Cegiełka83 23.01.2012 21:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 ciężko być pedantem:rolleyes: nie, nie ciężko żyć z pedantem !!! Madeleine gratulacje wytrwałości. Dziwi mnie, że jeszcze trzymają takie niedouczone durne urzędniczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 23.01.2012 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Podpowiedzcie proszę szybciutko gdzie można zamówić gotowe obróbki blacharskie (w sensie gdzie sprzedają i gną na miejscu blachę)? A jeszcze najlepiej, żeby mieli tam też inne produkty dachowe (papę, drewno, itd). PS. Pan Cięciwa dzisiaj był, przejął się stanem mojego garażu. Akurat ma robotę w Kiełczowie więc obiecał, że jak tylko załatwię materiały to on podjedzie i mi to zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cegiełka83 23.01.2012 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Podpowiedzcie proszę szybciutko gdzie można zamówić gotowe obróbki blacharskie (w sensie gdzie sprzedają i gną na miejscu blachę)? A jeszcze najlepiej, żeby mieli tam też inne produkty dachowe (papę, drewno, itd). PS. Pan Cięciwa dzisiaj był, przejął się stanem mojego garażu. Akurat ma robotę w Kiełczowie więc obiecał, że jak tylko załatwię materiały to on podjedzie i mi to zrobi. Mi drobne pierdoły gięli w Balexie w Długołece. Może zadzwoń i spytaj to co Cię interesuje. Papy i drewna nie mają. Do więźby polecam na Kiełczowie tartak za ZUK-iem. Jak chcesz mam tel. do właściciela. Pape masz zaraz obok tartaku u Szostaka ale cen nie porównywałam. Wiem, że blache na miejscu gięli gdzieś na Osobowicach ale nie mogę sobie przypomnieć nazwy. Jak mnie oświeci dam znać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 23.01.2012 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 No właśnie wiedziałem, że w Kiełczowie jest tartak ale nigdy go nie mogłem znaleźć Telefonem nie pogardzę. Papę i inne detale pewnie i tak bym zamówił ostatecznie u Szostaka bo dużo zakupów i nich robię. No i ten balex obczaję. To w sumie moje regiony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cegiełka83 23.01.2012 22:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 No właśnie wiedziałem, że w Kiełczowie jest tartak ale nigdy go nie mogłem znaleźć Telefonem nie pogardzę. Papę i inne detale pewnie i tak bym zamówił ostatecznie u Szostaka bo dużo zakupów i nich robię. No i ten balex obczaję. To w sumie moje regiony. tartak 505704853. A gdzie się budujesz? Pytanko do Pań- Gdzie znajdę nie drogo materiał na firany, przelotki, taśmy do marszczenia? A może jakieś namiary na tanie szycie firan/zasłon. Niestety firany i zasłony z woalu i zwykła maszyna nie daje rady. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.01.2012 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Czyżby demotywator spod linka uchylał rąbka tej tajemnicy: http://demotywatory.pl/3596237/Dziewczyny Oj SUSPENSER - albo na PWr idą osoby o podobnych poglądach, albo nas przeprogramowali ale ciiii bo Tatarak lepiej o mnie ostatnio myśli, a to znowu stereotypy się kłaniają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 23.01.2012 22:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 tartak 505704853. A gdzie się budujesz? w kiełczowie właśnie Tzn budować to ja bym jeszcze chciał... jest znacznie gorzej - wykańczam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.01.2012 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 a Ty już skończyłeś wykończeniówkę? bo już się pogubiłem - czy już masz koniec czy moze zaczynasz remont... Tak jakbyś nie wiedział. No więc opis będzie "naturalistyczny". Sprzątanie od dawna leży i kwiczy. Pół ostatnie roku spędziłem w dużej mierze w szpitalach, albo ogarnianiu bieżącej domowej sytuacji. Koniec roku to także końcówka teścia. Początek nowego to załatwianie spraw teściowej i podnoszenie na duchu żony i teściowej , m.in. poprzez maksymalne spędzanie z nimi czasu. Nawet praca poszła w kąt. Tylko że do tej pracy to jestem przypięty szelkami z super wytrzymałej gumy. Niby dało się na chwilę jej uciec, ale teraz jak mi od tylca przyp...a, to nie wiem jak się nazywam Co gorsza przedobrzyłem z tym zajmowaniem się. Żona myśli, że będę siedział cały czas w domu. Teściowa nabrała tyle sił, że o depresji nie ma mowy i ogłosiła, że chce być kustoszką muzeum swojego męża (czytaj zostaje w starym domu). To wygeneruje na bank kupę problemów w przyszłości, bo nie wyobrażam sobie, że będzie samodzielna. Nic to - jak opędzę oferty, negocjacje, szkolenia, prezentacje, konferencje, spotkania, implementacje formularzy i metod (to wszystko w 3 tygodnie), to... pewnie kolejne rzeczy się pojawią. Auuuuuuuuuuuuuuuu {wyję do księżyca} Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 23.01.2012 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 cześć sąsiedzi:) (która strona?) jest jeszcze tartak w Wilczycach http://www.transbode.pl/kontakt.htmlten za zukiem to nie wiem czy czynny Frankai będzie dobrze:) wiem co mówię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.01.2012 22:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 nie, nie ciężko żyć z pedantem !!! Pedantem nie jestem. Mam co prawda napady syndromu Monka (np. poprawianie położenia granatu w lodówce), ale tragedii nie ma Żona za to cierpi na cykliczną krzątawicę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.01.2012 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Wykończeniówka?? To za rok, ale czy to ja będę wykańczał dom, czym wykończeniówka wykończy mnie? Na podstawie doświadczeń znajomych i Waszych to raczeń wykończeniówka wykańcza wykańczającego. Nie wykończy Cię. Będziesz tylko palcami tynk drapał i wbijał zęby w ścianę, ale dasz radę. Każdy dał. No może jakieś pojedyńcze przypadki poległy i sprzedały dom w trakcie wykańczania. Ich wykańczania. Raczej nastaw się tak jakbyś szedł na leczenie kanałowe bez znieczulenia. Od tego się nie umrze, ból okropny, ale świadomość że potem będzie dobrze pomaga przetrwać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cegiełka83 23.01.2012 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 cześć sąsiedzi:) (która strona?) jest jeszcze tartak w Wilczycach ten za zukiem to nie wiem czy czynny Frankai będzie dobrze:) wiem co mówię Czynny wczoraj przywoziłam łaty na podbitkę Ja okolice Długołęki Frankai ile zapłaciłeś za te piękne schody o ile to nie tajemnica? Barierki chyba zgapię tylko pytanie czy szoguny (czyt. dzieci) są bezpieczne mam 2 letniego łobuziaka a drugie w drodze a tam dość duże przerwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 23.01.2012 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Czynny wczoraj przywoziłam łaty na podbitkę domagam się więcej info o podbitce i wykonawcy no i jakieś zdjęcia po założeniu:) mile widziane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 23.01.2012 22:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Byłem ostatnio w tym tartaku w Wilczycach (nie mogąc namierzyć tego w Kiełczowie) i nie wzbudził on we mnie zaufania. Toż to jakaś prowizoryczna wiata sklecona z byle czego na środku pola Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 23.01.2012 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 no wygląda jak z kiepskiego westernu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarett 23.01.2012 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 no wygląda jak z kiepskiego westernu po przejściu stada bizonów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kaśka73 23.01.2012 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 uważaj tam defeloppper:) takie piękne osiedle buduje jeszcze go obrazisz albo co Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cegiełka83 23.01.2012 23:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 domagam się więcej info o podbitce i wykonawcy no i jakieś zdjęcia po założeniu:) mile widziane ja okolice sielskiej zagrody Jutro zaczynają kłaść więc w okolicach soboty jakieś foty wrzucę a jeśli będziesz miała ochotę to wpadnij zobaczyć na żywo. Podbitkę robię z OSB 20 zł/m2 podobno dużo lepsza niż świerkowa no ale wyjdzie w praniu. Panowie w środę podpitkę pomalowali u siebie w garażu i sobie u nich schła a dzisiaj zwieźli manele. Zobaczymy jak im to pójdzie. Czy ktoś posiada zamiast kafli w kuchni szybę z Lacobela? Jak była przytwierdzana (klej, silikon, śruby)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.01.2012 23:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2012 Frankai ile zapłaciłeś za te piękne schody o ile to nie tajemnica? Barierki chyba zgapię tylko pytanie czy szoguny (czyt. dzieci) są bezpieczne mam 2 letniego łobuziaka a drugie w drodze a tam dość duże przerwy. Musiałabyś pogrzebać w moich postach, albo ja gdzieś w zapiskach. Kojarzą mi się 3 kwoty, ale nie wiem na 100% którą komu przypisać: 5.500 - elementy z kwasówki 5.000 - klejona poręcz i stopnie bejcowane z buku, za dopłatą 2.000 zamieniono bejcowany buk na merbau 4.500 - konstrukcja ze stali (spawanie, szlifowania, szpachlowanie, malowanie proszkowe, lakier) Nie jest to bezpieczne dla dzieci. Trzeba by czymś to opleść do momentu aż będą przewidywalne, lub zwiększyć ilość drutów. Trzeba też pamiętać, że większe mogą użyć prętów jak drabinki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedro73 24.01.2012 00:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2012 a na jakim etapie jesteś teraz? Teraz mam stan zero. Czekam na ciepły marzec, żeby ciągnąć mury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.