Wivaldi 23.01.2014 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 szprosy to jest zuuuuupełnie nie moja bajka estetyczna. To nie jest też moja bajka, absolutnie nie, nie, nie. Ale jeden lubi rybki a drugi akwarium. Jak długo używasz WM ? Czy ilość traconej energii przy WG jest warta kilkunastotysięcznej inwestycji ? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 23.01.2014 15:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Czy ilość traconej energii przy WG jest warta kilkunastotysięcznej inwestycji ? Ale tu nie chodzi o energię... Większość ludzi ceni sobie komfort (i to jak najbardziej do mnie trafia) stałości przepływu, filtrowania powietrza, czy braku komarów, a przede wszystkim możliwości dołożenia klimatyzacji (oj to, to!!!). Coby wentylacja chodziła, to potrzeba jej dostarczyć energii, więc to co się zaoszczędzie (ale nie przy pomocy WM, a rekuperatora) idzie w dużej mierze na jej napędzanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 23.01.2014 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2014 Ale tu nie chodzi o energię... Większość ludzi ceni sobie komfort (i to jak najbardziej do mnie trafia) stałości przepływu, filtrowania powietrza, czy braku komarów, a przede wszystkim możliwości dołożenia klimatyzacji (oj to, to!!!). Coby wentylacja chodziła, to potrzeba jej dostarczyć energii, więc to co się zaoszczędzie (ale nie przy pomocy WM, a rekuperatora) idzie w dużej mierze na jej napędzanie. Chodziło mi o utratę energii cieplnej. Piszą że dużo wylatuje przez WG. Jestem jak ten "niewierny Tomasz", musiałbym zobaczyć jak to działa i poczuć komfort. Może zdążę do momentu gdy trzeba będzie się zajmować tą kwestią. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tatarak 24.01.2014 07:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Wivaldi, My mieszkamy od roku i 3 m-cy, w domu ogrzewanym pompą ciepła. Roczny koszt ogrzewania 165 m2 (bo garaz odliczam jako nieogrzewany) razem z przygotowywaniem ciepłej wody użytkowej dla 3-osobowej rodziny w okresie od 10.2012 do 10.2013 wyniósł nas ok. 2200 zł. Ale montując rekuperator i WM, mieliśmy na względzie przede wszystkim komfort i zdrowie. Tak sobie myślę, że jak ktoś pierwszy raz wymyślił ogrzewanie centralne, to też wielu pytało: czy to warto inwestować w te rury? a bo to taki problem rozpalić w każdym piecu kaflowym/kozie/kominku z osobna? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 24.01.2014 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Chodziło mi o utratę energii cieplnej. Piszą że dużo wylatuje przez WG. Jestem jak ten "niewierny Tomasz", musiałbym zobaczyć jak to działa i poczuć komfort. Może zdążę do momentu gdy trzeba będzie się zajmować tą kwestią. Niewierny Tomaszu! Czy już uwierzyłeś że za całe zło tego świata - a przynajmniej za bankructwo jej posiadaczy - odpowiada WG? Mam wrażenie, że ktoś Ci spróbował wyjaśnić, że "jak nie chodujesz rybek, to... jesteś p...m" To że gro ciepła tracone jest przez wentylację, wynika z tego, że potrzebujemy tlenu a nie z tego, że WG nie ma kanałów poziomych. Mówiąc o sezonie grzewczym: powietrze "zużyte" - które jest ciepłe - musi zostać usunięte z domu, a na jego miejsce wprowadzone "świeże" - które jest zimne. I tu następuje utrata ciepla. Jak się z nią walczy. Otóż pierwszym sposobem jest regulacja a drugim odzysk. Regulacja to właśnie cecha WM. W przypadku WG za częściową regulację można uznać nawiewniki i kratki higrosterowane. Taki nawiewnik ma regulację w zależności od wilgotności w pomieszczeniu, oraz ręczne ograniczenie przepływu do wartości zgodnej z normą. Przy dużym wietrze i różnicy temperatur w WG zwykłym faktycznie będzie zbyt duży przepływ, a tym samym zbyt duża utrata ciepła. No chyba że stłumimy go ręcznie, ale jest ryzyko przedobrzenia, a tym samym oddychania "zużytym" powietrzem, co wpływa na zdrowie i samopoczucie. WM da sobie radę. WG+higro zapobiegnie oddychaniu zużytym powietrzem (przynajmniej w to uwierzyłem). W lecie ani WG-classic ani WG+higro może nie dać rady, z uwagi na małą różnicę ciśnień. Ktoś tu analizował kolejną kwestię - czy reku się opłaca i wyszło, że to co ciepłe powietrze odda zimnemu i tak idzie na energię zasilającą reku. No ale komfort ciut rośnie, bo nie wpada zimne powietrze tylko letnie. Gdybym rozpoczynał budowę teraz, a nie w czasach kiedy WM to była rzadkość (zwłaszcza w moich okolicach), to bym ją robił. Przede wszystkium z uwagi na możliwość prostego dołożenia klimatyzacji. Zostawiłbym jednak jakiś jeden czy dwa kominy wentylacje na wszelki wypadek, albo przynajmniej stopę fundamentową na te kominy i tak zażebrowany strop, by go w razie czego przebić chcąc postawić komin. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 24.01.2014 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Tak sobie myślę, że jak ktoś pierwszy raz wymyślił ogrzewanie centralne, to też wielu pytało: czy to warto inwestować w te rury? a bo to taki problem rozpalić w każdym piecu kaflowym/kozie/kominku z osobna? Nie rury tylko kanały podłogowe. Zresztą to były nierzadko kombinowane systemy - i c.o. i kominków. Sądzisz, że wcześniej ludzie nie chcieli mieć wygody i estetycznych pomieszczeń? Czasem mam wrażenie, że obecnie żyjący ludzie uważają nawet tych sprzed 100 lat za troglodytów, a może jest dokladnie na odwrót? Ogrom pracy, który został włożony w odbudowę Państwa polskiego po zaborach i I wojnie przerasta - organizacyjnie i gospodarczo - wszystko to co aktualnie jesteśmy w stanie wykonać teraz. W dwa lata zrobiono duuuuuużo więcej niż w 20 lat po odbudowie po PRLu. Amerykanie dzisiaj nie mają technologii, żeby ponownie wysłać człowieka na Księżyc, a Arabowie w Egipcie pewnie nie dali by rady zbudować piramid. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 24.01.2014 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Tatarak, Frankai, bardzo dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi. Jestem tolerancyjny i nie przeszkadzają mi ci, co nie hodują rybek, zresztą znam paru takich, naprawdę sympatyczni. Tak, świat idzie z postępem. Nie będę palić osobno w każdym piecu kaflowym bo będzie tylko jeden.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 24.01.2014 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Jestem tolerancyjny i nie przeszkadzają mi ci, co nie hodują rybek Żeby nie było - to był joke o logice, a nie o tych co nie hodują Jeżeli Tobie ktoś opowiadał, iż za całe zło tego świata odpowiada WG, to chętnie z nim skrzyżyję szpadę Jeszcze bardziej ochoczo zmierzę się z suflerami wojgoca w kwesii niepolskiego drewna do polskich okien EDIT: usunięty "byczek" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 24.01.2014 21:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Żeby nie było - to był joke o logice, a nie o tych co nie chodują hodują a nie chodują Jeszcze bardziej ochoczo zmierzę się z suflerami wojgoca w kwesii niepolskiego drewna do polskich okien a jak się chcesz zmierzyć i kto to są suflerzy wojgoca:confused: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SUSPENSER 24.01.2014 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Chodziło mi o utratę energii cieplnej. Piszą że dużo wylatuje przez WG. Jestem jak ten "niewierny Tomasz", musiałbym zobaczyć jak to działa i poczuć komfort. Może zdążę do momentu gdy trzeba będzie się zajmować tą kwestią. Z moich pomiarów wynika, że rekuperator odzyskuje ponad 80% "temperatury" co oczywiście różnie przekłada się na ilość energii bo nie mierzyłem wilgotności, ale powiedzmy, że te 80% możesz założyć. Energia, którą pobierają wentylatory prawie w 50% idzie w ... ogrzewanie powietrza wentylacyjnego [50 bo wylotowy także ogrzewa wyrzucane na zewnątrz]. Co do działania - działa tak, że tego się nie zauważa - i o to chodzi bo niema zaduchu w łazience po kąpieli, a nie dmucha zimnym powietrzem nigdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 24.01.2014 22:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Żeby nie było - to był joke o logice, a nie o tych co nie hodują Jeżeli Tobie ktoś opowiadał, iż za całe zło tego świata odpowiada WG, to chętnie z nim skrzyżuję szpadę Jeszcze bardziej ochoczo zmierzę się z suflerami wojgoca w kwestii niepolskiego drewna do polskich okien Oczywiście że było to o logice, zrozumiałem, ale jest tu paru na forum, nie będę wytykał palcami, co WG uważają za zło. Każdy wydaje pieniądze swoje (lub banku) na co chce, np. na WM. Ja chyba będę otwierał okna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 24.01.2014 22:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 wojgoc = profesor Miodek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wivaldi 24.01.2014 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2014 Co do działania - działa tak, że tego się nie zauważa - i o to chodzi bo niema zaduchu w łazience po kąpieli, a nie dmucha zimnym powietrzem nigdzie Wcześniej jednak czytałem, że wilgotność oscyluje 20 - 25% jak WM z reku jest. Zamiast soczewek miałbym skwarki w oczach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 25.01.2014 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 a jak się chcesz zmierzyć i kto to są suflerzy wojgoca:confused: Ci co wmawiają, że meranti się nie nadaje, bo nie rosło w Polsce. Wystaw mi ich, chyba że sam podzielasz ten pogląd, to znowu się poużeramy, bo nudno jakoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 25.01.2014 21:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 a jak się chcesz zmierzyć i kto to są suflerzy wojgoca:confused: Ci co wmawiają, że meranti się nie nadaje, bo nie rosło w Polsce. Wystaw mi ich, chyba że sam podzielasz ten pogląd, to znowu się poużeramy, bo nudno jakoś Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 25.01.2014 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 wojgoc = profesor Miodek. Mógł przymknąć oko, bo raczej rzadko są u mnie byki, a wręcz staram się pisać nie tylko poprawnie, ale i wyczerpująco. No ale że byczek był, to nie wypada mi się obrażać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CODI 25.01.2014 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Co powiecie na temat zastosowania desek z bambusa prasowanego i skręcanego oraz barwionego w masie na podłogówkę. Mają montaż na click i jest nawet do nich specjalna mata z XPS-a o grubości 1 mm która podobno jest dedykowana dla podłogówki.Wszystko to wydaje mi się dziwne, XPS jest izolatorem, ten bambus jest dodatkowo dość gruby i do tego jednowarstwowy, a mam pętle standardowo co 15 cm w korytarzu i salonie, czy ten zestaw nie ma za małej przewodności cieplnej (znacie R dla bambausa ?)Podstawowa zaleta, twardość, odporność na uszkodzenia, brak zmian wymiaru w funkcji temperatury, ładne kolory barwione w masie.A może te deski trzeba przykleić na klej ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 25.01.2014 21:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Wcześniej jednak czytałem, że wilgotność oscyluje 20 - 25% jak WM z reku jest. Zamiast soczewek miałbym skwarki w oczach. Może musisz się doktoryzować (to taka grupowa hiperbola szczegółowego zapoznania się z tematem), w kwestii tych rekuperatorów entalpicznych (ja tam nie wiedziałem do niedawna, że tak się to zowie ), oraz z tego jaki sposób ogrzewania nie wysusza powietrza. Obstawiam, że najlepsza będzie podłogówka, potem grzejniki płytowe bez użebrowania (wersje 10, 20 i 30) oraz drabinkowe, potem płytowe z użebrowaniem (w kolejności 31, 21, 11, 32, 22, 33), potem konwekcyjne, a na końcu kominek oraz ogrzewanie nadmuchowe (w tym można uznać też WM z rekuperatorem czy powietrzną pompą ciepła). Podkreślę, że mając WG sam teraz poważnie rozważyłbym WM. Głównie z uwagi na klimatyzację. Należy też pamiętać o ograniczeniach związanych z kominkiem czy kotłem z otwartą komorą spalania i ich wpływem na wentylację (w tym wyciąg kuchenny), bo są ograniczenia!!! Przy otwatej komorze (w tym kominek) - WM musi być zbilansowana, a przy WG nie można mieć wyciągu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 25.01.2014 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 Co powiecie na temat zastosowania desek z bambusa prasowanego i skręcanego oraz barwionego w masie Bambus mi się bardzo podobał, dopóki... nie poczytałem jak się zachowuje przy obróbce. Jeżeli nie przewidujesz ingerencji w niego, bo nie zniszczycie podłogi przez kilkanaście lat, albo wiesz, że wtedy ją wyrzucisz to dawaj. Cyklinowanie bambusa to droga przez mękę, w dodatku wymagająca specjalnych, szybkoobrotowych maszyn, bo strasznie się strzępi. Wszystko to wydaje mi się dziwne, XPS jest izolatorem, ten bambus jest dodatkowo dość gruby i do tego jednowarstwowy[...] A może te deski trzeba przykleić na klej ? Też mnie to dziwi. Niech producent się wytłumaczy. No chyba że to inwencja twórcza fachowców, którzy nie dostrzegają różnicy, że jak w podłodze jest ogrzewanie, to może postępuje się inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojgoc 25.01.2014 22:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2014 deska z bambusa skręcanego nie nadaje się na podłogówkę, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.