Grupa Wrocławska

[Konrad79]

nie znamy się, ale ja tak mam u siebie - skoro wokół chaty sucho to nie widzę potzeby papy w srodku

 

A za 10 lat poziom wód wzrośnie, odra zmieni koryto itd. tylko gdybam

 

To raczej chodzi o podciąganie kapilarne? Tak jak pisałem wcześniej teren mam suchy a pod chudziakiem mokro

Prawdopodobnie woda użyta przy zagęszczaniu piachu nie ma gdzie się wydostać bo jest odizolowana

 

A założenie folii izolacyjnej budowlanej grubośći 200 czy 300 w skali wydatków całego budynku znikoma

 

Uwaga folia izolacyjna budowlana to nie to samo co folia czarna np. do nakrywania kopców mimo że to czarne i to czarne

na foli powinno być napisane izolacyjna i z tego co pamiętam ta na "kopce" nie ma znaczka B

 

W budynku rodziców oddalonym od mojego ok 150m pod kafelki nie dałem izolacji (w pomieszczeniach nieogrzewanych) i tak dwa razy w roku są mokre (utrzymuje się to przez tydzień czy dwa) Czy pod styro jest izolacja - raczej nie

[Frankai]

A za 10 lat poziom wód wzrośnie, odra zmieni koryto itd. tylko gdybam

Powinieneś się zabezpieczyć jeszcze na uderzenie meteorytu, pożar buszu, wojnę biologiczną oraz z użyciem infradźwięków i milion innych zdarzeń. Mówiąc poważnie - dom projektuje się i wykonuje do bieżących i bardzo prawdopodobnych warunków, szacując ryzyko ich powstania.

 

To raczej chodzi o podciąganie kapilarne?

Tak. Tyle tylko, że aby ono następowało, to... musi tam być woda, a dokładniej źródło wody, bo dom który przypadkiem zawilogcił sił, potrafi wyschnąć.

 

W budynku rodziców oddalonym od mojego ok 150m pod kafelki nie dałem izolacji (w pomieszczeniach nieogrzewanych) i tak dwa razy w roku są mokre (utrzymuje się to przez tydzień czy dwa) Czy pod styro jest izolacja - raczej nie

Jeżeli masz mokre kafelki, a nie fugi, to znaczy że wilgoć się wykropliła z powietrza. Na kafelkach i szybach jest bardzo łatwo "uzyskać" taki efekt. Jeżeli pomieszczenia są w bryle ocieplonego budynku i jest odpowiednia wentylacja (ani za duża - wychłodzenie, ani za mała - zbyt duża wilgotność), to nawet nieogrzewane powinny utrzymać przyzwoitą temperaturę, która zapobiegnie wykraplaniu się wilgoci.

 

Pomijając bardzo niekorzystne warunki gruntowe, to przy właściwym odprowadzaniu wód, pod domem nie powinno być wilgotno co samo w sobie zapobiegnie zawilgacaniu ścian. Brałem udział w remontach staaaaaarych domów i wierz mi, że nie każdy miał problem z wilgocią, a nie stosowano przy ich budowie super izolacji. Czasem wręcz nie było żadnych.

[SUSPENSER]

Nie ma to jak dystans do siebie - zobaczcie sami:

 

http://demotywatory.pl/3755880#commentshttp://demotywatory.pl/3755880#comments

[Tatarak]

to ciężki fioł a nie lekki - nie wiem czy ktokolwiek by zatwierdził taki układ, tak tylko grzecznie wyrażam swoją opinię

 

to grzecznie powiedz, co byś w nim zmienił

[Tatarak]

przemyśl to jeszcze raz - urobisz się po łokcie a oszczędność żadna.

to co sami będziecie robić w tydzień(oby)ludki od Korólczyka zrobią w pół dnia

 

i co, przyjadą rozłożyć styro, potem pojadą - na czas układania podłogówki - i wrócą zrobić wylewkę?

[Tatarak]

Nie ma to jak dystans do siebie - zobaczcie sami:

 

http://demotywatory.pl/3755880#commentshttp://demotywatory.pl/3755880#comments

 

ładne i krzepiące

[Frankai]

No co Ty, ja tylko raz focha strzeliłem i dostałem zjebkę, więc gdzieżbym śmiał.

 

Toż niektóre takie delikatesy, że nawet o rosół z dziennika się urażają, dlatego od razu przeprosiłem i śpieszę zdementować ten zapis, bo kradzieży dopuściła się objazdowa wycieczka muzułmańska będąca skrajnym skrzydłem Judeańskiego Frontu Ludowego od miesięcy grasująca w okolicach wrocławia.

Jestem wobec tego delikatesem i wcale się tego nie wstydzę. Jestem też katolikiem i też się tego nie wstydzę. Wyrazić własnego zdania - pod nota bene własnym nazwiskiem - też się nie wstydzę. Najpierw obrażasz jedną grupę, a teraz - siląc się na śmieszność - obrażasz wyznawców kolejnych religii. Denerwuje mnie sianie nienawiści między ludźmi i powielanie jakiś bzdurnych opinii. Jeżeli tezy lub sposób dowodu zawierają błąd, to wniosek też będzie błędny. Ktoś twierdzi, że 90% (bzdura) Polaków to katolicy i 60% kradnie, to znaczy że katolicy kradną. Bzdura wynikła z bzdury. Wilk w owczej skórze nie jest owcą, czy złą owcą - to wilk. Chcąc krytykować - trzeba najpierw coś poznać i zrozumieć, a nie posługiwać się jakimiś stereotypami. Dla mnie ojciec Rydzyk jest Dyrektorem, ale nie katolikiem. "Obrońcy Krzyża" też nie są katolikami - to heretycy. Skoro bronią Boga, to znaczy, że są od niego silniejsi. A że wśród księży są osoby chciwe, a nawet pedofile... Wszędzie są "chorzy" - to też ludzie! Aktualna praca jest teraz lepsza niż propaganda geobbelsowska. I po jednej stronie i po drugiej. Słuchając Radia Maryja można uwierzyć, że światem rządzą Żydzi i Masoni, a słuchając TokFM wyjdzie na to, że co najmniej 50% populacji to LG (od LGBT), a wyraz ksiądz to synonim wyrazu pedofil. Trzeba mieć sporo funkcjonujących szarych komórek, żeby wyłączyć bypass i przed przyswojeniem wiadomości poddać go analizie i ocenie. Akurat w przypadku wiary jest to szczególnie trudne, bo trzeba sięgnąć do źródeł. W dodatku przy aktualnych trendach trzeba mieć dużo odwagi, bo lepiej zajarać jointa i przyłączyć się do bojówek atakujących "katoli" i... uważać się za lepszego, niż zmusić mózg do pracy i okazać szacunek, czy wręcz miłość bliźniego.

[Tatarak]

No co Ty, ja tylko raz focha strzeliłem i dostałem zjebkę, więc gdzieżbym śmiał.

 

to cieszę się, że nauka nie poszła w las

[Tatarak]

Rozkładałem u siebie i to był błąd [żona chciała i sama pomagała] - masa roboty za bardzo małą zniżkę w cenie wylewek - drugi raz bym tego nie robił, ale pocieszam się, że na pewno mam to dobrze zrobione.

 

Drugi raz bym się tego nie podjął - daj znać jak Wam poszło gdy skończycie

 

myśmy już raz rozkładali przy okazji remontu w obecnym domu - bez przesady, gorsze rzeczy robiłam a poza tym my na to dajemy podłogówkę, więc nie bardzo widzę, jakby mnie mieli wylewkarze wyręczyć. ale dam znać, dam

[Tatarak]

To taki filtr jak pod linkiem - prosty i skuteczny:

 

http://allegro.pl/obudowa-filtra-wody-10-1x1-atlas-i2236845324.html

 

ten jest akurat drogi - tańszy oraz wkłady do niego kupisz np. w PPlast na Tęczowej

 

Grzechu, a ten filtr to w którym miejscu instalacji się daje? za wodomierzem czy przed czy jak?

[wojgoc]

i co, przyjadą rozłożyć styro, potem pojadą - na czas układania podłogówki - i wrócą zrobić wylewkę?

jasne - rozkładają styro, Ty na to dajesz folię i wołasz hydraulika, ten robi swoje i zalewasz ekipą P.Jarka lub wspólnika

[wojgoc]

to grzecznie powiedz, co byś w nim zmienił

pierwszą warstwę styro dałbym by wyrównać teren po rozłozonej hydraulice - na to folia budowlana i styro tyle ile tam chcesz.

po co Ci ta izolacja basenowa to nijak nie mogę pojąć - chyba, że wybudowałaś się na środku stawu.

jest grzecznie?

[ElwoodWroclaw]

Najpierw obrażasz jedną grupę, a teraz - siląc się na śmieszność - obrażasz wyznawców kolejnych religii. Denerwuje mnie sianie nienawiści między ludźmi i powielanie jakiś bzdurnych opinii.

 

Wiesz co, faktycznie jesteś delikates. Jesli Głab to taka straszna obraza grupy, to po raz kolejny przepraszam.

Co do podpisywania się nazwiskiem? Nie złapałem aluzji, wyjaśnisz?

Widać nie włączyłes bypassu, bo grupa o której napisałem żywcem została wzięta z Monty Python'a. Ale jak rozumiem oni też, siali nienawiść religijną i są be. Cieszę się że masz tak, głębokie przemyślenia współczesnego świata i jak rozumiem odczułeś głęboką potrzebę podzielenia się nimi. OK. Ciekawe, pouczające...aluzju poniał ale pozostanę przy swojej porcji sarkazmu.

I jako Polak, Katolik, miłośnik rosołu zdania nie zmieniam co do złodziejstwa, mordowania zwierząt, chamstwa itp. Bo większości z tych rzeczy nie robią 'obrońcy krzyża' Rydzyk czy inni Terlikowscy, a Ci katolicy co w pierwszych rzędach na sumie najgłośniej drą gębę przy Boże coś Polskę.

Nie wiem w którym momencie zasiałem nienawiść religijną? Tym, że ktos w ramach zaistnienia wyciagnął z mojego dziennika wyrwany fragment i nie potrafił go nawet dobrze zlinkować, ma świdczyć że jestem Palikotowym ekstremistą? Proponujesz więcej luzu? Popieram, zaczniemy od siebie?

Pax

[Spirea]

i co, przyjadą rozłożyć styro, potem pojadą - na czas układania podłogówki - i wrócą zrobić wylewkę?

 

Tatarak, u mnie przyjechał chłopak od wylewkarza. Robił 2 dni i wziął za rozłożenie folii, taśmy dylatacyjnej, styropianu (na górze 1x, na dole 3x, do tego garaż z obniżeniem co 1cm) za 500 zł. My wcześniej odkurzaliśmy całość i skuwaliśmy bryły po tynkach. Byliśmy więc na miejscu i sprawdzaliśmy, jak układa. Po ułożeniu przyjechał hydraulik do podłogówki. Potem już zjechała ekipa wylewkarza zalewać podłogi.

Pierwotnie planowaliśmy robić to sami. Jednak po dostaniu ceny wykonania tego zrezygnowaliśmy. Nie pamiętam u kogo (Betagreta chyba czytałam, że robili to miesiąc).

Nie wiem, jak masz poprowadzone rurki, ale trochę zabawy z tym jest. I faktycznie najlepiej puścić pierwszą warstwę 5 cm, aby wyrównać poziom z rurkami.

[Tatarak]

pierwszą warstwę styro dałbym by wyrównać teren po rozłozonej hydraulice - na to folia budowlana i styro tyle ile tam chcesz.

po co Ci ta izolacja basenowa to nijak nie mogę pojąć - chyba, że wybudowałaś się na środku stawu.

jest grzecznie?

 

no to ja w sumie tak myslę,że te 5 cm to powinno przykryć rurki i grubaśne peszle z kablami po elektrykach (plus ten piaseczek, co wiesz, w szczeliny).

 

ta izolacja basenowa mnie będzie kosztować ok. 650 zł - najwyżej sobie nowych szpilek nie kupię (buahaha ha ha ha sorki, samą siebie rozśmieszyłam tym zestawieniem: ja i szpilki za 600 zł ) - i to tylko dlatego "aż tyle", że nie mogę kupić 60% rolki tylko całą, no a jaki spokój ducha na dłuuuugie lata!

 

bardzo grzecznie, czyli można - nawet będąc Skorpionem

[Tatarak]

Tatarak, u mnie przyjechał chłopak od wylewkarza. Robił 2 dni i wziął za rozłożenie folii, taśmy dylatacyjnej, styropianu (na górze 1x, na dole 3x, do tego garaż z obniżeniem co 1cm) za 500 zł. My wcześniej odkurzaliśmy całość i skuwaliśmy bryły po tynkach. Byliśmy więc na miejscu i sprawdzaliśmy, jak układa. Po ułożeniu przyjechał hydraulik do podłogówki. Potem już zjechała ekipa wylewkarza zalewać podłogi.

Pierwotnie planowaliśmy robić to sami. Jednak po dostaniu ceny wykonania tego zrezygnowaliśmy. Nie pamiętam u kogo (Betagreta chyba czytałam, że robili to miesiąc).

Nie wiem, jak masz poprowadzone rurki, ale trochę zabawy z tym jest. I faktycznie najlepiej puścić pierwszą warstwę 5 cm, aby wyrównać poziom z rurkami.

 

Spirea - jak pisałam, mąż ma już wprawę, chudziak mamy równy, instalację wodną mamy dość zwartą (rurki na podłodze od ominięcia w 2 pomieszczeniach), tynkarze nie dostaną kasy, dopóki po sobie nie sprzątną (mąż robi odbior, już on im nie popuści). Jak będzie powoli szło, to weźmiemy ludzia, ale wiesz... 500 zł to następne szpilki! :D

[Tatarak]

Gdzie jest sens jechać za rurkami Wavin do podłogówki? Instalator mi sprawdza ceny w hurtowniach, które obsługują tylko instalatorów, ale może gdzieś można utrafić promocję albo wytargować rabat na kilometr rurecki, rozdzielacze itp. itd.

 

i przychylam się do sugestii, że może by tak pax.

[Spirea]

Spirea - jak pisałam, mąż ma już wprawę, chudziak mamy równy, instalację wodną mamy dość zwartą (rurki na podłodze od ominięcia w 2 pomieszczeniach), tynkarze nie dostaną kasy, dopóki po sobie nie sprzątną (mąż robi odbior, już on im nie popuści). Jak będzie powoli szło, to weźmiemy ludzia, ale wiesz... 500 zł to następne szpilki! :D

 

to będziesz mogła zrobić sobie specjalne przegródki w garderobie na te szpilki

 

Od czasu ruszenia z budową przeliczam pieniądze na budowlane rzeczy - np. 150 z promocji Boscha przeliczyłam na certyfikat itd. I pomyśleć, że były czasy kiedy nadwyzki wydawałam na ciuchy i torebki , bo szpilek nie noszę - za szybko chodzę i pozabijałabym się.

[Spirea]

Tatarak, a Ty nie miałaś leżeć?

[pedro73]

Tatarak, a Ty nie miałaś leżeć?

 

Moja mama by 20 lat temu powiedziała: "Leżeć? Tyle do roboty! Pajęczyny posprzątać, okna pomyć, meble odsuwać! Święta idą, a Ty się wylegujesz?!"

Ale poszła po rozum do głowy, i wie, że roboty się nie przerobi.

 

Miłego odpoczynku Tataraczku.