Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

plytki , o których pisalem sa rektyfikowane i nie mozna ich uznac za idealnie wykonane. rektyfikowane maja kat prosty 90st a nie 87st., ale tez maja kalibrację. poza kątem chcialbym równiez miec pod noga czy reką równa powierzchnię a nie potykac sie na płytkach.

gdybym mia polozyc płytki 60x60 z fuga 6 to nie mialbym sie po co pojawiac u Malzy swej.

ja swoje bedę kładł mimo formatu 60x60 z fuga 2mm

Jakieś dziwne. Rektyfikacja nie tylko poprawia kąty. Obejrzy tabelę NG. Tam masz tolerancje dla kalibrów, a dla rektyfikowanych - jeden konkretny wymiar.

Ja mam 3mm. Dla innych przy okazji powiedzmy, że są odpowiednie typ fug w zależności od szerokości. Jak weźmie się wzornik, to tabelka kolorów zawiera informacje, czy są fugi 1-3mm, 2-5, 5-15mm, czy jest silikon, czy jest epoksydowa, itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

po czym wylewkarz Ci powie, ze jesli nie zrobi jej w miejscu wskazanym przez Niego to nie udziela gwarancji.

ja mialem projekt podlog i wylewkarz "wyprostowal " wizje architekta.

Architekci bywają teoretykami. Pole musi mieć odpowiednie proporcje i wypadać na krawędziach wypukłych jeżeli takie są. Jeżeli tak będą dostosowane - wylewkarz nie powinien się burzyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oryginale sam miałem fundamenty na działce, ale sprzedałem ją, bo kupiłem ciut większą. Temat częściowo badałem.

 

Jak fundamenty nie powstały wg Twojego projektu to na niewiele się zdadzą. Możliwości masz 2: postawić dom na płycie lub zrobić przecinki w miejscu gdzie stare fundamenty kolidują z Twoim projektem. Nie wiem tylko czy to, że to jakaś szeregówka nie popsuje sprawy. Co do płyty, to poczytaj o np. o systemach Legalett. Oczywiście nie musi to być dokładnie to, bo akurat ten typ to płyta grzewcza. Chodzi generalnie o budowanie bez fundamentów. Na przykład domek parterowy stawiany na piasku spokojnie może nie mieć fundamentów. U Ciebie funkcję podpory (normalnie robią to fundamenty) przejęły by płyta podparta starymi fundamentami.

Niewiele jednak Ci pomożemy. Dobry architekt, a jeszcze lepiej konstruktor jest tu niezbędny.

 

 

 

Dzięki za odpowiedź, też wydaje mi się że musi to ocenić ekspert tylko właśnie tu zwracam się do was z zapytaniem czy możecie kogoś polecić:)

Co do tych fundamentów to jeśli sie jeszcze nadają to chcemy je wykorzystać tak jak są także a projekt który wtedy był zaadaptować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź, też wydaje mi się że musi to ocenić ekspert tylko właśnie tu zwracam się do was z zapytaniem czy możecie kogoś polecić:)

Co do tych fundamentów to jeśli sie jeszcze nadają to chcemy je wykorzystać tak jak są także a projekt który wtedy był zaadaptować

Mojego architekta bym Ci polecił (wyjaśniał mi kwestie tych starych fundamentów), ale on się przerzucił na baseny. Konstruktora to z kolei bym odradzał. No i ja buduję się w Ostrowie.

 

Jeżeli projekt zostaje, to nie pozostaje nic innego jak zrobić odkrywki - dokopać się aż pod ławę, żeby ocenić stan betonu i podsypki. Dla pewności zrobiłbym w 3 miejscach. Co do murów fundamentowych (jak rozumiem te są nierówne), to czy one są wylewane czy murowane. Jeżeli są nierówne i spękane to tak czy owak częściowa rozbiórka, ale znowu - trudno coś radzić na odległość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój nunuś z 28 grudnia - jak go sobie wyobrażę w szkolnej ławie 1 września 2012 to mi się słabo robi.

Moja szczesliwie z konca lutego. Wspolczuje Waszym maluszkom... Moja starsza jest z konca grudnia i tez troche trwalo, zanim sie emocjonalnie przystosowala do szkoly. A miala wtedy troche ponad 6.5 roku.

Wyobraz sobie przyszlego pierwszoklasiste urodzonego na poczatku stycznia 2005. Miedzy nimi bedzie prawie 2 lata roznicy! U nas w szkole zapowiedzieli, ze nie beda dzielic klas pierwszych rocznikami...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojego architekta bym Ci polecił (wyjaśniał mi kwestie tych starych fundamentów), ale on się przerzucił na baseny. Konstruktora to z kolei bym odradzał. No i ja buduję się w Ostrowie.

 

Jeżeli projekt zostaje, to nie pozostaje nic innego jak zrobić odkrywki - dokopać się aż pod ławę, żeby ocenić stan betonu i podsypki. Dla pewności zrobiłbym w 3 miejscach. Co do murów fundamentowych (jak rozumiem te są nierówne), to czy one są wylewane czy murowane. Jeżeli są nierówne i spękane to tak czy owak częściowa rozbiórka, ale znowu - trudno coś radzić na odległość.

 

W części jest zrobiona piwnica wiec widać jak wyglądaja. A wyglądają tak:

http://forum.muratordom.pl/blog.php?150997-okrutna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to mnie przeraża, moja córka jest z ostatnich dni w roku i będzie miała 5,5 roku i musi iść do szkoły :(

taaa, mój synek idzie do szkoły od września - bo zerówki nie będzie w przedszkolu. 4 lata i 8 miesięcy. Będzie najmłodszy, bo jeszcze z Sylwestra jest.

 

Gosia, a Wy kiedy zaczynaliście?

 

przeprojektowanie dachu może się wiązać z nowymi decyzjami administarcyjnymi - projekt uzupełniajacy itp, itd.

sufit Ci nie popeka jak zrobisz go prawidłowo a nie na chybcika i lany strop tez nie pomoże jak Ci dom osiądzie.

nikt nie mówi o skrajności - albo buduje w pół roku albo kilka lat. po prostu po lawach trzeba było zrobić 7-10dni przerwy, tak samo po wieńcu. stropie. drewna na więżbę wysezonowanego w Polsce nie kupisz i nie wierz jak Ci ktos taka oferuje.

i nikt nie dorabia ideologii do faktów. Rozumiem, że nie masz zwyczaju zbaczac z obranej scieżki, co postanowisz i załozysz tak ma być, ale - MY NIE JESTESMY TWOIMI WROGAMI!!!

wiem, wiem :hug:

 

Dach to niewiadoma, generalnie projekt jest sp..., ale na razie architekt vel kierbud myśli, co z tym począć.

 

A przerwy po ławach i płycie przecież miałam. I wbrew pozorom nie jestem hurraoptymistycznie nastawiona do ich skracania.

 

 

Zmieniając temat na matę pod krzesło na kółkach. Jest zbędna, jeśli kupi się krzesło/fotel obrotowy z kółkami do powierzchni twardych. Nie trzeba żadnych mat, a podłoga się w ogóle nie niszczy.

 

 

No i uff, jak to dobrze, że mam rozrysowane płytki w domu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może polecić mi dobre miejsce na kupowanie stali ?

Potrzebuje tego teraz około 2 ton, pręty zbrojeniowe różnych przekrojów, w miarę szybko.

 

Acha - szukam jeszcze projektanta, co by mi zrobił projekt wiązarów dachowych i stropu monolitycznego - ktoś kogoś może polecić / dać kontakt ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W części jest zrobiona piwnica wiec widać jak wyglądaja. A wyglądają tak:

http://forum.muratordom.pl/blog.php?150997-okrutna

nie wygląda to dobrze - byłbym tu bardziej pesymistą niz optymistą,

nad ewentualnym podpiwniczeniem moooocno bym się zastanowił - koszty moga byc niewspólmierne.

jak dla mnie to udzial w 1/3 dzialki jest niewart tego całego wysiłku, który Was czeka. A już z pewnością nie będzie doceniony przez pozostałych wspólmieszkańców, na co dzień przebywających daleko od budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu wg mnie najwiecej do powiedzenia ma konstruktor, bo to On przelicza poszczególne elementy dachu, przekroje krokwii, ich rozstaw.

a na czym polega spapranie projektu?

brak usztywnienia całej konstrukcji. Niby są wiązary, ale z krokwi jak po byku, o wymiarach większych niż standardowe (przypomnę, mam maleńką parterówkę z prawie płaskim dachem), na każdym wiązarze 80 gwoździ plus mnóstwo stali, a z drugiej strony żadnego wzmocnienia poprzecznego. No i usztywnienie pionowe słabe i coś tam z kalenicą. Generalnie pomieszanie z poplątaniem. Stanęło na tym, że czekam na cenę tradycyjnego wiązara, więźbę prefabrykowaną mam wycenioną... i trzeba będzie coś zdecydować, w lewo lub prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Acha - szukam jeszcze projektanta, co by mi zrobił projekt wiązarów dachowych i stropu monolitycznego - ktoś kogoś może polecić / dać kontakt ?

Jeżeli chodzi o wiązary, to grzebnij i poszukaj "Wiązary Burkietowicz" w Odolanowie. Firma z tradycjami. U nich zamawiałem swoją więźbę. Weszli kilka lat temu w wiązary i widziałem, że mają kilku ludków, którzy to przeliczają. Byłem tam w piątek po 2 krokwie i junior mnie nie poznał (mówił mi na "pan"), ale obsłużył solidnie nawet z dupperelą (wziąłem na ten podest do mocowania lampy 2 krokwie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...