Ivonesca 14.07.2004 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 czy to pogoda wpłynęła na marzeniowo-wspomnieniowy wątek "tartakowy"? może i pogoda .....i nianie chyba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 14.07.2004 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 no właśnie Ivoneska ktoś tą burzę rozpętał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 14.07.2004 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 no właśnie Ivoneska ktoś tą burzę rozpętał czyżby to wszystko z powodu głosu Stalińskiej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 14.07.2004 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 no tak stalińska wprowadziła taki libacyjny klimat i tera nam się czka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 14.07.2004 14:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 no tak stalińska wprowadziła taki libacyjny klimat i tera nam się czka hmmm....a ja dalej chrypię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blondyna 14.07.2004 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 Ivo,mówisz o nianiach dla chłopców czy dziewczynek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 14.07.2004 14:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 Ivo,mówisz o nianiach dla chłopców czy dziewczynek? a nie wiem już jak to wszystko ze soba powiązać ...tak się rozmowy porozchodziły na różne boki że trudno się połapać człowiekowi ....w każdym bądź razie zmykam do domku...wykurować się troszkę pozdrowienia dla wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dachowiec 14.07.2004 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2004 i znów mam spore zaległości w pisaniu.... może najpierw do BK: z silikatami jest tak, że w zasadzie masz standard "polskie silikaty" a więc silikatka T Teodory, Ludynia itp. oraz standard van den Bricka czyli teraz Xelli = silka. Różnią się one wymiarami a więc również wydajnością. silikatka np T24 to 25 x 24 x 22 a więc wydajność na klej (2-3 mm spoiny) to będzie ok 18/m2 a wydajność na zaprawę (15 mm spoiny) to będzie ok 17/m2 silka M24 to 34 x 24 x 19 a więc wydajność na klej (2-3 mm spoiny) to będzie ok 15,25/m2 a wydajność na zaprawę (12 mm spoiny) to będzie ok 14,5/m2 Jednocześnie przy Xelli jest więcej spoin ale przy kleju praktycznie mniejsze spoiny bo materiał idealnie równy. W Teodorach bloczki co dostawa to inne (choć dobra ekipa radzi sobie z tym bez problemów). Jeżeli bierzesz silkę to na kleju wyjdzie baaardzo ładnie, jeśli bierzesz Teodory to spokojnie mozna na zaprawie. Ja mam klej. Tak chciałem Betony. Zależy oczywiście jaki grunt. Ja mam nisko wodę, suchy grunt, tylko czasem powierzchniowe przemakania (na warstwach bardziej spoistych po deszczach). Mam B15 + dysperbit, na styropianie zzewnątrz znów dysperbit. Chudziak a właściwie płyta = B10, 10cm Co do organizacji budowy. Polecam umowę Bartta. Mam jej przerobioną przez siebie wersję. Oddzielnie wybierałem kierownika (uprawnienia inspektorskie) i ja za niego płacę ryczłtem za budowę, bynajmniej nie za dużo i nie tylko za działanie pro forma. Oddzielnie wybierałem ekipę. Algorytm wyboru: z różnych kontaktów (również stąd) poznałem jakieś 8 ekip. Wszystkim dałem ksero projektu, te same informacje i pytania co do unifikacji sporządzonego kosztorysu. Oczywiście były spore rozbieżności co do otrzymanej formy i zawartości merytorycznej. Kierowałem się we wstępnym wyborze intuicją (pierwszy kontakt, dalsza rozmowa) oraz zaangażowaniem oferenta w przygotowanie oferty, a przede wszystkim ceną. Podkreślam: jestem laikiem jeśli chodzi o tę branżę! Podobnie wybierałem kierownika (interesowały mnie jego doświadczenie, uprawnienia, dyspozycyjność, forma praktykowanej komunikacji z klientem i ekipą, rekomendacje, na szarym końcu cena!!!) Rozmowy trwały jakiś miesiąc, przy okazji poznawałem dokładniej temat, różne argumenty, środowisko. Rozbieżności w ofertach ekip były przy tym samym zakresie prac 22-45 tys. zł.; w przypadku kierowników 1,5-2,5 tys. zł Wybrałem kierownika, ustaliłem warunki i pierwsze zadanie: pojechaliśmy na przegląd prac trzech wybranych wstępnie przeze mnie ekip. Trwało to jakieś 2 godzinki (budowy były w pobliżu). Konkretne argumenty, fachowa ocena i wybrałem tego który teraz u mnie buduje. Zarówno z kierownikiem jak i ekipą mam odpowiednie umowy. To wszystko. Dostawcy. Na mapie wrocka mam zaznaczonych większość dostawców budowlanych (chwilowo tego nie uzupełniam, to było gorączkowo robione przed kwietniem). Objechałem wszystkich grupując ich w regiony. Praktycznie kilka wyjazdów autkiem po kilka rozmów każdy. I tu można na dwa sposoby: jeśli masz zrobione zestawienie materiałów (albo przynajmniej obmiar) to im to dajesz. Gorzej jak tylko projekt bo każdy robi obmiar inaczej a Ciebie w zasadzie na początku nie interesuje koszt dokładny tylko porównanie cen, asortymentu, upustów dla wolumenu odpowiadającemu Twojej inwestycji. Ja ze względu na pośpiech (wiosenna gorączka cenowa) uprościłem sobie zapytanie do listy naistotniejszych materiałów, określiłem pewne ilości a przy końcowych wizytach to po prostu wpadałem i były proste pytania w stylu: dachówka - producenci - jakie upusty, kominy: szidel: ile w dół, ibf: ile w dół; komwent... itd. zawsze loco budowa itd. Na to masz teraz sporo czasu, choć ceny wcale nie są takie spokojne... za chwilę grzejniki idą w górę... eh... za to stal zbrojeniowa staniała, ja kupowałem "na górce" ale jak słyszę że bloczki B6 tam gdzie kupowałem są 1 zł droższe to aż nie chce mi się wierzyć. Drewno też kolejny raz drożeje... ok, spadam... pewnie znów mnie wylogowało... zapraszam do naszego albumu ostatnia fotka to: http://www.album.com.pl/zdjecie.php?p=49&al=5107&start=40&start_opinie=0&prestop=0&prestzd=0&zm=zo&lz=50&so=&sz=&n=&a=&s=&o=&pns=9 robicie już nowe winko???????????????????????????? ja jeszcze nie (((( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 15.07.2004 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 o, jaki przepis na rozpoczęcie budowy dachowiec wrzucił super sprawa dla rozpoczynających pozdrawiam wszystkich czwartkowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 15.07.2004 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 dachowiec,ja wybierałam ekipy podobnie, tylko nie miałam czasu na jeżdżenie po budowach. Wybraną ekipę po prostu zwizytowaliśmy pro forma - okazało się że jest OK. Co do intuicji - to też ważne kryterium - jak widziałam że ktoś nie słucha tego co mamy do powiedzenia to przecież nie ma sensu z kimś takim współpracować. CO do ścian - chyba jednak Teodory, ale na zaprawę - taniej i będziemy się czuć bezpieczniej - zawsze to bardziej elastyczne w przypadku odpukać jakby coś się działo z gruntem pod fundamentami. No i mniej bloczków... Co z tymi grzejnikami? Czy sugerujesz żeby kupować teraz?! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 15.07.2004 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 BK, jeśli nie masz zamiaru w tym roku się wprowadzać to kupowanie na zapas np. grzejników mija się z celem bo np. odmienia Ci się gusty co do kształtów i kolorów i co wtedy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 15.07.2004 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 Też racja.A jak mi się np zachce ogrzewania podłogowego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 15.07.2004 08:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 BK, albo szklana podłoga w saloni?wybrałaś już hurtownię gdzie będziesz kupowała materiały? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 15.07.2004 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 mam już ceny pozbierane z trzech wybranych, teraz będziemy jeździć i pokazywać ceny konkurencji, zmuszając do rabatów (manipulując danymi wyjściowymi do rozmowy - ale jeszcze nikomu mała manipulacja nie zaszkodziła). eh, apetyt rośnie w miarę jedzenia... miała być najtańsza dachówka betonowa, a mąż mówi cały czas jaka to karpiówka jest śliczna ... Wyglądałaby pięknie, faktycznie, ale różnica jakieś 7 tys. Wełna czy styropian - różnica 4 tys. Razem 11 tys - sporo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 15.07.2004 10:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 BK - ano spora ta rówżnica... i niestety na początku jak jest jeszcze kasa to by się wydawało....dobra, dopłacę, ale jakie będzie super....niestety przy wykańczaniu przydałyby się te pieniażki ...i potem człowiek czasem pluje sobie w brodę...a tego się już nie da zmienić ....ja też tak samo miałam.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dachowiec 15.07.2004 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 eh BK, ja nic nie sugeruję. Te grzejniki to element głośnego myślenia... Planuję lada moment instalacje a więc również grzejniki. Wiele tu wymyślac nie będę. Za moment siadam powtórnie z panem od instalacji i ostatecznie decydujemy co i jak. Po co mam płacić więcej jesienią... (przecież już mamy jesień ) Co do wyborów "co kupić" to kończy się to często na kompromisach... i tak okienka jednak będą drewniane (będę miał co robić przy domku hihihi) ale dachówka betonowa (Nelskamp, podobno bardzo dobra - patrz Lechbud), ocieplenie jednak wełna (przy silikatach to ma sens)... Mam sentyment do karpiówki. Na tym terenie jest sporo starych, również tych najprostszych dachów w karpiówce ale... na dachach prostych, dużych, bez wielu załamań, tym bardziej lukarn (a tak jest u mnie) ładnie prezentuje się bardziej kształtna dachówka. Na dużym, prostym dachu płaska dachówka zlewa się w płaszczyznę przypominającą wręcz inne płaskie pokrycia... to daje porządany efekt w bryle nowoczesnego budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 15.07.2004 19:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 na naukę niby nigdy za późno niby tak....ale moje wykształcenie poszło w całkiem innym kierunku i przekwalifikowanie się teraz jest zupełnie niemożliwe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Slawek 1719499182 15.07.2004 21:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2004 Dachowiec, winka wprawdzie nie robię, ale wiśniówkę najprawdziwszą korzenną na spirytusie wczoraj nastawiłem. Niestety konsumpcja najwcześniej za 6 miechów. Do tego czasu mogę tylko butlem co kilka dni pomichać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 16.07.2004 06:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 dzień dobry my winka też nie ...ale wieloowocowa nalewka na spirytusie została rozpoczęta od truskawek ...na Boze Narodzenie będzie jak znalazł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 16.07.2004 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2004 ale smakołyki robicie, az ślinka leci na myśl o winióweczce,bo nalewki z truskawek nigdy nie próbowałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.