gosia86 03.01.2012 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Albert masz jeszcze na wodzisławskiej monotrading (tam kupowali znajomi do mieszkania i tez są zadowoleni) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 03.01.2012 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Chłopaku, wyluzuj - ja Ci to mówię prawdopodobnie najbardziej zestresowana i spanikowana inwestorka forum co Cię tak wykańcza ostatnio? oprócz dachu garażu i wanny o wadze 170 kg (czemuż ona taka ciężka?!), oczywiście? Wanna wolnostojąca z konglomeratu. 170kg sama wanana/222kg razem z opakowaniem (tak napisane na metce) We trzech niezbyt cherlawych chłopów ledwo udało nam się ją wysunąć z auta do garażu (bo max fliz wysłał taki ładunek jakimś rozpierdzielonym rzęchem zamiast czymś większym z windą i paleciakiem). Garaż już mnie zaczyna bardziej śmieszyć niż martwić a szczególnie niekończąca się potyczka z MC. Największym moim zmartwieniem jest brak mediów (w wyniku wielu niekorzystnych zbiegów okoliczności jeśli idzie o formalności), a co za tym idzie brak ogrzewania, a co za tym idzie niemożnosć kontynuowania wykończeniówki (do prac "drewnianych" wymagane jest min 15st.), a co za tym idzie jakieś dymy w banku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.01.2012 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 oj, to Ci się nazbierało. współczuję ale wiesz - przewalczysz to i będziesz miał co opowiadać - młodym inwestorom, bo starzy mają własne historie, a "cywile" w ogóle nie czują czaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 03.01.2012 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 oj, to Ci się nazbierało. współczuję ale wiesz - przewalczysz to i będziesz miał co opowiadać - młodym inwestorom, bo starzy mają własne historie, a "cywile" w ogóle nie czują czaczy Potwierdzam, że każdy ma swoją historię przez którą spać nie mógł Nawet Ci najbardziej odporni mają doły. A bank... jeżeli to "własny", od dawna "karmiony" opłatami, to niech lepiej nie fika. Mój był elastyczny i dalej jest Jak doradca nie kuma, że bywają problemy nie z winy inwestora, to idź do jakiegoś szefa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 03.01.2012 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Ja polecam Mowano my sie tam obkupiliśmy kompleksowo od kafli po umywalki, zlewy itp na stronie niby płytki są, ale ich nie ma:no: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.01.2012 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Wojgoc - bo u mnie dziś dyskusja (między innymi) o tym, czy dawać gładzie na tynki cem-wap, czy nie trzeba. możesz się wypowiedzieć w temacie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia1611 03.01.2012 13:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Moim zdaniem nie trzeba, moje cem-wap. wyglądają gładko, chyba, że chcesz mieć idealnie gładkie jak płyty kg, ale wtedy to chyba lepiej dać od razu gipsowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 03.01.2012 13:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Moim zdaniem nie trzeba, moje cem-wap. wyglądają gładko, chyba, że chcesz mieć idealnie gładkie jak płyty kg, ale wtedy to chyba lepiej dać od razu gipsowe. Należy pamiętać, żeby przy robieniu tego na raz, potem nie kuć niczego (elektryka, co, cwu, itp.). U mnie było na dwa razy, więc mogłem sobie kuć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 03.01.2012 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Wojgoc - bo u mnie dziś dyskusja (między innymi) o tym, czy dawać gładzie na tynki cem-wap, czy nie trzeba. możesz się wypowiedzieć w temacie? Zależy jak są zrobione. U mnie wystarczyło przeszlifować (papierem/siatką 120) i są śliczne. Chociaż obudowę kominka mamy zrobiona gładzią gipsową i widać różnicę w fakturze. Moim zdaniem jeśli ktoś chce kłaść gładź na tynki cem-wap to lepiej już od razu robić gipsowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
forgetit 03.01.2012 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Wanna wolnostojąca z konglomeratu. 170kg sama wanana/222kg razem z opakowaniem (tak napisane na metce) We trzech niezbyt cherlawych chłopów ledwo udało nam się ją wysunąć z auta do garażu (bo max fliz wysłał taki ładunek jakimś rozpierdzielonym rzęchem zamiast czymś większym z windą i paleciakiem). To faktycznie musiały byc cherlawe te chłopaki. We czterech u mnie montowali okna po 300kg szt. i nie tylko troche narzekali ze ciężkie. Podobnie belki kalenicowe 16x25 na 14m długie. Więc taką wannę przy odpowiedniej szerokości schodów mozna wnieść bez problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 03.01.2012 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 To faktycznie musiały byc cherlawe te chłopaki. We czterech u mnie montowali okna po 300kg szt. i nie tylko troche narzekali ze ciężkie. Podobnie belki kalenicowe 16x25 na 14m długie. Więc taką wannę przy odpowiedniej szerokości schodów mozna wnieść bez problemu. Po moich schodach to nie za bardzo póki co. Mam schody budowlane o nachyleniu takim, że raczej należałoby je nazwać drabiną (tak też chyba myśli część wykonawców bo schodzą po nich tyłem). Poza tym wanna wygląda w przybliżeniu tak: http://artvillano.pl/images/produkty/podglad_964.jpg a więc jest wyjątkowo nieporęczna w transporcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.01.2012 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 przemęczycie się raz, a wyglądać będzie ładnie całe życie piękna! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosia86 03.01.2012 17:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 na stronie niby płytki są, ale ich nie ma:no: ich strona to juz nie moja brocha jestem zadowolona z zakupu u nich to też ich polecam odnośnie tynków nie robiliśmy cem-wap. właśnie przez to że gdyby cos trzeba było wykuć to później widac że było doklejane zrobliśmy gipsowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 03.01.2012 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 A co jeśli ja domu nie zamieszkuję ale stale tam przebywam? A w końcu meldunek to potwierdzenie miejsca stałego pobytu. W domu przebywam prawie codziennie, ale tam nie śpię. Czyli nie można powiedzieć, że tam mieszkam (nie mam tam swoich rzeczy), natomiast przebywam, co jest zgodne z interpretacją meldunku. Edit: przy podpisywaniu wniosku o meldunek podpisałam, że stale przebywam po tym adresem, a nie że tam zamieszkuję. W mojej gminie nazywa się to: pomieszkiwanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 03.01.2012 20:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 ok zapytam, jutro postaram się dać Ci odpowiedź możliwe że te pomiary są jako dodatkowy załączniki (nie wiem) Tatarak u mnie z nazwą ulicy było tak że poszłam do gminy i zapytałam z ciekawości jaki będę miec numer domu i geodetka powiedziała że będzie nowa nzawa ulicy i możemy sobie wymyślić i powiedziec sołtysowi, później on dostał pismo z gminy i miał podac propozycję chciliśmy różaną ale niestety sołtys cos zamotał i mamy kwiatową dobrze że nie polną lub nową (nie obrażając nikogo) U nas niestety także "urzędnik wie lepiej" niż mieszkańcy ulicy wnioskujący o nazwę i dlatego zamiast Stanisława Lema mamy innego pisarza jako "patrona ulicy" Chociaż w sumie nie ma co narzekać mając za "patrona ulicy" człowieka, który napisał np. "Choć w Polsce wszystko jest źle zbudowane, lecz Polki są zbudowane wybornie. " Szkoda, że w tamtym czasie nie miałem czasu bo odwołałbym się żądając uzasadnienia - ciekawe co by dziady odpowiedzieli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 03.01.2012 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 4 chłopów wtarga po schodach. Solidna drabina oparta pod kątem 45 stopni i zrobić "wjeżdżalnię" na taras. No co Ty woda się wyleje i syrena wypadnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 03.01.2012 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 marazzi ogólnie jest do dupy z zamawianiem od nich - to nie jest wina dystrybutora, tylko Włochów. Kiedyś brałam od nich (ale z Avicenny jeszcze) - dokładnie to samo. Nazwa zobowiązuje, a marazzi kojarzy mi się z marazmem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 03.01.2012 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Witaj Pajęczyco U nas była montowana później. Przynajmniej tak mi się wydaje. Oczywiście w pewnych sytuacjach dojście może być na tyle upierdliwe, że lepiej byłoby razem. EDIT: zajrzałem pod zlew. Z kranu wychodzą dwa wężyki, które swobodnie wpadną w pozostawioną dziurę. Poza tym jest taki trzpień z gwintem i podkładka w kształcie dużego C, która obejmuje dziurę. Spokojnie można to włożyć i dokręcić od spodu nawet przy małej ilości miejsca. Czy są inne sposoby mocowania baterii? Zapewne tak. Najważniejsze jednak by był otwór w blacie. Niedawno wymieniałem baterie [spodobały nam się inne] i dało się bez demontażu zlewozmywaków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Madeleine 03.01.2012 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 Otwory w blacie do baterii są standardowe. My wnioskowaliśmy, aby nasza ulica nazywała się Niebieściutka. Tak sobie dziecko wymyśliło. Jak się domyślacie, nie przeszło. Były konsultacje społeczne, poruszany temat na zebraniu sołectwa i po kilku miesiącach najpierw nieoficjalnie, później już oficjalnie dowiedzieliśmy się nazwy. Na szczęście nic z cyklu bohaterów/ powstańców/ znanych ludzi. Suspenser, a to mnie zaciekawiłeś. Jakie mieliście baterie i na jakie wymieniliście? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 03.01.2012 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2012 a mnie kiedyś pan w Casto powiedział, że jest kilka standardów tych otworów pod baterie. akurat chciałam wyciąć w zlewie i mnie zaskoczył pytaniem o średnicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.