wojgoc 16.02.2012 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Że jak? Że co? Że kiedy były problemy z trampkami? W latach dziewięćdziesiątych? A może na początku tego stulecia? a w latach 90 buty były na kartki? czy w latach 90 ktoś sprzedawał buty w szkole? ja kojarze wszelakie towary na kartki w latach 80. a Ty najpierw "każesz" mi poglówkować a potem bzdetami się wykręcasz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 16.02.2012 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2012 Mielnium też nam odmówił kredytu, że niby to działka rolna.. a przetarg był na jaką działkę - rolną czy budowlaną? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Spirea 17.02.2012 00:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Z ciekawości poprzeglądałam oferty miasta. Mila, dobrze trafiliście. Jeden przetarg działki na Złotnikach skończył się ceną 538 za m2 Napisałaś, że złożyłaś już wniosek. Rozumiem, że złożyliście pod wybrany projekt lub główne założenia, tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pedro73 17.02.2012 06:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Odliczanie rozpoczete - złożyłam wniosek o WZ. Byłem wczoraj w swoich sprawach w mBanku i zapytałem o kredytowanie zakupu działki. Pani mi powiedziała, że musi być MPZP, albo studium, albo wydane warunki zabudowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Murator FINANSE 17.02.2012 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Ta ostrożność banku mnie zadzwia... Działka we Wrocławiu na złotnikach i 3 decyzje negatywne, bo nie ma czegoś co jest tylko kwestią czasu... Ale widziałem w swoim życiu większe kombinacje bankowe. Jesli chodzi o banki to są takie które kredytują takie działki. Min Pocztowy o którym mowa powyżej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.02.2012 11:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Jako nagrzewnica wystarczy tania, mała nagrzewnica samochodowa [chłodniczka ogrzewania] zamontowana na wlocie do reku i podłączona do PC jako jeden z obwodów, z zaworkiem, który będziesz odkręcać gdy będzie mróz lub elektrozaworem z termostatem zewnętrznym w kanale nawiewnym rekuperatora nastawionym na +8 st, który będzie to robił za Ciebie. pogłówkowałam nad tym, co napisałeś i mam taką jedną wątpliwość: czy zamontowanie tej nagrzewnicy nie spowoduje zbytniego wzrostu oporu powietrza na wlocie? czy wentylator Jan-Gaz 350 to pociągnie bez problemów? i jeszcze mam zagwozdkę - czy brać centralę na prąd przemienny czy dopłacać do stałego? szef JG twierdzi, że różnice w zużyciu mocy są takie, że zakup droższego amortyzuje się przy obecnych cenach w 4-5 lat. Z drugiej strony on w ogóle uważa, że powinniśmy wziąć 420, ale jeśli jednak 350 to lepiej z wentylatorami na prąd zmienny (AC) bo one mają większa wydajność jak 350m3/h. Tymczasem forumowy Asolt, który nam robi projekt WM i b. dokładnie wyliczył kubaturę, mówi, że 350 będzie najlepszym wyborem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czuszka 17.02.2012 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Byłem wczoraj w swoich sprawach w mBanku i zapytałem o kredytowanie zakupu działki. Pani mi powiedziała, że musi być MPZP, albo studium, albo wydane warunki zabudowy. studium to akurat jest tam gdzie Mila kupuje działkę ale nie jest prawem miejscowym i nie przesądza o przeznaczeniu. zapisy studium sa b.ogólne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czuszka 17.02.2012 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Z ciekawości poprzeglądałam oferty miasta. Mila, dobrze trafiliście. Jeden przetarg działki na Złotnikach skończył się ceną 538 za m2 Napisałaś, że złożyłaś już wniosek. Rozumiem, że złożyliście pod wybrany projekt lub główne założenia, tak? złotniki dzielą się pod względem ceny na 2 części-bliżej Kosmonautów tam gdzie jest nowa zabudowa jest drogo, poza tym cżesto kupują tam firmy budowlane na na działce 1000 m2 budują blixniaki albo szeegi. druga część (starsza, bliżej szkoły) jest tania. podejrzewam ze tam Mila kupiła (sama tez tam się buduję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.02.2012 12:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 studium to akurat jest tam gdzie Mila kupuje działkę ale nie jest prawem miejscowym i nie przesądza o przeznaczeniu. zapisy studium sa b.ogólne. nam Nordea dała kredyt na działkę, która wg gminy była rolna, a w studium określona jako rezerwa na cele mieszkaniowo-usługowe. żeby było śmiesznie, gmina nadal uważa, że na naszej działce absolutnie nie wolno się budować, a starostwo bez problemu dało PnB. w gminie zresztą gadałam z gościem tak absolutnie antypatycznym i wrednym, który mi z błyskiem satysfakcji powtarzał, że na mojej działce nie można się budować i nie wiadomo, kiedy mpzp zmieni się tak, by można było - że do dziś walczę ze sobą, żeby mu nie pomachać pod nosem swoim pnb. normalnie nigdzie indziej - w US, GUS, ZUS itp. - nie spotkałam tak wstrętnego człowieka a sedno sprawy w tym, że w gminnym mpzp dla naszej działki był zapis "całkowity zakaz zabudowy kubaturowej na rozłogach obrębu X". tylko że prawo nie definiuje pojęcia rozłogów, więc nie wiadomo, gdzie ten zakaz miałby obowiązywać i tak starostwo wydaje pnb dla mnie i sąsiadów na podstawie studium. ot, państwo prawa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czuszka 17.02.2012 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 nam Nordea dała kredyt na działkę, która wg gminy była rolna, a w studium określona jako rezerwa na cele mieszkaniowo-usługowe. żeby było śmiesznie, gmina nadal uważa, że na naszej działce absolutnie nie wolno się budować, a starostwo bez problemu dało PnB. w gminie zresztą gadałam z gościem tak absolutnie antypatycznym i wrednym, który mi z błyskiem satysfakcji powtarzał, że na mojej działce nie można się budować i nie wiadomo, kiedy mpzp zmieni się tak, by można było - że do dziś walczę ze sobą, żeby mu nie pomachać pod nosem swoim pnb. normalnie nigdzie indziej - w US, GUS, ZUS itp. - nie spotkałam tak wstrętnego człowieka a sedno sprawy w tym, że w gminnym mpzp dla naszej działki był zapis "całkowity zakaz zabudowy kubaturowej na rozłogach obrębu X". tylko że prawo nie definiuje pojęcia rozłogów, więc nie wiadomo, gdzie ten zakaz miałby obowiązywać i tak starostwo wydaje pnb dla mnie i sąsiadów na podstawie studium. ot, państwo prawa... starostwo wydaje na podstawie MPZP tylko inaczej rozumie pojęcie rozłogu niż gmina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.02.2012 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 hm, no nie wiem, bo w studium jesteśmy rezerwą mieszk-usługową i w związku z tym musieliśmy złożyć wniosek o pnb na dom z funkcją usługową. a w mpzp w naszej wsi jest zabudowa zagrodowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mila_Wroc 17.02.2012 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 złotniki dzielą się pod względem ceny na 2 części-bliżej Kosmonautów tam gdzie jest nowa zabudowa jest drogo, poza tym cżesto kupują tam firmy budowlane na na działce 1000 m2 budują blixniaki albo szeegi. druga część (starsza, bliżej szkoły) jest tania. podejrzewam ze tam Mila kupiła (sama tez tam się buduję no własnie mamy w tej nowej czesci! W okolicach Małopolska/Mieroszowska/Miechowska/Łukowa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mila_Wroc 17.02.2012 17:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Z ciekawości poprzeglądałam oferty miasta. Mila, dobrze trafiliście. Jeden przetarg działki na Złotnikach skończył się ceną 538 za m2 Napisałaś, że złożyłaś już wniosek. Rozumiem, że złożyliście pod wybrany projekt lub główne założenia, tak? tak, pod ogólne założenia z małym zapasem na plus Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 17.02.2012 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 a w latach 90 buty były na kartki? czy w latach 90 ktoś sprzedawał buty w szkole? ja kojarze wszelakie towary na kartki w latach 80. a Ty najpierw "każesz" mi poglówkować a potem bzdetami się wykręcasz Skoro krótko nie wystarczyło, to będzie długo, czyli typowa dla mnie analiza Zaczął Albert07: pamiętam, za gnojka to para tygodniowo szła. Mowa więc o młodości. Ja na to: Po tym tekście widać, że jesteś dużo młodszy i dalej: Czy ja mógłbym co tydzień niszczyć parę trampek? Nie!!! Bo trampki za moich czasów to można było kupić od wielkiego święta (raz w roku?) w dodatku nie w sklepie... w szkole. Ty zaprzeczyłeś mojej starości: widać jesteś młodszy niż się wszystkim wydaje, albo mieszkałeś gdzie diabeł dobranoc mówił, bo z czym jak czym ale z trampkami to problemu nie było Teraz będzie troszkę logiki matematycznej Spróbuję wytłumaczyć najstrawniej jak się da. Stawiasz tezę składającą się z dwóch członów: A - "widać jesteś młodszy niż się wszystkim wydaje" B - "mieszkałeś gdzie diabeł dobranoc mówił" Użycie "albo" znaczy że prawdę takiej alternatywy (w zapisie matematycznym "1" oznacza prawdę, "0" oznacza fałsz) uzyskuje się jeżeli (A=1 i B=0) lub (A=0 i B=1). Może to być dowolne z nich, więc mogło to być pierwsze z nich. Pytam więc kiedy problemy z trampkami były wszędzie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 17.02.2012 20:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Frankai, potrzebujesz się napić piwa, wyjść na powietrze, no nie wiem... rozluźnij się jakoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 17.02.2012 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Frankai, potrzebujesz się napić piwa, wyjść na powietrze, no nie wiem... rozluźnij się jakoś Nie mogę Taki mam młyn w pracy, że zapomnij - chwila luzu i się nie pozbieram. Chodzę na najwyższych obrotach i musi tak zostać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 17.02.2012 23:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 co ciekawe po kilku dniach użytkowania i tak niektóre elementy robią się lekko obślizgłe. Więc nie jest to aż taka czysta woda jak myślałem i jakieś oznaki życia się chyba pojawiają U mnie przy destylowanej także, więc się nie martw tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 17.02.2012 23:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 pogłówkowałam nad tym, co napisałeś i mam taką jedną wątpliwość: czy zamontowanie tej nagrzewnicy nie spowoduje zbytniego wzrostu oporu powietrza na wlocie? czy wentylator Jan-Gaz 350 to pociągnie bez problemów? i jeszcze mam zagwozdkę - czy brać centralę na prąd przemienny czy dopłacać do stałego? szef JG twierdzi, że różnice w zużyciu mocy są takie, że zakup droższego amortyzuje się przy obecnych cenach w 4-5 lat. Z drugiej strony on w ogóle uważa, że powinniśmy wziąć 420, ale jeśli jednak 350 to lepiej z wentylatorami na prąd zmienny (AC) bo one mają większa wydajność jak 350m3/h. Tymczasem forumowy Asolt, który nam robi projekt WM i b. dokładnie wyliczył kubaturę, mówi, że 350 będzie najlepszym wyborem. Spokojnie pociągnie o ile filtr przeniesiesz przed nagrzewnicę, żeby się nie zapchała kurzem z zewnątrz - spytaj zresztą o to producenta Jan-Gaz - może sam coś zaproponuje. Zwróć uwagę na jakiej minimalnej wydajności mogą pracować te wentyle - inaczej zimą albo będzie bardzo sucho albo będzie trzeba nawilżać, albo okresowo wyłączać wentylację - lub różne kombinacje tych czynników naraz. Jeśli latem nie będziesz używać GWC do chłodzenia [chociaż przy PC jest podobno opcja odwrócenia obiegu i chłodzenia domu latem] i nie planujesz powyżej 10 mieszkańców na stałe to te 350 spokojnie wystarczy. W końcu CO2 i wilgoć wytwarzają w domach głównie ludzie, a nie kubatura Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 17.02.2012 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2012 Pytam więc kiedy problemy z trampkami były wszędzie? widać jesteś młodszy niż się wszystkim wydaje, albo mieszkałeś gdzie diabeł dobranoc mówił, bo z czym jak czym ale z trampkami to problemu nie było z mojej strony koniec dywagacji o wyższości trampek nad tenisówkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mamik 18.02.2012 14:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lutego 2012 witam wszystkich poszukuję architekta-projektanta wnętrz Wrocław i okolice, oczywiście firm we Wrocławiu milion, więc niby można sobie znaleźć, ale po kilku próbach wyłuskania kogoś - odpadłam, poza tym jednak wolałabym kogoś chociaz trochę sprawdzonego, w polecanych ekipach tylko Claris poleciła wnętrzarza, ale pani architekt rezyduje teraz w W-wie, a dla mnie brak bezpośredniego kontaktu to minus a więc - jeśli macie kogoś to chętnie "przygarnę":rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.