Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

tab spróbuj dać wycenę do hurtowni w Oleśnicy, Tani Dom...

 

Asiu, nie powiem, że zalezy mi na tym by hurtownia była w miarę blisko. Do tej koło mnie to mam 3 minuty autem.

Ale sprawdzić i popytać nie zawadzi.

A masz jakieś namiary na tę hurtownię?

znaczy na jakiej ulicy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

wprowadzić się w rok?dobrze by było...u mnie to już trwa trochę dłużej...ale uważam że "mury" (w sensie cały domek) powinny trochę postać jednak, "przewietzryć się", dobrze osiąść na działeczce...:-) a jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

 

Zalezy ile to troche, moje sie wietrzyły całę lato i juz teraz to nie myślę o niczym tylko o przeprowadzce. Odliczam dni i godziny ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtek

trafiłam na wyjątkowego skurczybyka - sądzę że nikt z Was takich problemów nie ma

z każdą inną ekipą plan by się powiódł - nawet z opóźnieniami

 

mam coś wyjątkowego pecha z tą budową

czasami się zastanawiam czy kontynuować bo same niepowodzenia i problemy

eh-taki dołek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tab,

z mojej wiedzy wychodzi na to, że wykonawca na poczatku płaci ludziom tyle ile z nimi ustalił a potem zaczyna obcinać i w połowie roboty ludki dostają marne grosze bo wszelkie błędy wskazane przez inwestora wykonawcy ten zrzuca na nich, w związku z czym zaczynaja kombinować co sie odbija na robocie i zaczynają się awantury, przepychanki. Ale z tego co widze to naprawdę trudno trafić ekipę, której się chce robić -poza góralami a o tych coraz trudniej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tab,

z mojej wiedzy wychodzi na to, że wykonawca na poczatku płaci ludziom tyle ile z nimi ustalił a potem zaczyna obcinać i w połowie roboty ludki dostają marne grosze bo wszelkie błędy wskazane przez inwestora wykonawcy ten zrzuca na nich, w związku z czym zaczynaja kombinować co sie odbija na robocie i zaczynają się awantury, przepychanki. Ale z tego co widze to naprawdę trudno trafić ekipę, której się chce robić -poza góralami a o tych coraz trudniej

 

Wojtek - z góralami też różnie bywa, koledze górale budowali, nie wiem skąd byli, ale niezadowolony, że ho ho. Szybko z nimi uciął współpracę. Nie wiem jakie dokładnie były szczegóły.

A to prawda, o super ekipę naprawdę ciężko. Mam nadzieję, że będę mieć taką - ot marzenie ściętej głowy :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najlepiej jest mieć ekipę z polecenia, taką której budowy widziałeś, wiesz jak budują, wiesz że możesz być spokojny o to co się dzieje na Twojej budowie...a o taką w tej chwili naprawdę trudno, choc nie powiem, zdarzają się i takie...

moja ekpia od fundamentów była po prostu koszmarna, podpisalismy z nimi umowę na budowę całego domu, ale na szczęście po budowie fundamentów zakończyliśmy ją na zawsze. Aż mi sie płakać chciało jak o nich słyszałam, oni w jeden dzień parę bloczkjów kładli...koszmar...

na szczęście potem mieliśmy super, extra ekipę od murów i dachu...nie było żadnych problemów, nio może z wyjątkiem rynien, które trochę przeciekały, ale poza tym ok...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tab,

z mojej wiedzy wychodzi na to, że wykonawca na poczatku płaci ludziom tyle ile z nimi ustalił a potem zaczyna obcinać i w połowie roboty ludki dostają marne grosze bo wszelkie błędy wskazane przez inwestora wykonawcy ten zrzuca na nich, w związku z czym zaczynaja kombinować co sie odbija na robocie i zaczynają się awantury, przepychanki. Ale z tego co widze to naprawdę trudno trafić ekipę, której się chce robić -poza góralami a o tych coraz trudniej

 

Wojtek - z góralami też różnie bywa, koledze górale budowali, nie wiem skąd byli, ale niezadowolony, że ho ho. Szybko z nimi uciął współpracę. Nie wiem jakie dokładnie były szczegóły.

A to prawda, o super ekipę naprawdę ciężko. Mam nadzieję, że będę mieć taką - ot marzenie ściętej głowy :-?

Ja ze swoich górali jestem zadowolona - pewnie jak wszędzie zależy jaki kto jest człowiek a nie skąd pochodzi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natka - co do średnicy rynien, to zależy nie tylko od powierzchni dachu, ale też od jego spadku, ilości i rozmieszczenia rur spustowych. Wielu producentów ma takie tabele do przeliczania tych wartości.

Wyczytałam gdzieś kiedyś, że w przypadku wątpliwości lepiej wziąć trochę większą średnicę, żeby się potem woda nie przelewała.

 

A masz już wybranego producenta?

 

Acha i dzień dobry wszytkim :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...