Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Nie pytałem o ocieplenie poddasza tylko o ocieplenie murów z zewnątrz styropianem.

 

Oczywiście, że można tynkować w środku i równocześnie ocieplać mury styropianem, kto komu zabroni ale pytanie czy tak powinno się robić. Nie chcę mieć pleśni ani innych grzybów, stąd moje pytanie.

 

Chociaż nie ukrywam, że trochę muszę nadgonić z budową :bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My pod deszczowke mamy zakopany zbiornik na 1000l, taki duzy prostokatny bialy baniak. Kosztowal cos kolo 100zl, sprawdza sie super.

Przepraszam, ale ośmielę się wygłosić zdanie odrębne. 1000l niewarte jest zachodu związanego z filtrami, pompą, łączeniu ze stałym źródłem wody. Zbiornik na deszczówkę powinien być proporcjonalny do podlewanej powierzchni. Zbieranie na jeden dzień mija się z celem. Chodzi głównie o to, żeby przy burzy zebrać tyle wody by starczyło na kilka-kilkanaście dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam sobie odpowiedziałeś:yes::yes::yes:.

A z czego masz te ściany?

Wojgoc - Ty chcesz wilgoć z wylewek puszczać przez ściany??? :o Do usuwania wilgoci z wnętrza służy wentylacja, w tym także otwarte okna.

Tak jak pisała Tatarak - w domach które nie są "sezonowane", pierwszej zimy zwykle okna płaczą. Parkieciarze zwykle nie wejdą wcześniej niż 3 miesiące po wylewkach. To jest oczywiście średni czas schnięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, ale ośmielę się wygłosić zdanie odrębne. 1000l niewarte jest zachodu związanego z filtrami, pompą, łączeniu ze stałym źródłem wody. Zbiornik na deszczówkę powinien być proporcjonalny do podlewanej powierzchni. Zbieranie na jeden dzień mija się z celem. Chodzi głównie o to, żeby przy burzy zebrać tyle wody by starczyło na kilka-kilkanaście dni.

 

Nie no po co komplikowac? :p jakie filtry i zrodla? :rolleyes: Baniak w kratkach w ziemi, jak trzeba to otwieramy gorna pokrywke, wkladamy

pompe do brudnej wody i podlewamy :). Mozna zakopac po jednym z kazdej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

macie jakiegoś parkieciarza godnego polecenia?

trzeba wycyklinować i polakierować...czyli nic skomplikowanego....ale jak czasami oglądam "usterkę".... ;-)

Mojego spokojnie polecam. Jak nie jest to jakaś popierdułka, to i do Wrocka jeździ. Namiary w polecanych ekipach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no po co komplikowac? :p jakie filtry i zrodla? :rolleyes: Baniak w kratkach w ziemi, jak trzeba to otwieramy gorna pokrywke, wkladamy

pompe do brudnej wody i podlewamy :). Mozna zakopac po jednym z kazdej strony.

Jak lejesz z węża to OK. Ja zakładam, że żyjemy w czasach barku czasu i tryskacze być muszą. Powiem jeszcze tak - uwierzyłem, że wzdłuż płotu nie muszę dawać linii kroplującej, bo dostaną te rośliny z trawnika, spłynie, itp. Efekt w tym roku był taki, że ze 3 godziny w tygodniu trza było w tym tygodniu poświęcić na podlewanie tylko tych roślin.

Porządna instalacja z deszczówką ma być automatyczna. Skoro stamtąd idzie woda, to musi być doprowadzenie świeżej (na wypadek suszy jak w tym roku), oraz odprowadzenie nadmiaru do burzówki.

Takie cuś opłaci się pewnie tylko jak się zakopie zbiornik min. 5m3, a tak naprawdę 10m3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W cale taka nie jestem :no::D Popatrz ile tu siedze i spojrz na ilosc moich postow :) Bardziej lubie czytac niz pisac :popcorn:

Nie mam czasu się zastanawiać na takimi dupperelami.

Tylko krowa nie zmienia poglądów. Czasem sytuacja wyzwala w człowieku skrywane "talenty" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciągle biegniemy...

Właśnie wyrzucam wszystkie rachunki budowlane i jak zobaczyłem ich ogrom... Jak ja miałem czas się tak drobiazgowo zajmować budową! :jawdrop: Kurde - chyba zmiana stanowiska źle wpłynęła na mój czas. A może sytuacja rodzinna? A może zła organizacja? No chyba że wyzwanie związane z budową mobilizowało :)

PS. Jeszcze nie wszystko co było połączone z budową, zostało zrealizowane. No ale mimo opóźnienia wszystko na najlepsze drodze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...