Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

Sterowanie wentylacją mechaniczną czujnikiem wilgotności to ciekawy pomysł, lecz nie spotkałem się z nim, więc chyba nikt na to nie wpadł.

Wydajność centrali wentylacyjnej powinna sama się regulować [podobnie jak pomp autoadaptacyjnych od CO] w zależności od oporów instalacji, które zmieniałyby się w zależności od domykania się anemostatów higrosterowanych - to by było coś :)

Nie przeceniałbym naszych genialnych pomysłów ;) Myślę, że raczej ktoś wpadł, ale okazało się, że albo to nie ma sensu, albo jest jakiś problem techniczny. Nawiewnik pracuje w innym reżimie niż anemostat. On ma tylko wpuszczać zwykłe, zimne powietrze. Musiałbym raz jeszcze go rozebrać i się przyjrzeć jak jest założona taśma, że reaguje na wilgotność pokojową a nie zewnętrzną. Przy kratce wywiewnej nie ma oczywiście tego problemu. Anemostat pracuje na dużej temperaturze. Swego czasu - kiedy grzałem gazem na pół gwizdka - czułem, że rurami od kominka ciągne zimne powietrze od zewnątrz. Skręciłem anemostaty na min. To jednak nie wystarczyło - była szpara. Odkręciłem całkiem i zadziałem na trzpień piankę od paneli. Jak napaliłem w kominku zapomniawszy o niej, to później... miałem bobla. Pianka się po prostu stopiła. Anemostaty z tego zapewne powodu są dużo bardziej odpornymi elementami niż nawiewniki. Sterowanie nimi nie byłoby więc takie proste. Moim zdaniem raczej potrzebny by był siłownik i to taki ukrywany. Raczej nie na osi, ale z boku, a wówczas klapa a nie talerz. No i pytanie - kiedy to się zwróci, bo przecież ludzi robią casting ile co kosztuje, a nie czy będzie fajnie działało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Nie przeceniałbym naszych genialnych pomysłów ;) Myślę, że raczej ktoś wpadł, ale okazało się, że albo to nie ma sensu, albo jest jakiś problem techniczny. Nawiewnik pracuje w innym reżimie niż anemostat. On ma tylko wpuszczać zwykłe, zimne powietrze.

 

 

Czy latem gdy jest powyżej 20 stopni nie wpuszcza ?

 

 

Wbrew pozorom wiele jest jeszcze do wymyślenia i to często prostych rozwiązań, które zmieniają wiele ;)

 

 

Musiałbym raz jeszcze go rozebrać i się przyjrzeć jak jest założona taśma, że reaguje na wilgotność pokojową a nie zewnętrzną.

 

Też mnie to ciekawi, ale nie mam żadnego do rozebrania, więc daj znać jak to wygląda :)

 

 

Przy kratce wywiewnej nie ma oczywiście tego problemu. Anemostat pracuje na dużej temperaturze.

 

Ten od wentylacji do 20 *C

 

 

Swego czasu - kiedy grzałem gazem na pół gwizdka - czułem, że rurami od kominka ciągne zimne powietrze od zewnątrz. Skręciłem anemostaty na min. To jednak nie wystarczyło - była szpara. Odkręciłem całkiem i zadziałem na trzpień piankę od paneli. Jak napaliłem w kominku zapomniawszy o niej, to później... miałem bobla. Pianka się po prostu stopiła. Anemostaty z tego zapewne powodu są dużo bardziej odpornymi elementami niż nawiewniki. Sterowanie nimi nie byłoby więc takie proste. Moim zdaniem raczej potrzebny by był siłownik i to taki ukrywany. Raczej nie na osi, ale z boku, a wówczas klapa a nie talerz.

 

To nie był anemostat od wentylacji, więc to zupełnie inna historia.

 

No i pytanie - kiedy to się zwróci, bo przecież ludzi robią casting ile co kosztuje, a nie czy będzie fajnie działało.

 

Podejrzewam, że w tym też jest problem, ale i tak rozwiązania o którym pisałem nie widziałem nigdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym Was prosić o komentarz do wyceny instalacji wentylacji mechanicznej (teraz) z reku (w przyszłości).

<cut>

- reku wybrał wyższą półkę, szukam czegoś z optymalnym stosunkiem ceny do jakości i możliwości,

...

 

Ten sam Aeris (Zehnder Storkair) możesz spróbować sprowadzić z Holandii. Co prawda ze względu na sposób działania firmy nie będzie gwarancji, ale cena będzie dużo lepsza. Mnie nowy WHR 930 basic kosztował poniżej 4,3tyś z transportem. Można też pokusić się o używkę, w swoim czasie miałem ofertę 3,2tyś za 1,5 roczny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Słuchajcie mamy taki problem. Obok naszej działki przebiega wodociąg. Chcemy sie do niego podłączyć. Dostalismy ze ZdiuKU w Kiełczowie warunki. I...nie wiemy co teraz...w sensie jak zrobic przyłącze z biegnącej rury. Jutro mam w tej sprawie dzwonic do ZDiuKu, bo pewnie u nich trzeba bedzie zrobic wycenę...ale, co potrzebuję dołączyć do wniosku? i czy przyłącze może nam zrobić prywatny wykonawca? Może macie jakichś sprawdzonych, godnych polecenia wykonawców na północy Wrocławia? Gm. Długołęka, okolice Szczodrego?

Cała ta procedura do uzyskania wody na działce jest jakas tragicznie pokręcona, na naszym projekcie architekt wrysowała jakbyśmy chcieli by biegło podłączenie rury do obecnie istniejącego wodociągu. Czy w tym wypadku potrzbujemy jeszcze zrobic " projekt przyłącza"? Co dalej? Boshe pomożcie!

 

Symbol

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Symbol Możecie spróbować w hydro-tap (http://www.hydro-tap.com) działają w Waszym rejonie i na pewno wytłumaczą co i jak... Firmy specjalizujące się w przyłączach potrafią szybko i sprawnie przejść przez biurokracje...

 

Symbol,

 

podpisuję się pod postem bacardiego, budowałam w Kiełczowie, pan Staszek z hydro-tap robił nam przyłącze i pozałatwiał wszystkie papiery szmery bajery. Ja tylko spotkałam się z nim raz na działce i pooglądaliśmy projekt co i jak. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wyglądają ceny dzisiaj, ale GWC jeśli już to zrobiłbym rurowy bo koszt materiałów to o ile pamiętam <1 k + koparka na 2 godziny i tyleż pracy dla 3 osób.

 

Poproś o ofertę Jan-gaz to będziesz miał porównanie - oni od lat montują instalacje went mech i produkują własne rekuperatory w dobrej cenie i jakości.

 

Właśnie rurowy wyceniłem i policzyłem przy tym pompę i oprzyrządowanie + przewód 200m. Z tym kopaniem to spokojnie 1 dzien wyjdzie, kolega to robił latem i nawet z półtora dnia zajęło z wyrównaniem działki. Mam działkę 24m szerokości i jakieś 11m od budynku do granicy działki, do tego po 5m po bokach. Myślałem aby zrobić 8 rzędów po 20 m i dodatkowe 2x20 z boku dziaki gdzie będę miał rozporowadzoną deszczówkę. Ale to wszystko i tak w obszarze marzeń. Rozum mówi po co Ci to :)

 

Jan - gaz to producent rekuperatorów (znalazłem i Asolt o nich mówił) czy również jakaś lokalna wrocławska firma robiąca instalacje ? Wujek google nic nie podpowiedział we Wrocku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hejka, już wszystko wiem! Dzieki kochani! Hydro-Tap są tak zawaleni robotą że odesłali mnie do innego projektanta. Cała procedura 1-2 miesiecy w zaleznosci od Starostwa. Pozniej na przyłączenie 2 dni!

Może do kwietnia zatem zdążymy ze wszystkim. Eh...to teraz walka z wyborem rekuperatorów...muszę tu poczytac bo wiem ze wątek był poruszany kilkukrotnie.

Dzieki Wam!

 

 

Symbol,

 

podpisuję się pod postem bacardiego, budowałam w Kiełczowie, pan Staszek z hydro-tap robił nam przyłącze i pozałatwiał wszystkie papiery szmery bajery. Ja tylko spotkałam się z nim raz na działce i pooglądaliśmy projekt co i jak. Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jan-gaz to producent reku, ale nie z Wrocławia. A centrale mają bardzo sprawne i łatwe w obsludze i chyba jakieś "entalpiczne mimochodem", bo u nas wilgotność w drugim sezonie powyżej 50%, chociaż zaczynam się bać, że to tylko kwestia czasu :(

Jan-gaz ma ciekawe reku i sam kiedyś się nad nim zastanawiałem, ale chyba nie ma już tak atrakcyjnej ceny jak kiedyś... Za mniejszą 350'kę z silnikami prądu stałego + automatyczny bypass trzeba obecnie zapłacić prawie 6400 netto....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej szukam kierownika budowy, z doświadczeniem, asertywnego w stosunku do wykonawców, pliz pliz !

Czytałem "Moje ekipy" ale nic nie znalazłem z kierowników.

 

Napisz do Forgetit - on jest kierownikiem, może się dogadacie. nie przypominam sobie, żeby ktoś tu był zadowolony ze swojego kb na tyle, aby go polecać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz do Forgetit - on jest kierownikiem, może się dogadacie. nie przypominam sobie, żeby ktoś tu był zadowolony ze swojego kb na tyle, aby go polecać :(

 

Właśnie :) Dlatego ja też od razu nie wysłałem swojego kontaktu. Po prostu kierownik pilnuje tylko aby budynek sie nie zawalił. A to jak jest ocieplenie zrobione czy inne rzeczy to już łagodnie mówić go nie interesuje. U mnie np. zapomniał dopilnować wykonania uziomu (bo wykonawcy też się zapomniało) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przed rozpoczęciem budowy to człowiek jeszcze ma złudzenia co do roli kierownika... ech, pamiętam swoje... Forgetit powie, że to krzywdząca generalizacja, ale jest jak mówi Lockter - kb pilnuje, żeby się nie zawaliło i w tym zakresie jest pewnie wobec wykonawców asertywny. dopilnowaniem reszty inwestor musi się zająć sam, ewentualnie zatrudnić dobrego inwestora zastępczego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz do Forgetit - on jest kierownikiem, może się dogadacie. nie przypominam sobie, żeby ktoś tu był zadowolony ze swojego kb na tyle, aby go polecać :(

 

To wiele wyjaśnia, chyba za dużo oczekuję ale dziękuje bardzo za odzew. Nadzór inwestorski będę musiał wykonywać sam, na pół etatu bo nim dojadę na budowę to mi drugie pół etatu zejdzie.:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalej szukam kierownika budowy, z doświadczeniem, asertywnego w stosunku do wykonawców, pliz pliz !

Czytałem "Moje ekipy" ale nic nie znalazłem z kierowników.

 

 

Czesc,

 

My też dalej szukamy kierownika budowy. Budowa w okolicach Szczodrego, gm. Długołęka. Czy ktoś może polecić? Też pytamy, szukamy, ogłaszamy ale na razie nikt nie poleca. Pomóżcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

 

Słuchajcie poszukujemy kogoś do wykonania projektu przyłącze elektrycznego od skrzynki ZK do domu. Czy ktoś się orientuje czy Pan K. się tym zajmuje? Czy może trzeba kogoś innego?

 

To samo pytanie ale inna branża. Potrzebujemy zrobić projekt przyłącza gazowego. Gaz z butli na działce. Szukamy najlepiej firmy która od razu zaprojektuje i wykona przyłączę do budynku w jednym.

 

Budowa będzie w okolicach Szczodrego, gm. Długołęka.

 

Czy ktoś może coś polecić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broniąc trochę kierowników budów - to chyba trochę my (inwestorzy) też napędzamy podejście opisane przez Tatarak.

Niech każdy z nas określi i wyceni ilość czasu jaki poświęca na swoją budowę (na miejscu - tylko sprawdzanie i koordynowanie prac)

Na pewno "trochę" godzin wyjdzie - nawet niekoniecznie koniecznie codziennie, ale pewnie co najmniej 2-3 dni. Do tego dochodzą dojazdy - bo rzadko kierownik akurat mieszka za płotem. A budowa nie trwa 1 miesiąc tylko czasem zgoła rok.

Więc teraz się zastanówmy - gdyby ktoś chciał nas wynająć na takie wizytowanie jego budowy - to ile byśmy za to "zaśpiewali". Tylko za czas i dojazdy.

Większość inwestorów patrzy na koszty i wybiera kierownika za 2-3 tysiące. Za całość budowy.

Odliczając mu same przyjazdy jakich byśmy oczekiwali - za wiele nie pozostanie.

Szukając kierownika należałby więc chyba zacząć od naszych oczekiwań, ale i możliwości finansowych.

Kierowników z zakonu franciszkanów - jak to już zauważyliście - nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SirOcco - niby masz rację, ale ja ze swoim kb nie negocjowałam: on podał cenę, a ja się na nią zgodziłam, natomiast cuda, które mi w tej cenie obiecywał, wypełniłby niejeden tom baśni Szeherezad. A jak przyszło co do czego, to ja i mąż braliśmy Poradnik Majstra Budowlanego pod pachę, wiernego googla na spytaki, forum na tortury itd. żeby mieć domek dobrze wybudowany, bo pan kierownik albo akurat nie miał czasu, albo co ja taka nerwowa - wykonawca będzie wiedział....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SirOcco - niby masz rację, ale ja ze swoim kb nie negocjowałam: on podał cenę, a ja się na nią zgodziłam, natomiast cuda, które mi w tej cenie obiecywał, wypełniłby niejeden tom baśni Szeherezad. A jak przyszło co do czego, to ja i mąż braliśmy Poradnik Majstra Budowlanego pod pachę, wiernego googla na spytaki, forum na tortury itd. żeby mieć domek dobrze wybudowany, bo pan kierownik albo akurat nie miał czasu, albo co ja taka nerwowa - wykonawca będzie wiedział....

Bo On mówił, to co Ty chcialaś usłyszeć:)

Wg mnie kierbud najbardziej jest potrzebny własnie na etapie zbrojenia, zalewania, wieńce, stropy, itp, itd. Oczekiwanie od kierbuda, ze bedzie stał i patrzył jak koparka kopie pod np. przyłącze to przegięcie, chyba, ze płacisz mu ekstra kase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...