainteresowany, to musi się pofatygować do mnie W ocenie subiektywnej, kaseton wczoraj wieczorem świecił mi bez alabastru niczym żarówka energooszczędna 20W czy tradycyjna 100W. Sądzę, że alabaster wytłumi minimum 2/3 światła, więc przy 3 kasetonach ciągle porównałbym to do tradycyjnych 100W, a odcień pójdzie w kierunku bardzo ciepłego białego, może nawet brązu. Chwilowo nie przewiduję pochwytu po wewnętrznej stronie schodów. A jeżeli chodzi o wygląd schodów, to przypomnę: http://frankai.smugmug.com/Architecture/Zdjecia-z-budowy/DSCN0241/1174336507_XBpi7-Th.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.05.2011 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Frankai pewnie grilluje, ale z pewnościa "wyhaczy" Twoje słowa - wszak to Jego specjalność. Nie ma czasu na grila. Zakupy papieru komunijnego i jakiejś książki. Podsumowanie wydatków firmowych za kwiecień. Oczekiwanie na odpowiedź na wniosek zgłoszeniowy do przetargów, nadzór nad wykonaniem podpórki pod schody i klejenie LEDów. W tej chwili siedzę na rynku, stukam na laptopie i czekam na żonę, która ostrzy szpony. Co za dużo to niezdrowo. Już dość naczepiałem się Tataraczki i stałoby się to nudne. Chyba przerzucę się na straszenie Haveny, bo jakaś strasznie podatna Chciałem ją "odczulać" a wyszło straszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 02.05.2011 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Już dość naczepiałem się Tataraczki i stałoby się to nudne. Chyba przerzucę się na straszenie Haveny, bo jakaś strasznie podatna Chciałem ją "odczulać" a wyszło straszenie ... a w każdym razie przewidywalne Havena się nie da, zobaczysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 02.05.2011 18:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 co to jest papier komunijny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.05.2011 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 co to jest papier komunijny? do zapakowania prezentu komunijnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 02.05.2011 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Dziś chciałem zmontować LED, ale jednak taśma dwustronna nie zadziałała na tyle dobrze, żeby klej porządnie chwycił. Muszę poprawić mocowanie LED przy użyciu zacisków. Nie trzymała dobrze, bo to kiepska taśma była. Taśmy są z różnymi klejami tak jak kleje są różne, są na rynku naprawdę bardzo mocne np. takie: http://www.bighead.co.uk/CMS-data/Adhesives/PoppitPadsDatasheet.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 02.05.2011 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Ciebie Frankai nikt nie przegada;) wojgoc a w papier ozdobny ogólnie już jest nie teges do pakowania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 02.05.2011 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 wojgoc a w papier ozdobny ogólnie już jest nie teges do pakowania? ja tylko odpowiedziałem na pytanie. a komunijny to też ozdobny, tylko, że szczególny, tak samo jak z okazji 18-tych urodzin. na marketing nie ma mocnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.05.2011 22:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Ciebie Frankai nikt nie przegada;) Staram się jak mogę wojgoc a w papier ozdobny ogólnie już jest nie teges do pakowania? Miałem na myśli bardzie cel, niż konkretny typ. Ostatecznie zakupiony został szary czy też srebrny, a w zasadzie srebrno-szary. Klejenie wykonane, ale jutro komunia, więc nie zmontuję i nie przetestuję lampy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 02.05.2011 22:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Maja 2011 Nie trzymała dobrze, bo to kiepska taśma była. Taśmy są z różnymi klejami tak jak kleje są różne, są na rynku naprawdę bardzo mocne np. takie: http://www.bighead.co.uk/CMS-data/Adhesives/PoppitPadsDatasheet.pdf Możliwe. Użyłem po prostu zwykłej taśmy do wykładzin, nie łudząc się, że będzie trzymać na wieki (temperatura i czas zrobią swoje) i że główne zadanie utrzymania pasków spocznie na kleju epoksydowym. Jednak miejsca dolutowania kabli podnosiły płytkę i o 3 rano nie zauważyłem, że klej nie zdąży związać. Po użyciu zacisków, wszystko wygląda mi na przytwierdzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.05.2011 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Maja 2011 Dzień dobry, Niedawno wróciliśmy z wyprawy na ulicę Irysową Przede wszystkim to droga była niesamowita - wielkie drzewa w pełnej wiosennej zieleni i do tego megaśnieżyca ale nie o to. Na tej Irysowej stoi kilka fajnych nowoczesnych domów, ale nie bardzo przypominają nasz projekt. W każdym razie pocykaliśmy fotki (bez wysiadania z auta, bo pogoda - wiadomo) i znowu się łamiemy, czy nie zrobić okien szarych jednak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.