Frankai 18.05.2012 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Mam nastepujacy pomysl - na strop wyleje po prostu 4-6cm wylewki zalewajac peszle z pradem i rurami od CO, a w piwnicy pod sufitem dam plyty PIR 5cm (0,023 lambda). I tak nie osiagne moich 189cm nigdzie w piwnicy, wiec schylac sie bede musial, wiec kij tam z piwnicami. Najwyzej skuje istniejacy tam tynk, zeby zyskac ten 1cm. Co ty na to? Od strony ocieplenia i wysokości pomieszczeń, uważam to za bardzo dobry pomysł. A jak z wysokością stopni wyjdzie? Kiedyś był artykuł w Muratorze jak ktoś pogłębiał piwnicę. Oczywiście to droga zabawa i jak się nie będzie często chodzić, to nie warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olleo 18.05.2012 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Oczywiscie schody bede musial podkuc i podlac, bo jedynie z wysokoscia pomieszczen ok. 233cm wyszedlbym na rowno ze stopniami. Poglebienie piwnicy bez podbijania i podlewania law fundamentowych (skucie posadzki i poglebienie minimum pol metra od law), to ok. 800zl/m3 kucia + wynoszenie gruzu (10% ceny) + lanie betonu, szczelna wanna i posadzka (nie wiem jakie ceny). U mnie na ok. 1.5m2 posadzki pod kotlownie (troche ponad 30cm grubosci zbrojonego betonu z gruzem i kostkami granitowymi) wyszlo 700zl za kucie i wynoszenie gruzu. Ja mam piwnice ok. 45m2, wiesz jakie to koszty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 18.05.2012 20:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2012 Dzięki Tatarak A i jeszcze jedno pytanko do Bardziej Wybudowanych Niż My - - szukamy firmy, która kompleksowo zajmie się instalacją CO, czyli wstawi kocioł, rurki, grzejniki, solary i to wsio ze sobą połączy. Polecicie kogoś? Nie lepiej PPC Hevalex zamiast tych solarów ? Będzie taniej a latem grzejąc wodę może służyć za klimatyzację [jak się ją odpowiednio podłączy]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olleo 19.05.2012 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Poprawka - w niektorych miejscach nie da rady 4-6cm wylewki, jesli chce miec 240cm. Czy wylewke pod plytki ceramiczne (lub plytki korkowe jesli mnie cos nawiedzi) mozna zrobic cieniutka, powiedzmy 2-3cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 19.05.2012 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Z powodu moich przygód oddam gratis 10m3 gruzu betonowego (zachód Wrocławia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
miloszk 19.05.2012 19:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Z powodu moich przygód oddam gratis 10m3 gruzu betonowego (zachód Wrocławia) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.05.2012 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2012 Poprawka - w niektorych miejscach nie da rady 4-6cm wylewki, jesli chce miec 240cm. Czy wylewke pod plytki ceramiczne (lub plytki korkowe jesli mnie cos nawiedzi) mozna zrobic cieniutka, powiedzmy 2-3cm? W zasadzie niewielu chyba odważa się zejść na 4cm, więc 2-3 cm raczej odpadają. To już raczej wylewki samopoziomujące o dużej grubości. Kiedy czytałem o wylewkach, to któraś z tych grubych (Atlas?) była baaaaaardzo odradzana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 15:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Nie chce ktoś futrzaków? Możemy oddać 3 koty: babcię, młodą kotkę i jej szkraba co ledwo otworzył oczka. Trzymane zimą w piwnicy, są bardzo przyjazne, ale nie są salonowcami - chodzą też polować. Dowiozę jakby ktoś chciał. Mam też dłuższe futrzaki pod dachem. Jeszcze nie wiem ile. Jakby ktoś chciał zabrać, to musiałby się pofatygować, ale dobrze zapłacę. Mówiąc poważnie - czeka mnie walka z kunami. Dobrze że u teściowej nie ma ocieplenia w dachu, bo byłaby masakra. Czytałem co potrafią. Nas czeka rozbiórka części podbitki lub dachówek, a potem uszczelnianie wszystkiego. Bez profesjonalnej firmy deratyzacyjnej raczej się nie obędzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olleo 20.05.2012 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 W zasadzie niewielu chyba odważa się zejść na 4cm, więc 2-3 cm raczej odpadają. To już raczej wylewki samopoziomujące o dużej grubości. Kiedy czytałem o wylewkach, to któraś z tych grubych (Atlas?) była baaaaaardzo odradzana. Ale bez warstwy termoizolacyjnej tez takie grube warstwy wylewki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olleo 20.05.2012 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Mówiąc poważnie - czeka mnie walka z kunami. Dobrze że u teściowej nie ma ocieplenia w dachu, bo byłaby masakra. Czytałem co potrafią. Nas czeka rozbiórka części podbitki lub dachówek, a potem uszczelnianie wszystkiego. Bez profesjonalnej firmy deratyzacyjnej raczej się nie obędzie Z tego, co wiem, to w moich rejonach kuny tez sa problemem. Ale jak to z nimi jest? Jak dach jest na wysokosci 5-6 metrow, to tez wejda? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 20.05.2012 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 gdzieś było, że kuny doskonale odstrasza... tygrysia kupa. w zoo sprzedają, ale są długie kolejki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Ale bez warstwy termoizolacyjnej tez takie grube warstwy wylewki? Te 5-6cm robi się chyba z uwagi na właściwości samego betonu - raz że nie popęka przy wiązaniu (tu może pomóc dosypanie włókien jakichśtam), dwa że wytrzyma siły ścinające. Nie sądzę, żeby posiadanie lub brak termoizolacji coś zmieniały. Musiałbyś poggoglać o betonach. Generalnie pomyślałbym raczej o grubych wylewkach samopoziomujących, gdyby chodziło o warstwę poniżej 5cm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Z tego, co wiem, to w moich rejonach kuny tez sa problemem. Ale jak to z nimi jest? Jak dach jest na wysokosci 5-6 metrow, to tez wejda? Wynika z tych wypowiedzi, że tak: sposobem okazało się ręczne wstawianie kotów na dach, na którym mieszkała kuna. Koty same tam nie wejdą, bo nie umieją chodzić po ścianach jak kuna. Zastanawiałem się nad 3 drogami: drzew - konieczny skok min. 1.5m (ponoć 3-5 m potrafią te bestie), rynny i ściany. Z racji pewnych odgłosów i znalezienia skorupki od jajka obok drzewa to najbardziej prawdopodobna droga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 gdzieś było, że kuny doskonale odstrasza... tygrysia kupa. w zoo sprzedają, ale są długie kolejki. Nie bardzo (cytaty z wcześniejszego linku): Przez 3 lata nie mogłam się jaj pozbyć próbowałam skóry lisa, odchodów tygrysa, psiej sierści, trutki, domestos, lawenda itd ... i nic zero efektów Oj czega ja nie robilem, zeby pozbyc sie tego natretnego intruza. Lalem domestos i psikalem gazem pieprzowym w strone wejscia, przywiozlem siatke gowna tygrysiego, poutykalem w otwory w przybitce i NIC - metody pod tytułem zapachy, psia sierść, odchody tygrysa czy też ultradźwięki działają tylko przez krótki okres czasu, zanim kuna nie przyzwyczai się do nowego zapachu. Ultradźwięki powodują tylko lekki dyskomfort. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 20.05.2012 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Wiecie może, kto handluje tynkami Kabe we Wrocku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Jeszcze pytanie odnośnie opryskiwaczy. Polecacie jakiś? Zdarzyło mi się pryskać moje 330m2 i pożyczałem od brata taki cylindryczny 9l pompowany z góry. Nie jest to zbyt wygodne. Spalinowy pewnie za głośny i za drogi. Elektryczne też drogawe, lub niewydajne. Ma ktoś doświadczenia z plecakowymi, np. Kwazar Neptune 15? Jak się sprawuje ta pompka wajchowa? Wkrótce mnie czeka jeszcze jeden oprysk (pierwszy całkiem nieźle wypadł, ale przyda się poprawka) i chcę już mieć swój na stałe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
XX 20.05.2012 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 miałam kunę.Pomogło dopiero zdjęcie wełny całe szczęscie miałam tylko wełnęn na ten czas i oczywiście założenie podbitki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olleo 20.05.2012 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Te 5-6cm robi się chyba z uwagi na właściwości samego betonu - raz że nie popęka przy wiązaniu (tu może pomóc dosypanie włókien jakichśtam), dwa że wytrzyma siły ścinające. Nie sądzę, żeby posiadanie lub brak termoizolacji coś zmieniały. Musiałbyś poggoglać o betonach. Generalnie pomyślałbym raczej o grubych wylewkach samopoziomujących, gdyby chodziło o warstwę poniżej 5cm. Ok, ale podaja przeciez, ze wylewka zespolona (bez paro i termoizolacji, bezposrednio na strop) ma miec minimum 25mm, a ta tutaj: http://www.netgips.pl/pl/p/Posadzka-cementowa-Weber-Maxit-OPTIROC-1000-op.-25-kg/541 to nawet 10mm. Moze skurcz nie ma takiego oddzialywania, jesli jest mocne zwiazanie wylewki do podloza (strop robi tu za zbrojenie)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 miałam kunę. Pomogło dopiero zdjęcie wełny całe szczęscie miałam tylko wełnęn na ten czas i oczywiście założenie podbitki. U teściowej niestety podbitka stała się siedliskiem. Jak dzisiaj obszedłem i obejrzałem szpary, to wydaje mi się, że skończy się na pełnym przełożeniu podbitki - demontaż i ponowne założenie. Obawiam się tylko, na kiedy uda się załatwić jakiegokolwiek fachowca, a niestety męczące są te odgłosy sąsiadów i świadomość, że chodząc wokół domu można zostać osikanym (jak robiłem obchód, to kapało ze szpar Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 20.05.2012 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2012 Ok, ale podaja przeciez, ze wylewka zespolona (bez paro i termoizolacji, bezposrednio na strop) ma miec minimum 25mm, a ta tutaj: http://www.netgips.pl/pl/p/Posadzka-cementowa-Weber-Maxit-OPTIROC-1000-op.-25-kg/541 to nawet 10mm. Moze skurcz nie ma takiego oddzialywania, jesli jest mocne zwiazanie wylewki do podloza (strop robi tu za zbrojenie)? Pisząc wylewka samopoziomująca miałem na myśli gotowe mieszanki. Ta którą cytujesz pewnie się do takowych zalicza i na Twoim miejscu drążyłbym ten temat. Niestety - kieszeń zaboli. Z okresu w którym analizowałem nierówności mojej wylewki i musiała być wykonana samopoziomująca, wiem że każdy mm wysokości ma swoją cenę. Jeżeli masz 20mm różnicy (tak mi się kojarzy), to znaczy, że w jednym musisz mieć te minimum 10mm, a w innym dojdziesz do 30mm. Być może dałoby radę zrobić tak, że tam gdzie jest mniej miejsca, dajesz te cienkie wylewki 5-15mm, dylatację i w kolejnym pomieszczeniu tą 10-80mm. Aha - rozumiem, że istniejący strop generalnie jest ok (wylewka się go chwyci i nie odpadnie z jego fragmentami) i chodzi tylko o wyrównanie poziomów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.