Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

Bez obawy. Teściom kupiliśmy 3 lata temu 32" LCD. Wydawał nam się duży. Sobie zaplanowałem 40" wkomponowany w meble. Miało być po 10-15cm szpary wokół. Teraz poniżej 46" żona i syn się nie zgodzą, a chyba 50" udałoby się wcisnąć.

To plazmy nie mam przekonania ze względu na zużycie prądu i wypalanie się. Chyba będzie LED.

 

Psują się podobnie plazmy i LED-y - tak są budowane, że muszą, więc co do trwałości nie ma znacznych różnic [znajomy serwisuje bestie ;)].

 

Za podobne pieniądze kupisz plazmę z lepszym obrazem niż LED [tak przynajmniej było w zeszłym roku gdy sam szukałem].

 

Między 46 a 50" nie ma wielkiej różnicy i wybrałem ostatecznie 46 [zwłaszcza, że była okazja - patrz znajomy serwisuje ...] ;)

 

Generalnie w kwestii wyboru tv polecam forum tematyczne:

http://www.hdtv.com.pl/forum/index.php#video

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Coś w tym jest. Telewizor w każdym pokoju to zanik życia rodzinnego - tak widzę u znajomych. Każdy zamyka się w swojej dziupli i tyle. Muszę tą instalację TV też przemyśleć.

 

Najgorzej gdy jest w głównym pokoju/salonie i przeszkadza w porozmawianiu ze sobą - dlatego u mnie tam go nie ma czemu się niektórzy dziwią, ale jest super i żadne badziewie nie przeszkadza w rozmowie ani nikogo nie kusi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co kto lubi. Ja korzystam z wi-fi od 7 lat i nie mam z nim najmniejszych problemów. Za ta z kablami ciągła walka. Nawet mając lan na pewno pokupujecie w końcu routery wi-fi bo chęć korzystania z netu w laptopie/tablecie na tarasie czy generalnie z dala od gniazdka - zwycięży. Ale może ja jestem dziwny bo nie mam nawet instalacji tv rozprowadzonej po całym domu.

 

Ja od razu dałem tylko TV [w pokoju kinowym nawet w 2 miejscach] za to w każdym pokoju [na wszelki wypadek - może kiedyś przydadzą się do czegoś innego a koszt był niewielki] i ... kuźwa w kuchni nie dałem :(

 

Tymczasem w kuchni najbardziej żonie potrzebny TV i musiałem kupić antenę pokojową :bash: radzę więc dobrze przemyśleć lokalizację gniazdek.

 

Internet oczywiście po Wifi.

 

Acha - kable audio można schować w listwach, ale jak ktoś nie planuje ich wymieniać i wie gdzie co będzie stało to wystarczy 2x2,5 mm2 z miedzi beztlenowej w ścianie byle wystawały na tyle, żeby podłączyć je bez przedłużania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak sobie czytam i czytam i jak tak Was czytam to mi się wydaje, że Wy wszyscy to już jesteście dzisiaj po tych paru drinkach z palemką na jeszcze nieistniejącym basenie :)

To raczej możliwość, że zostanie zalegalizowana Marycha pewnie pobudziła już u nas wodze wyobraźni ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to chyba projektory sa przy tej wielkości

Gdzieś mi się tłucze po głowie, że 150" to był max, a sam widziałem 102".

Na marginesie - do prezentacji wynająłem w lutym 2 rzutniki FullHD o podwyższonej jasności. Niemcom tak się spodobały (do tej pory używali zwykłych 1280x1024), że poprosili o typ i kupili dla siebie.

Przy okazji - było parę zabawnych historii, jak to podziwiali lampki nad miejscami parkingowymi (Okęcie, Złote Tarasy), czy płacenie za parking SMS-em. U nich takich cudów nie ma ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro lubię posłuchać jak cudownie odgrywa mój sprzęt [wzmacniacz, kolumny] moją ulubioną muzykę to kim jestem ;)

 

Do tego żona nie dostrzega różnic pomiędzy budżetową wieżą grającą w salonie a Moim sprzętem specjalnie ustawionym i zestrojonym

Skoro nie liczy się co jest grane a jak - jesteś audiofilem.

 

Nie wiem czy ja bym wychwycił, bo albo jakoś sprzętu zwykłego zeszła na psy, albo mi na słuch całkiem padło. Kiedyś puszczenie muzyki na polskiej dużej czy nawet małej wieży z magnetofonu kasetowego i głośnikach tonsilowych, robiło na mnie wrażenie. Teraz muzyka z CD (nawet nie z mp3) brzmi dla mnie jak rozmowa telefoniczna. No cóż - musiałbym wpaść do Ciebie zbadać mój słuch ;) Osobiście chciałbym mieć przyzwoity sprzęt, ale bez przesady z lampowym. Coś budżetowego. Może kiedyś się uda ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za podobne pieniądze kupisz plazmę z lepszym obrazem niż LED [tak przynajmniej było w zeszłym roku gdy sam szukałem].

W to nie wątpię, ale jak żona lubi usnąć przy TV to szkoda prądu. Generalnie będę pewnie szukał czegoś z gwarancją 5 lat (nie mam znajomego serwisanta, a sam to naprawiłem więcej lampowych niż późniejszych. O obecnych to nie mam zielonego pojęcia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie są przewidziane nagrody ?

 

W nagrodę cała ekpia następnym razem może wpaść do Ciebie :)

no i może jeszcze karnet na basen do Madeline :)

 

u nas wiechy nie było bo się nie upominali

za to wieniec trzeba było "podlać" i hydraulikę też :)

i ogólnie że większość ekip to znajomi mojego M. to chyba zrobimy ogólne zamknięcie budowy dla wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Malarze" - przydadzą mi się Wasze rady ;)

Jak pisałem L-ka, miała nierówną półkę - po prostu naklejono kawałek paska g-k z brzegu i był brzydki rowek z tyłu. Nie wykluczam, że była to wina nieporozumienia - może fachowcy myśleli, że trzeba zrobić rowek, by ukryć węża (wtedy paski i profile były niepopularne) w rowku. Poprosiłem wykończeniowców o zagipsowanie rowka i pomalowanie półki farbą zmywalną. W oryginale powierzchnia półki była dodatkowo bardzo zapaćka gipsem. Bronili się przed robotą - chcieli tylko przykleić taśmę nad dziurą lub naklejać jakiś profil na wewnętrzny narożnik półki, ale zmusiłem ich by jednak gipsowali. Niestety zrobili to słabo. Cena w sumie uwzględnia chyba taką jakość, więc nie mam siły prosić o ponowne przybycie, bo znowu będę czekał 2 tygodnie, tylko wezmę klocek z papierem i przeszlifuję sam. Potem będę musiał to pomalować. Proszę o rady w temacie: czy to czymś po szlifowaniu impregnować (było już pomalowane, więc może niekoniecznie, zwłaszcza, że to nie będzie widoczne i ważne tylko by farba się trzymała) i jaką farbą to pomalować, żeby przy ścieraniu kurzu szmatka mi się nie haczyła i nie starła z kurzem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wywołaliście temat TV, u mnie telewizor będzie w pokoju telewizyjnym, który w sumie jest częścią salonu, ale wyraźnie jest od niego oddzielony. Wiąże się z tym kilka kłopotów i dylematów, nie chcemy dać tam na podłodze kafli, raczej jakąś deske... problem w tym, że będzie tam ogrzewanie podłogowe, jak poczytałem instrukcji kładzenia deski na podłogówce to trochę mi się jej odechciało, ale żona twardo chce więc pewnie będzie. Druga sprawa, TV stojący na jakiejś półce, szafce czy wiszący. Nie mam możliwości zrobienia zabudowy, wnęki żeby go nawet 5 cm schować, dekodery itd będą stały pewnie pod nim na "czymś". Żeby nie było widać kabli dekoder<->TV chcę dać płaską rurę od wentylacji. Teraz pytanie, wyjście tej rury za telewizorem zrobić na środku, z boku ? jak zrobię na środku to nie wiem czy nie wypadnie w miejscu uchwytu do powieszenia. Są na to jakieś normy, czy każdy producent robi po swojemu i muszę się już zdecydować na jakąś firme ?

Druga sprawa przewody do głośników. Nie jesteśmy audiofilami, melomanami chyba też nie. Chciałem dać 2,5mm typowo głośnikowe, mam kolumny Dali 505 więc dobrze by było do nich coś takiego poprowadzić. Pytanie co dać na satelity ? Myślę że ten zestaw będzie w całości wykorzystywany do oglądania jakiś filmów, a do muzyki tylko kolumny. Przewód do satelit porowadzić najkrótsza drogą, po ukosie ? Czy wkoło pod ścianą ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro nie liczy się co jest grane a jak - jesteś audiofilem.

 

Nie wiem czy ja bym wychwycił, bo albo jakoś sprzętu zwykłego zeszła na psy, albo mi na słuch całkiem padło. Kiedyś puszczenie muzyki na polskiej dużej czy nawet małej wieży z magnetofonu kasetowego i głośnikach tonsilowych, robiło na mnie wrażenie. Teraz muzyka z CD (nawet nie z mp3) brzmi dla mnie jak rozmowa telefoniczna. No cóż - musiałbym wpaść do Ciebie zbadać mój słuch ;) Osobiście chciałbym mieć przyzwoity sprzęt, ale bez przesady z lampowym. Coś budżetowego. Może kiedyś się uda ;)

 

Przecież napisałem, że liczy się co jest grane - "moja ulubiona muzyka" ;)

 

Lampowy wcale nie musi być drogi [chyba, że chcesz "pójść" w klasę A na triodach, ale znając Twoją energooszczędność - patrz temat TV nie chciałbyś wzmacniacza który pracuje głównie jako grzejnik elektryczny i przy okazji trochę gra ;)].

 

Zapraszam do badania słuchu - najlepiej weź ulubioną płytę [może być winyl] lub kasetę to usłyszysz różnicę [może części pasma już nie odnotujesz bezpośrednio, ja z pewnością także, ale harmoniczne mają wpływ na resztę a poza tym w tej reszcie będą nowe, wyraziste szczegóły które na budżetowym sprzęcie są jednym miksem - mówiąc prosto gdy gra kilka instrumentów jednocześnie można wsłuchać się w dowolny z nich bo nie "skleja" się z pozostałymi].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...