Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

Niektóre pęknięcia mogą świadczyć o jakimś błędzie. Nadproże powinno być tak osadzone, żeby przejąć obciążenia. Jeżeli roleta jest w ścianie, to albo ona jest też nadprożem, albo nad nią powinno być nadproże. Nadproże zaś powinno wystawać min. 20 cm i najlepiej opierać się na pełnej cegle.

 

Nadproże jest nad roletą i jest na całej szerokości ściany szczytowej (nie tylko nad samymi oknami).

Załączam fotki moich rys. Zdjęcia ciulowe bo z telefonu. 2 sztuki z krokwiami i jedna z roletą. Zauważyłem jeszcze drobne pęknięcia w jednym miejscu, w którym wnęka w ścianie była wyrównana styropianem... znów na styro. Czekam na konsultację kierbuda i bede pewnie ścigał tynkarzy - i tak mają u mnie jeszcze kilka detali do dokończenia.

 

http://www.budowanie-domu.pl/temp/rysa1.jpg

http://www.budowanie-domu.pl/temp/rysa2.jpg

http://www.budowanie-domu.pl/temp/rysa3.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Pytanie z innej beczki.

Czy opłaca się pchać w wełnę Knauf na poddasze? Na papierze jest taka jak unimata (039), ale ceno wychodzi duuuużo korzystniej. Ale na markę Knauf (jeśli chodzi o wełnę) wszyscy kręcą nosem chociaż nie wszyscy potrafią to uzasadnić. Macie jakieś doświadczenia?

 

Z tego co pamiętam to mój majster robił kiedyś knaufem i mówił że się nie rozpręża że takie siano zapokowane w markę knauf wtedy na rynku pojawiała się taka brązowa wełna knaufa własnie dodatkowo dziwnie pachnie, podobnie z ursa tez sie nie rozpreża i cuchnie moczem :/

ja bym polecał Isovera sam mam i mnie cieszy wszyscy mi go doradzali i wykonawca pokazywał mi jak się super rozpreza z tego co pamietam oni tez mieli jakies takie ciut tańsze produkty jak uni-mata, ja osobiscie kupilem super mata parenascie postow wczesniej pisalem gdzie i na jakich warunkach.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj moje pęknięcia obejrzał kierbud i stwierdził, że tragedii nie ma - że to normalne pęknięcia związane z pracą ścian (dlatego pojawiły sie głównie pod krokwiami, płatwiami) i że są takie elastyczne grunty wypełniające do szczelin, które mogą sytuacje poprawić. Na ścianach kolankowych można spróbować pociągnać to tapetą z włókna szklanego. Można też spróbować zaszpachlować, ale dopiero za jakiś czas bo na razie to rysy mają szansę ponownie wyjść. Ale generalnie jest ich ponoć i tak niewiele i tynki są zrobione prawidłowo, a nawet bardzo dobrze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarret to powiedz kierbudowi jeszcze, że pod samymi krokwiami a na ścianie powinna być jeszcze folia lub kawałek papy aby deska nie leżała bezpośrednio na murze-tynku.(zdjęcie 3). czy ty masz nadbitkę czy będzie podbitka?

co do wełny nie kombinuj i bierz isovera. prawdy co do knaufa nie poznasz pewnie nigdy a do wełny w dachu pewnie wolałbys już w przyszłości nie wracać;)

piszesz o peknięciu w okolicy rolet - nie do końca rozmiem te zdjęcia ale jeśli nad roleta nie ma nadproża to jestesmy w domu, a jeśli jest i pęka na nadprożu to zapytam czy dach opiera sie na belce kalenicowej czy bezpośrednio krokwie opierają sie na tych ścianach?

tynki są jak widać zrobione raczje prawidlowo (nie wypowiem sie na temat pionów i poziomów) ale niewiele można schrzanić w samej substancji tynkowej, zakładam że nie robili tego piekarze) natomiast tynki przenoszą błedy w murarce tak jak kafle przenoszą błędy w posadzkach.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarret - to poproszę namiary na Twoich tynkarzy :) jakby Wojgocowi byli zajęci, gdy przyjdzie czas na moje tynki :)

 

No wyśle Ci na priv, ale to jest ekipa... no nie powiem, że najgorsza, ale jako że wszystkie dotychczasowe były dobre, to do tej miałem najwięcej zastrzeżeń. W trakcie roboty panował syf nieziemski, wiem, że tynki to brudna praca ale to był armagedon. Po pracy też zostawili straszny bałagan. Wprawdzie zamietli, ale wszystkie worki, śmieci zostawili jak leżały. Byli drodzy, nawet bardzo drodzy, terminy mają strasznie odegłe a i tak się spóźniają ( ja ich zamówiłem na 3 miesiące w przód, a przyjechali z 3tygodniowym opóźnieniem). O mało nie pokłócili mnie z sąsiadami, nie słuchali co się do nich mówi, zostawiali okna otwarte na oścież na noc. Z drugiej strony - byli szybcy i pracowici - pracowali od 8 do 20, dom zrobili właściwie w tydzień, no i tynki są idealne. Prawie bez odchyleń na 2,5m łacie, wszyscy się dziwią, że to cem-wap a nie gipsowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarret - to poproszę namiary na Twoich tynkarzy :) jakby Wojgocowi byli zajęci, gdy przyjdzie czas na moje tynki :)

 

dobrzy tynkarze, robili u mnie 200 m cementowo wapiennych, i ponad 400 gipsowych, ale nawet najlepszych trzeba sprawdzać, ja z poziomicą męczyłem ich w każdym pomieszczeniu, wystarczy że widzieli że sprawdzam. Tomasz tynki 785 987 210

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jarret to powiedz kierbudowi jeszcze, że pod samymi krokwiami a na ścianie powinna być jeszcze folia lub kawałek papy aby deska nie leżała bezpośrednio na murze-tynku.(zdjęcie 3).

 

No ta krokiew de facto nie styka sie bezpośrednio ze ścianą a z wystającym ponad właściwą ścianę fragmentem styropianu przykrytego tynkiem. Kierbud stwierdził, że tam rzeczywiście powinna być szczelina i jakiś elastyczny materiał. I to właśnie może być przyczyna. Oni w sumie niepotrzebnie pojechali tak wysoko tym styro bo tam jeszcze przeciez przyjdzie sucha zabudowa. Trzeba po prostu poprawić to miejsce (wyżłobić je jakoś delikatnie) i zasmarować rysy tynkiem/gruntem elastycznym i powinno być ok.

 

 

czy ty masz nadbitkę czy będzie podbitka?

Nadbitka, a co?

 

 

piszesz o peknięciu w okolicy rolet - nie do końca rozmiem te zdjęcia ale jeśli nad roleta nie ma nadproża to jestesmy w domu

 

Jest nadproże nad roletą

 

a jeśli jest i pęka na nadprożu to zapytam czy dach opiera sie na belce kalenicowej czy bezpośrednio krokwie opierają sie na tych ścianach?

 

Na pewno chodzi Ci o belkę kalenicową a nie o murłatę? Tak - Dach opiera się na murłacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.co do nadbitki to patrzyłam pod kątem jak dalej będziesz zamykał ta ścianę od zewnątrz

2. tak chodzi mi o to na czym się opiera dach na ścianach szczytowych (masz chyba 2 spadowy dach ?) zrozumialam ze na jednej z nich jest ta wielka roleta i nad nia masz rysy,

3. faktycznie ladnie polozony tynk pod wzgledem struktury

4. tak. bezwględnie musisz to miejsce poprawić /

5.zastanow sie zeby jak najszybciej zamknac te sciany - ja nie zamknelam, ocieplilam w krokwiach i rok mialam pasazera na gape - kunę..... nie muszę mówić co to oznaczało....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przełomie sierpnia i września będzie robiona sucha zabudowa a zaraz potem ocieplenie zewnętrzne więc wszystko będzie zamknięte. Tynk będzie wyglądał jeszcze lepiej jak się go 'zmiecie'. Teraz jest jeszcze na nim dużo luźnych ziarenek.

 

Gdybym musiał sam wyskrobać tę szczelinę pod krokwią (w razie gdyby tynkarze mieli się nie wyrobić przed suchą zabudową) to czym to zrobić. Czym uciąć tynk ze styropianem tak, żeby nie narobić szkód?

 

Szybki rysunek dla tych, którzy nie kumaja jak to u mnie jest z tą murłatą i styropianem a bardzo by chcieli:

http://vlep.pl/r3oxt9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wyśle Ci na priv, ale to jest ekipa... no nie powiem, że najgorsza, ale jako że wszystkie dotychczasowe były dobre, to do tej miałem najwięcej zastrzeżeń. W trakcie roboty panował syf nieziemski, wiem, że tynki to brudna praca ale to był armagedon. Po pracy też zostawili straszny bałagan. Wprawdzie zamietli, ale wszystkie worki, śmieci zostawili jak leżały. Byli drodzy, nawet bardzo drodzy, terminy mają strasznie odegłe a i tak się spóźniają ( ja ich zamówiłem na 3 miesiące w przód, a przyjechali z 3tygodniowym opóźnieniem). O mało nie pokłócili mnie z sąsiadami, nie słuchali co się do nich mówi, zostawiali okna otwarte na oścież na noc. Z drugiej strony - byli szybcy i pracowici - pracowali od 8 do 20, dom zrobili właściwie w tydzień, no i tynki są idealne. Prawie bez odchyleń na 2,5m łacie, wszyscy się dziwią, że to cem-wap a nie gipsowe.

 

dzięki ponownie - za szczegółową recenzję :) a jaki Ci ładny obrazek wyszedł - mjut/malina :) wszystko jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyraźnie pracują krokwie i wychodzi to na styku krokwie styropian.

brakuje tego oddzielenia folią, lub podobnym Mozna tez się pokusić o inne pytania ale pewnie mniej prawdopodobne - Nie wiem czy najpierw był tynk a potem dachówka (nagłe obciążenie dachu), czy drzewa nie przywiexli ci z wciąż spiewającymi ptaszkami (wczroaj cięte),

nie wiemy tez jakie położyli Ci tam styro...tzn parametry.... nie wiem jak to przymocowali ( do murłaty klejem......?)

 

niemniej skoro jak powiedział kierbud nie dzieje się nic więcej to niech naprawią to połączenie i zaszpachluj na siateczce

w końcu kierbud widział, chyba, ze poczekasz czy nie będzie ciagu dalszego

co do rolety dalej nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyraźnie pracują krokwie i wychodzi to na styku krokwie styropian.

brakuje tego oddzielenia folią, lub podobnym Mozna tez się pokusić o inne pytania ale pewnie mniej prawdopodobne - Nie wiem czy najpierw był tynk a potem dachówka (nagłe obciążenie dachu), czy drzewa nie przywiexli ci z wciąż spiewającymi ptaszkami (wczroaj cięte),

nie wiemy tez jakie położyli Ci tam styro...tzn parametry....

 

Dachówka leży od listopada. Drewno - nie wiem. Firma ciesielsko-dekarska jest ful-profeska nie sądzę, żeby zrobili tak podstawowy błąd. Acz drewno pracuje i widać to po pęknięciach. Styropian jakiejś dzikiej marki, podłogowy-twardy - 038. Jak przymocowali do murłaty i czy w ogóle przymocowali - nie wiem.

 

Na rolecie tynk jest cienko położony (oczywiście również na siatce). Kaseta jest plastikowa. Zapewne mocno pracuje, szczególnie teraz przy ciągle zmieniających się temperaturach - podejrzewam , ze to stąd.

 

Na razie jedynie zadbam o to, żeby styro nie stykał sie z krokwią. Pęknięć nie będę ruszał aż do malowania (jeszcze przynajmniej z miesiąc) - zobaczymy co sie będzie działo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest podobnie jak na rysunku - z tą różnicą, że nie mam styropianu pociągniętego do samych krokwi. Jest tam przerwa, aby całą przestrzeń dookoła murłaty zapełnić wełną i połączyć izolację dachu z izolacją ścian. Na razie nie widziałam pęknięć w tym miejscu. Pojawiły się natomiast na jednej ze ścian w kuchni - było to miejsce, które najdłużej schło i moze dlatego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szybki rysunek dla tych, którzy nie kumaja jak to u mnie jest z tą murłatą i styropianem a bardzo by chcieli:

http://vlep.pl/r3oxt9.jpg

Ja za namową gości od g-k przykryłem ściankę kolankową g-k, żeby wyrównać ją i żeby nie pracowało połączenie ze skosem. Na murłacie też jest dołożone ocieplenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...