Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Nic z tego ziggy2002. ;-) Ja pytałem o podłogówkę i tez nic.

Ale przynajmniej mam namiary na dobrego ginekologa ;-)

I takie wypowiedzi mogą być odczytane dwuznacznie. Kolega któremu adwokatujesz, nie napisał, że zapoznał się z wątkiem "Moje ekipy". Nie napisał szczegółów co do technologii i okolic (wojgoc ma rację co do rejonowości; zresztą zwracam uwagę na to w swoim opisie do "Moich ekip"). No więc nic dziwnego, że odzew był jaki był i wojgoc - ma ciężki charakterek - tak odpisał. Ja tam - ze wzrostem liczby siwych włosów przybywa (tak tak Alberciku07 - jeszcze nie wszystkie siwe) - stonowałem swój język i zmniejszyłem szybkość reakcji, bo odpisałbym coś w stylu wypowiedzi wojgoca :p Na szczęście mamy kobitki (Tatarak) i na szczęści się wytłumaczyliście, więc nie ma klasycznego: pytanie-brak odpowiedzi-drugi nowy potwierdza że to towarzystwo wzajemnej adoracji-foch. No ale byli też tacy, co się sfochowali, a teraz są w tym TWA ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorry ale dla nas, zaczynających dopiero budowanie, takie informacje o ekipach są bezcenne. Na 'kafelki duperelki' w koloreczku jak u znanego wszystkim ginekologa czas przyjdzie później. No offense.

Po czasie zauważysz jak bardzo liczy się wszystko co z budową... się nie wiąże ;) Kondycja psychiczna przy budowaniu - które wykańcza - jest niesamowicie istotna. Może nawet bardziej niż to np., jakiego kleju użyć. Płytki jakoś nie odpadają a ile nerwów człowiek może stracić przy budowie i podjąć przez to złych decyzji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym napisać kilka słów do osób zaczynających budowę i przygodę z forum*.

 

*Sorki, ojcu założycielu, jeśli Ci wchodzę w kompetencję ;)

Ależ wchodź, wchodź Wybawicielko Ty moja :) A tam wyżej jest taki wątek dla nowych - za przeproszeniem - członków. Tam tam sobie używaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

strzelam, że zaraz się będzie tłumaczył, że dlatego, że jest Skorpionem ;)

ale nie bardzo wiem z czego mam sie tłumaczyć :mad:- kazdy z nas zaczynając budowe ma przekonanie, ze ekipy powinny walic drzwiami i oknami bo przeciez mamy kase do wydania - rzeczywistość nas prostuje, ze w wiekszości to olewaja nas. najgorzej jak nie dość, ze wydasz kase to jeszcze jest spieprzone a Wykonawca robi nas w "druta"

ale wiesz, Wojtek na prawdę zyskuje przy bliższym poznaniu :lol2:

myslisz...?:rolleyes:

nie wszyscy maja takie zdanie:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frankai - bardzo ładne drzwi :)

Tyle że zrobiłem im "ała" - żona kazała je zabezpieczyć i taśma zeszła w pewnym miejscu z lakierem. Pomieszały mi się daty i nie zdążyłem na gwarancji zgłosić :( Przyjdzie przemalować na własny koszt, ale to zaś, bo póki co nie razi aż tak bardzo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupi jestem - w ktorym poście napisalem zlośliwości?

 

wydaje Ci sie, że Ty masz kase, więc kazdy bedzie zainteresowany zarobkiem ...

 

To nie zlośliwość?

 

sam piszesz o ekipie do wykończeniówki a nie do SSO - nie czujesz róznicy?

 

Nie, też musięli dojeżdżać. Pisałes o niechęci ekip do dojazdów prawda?

 

Może już dajmy sobie spokój, co? Czy masz ochotę to dalej ciągnąć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po czasie zauważysz jak bardzo liczy się wszystko co z budową... się nie wiąże ;)

Już to wiem ;-) dlatego robię sobie notatki i zapisuję, adresy czy kontakty przez was podawane. Nie piszę często, bo nie mam takiej wiedzy praktycznej, ale śledzę i zapisuję... żeby często, pewnie popelnić te same błędy później :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

głupi jestem - w ktorym poście napisalem zlośliwości?

 

 

 

To nie zlośliwość?

nie, żadna złośliwość - to stwierdzenie faktu, zweryfikowane własnymi doświadczeniami. I bynajmniej nie pisalem personalnie, co Ty tak odebraleś.

 

 

 

Nie, też musięli dojeżdżać. Pisałes o niechęci ekip do dojazdów prawda?

 

Może już dajmy sobie spokój, co? Czy masz ochotę to dalej ciągnąć?

pytania i odpowiedzi tyczyły się ekip do SSO i o tym wg mnie toczyła się dyskusja,podaleś przyklad ekipy wykończeniowej a to całkiem inna bajka.

Gdyby Korólczyk robił wylewki wyłącznie na swoim terenie to by miał 1-2 budowy na m-c

z mojej strony koniec polemiki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I takie wypowiedzi mogą być odczytane dwuznacznie.

 

dlatego dla wygładzenia dodałem buźkę ;-) , żeby może mój przyciężkawy dowcip był wyraźniejszy.

 

wojgoc - ma ciężki charakterek - tak odpisał.

 

To w ramach mojego charakterku, mogę napisać na forum, że ktos jest przygłupi? Wiem, że to spłycanie... Ale, poświęcam wiele swojego czasu, na czytanie tego forum, dzienników, staram się pisać swój, po to, żeby popełniać jak najmniej błędów, odsiać tych którzy chcą pomóc od PRowców i handlowców firm budowlanych itp.

 

Wiem, że już od lat działacie na forum, cenię bardzo wasze opinie, czasami zwracam się na priv do niektórych, żeby nie zaśmiecać forum, ale myślę że nawet Liderowi czu Oświeconej górze, korona nie spadnie jak napisze coś milego do nowicjusza.

Nie chcę wyjść na 'delikatesa' i pieniacza, ale trochę mnie to wkurzyło, bo skoro można pisać na dorum budowlanym o polecanym ginekologu (i nie czepiam sie, bo sprawa wydaje się bardzo poważna i każda pomoc będzie ważna) to chyba można zapytać o ekipę do podłogówki czy SSO bez podania technologii?

 

KONIEC. Pax między Chrześcijany.. ;-)

Pozdrawiam wszystkich serdecznie, a z wojgocem to może kiedyś piwo jakieś, możliwe że bliżej nam do siebie niż sie z forum wydaj ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie - im więcej szczególow w zadanym pytaniu tym łatwiej uzyskać satysfakcjonującą odpowiedź.

jesli się spytam sie o ceny dzialek w rejonie Wrocka to dowiem sie tylko, że są od X do 6X zł.Ale jak zapytam sie o ceny w konkretnym rejonie, gminie czy miejscowość to uzyskana odpowiedź będzie szczególowsza od tej od X do 6X zl.

A jak dodam jeszczeile kosztuja dzialki budowlane o pow. do 1000m2, z mediami przy/na dzialce w miejscowości ....., to szansa na otrzymanie bardzo konkretnej odpowiedzi moze jest niewielka, ale jak juz będzie to jasna i klarowna.

i tak samo jest w wielu aspektach budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcesz się przekonać na własnej skórze?

Nie mam pojęcia jak można mądrze odpowiedzieć na głupie pytanie. A moja pytanie było tak abstrakcyjne, że żadnego sensu nie miało. A przynajmniej ja o nim nic nie wiem :rotfl:

Ot kabretowe przekręcanie Poznania :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liderowi czu Oświeconej górze, korona nie spadnie jak napisze coś milego do nowicjusza.

Oj napisze, napisze... Przynajmniej ja. A że czasem szczeknie jak młody się nie wysławia dobrze, to też mu korona nie spadnie. A może nawet wprowadzić by trzeba jakieś rytualne "obcinanie ogona" ;) Wojgoc byłby mistrzem ceremonii, a potem nasze kochane kobitki opatrywałyby mu rany, a nam robiły "oj ty!!!" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam problem z tym polecaniem ekip, fachowców, wykonawców, bo:

1. Nawet jeśli jestem zadowolona ja, to niekoniecznie innym może taka ekipa pasować (nie chodzi tylko o sposób wykonania, ale też sposób kontaktowania się z inwestorem, sposób bycia szefa, pracowników, porządek na budowie, itp itd.

2. To, czy dana ekipa sprawdziła się zwykle wychodzi dopiero po jakimś czasie i np. zaraz po jestem zadowolona, a potem coraz więcej wątpliwości, bo dopiero coś zauwazył np. wykończeniowiec albo dopiero doczytałam o czymś na forum i okazało się, że tego nie mam, tego nie zrobili, albo zrobili gorzej lub źle.

3. Mogę nie wiedzieć, że mam coś źle zrobione, a polecę ekipę.

4. Polecenie, to dla mnie trochę wzięcie odpowiedzialności - ktoś podejmie bowiem decyzję w oparciu o moją rekomendację, potem coś się sypie i jest mi głupio, bo ja poleciłam.

 

Powyższe piszę po zebranych doświadczeniach w ciągu już prawie 2 lat budowania. Na razie jedyna osoba, do której nie mam zastrzeżeń, to elektryk - Pan Kocot. Ale o Nim to już chyba każdy słyszał.

 

 

Dlatego też mój post w "moich ekipach" wciąż nieuzupełniony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...