Grupa Wrocławska

[Frankai]

Ryniu - i tu się mylisz. Mnie wysyłają do czarnej roboty. Żaden Amerykanin nie podjąłby się tak harować jak my to robimy i w dodatku za tak śmieszne pieniądze.

Dobrzykowice - biedni obywatele się nie budują. Nie oszukujmy się - skoro nas stać na budowanie, to znaczy, że należymy do tych powiedzmy 10% lepiej sytuowanych. I proszę mi tu nie siać defetyzmu i nie narzekać!

[dobrzykowice]

Dzięki Frankai za nobilitację ale jak wiesz w życiu bywa różnie. Raczej mało kto w Polsce ma dylemat typu "co by tu zrobić z pieniędzmi - może zbudowac dom ?" Problem jest raczej typu "nie mam gdzie mieszkać muszę cos z tym koniecznie i za wszelką cenę zrobić" No i większość ludzi po takim stwierdzeniu zamyka oczy i zaczyna się budować. Ktoś juz kiedyś na tym forum powiedział, że gdyby zaczął od biznes planu to by nigdy na budowę się nie zdecydował. Może ta wizja jest troszkę przejaskrawiona ale napewno nie jest zbyt odległe od rzeczywistości.

[Frankai]

Dobrzykowice - ale jeżeli decydujesz się na budowanie, to albo masz w kieszeni 100tys.zł, albo masz dobrą pracę i Ci się pojawi, albo ... szukasz pokoju u rodziny. Z 0zł i 0zł na horyzoncie nawet z zamkniętymi oczami się nie pobudujesz. Ja cały czas twierdzę, że tylko przy pozytywnym myśleniu człowiek się jest w stanie pobudować. Jak go nie ma to Wariatkowo, albo przez kasę, albo przez fachowców. Tak więc "głowa do góry jak mawiał kat do wieszanego"

[dobrzykowice]

nie miałem 100 tyś, ale mam za to bardzo stanowczą i optymistycznie nastawioną do świata żonę ciekawie kiedy się wreszcie przejedziemy na tym jej "jakoś to będzie" Pare razy

juz próbowałem zrobić jakieś wstępne wyliczenia ale wychodziły mi takie kwoty, że od razu bladłem i kartka lądowała w koszu. Teraz już w to się nie bawię i od razu mam lepsze samopoczucie, choć wiem że to nad nami wisi i kiedyś w końcu zostaniemy przez życie (albo przez Banki ) posumowani.

[Frankai]

Runiu odezwij się choć Ty, bo robi się wątek Dobrzykowicko-Frankaiowski

[ryniu]

Melduję się, Frankai. A dobrzykowice nie chce (nie chcą?)zareklamować miejscowości, w której buduje (Dobrzykowice właśnie), a tam właśnie kręcono sceny wiejskie do "Samych swoich" - słynne chałupy i płot stoją do dziś!

[dobrzykowice]

masz rację Ryniu, to te same Dobrzykowice, w których co roku odbywa się dość huczna impreza z tej okazji, ale wstyd przyznać jeszcze nie miałem okazji być na jednej z nich

Frankai dam Ci teraz trochę spokoju, bo od dzisiaj jestem na urlopie, oczywiście nie lecę 5000 km na Majorkę tylko 3 km za

Wrocław do Dobrzykowic, a po co to chyba wiadomo

Ryniu, prawdopodobnie w pierwszej połowie sierpnia zacznę ryć

działkę pod kolektor, jezeli będziesz zainteresowany to zapraszam, może przy okazji natkniesz się na producenta to mógłbyś go troszke pomaglować

[ryniu]

Do września nigdzie nie wyjeżdżam, obejrzeniem montażu kolektora jestem jak najbardziej zainteresowany. Daj proszę znać jak sprawa ruszy z miejsca. Pozdrawiam.

[Frankai]

No Dobrzykowice Ryniu Cię wydał i wkopał. Taki kultowy film, a Wy nie pisneliście słowa

[irq]

cześć wszystkim, jestem nowy, dopiero zaczynam - jestem na etapie koszenia porzyw, aby słupki graniczne znależć. Jest tu ktoś, kto buduje na terenie gminy Św. Katarzyna?

[yemiołka]

cześć ludziska!

cieszę się wielce, że choć Dobrzykowice ocalały po zatruciu ogniskowym jadem kiełbasianym

1. ...

tej resztki kiełby dwa tygodnie nie mogliśmy przejeść...

 

 

Krzychu, nie strasz: 9000!!!

jednym okiem przeleciałam posty, no i w pierwszej chwili myślałam, że nie możesz zejść w materiałach [więźba i dachówa] poniżej 9000

u, chaliera, myślę sobie, toż my z naszą kiepską blachodachówą nie możemy zejść... twardy gość

ale tyle za robociznę - jejku! - przegięcie jakieś totalne...

nie daj im się!

 

 

 

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: yemiołka dnia 2002-07-08 10:18 ]</font>

[Piotr]

Witam wszystkich po długiej nieobecności, lecz jestem tak zarobiony, że prawie nie śpię. Jak Wy to robicie ,że znajdujecie czas na pogaduszki na necie. Jak tam wasze chatki Agnicha, Frankai, Yemiołka i inni obecni na spotkaniu w Piramidzie. Pozdrawim raz jeszcze i na pewno się odezwę. Już mnie właśnie wzywają na budowę.

[Piotr]

Irek jak tam twoje ścianki kolankowe. Rozwiałeś już wątpliwości ?

[Frankai]

Piotr - dach został podniesiony i zostały dołożone płatwie. Muszę sprawdzić jak to wygląda po 2 m-cach, bo po pierwszych 3 tyg. było OK. Co prawda właściwy test zrobi śnieg w zimie. Konstruktor i Architekt zrzucili się na robociznę, a ja na drewno.

[yemiołka]

On 2002-07-09 14:52, Piotr wrote:

Jak Wy to robicie ,że znajdujecie czas na pogaduszki na necie.

tak prawdę mówiąc............ siedzimy w mamrze...... tu mamy dużo czasu, uda się wstrzelić parę postów jak strażnik nie patrzy :grin:

 

 

pozdrowionka! u nas strop chyba w tym tygodniu, hip, hip, hurra!!!

[dziuba]

Dziś widziałam plakat

"Na gorące słońce Alantany kojące"

Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!

[Alanta]

Też to widziałam , widać "wszystko już było"...

[dziuba]

No tak, ale ja w sobotę będę się "smażyć" na słoneczku...

[Frankai]

W pierwszej chwili myślałem, że to jakiś producent altan chciał wymyślić hasło, a że mu nie wyszło lub silił się na śmieszność, to przekręcił słowo. Dopiero potem przypomniało się, że jest taki krem i to chyba o niego chodzi. Tak?

[Alanta]

Puder - zasypka