Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Musiałbym być wplątany w niewiadomo jaką intrygę, żeby ktoś mi się włamał do zabezpieczonej sieci, podrzucił mi dziecięcą pornografię, żebym ja nie mógł w toku śledztwa udowodnić, że to nie moje i trafić za kratki.

Nie załapałeś - nie żeby to zrobił, bo chodzi mu o jaretta, ale dlatego że nie będzie przecież robił z własnego połączenia. Rozumiem, że dajesz sobie rękę uciąć, że żaden z Twoich sąsiadów nigdy w żadnym wypadku nie robił takich rzeczy jak:

- ściąganie/wrzucanie w sieć MP3 i filmów

- ściąganie/wrzucanie w sieć dziecięcej pornografii

- wypisywanie obraźliwych rzeczy w internecie, które mogą powodować oskarżenie o obrazę dóbr osobistych (ostatnia jeden z afgańskich weteranów "poluje" na tych co piszą o nich jako o mordercach i okupantach)

Nie pisałem już o takich dodatkowych rzeczach wymagających większej wiedzy, jak zainstalowanie złośliwego softu i śledzenie co też sąsiad pisze w poczcie czy ma na koncie.

Ja za swoich sąsiadów nie gwarantuję. Dlatego mimo, że mam jakąś niezabezpieczoną sieć obok, wolę płacić za dodatkowe GB operatorowi komórkowemu.

 

No ale kabel to jednak kabel - myszki też macie kablowe? tak w razie czego... Wybaczcie nie mogłem sobie podarować tego sarkazmu :D

Tak. I co - zbierać już na wiązankę? Pękłeś ze śmiechu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie bardziej internet powoduje zanik i życia rodzinnego i spolecznościowego. Więcej ma się znajomych w necie niz w realu

A może w sieci łatwiej natknąć się na osobę o podobnych zainteresowaniach, lub "profilu psychologicznym"?

Mi forum dało kilkudziesięciu nowych znajomych, z którymi się spotykam w realu. Z kilkoma w zasadzie w sposób stały. Więc ten zanik jest pozorny, ale w razie potrzeby mogę udowodnić każdą tezę ;) Tak się robi dla artykułów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kwesti tv mój mąż jako rekompensatę za trudy budowy domaga się plazmy 52 cale:):):) nie wiem czy mam tak dużą ścianę ale co tam najwyżej się dobuduje

Bez obawy. Teściom kupiliśmy 3 lata temu 32" LCD. Wydawał nam się duży. Sobie zaplanowałem 40" wkomponowany w meble. Miało być po 10-15cm szpary wokół. Teraz poniżej 46" żona i syn się nie zgodzą, a chyba 50" udałoby się wcisnąć.

To plazmy nie mam przekonania ze względu na zużycie prądu i wypalanie się. Chyba będzie LED.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Irek jak masz wbudowane to cudo mam pewiem pomysł ale może coś odgapię???

http://frankai.smugmug.com/Architecture/Zdjecia-z-budowy/DSCN0233/1174334753_b3t8x-S.jpg

Nad i pod to zaślepki. Z lewej szafka głębokości jakieś 18-20 cm z dwoma klapami. Górna otwiera się do góry na mechanizmie Bluma (chyba HL), a dolna to zwykłe teleskopy barkowe. Z prawej szafeczki na płyty.

U góry półka z creama marfil (czy jakoś tak) ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sprawie przewodów do internetu, pamiętajcie że możecie go użyć w innych celach niż tylko internet, np. podłączenie splitera, kamery. Później już się do nie da pociągnąć w sposób nieinwazyjny. Co do instalacji TV... puszczam przewody do każdego pokoju i spotkają sie przy multiswitch'u, wcale ich nie musze teraz podłączać, ale kto wiec co będzie za parę lat...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie internet a telewizja powoduje rozpad życia społecznego. Do każdego spotkania towarzyskiego i rodzinnego musi w tle grać tv. Wszystkie głowy skręcone w strone ekranu. W każdym pokoju telewizor, wszyscy zamknięci oglądają swój program (trzeba koniecznie mieć kilka odbiorników w domu, żeby nie było kłótni co oglądać). A nawet jak człowiek sam w domu jest to musi mieć "coś co do niego gada"... A im większy tym lepszy - żeby dobrze było widać kartony o które rozbiła się Hanka Mostowiak. To oczywiście osobisty wybór każdego, ale dla mnie osobiście to jest przykre. Już pomijam kwestię tego czym nas karmi ta telewizja bo to temat na dłuższy elaborat.

 

U nas w salonie centralne miejsce w tej chwili zajmuje i zajmować będzie wzmacniacz stereo, kolumny i kolekcja płyt. TV może kiedyś się pojawi, ale prędzej wymuszą go na nas jeszcze nienarodzone dzieci niż sami go kupimy.

 

PS. Jaka jest najlepsza gładź gipsowa ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas w salonie centralne miejsce w tej chwili zajmuje i zajmować będzie wzmacniacz stereo, kolumny i kolekcja płyt. TV może kiedyś się pojawi, ale prędzej wymuszą go na nas jeszcze nienarodzone dzieci niż sami go kupimy.

:)

 

I nic dziwnego - nick i avatar mówią wiele - wtajemniczonym.;) U nas w salonie ani TV ani stereo nie będzie. Za to na poddaszu cały duży pokój - biblioteka i do słuchania muzyki, w stereo. A TV przycupnie sobie na antresoli - poczciwy, kineskopowy 32-calowy Panasonic. Jeszcze długo posłuży. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nic dziwnego - nick i avatar mówią wiele - WTAJEMNICZONYM.;) U nas w salonie ani TV ani stereo nie będzie. Za to na poddaszu cały duży pokój - biblioteka i do słuchania muzyki, w stereo. A TV przycupnie sobie na antresoli - poczciwy, kineskopowy 32-calowy Panasonic. Jeszcze długo posłuży. ;)

 

to że mój tv będzie miał 52 z naciskiem na będzie:) nie oznacza że nie słuchamy muzyki bo słuchamy i to dużo od operowej do metalu starsze dziecię nawet jazzu (mam nawet gramofon i czarne płyty)

teraz mam stare altusy 110 ale trzeba będzie chyba coś kupić mam już odpowiednie kable w ścianach:)

i nie znaczy ze nie czytamy na budowie jest już 35 kartonów książek do rozpakowania a w mieszkaniu jeszcze drugie tyle albo lepiej

na piętro tego nie dam chyba strop nie dałby rady

 

więc awo65 i jarrett

trochę więcej luzu:) w szufladkowaniu ludzi posiadanie bądź nie tv nic nie znaczy i dotyczy to pewnie większości forumowiczów bo to bardzo fajni ludzie są!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc awo65 i jarrett

trochę więcej luzu:) w szufladkowaniu ludzi posiadanie bądź nie tv nic nie znaczy

 

Kaśka73 - trochę luzu - nikt tu nikogo nie szufladkuje.

To był mój głos w dyskusji rozpadu więzi społecznych, a nie stwierdzenie, że wszystkie osoby posiadające w domu telewizor są takie a takie.

 

PS. Kable audio w ścianach to zuuuooooo :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...