Grupa Wrocławska

[Tatarak]

Porównaj wydajność w m3/godz okapu z ilością powietrza wyciąganego przez WM z kuchni [podpowiem - różnica kilkukrotna na korzyść okapu]

a tak prościej? warto jednak mieć okap/wyciąg czy nie?

[Tatarak]

Od czego jest ten magik, Moorelo?

[Tatarak]

Awo, nie dobijaj Frankaia - on ma grawitacyjną i musi wierzyć, że będzie dobrze. (ale pisz, pisz, bo ja robię WM i muszę wierzyć, że dobrze robię)

[awo65]

Nawet jeżeli tylko pół to i tak o nieskończoną ilość razy więcej niż komin

 

Oj bzdury gadasz... nie nieskończoną, tylko ściśle kontrolowaną. A przy kominie masz niekontrolowanie nieskończoną ilość - zwłaszcza zimą, bo latem za to nie masz żadnej wymiany. Polecam Twej uwadze zakładkę wentylacja na forum.

[Tatarak]

U mnie strych jest takim składzikiem i jakoś rur nikt nie uszkadza, więc się da bez zabudowywania.

 

a na jakich rurach masz WM? bo nie pamiętam

[awo65]

wiadoma rzecz. okap może działać w trybie pochłaniacza lub wyciągu. jeśli Piczman ma rację, to w trybie pochłaniacza usuwa z powietrza tylko tłuszcz, natomiast nie zapachy. ja mam teraz pochłaniacz i na zapachy faktycznie nie działa.

 

ma ktoś WM z wyciągiem na zewnątrz?

 

Tataraku - na zakładce wentylacja Adam_mk dopiero co popełnił całkiem ciekawy i kompletny wykład na tema pochłaniaczy i wyciągów.

Krótko mówiąc - tłuszcz się osadza na kratkach metalowych a za neutralizację zapachów jest odpowiedzialny wkład węglowy.

Jeżeli zapachy pozostają to pojawiają się pytania, czy masz takowy i/lub kiedy go wymieniałaś?

[awo65]

No właśnie ma to być typowy składzik: bombki choinkowe, sprzęt sportowy, kożuch po dziadku i te klimaty. Może faktycznie zabudować to zwykłym osb, żeby każdemu wchodzącemu na strych włączała się czujka, nie chciałabym za każdym razem stresować się tym, że wejście na górę może wiązać się z uszkodzeniem rur. No nic. Faktycznie do przemyślenia, dramatu nie ma w każdym razie

 

Same kanały można zabudować czymkolwiek - nawet płyta g-k będzie dobra a dużo tańsza od osb.

[Moorela]

Ooo ja także będę w piątek na Tarbudzie - może ktoś jeszcze z Grupy się wybiera i się spotkamy ?

 

A magika chętnie posłuchałbym

 

Magik jest fajny. Nie ulegaj pierwszemu wrażeniu, bo Pan jest na maksa niepozorny. Ale jest zdecydowanie moim idolem od WM, jak natemperuje ołówek, jak zacznie Ci rysować, wyliczać, tłumaczyć, aż miło posłuchać ) A tak serio - widać, że facet się zna, kilkanaście lat robił wentylację przemysłową, potem klimatyzację, od 10 lat WM ima tyle roboty, że nie ma czasu na nic innego. Odpowiada rzeczowo i nie naciąga na nic. Szczerze mówi o wadach różnych rozwiązań, itd. Ach, peany jakieś mi tu wychodzą Naprawdę gość jest niezły. My będziemy robić WM z reku Nikol 450, on ma chyba wyłączność ma montaż Nikola na Dolny Śląsk.

[Moorela]

Od czego jest ten magik, Moorelo?

 

No ten Magik jest właśnie od WM.

Robi też chyba podłączenia kominków i odkurzacze centralne

[gosia1611]

Ooo ja także będę w piątek na Tarbudzie - może ktoś jeszcze z Grupy się wybiera i się spotkamy ?

 

A magika chętnie posłuchałbym

 

Ja się wybieram. Głównie zobaczyć pokaz malowania natryskowego, ale magika też chętnie posłucham

[Tatarak]

Tataraku - na zakładce wentylacja Adam_mk dopiero co popełnił całkiem ciekawy i kompletny wykład na tema pochłaniaczy i wyciągów.

Krótko mówiąc - tłuszcz się osadza na kratkach metalowych a za neutralizację zapachów jest odpowiedzialny wkład węglowy.

Jeżeli zapachy pozostają to pojawiają się pytania, czy masz takowy i/lub kiedy go wymieniałaś?

 

to ja chyba nie mam węglowego, tylko kratkę i jakiś taki... filcowy? wymieniałam go chyba przed rozpoczęciem budowy, bo od tamtej pory pochłaniają mnie inne sprawy. ale wcześniej też za bardzo nie działał, nawet wymieniany regularnie i często

[Tatarak]

No ten Magik jest właśnie od WM.

Robi też chyba podłączenia kominków i odkurzacze centralne

 

acha ja już wybrałam swojego magika do WM (Awo - to była baaaardzo kształcąca podróż do Ciebie ), odkurzacza nie robię, a kominek to mi chyba będzie podłączać firma, która ma w ofercie Westfire.

Targi mi przejdą koło nosa "z ważnych powodów rodzinnych"

 

Gosia1611 - dostałaś mojego smsa wczoraj? nie miałam długopisu, to pomyślałam, że od razu Ci przekażę cyferki

[gosia1611]

Tak, dostałam, wielkie dzięki, będę mogła te cyferki potem łatwo znaleźć

[Frankai]

Oj bzdury gadasz... nie nieskończoną, tylko ściśle kontrolowaną.

O ile wcześniejsze wyjaśnienia rozumiem i nie podejmuję dalszej dyskusji (uznaję w większości za słuszne, a za mało wiem, żeby rzeczowo obalić te podejrzane), o tyle w tej odpowiedzi... wpadłeś w pułapkę Zastawiłem ją na Tatarak (oczywiście żartobliwie a nie złośliwie). Każda liczba (nawiewy WM) podzielona przez 0 (nawiewy kominowe grawitacyjne) daje nieskończoność Zwracam uwagę, że sytuacje anormalne (a takim jest odwrócenie ciągu w kominie - także - wentylacyjnym, nie należy rozpatrywać w kwestii zalet i wad. Zakładając poprawne wykonaniu obu typów wentylacji, grawitacyjna musi posiadać wloty. Takowymi są u mnie nawiewniki, spełniające odpowiednie normy nawet wbrew intencjom ludzi (było narzekanie na FM, że się nie zamykają i ciągnie od nich, a to nic innego jak wymóg minimalnego przepływu).

[Frankai]

Awo, nie dobijaj Frankaia - on ma grawitacyjną i musi wierzyć, że będzie dobrze. (ale pisz, pisz, bo ja robię WM i muszę wierzyć, że dobrze robię)

Zaraz zaraz - myślisz, że mnie tak łatwo dobić? Jestem dobrze obunkrowany. Przede wszystkim - kiedy był robiony projekt, to WM nie była w modzie (nikt ze znajomych mi osób nie miał i nie planował nawet). Po drugie w moim dwukondygnacyjnym domu bez ścian (znaczy się mam ich mało), byłoby to bardzo upierdliwe i baaaaaardzo psujące efekt wizualny. Po trzecie w czasach kiedy zaczynałem projekt wnętrz i ewentualnie mogłem dokonywać korekt, ciągle było to drogie i ciągle wątpiłem w swoje możliwości finansowe (i ciągle zresztą brak kasy na meble ).

W drugim domu może zrobię. Jednak wtedy w wersji pełnej, o której Awo65 twierdzi że jest hipermarketowa - z klimatyzacją. Co najmniej częściową - jakiś GWC + klima lub reku z powietrzna pompa ciepła. Na razie o tym nie myślę, bo to za 20 lat

[Tatarak]

a mnie to uczyli, że przez zero się nie dzieli...

[Tatarak]

Zaraz zaraz - myślisz, że mnie tak łatwo dobić?

 

oj żart, nie bądź taki drażliwy Awo też ma GWC.

[Frankai]

a mnie to uczyli, że przez zero się nie dzieli...

A bo matematyka nie kończy się na 2 x 2

W podstawówce wbijali nam do głowy, że "nie dzieli się przez zero". Później uczono nas o nieskończoności i asymptotach, wyjaśniając między innymi, że biorąc coraz mniejszy dzielnik, iloraz rośnie w kierunku nieskończoności. W związku z tym dzieląc przez zero dostaje się nieskończoność.

Mnie uczyli w podstawówce, że pierwiastkuje się tylko liczby dodatnie, w technikum w 1 czy 2 klasie na elektrotechnice pojawiły się liczby zespolone i był tam pierwiastek z minus 1. Jak to rozumieć, wyjaśniano na studiach (do dziś dnia tak naprawdę nie zakumałem), ale jakimś cudem dzięki temu dawało się wiele rzeczy policzyć w elektrotechnice, elektronice, energetyce, automatyce i innych tykach.

A słyszałaś, że linia prosta to okrąg o promieniu równym nieskończoność?

[Frankai]

oj żart, nie bądź taki drażliwy

Halloooooo!!! Ja mam poczucie humoru

[Tatarak]

na szczęście asymptoty i te straszne rzeczy o prostej mnie ominęły