Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Dołączę się do prośby kolegi Kalinowatego, też szukam kominkarza a może i więcej, człowieka która zaprojektuje DGP i pożeni z wentylacją mechaniczną z reku. Forumowy Asolt zdeklarował że może to zaprojektować i zrobić ale w przyszłym roku. Ja chciałbym zaprojektować wszystko juz i wykonać co musi być przed tynkami (kanały?)

 

BTW Frankai czytałem twój post o kominkach i zrezygnowałem z narożnego (mimo że mi ładnie pasuje do miejsca w którym mam komin i ogrzewałby lepiej przedpokój. Mam jednak pytanie o to jak ustawić kominek w przypadku komina zawieszonego na wylanej stopie na wysokości 2 m nad podłogą. W załączeniu zdjęcie.

http://img22.imageshack.us/img22/2927/f98s.jpg

Po lewej stronie zaraz za zaciekiem z betony jest narożnik i początek korytarza.

Podpowiedział mi to kolega i majster potwierdził że też tak kiedys stawiał komin. Z tego co widziałem u kumpla dzięki temu kominek zajmuje mniej miejsca w pokoju ponieważ chowa się pod kominem. Ale okazuje się że przy DGP tak być nie może, muszę zrobić radiator i rozprowadzenie ciepła się nie zmieści, komin powinien być na stropie aby wszystko było ok (miałbym wtedy 2,7 m wolnego a nie 2).

Co o tym myślice ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytaj sobie na forum kominkowym. Wiem że wątek "jaki wkład" ma wiele stron, ale tam zdobędziesz najwięcej informacji.

Narożny (z dwoma szybami) skrytykowałem tutaj jakieś 2-3 strony temu, przy okazji podając parę podstawowych aspektów, które sam brałem pod uwagę.

 

Może źle się wyraziłem, bądź zostałem źle zrozumiany. Jeśli nawet Frankai skrytykowałeś wkłady narożne, bardziej zależy mi na opinii użytkowników. Chodzi mi o praktyczne doświadczenie z wkładami narożnymi. Oprócz indywidualnych aspektów są jeszcze aspekty estetyczne, dekoracyjne itp. Uważam, że pomimo niewątpliwie kilku wad, wkłady takie posiadają też swoje zalety i o ile nie stanowią podstawowego źródła ciepła w domu, używane sporadycznie, zresztą nie oszukujmy się, tak jak w większości domów, na pewno spełnią oczekiwania wielu osób. Niewątpliwie pod względem estetycznym. Pytanie skierowane jest do "szczęśliwych" użytkowników takiego rodzaju wkładów. Jak się po prostu użytkuje i jaki to wkład? Nie wszystko w życiu musi być praktyczne, czasami wystarczy jak się ładnie wygląda i pachnie, tak jak Maryna w opowiadaniach Tischnera.

 

Ponawiam pytanie i prośbę o pomoc w temacie namiarów na mistrzów kominkarzy z Breslau. Będę dźwięcznym :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może źle się wyraziłem, bądź zostałem źle zrozumiany. Jeśli nawet Frankai skrytykowałeś wkłady narożne, bardziej zależy mi na opinii użytkowników. Chodzi mi o praktyczne doświadczenie z wkładami narożnymi. Oprócz indywidualnych aspektów są jeszcze aspekty estetyczne, dekoracyjne itp. Uważam, że pomimo niewątpliwie kilku wad, wkłady takie posiadają też swoje zalety i o ile nie stanowią podstawowego źródła ciepła w domu, używane sporadycznie, zresztą nie oszukujmy się, tak jak w większości domów, na pewno spełnią oczekiwania wielu osób. Niewątpliwie pod względem estetycznym. Pytanie skierowane jest do "szczęśliwych" użytkowników takiego rodzaju wkładów. Jak się po prostu użytkuje i jaki to wkład? Nie wszystko w życiu musi być praktyczne, czasami wystarczy jak się ładnie wygląda i pachnie, tak jak Maryna w opowiadaniach Tischnera.

 

Ponawiam pytanie i prośbę o pomoc w temacie namiarów na mistrzów kominkarzy z Breslau. Będę dźwięcznym :D

 

My mamy u siebie wkład hajduk volcano (dwie szyby) otwierane na bok. W miejscu przewidzianym na kominek, inny wkład nam nie pasował. Jeżeli chodzi o estetyczny punkt widzenia, wkład nam podoba się. Paliłem w nim 3 razy, ładnie widać ogień, ciepło rozchodzi się na dwie strony. Z minusów, to grzeje się niezdejmowana rączka do otwierania, innych na razie nie stwierdziłem. No i na razie nie umiem palić aby nie brudziły się szyby, czy to wina wkładu - raczej nie, tylko umiejętności.

Wkład ma pojemnik w środku na popiół, paliłem 3 razy, wypełniony do połowy. Nie wiem jakie jest rozwiązanie w innych wkładach, ale według mnie jest to mega praktyczne.

 

Dopiero po zimie będę w stanie powiedzieć coś więcej o tym wkładzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i na razie nie umiem palić aby nie brudziły się szyby, czy to wina wkładu - raczej nie, tylko umiejętności.

Wkład ma pojemnik w środku na popiół, paliłem 3 razy, wypełniony do połowy.

Podstawa niebrudzenia, to utrzymać dopływ powietrza (teraz domykam tylko do połowy wlot powietrza) i temperaturę spalania. To drugie masz utrudnione w kominkach z dwoma i więcej szybami. A popiołu nie wybieram - po pierwsze służy mi jako moderator spalania, a po drugie pozwalam się dopalić. Dzięki temu mniej ostatecznie będzie wyrzucane (nie przybywa go po kolejnych paleniach).

 

Kalinowaty - oczywiście jako wytwarzacz nastroju może być. Jeżeli jednak rozważasz go jako pełnoprawne (na cały dom) alternatywne źródło ogrzewania (jak Ruskie zakręcą kurek, koparka zerwie rurę i druty), to kiszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

poznańska oszczędność:wiggle:

Ale ja nie jestem Poznaniakiem :rolleyes: Ja tylko jestem Wielkopolaninem (Pyrlandczykiem) :)

W dodatku jeżeli myśleć w kategoriach tubylczego Szkota, to powinienem np. rozdzialać każdy popiołek na część do ponownego spalenia. To co robię jest nawet nie tyle oszczędnością, co jedynie słusznym sposobem dbania o środowisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kwestia interpretacji:rolleyes:. Jak tak dbasz o środowisko to proponuje zbierać w papierowych workach już całkiem wypalony popiół i w zimie sypać chodnik przed domem zamiast soli.:yes:

Popiołem z kominków? :rolleyes: Sypanie popiołem z kotłów starego typu miało ten sens, że zawierał on spieki, czyli były kamyczki. Ja byłem tego przeciwnikiem, bo niewiele dawało, a strasznie brudziło i wnosiło się do domów. Jestem za metodą zachodnią - czyli sypania kamyczków. Nie zamulają deszczówki, nie brudzą, można pozamiatać po stopieniu się lodu, nie psują butów jak sól i są skuteczniejsze niż piasek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a do czego jeszcze może być siekiera?:confused: zwłaszcza jako prezent mikołajkowy:)

Ostatnio zdaje się jakiś piłkarz oberwał siekierą :rolleyes:

Siekiery można użyć do wykarczowania krzaków (jak ktoś nie zdążył uprzątnąć działki).

Można także do porąbania palet po budowie.

Siekierki vel toporka używa się to porąbania drewna na drzazgi.

 

Jeszcze wymieniać? Znasz mnie - mogę Ci podać jeszcze kilkanaście zastosowań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio zdaje się jakiś piłkarz oberwał siekierą :rolleyes:

Siekiery można użyć do wykarczowania krzaków (jak ktoś nie zdążył uprzątnąć działki).

Można także do porąbania palet po budowie.

Siekierki vel toporka używa się to porąbania drewna na drzazgi.

 

Jeszcze wymieniać? Znasz mnie - mogę Ci podać jeszcze kilkanaście zastosowań.

poza pierwszym zastosowaniem:yes: pozostale kojarzą sie z łupaniem potocznie zwanym rąbaniem:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam pytanie. Czy ktoś z Państwa przy budowie domu korzystał z usług firmy APEX Pana Damiana Niedźwiedzkiego lub firmy Budowa Domów Pana Tadeusza Machoła. Jeśli macie jakieś informacje o tych firmach to proszę pisać na priv. Przeglądałem forum i niestety o tych wykonawcach w naszej grupie nie znalazłem informacji. Na temat firmy APEX jest tylko jeden post i to dotyczący prac wykończeniowych. Za pomoc z góry dziękuję.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...