wojgoc 13.02.2012 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 zdecydowanie, waham się miedzy Zirconio a Berniną od M. nie bardzo tylko rozumie kwestie śliskości w przypadku lappato. ja u siebie mam lappato i nie zauważyłem efektu lodowiska. poza tym dzieciak będzie rósł i ten argument w ogóle do mnie nie przemawia - wg mnie na poddaszu masz większe niebezpieczeństwo z tym przejściem nad salonem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.02.2012 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 nie bardzo tylko rozumie kwestie śliskości w przypadku lappato. ja u siebie mam lappato i nie zauważyłem efektu lodowiska. poza tym dzieciak będzie rósł i ten argument w ogóle do mnie nie przemawia - wg mnie na poddaszu masz większe niebezpieczeństwo z tym przejściem nad salonem. płytka płytce nierówna (nawet jest specjalna skala śliskości). akurat to lappato stargresu, którego mam próbkę - śliskie jak pies. nie wiem, czy bym sobie sama na stare lata nóg nie połamało - na przykład schodząc z ostatniego stopnia schodów można by pewnie pieeeeeęknie odjechać chociaż w sumie akurat to cudo braliśmy pod uwagę do łazienki. no to bym się połamała wychodząc z wanny - marna pociecha na poddaszu będą co prawda barierki, ale też wolę coś nieśliskiego i może nawet w końcu to samo, co na dole? żeby już nie mnożyć kolorystycznych bytów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 w casto na Bielanach widziałem gres storm graphite lappato z ceramika Milo w bardzo atrakcyjnej cenie - http://www.tarasy-milo.pl/Strona_glowna/Katalog_produktow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.02.2012 11:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 grafit jest "brudzący" jak pisałyśmy wyżej z Gosią. ale szarość ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 11:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 we wrocławskich Casto można znależć różne gresy tej firmy, w różnych formatach - każda ma inny rodzaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.02.2012 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 na przykład schodząc z ostatniego stopnia schodów można by pewnie pieeeeeęknie odjechać chociaż w sumie akurat to cudo braliśmy pod uwagę do łazienki. no to bym się połamała wychodząc z wanny - marna pociecha Jeżeli rozwalisz sobie głowę nieskutecznie, to łatwo z płytek posprzątasz. Jeżeli skutecznie, to posprząta rodzina i nawet nie będzie trzeba będzie remontu robić lub dywanu wyrzucać (z tego może ciężko byłoby plamy wywabić). Zadbaj tylko, żeby fugi były krwioodporne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Jeżeli rozwalisz sobie głowę nieskutecznie, to łatwo z płytek posprzątasz. Jeżeli skutecznie, to posprząta rodzina i nawet nie będzie trzeba będzie remontu robić lub dywanu wyrzucać (z tego może ciężko byłoby plamy wywabić). Zadbaj tylko, żeby fugi były krwioodporne chyba masz dziś "ciężki nastrój" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.02.2012 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Było nie tak dawno o rozpalaniu w kominku. O ile nie miałem większych problemów z tym do niedawna, to teraz... już w ogóle nie mam. Może to efekt suchego drewna, który wcześniej jakoś nie zauważyłem. Teraz z lenistwa wkładam mało, a jara się jak ch...a. Porąbałem sobie drewno - jak zwykle - na małe kawałeczki, włożyłem do wiadra i stały sobie w pomieszczeniu. Układam je w stosik (to może nowość) i podpalam zapałką do kominków (to nowość). Zanim spaliła się na długości tradycyjnej zapałki - już szczapka się paliła. Chyba będę dalej tak praktykował Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.02.2012 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 chyba masz dziś "ciężki nastrój" Nie lubisz czarnego humoru? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Nie lubisz czarnego humoru? nie w takim bezpośrednim wydaniu...Tatarak to fajna kobitka:yes::yes:, szkoda by miała takie przygody Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.02.2012 12:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 dzięki, Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.02.2012 12:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 nie w takim bezpośrednim wydaniu...Tatarak to fajna kobitka:yes::yes:, szkoda by miała takie przygody O matko jaki sztywniak!!! Czy Ty myślisz, żeby ja mojej wybawicielce (historia czarnej koronkowej sukienki), źle życzył? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.02.2012 12:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 eee no, jakbyś mi źle życzył, to byś mi nie odesłał rękawiczek i bym umarła na zapalenie paliczków czy coś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 O matko jaki sztywniak!!! Czy Ty myślisz, żeby ja mojej wybawicielce (historia czarnej koronkowej sukienki), źle życzył? na brak kolagenu w organiźmie nie narzekam:D...., ale w sobote ręke w gips mi włożyli:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.02.2012 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 na brak kolagenu w organiźmie nie narzekam:D...., ale w sobote ręke w gips mi włożyli:yes: o zdolniacha! co sobie zrobiłeś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 upadłem na łyżwach - złamana nie jest ale w gips włożyli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 13.02.2012 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 upadłem na łyżwach - złamana nie jest ale w gips włożyli współczuję. p.s. zawsze mówię i powtarzam, że SPORT to ZUO, ale mnie nikt nie słucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.02.2012 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 upadłem na łyżwach - złamana nie jest ale w gips włożyli Pewnie to zemsta producentów gipsu za to co wypisujesz o tynkach mineralnych PS. Oczywiście współczuję. Ja 3 lata temu po raz pierwszy też musiałem założyć gipsową "rękawiczkę", jak badałem odporność ściany na cios pięścią. Ściana wygrała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 13.02.2012 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 zawsze mówię i powtarzam, że SPORT to ZUO, ale mnie nikt nie słucha I dlatego zaraz wejdziesz na orbiterka i będziesz próbowała go zamęczyć - tego najemnika złych mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 13.02.2012 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2012 Pewnie to zemsta producentów gipsu za to co wypisujesz o tynkach mineralnych PS. Oczywiście współczuję. Ja 3 lata temu po raz pierwszy też musiałem założyć gipsową "rękawiczkę", jak badałem odporność ściany na cios pięścią. Ściana wygrała i co miałeś złamane? jak długo miałeś rękawiczkę gipsową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.