BK 22.02.2005 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 BK tać na górolki nikt nie nażeka niech nawet nie próbuje w domu mam ciupagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 22.02.2005 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 u mnie mistrze 3 razy wylewali stopę pod komin w tym 2 przed zalaniem stropu co oznacza że jedną musieli wykuć z ziemi (a w zasadzie obie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 22.02.2005 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 BK - tuś mi siostra, a raczej śwagierka, bo ja mam męża GÓRALA Rence precz od górali!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 22.02.2005 12:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 UAWAGA spisek góralski na Dolnośląskiej !!!!!!! coś ta czułem po kościach, że jakiś wrogi element się tu zakrada ale myślałem że jak coś to jakiś Śląsk Opolski rozpoznanie walką przeprowadzi ale żeby wolna grupa zakopiańska tak znienacka i nie ma śmiacia bo się człowiek nawet nie obejrzy a się z siekierką w plecach obudzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 woprz, ja mam lepszych moi to są dopiero beton na ławy lali w wykop, na chudziak, bez szalunków, do wysokości gruntu, ale gdzieniegdzie im sie trochę rozlało i musieli skuwać żeby ściany fundamentowe były w miarę równe coby się dało styropian przykleić. i okno tarasowe zamurowali! tzn wymurowali cztery rzędy bloczków w miejscu okna tarasowego ale byli z siebie dumni że tyle wymurowali przez jeden dzień robota leciała aż miło ale się zdzwili jak musieli rozbierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 BK - tuś mi siostra, a raczej śwagierka, bo ja mam męża GÓRALA Rence precz od górali!! Jak miło! a skąd mąż? z Tater czy Beskidów? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 UAWAGA spisek góralski na Dolnośląskiej !!!!!!! coś ta czułem po kościach, że jakiś wrogi element się tu zakrada ale myślałem że jak coś to jakiś Śląsk Opolski rozpoznanie walką przeprowadzi ale żeby wolna grupa zakopiańska tak znienacka i nie ma śmiacia bo się człowiek nawet nie obejrzy a się z siekierką w plecach obudzi ja nie zakopiańska Beskid sądecki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 A namiarów na ekipę jak nie było tak nie ma... Paweł Paweł, asienka poleca to bierz jest w Kamieńcu pan Jankowski - też się na tym forum ogłasza, sąsiad paru obecnych tutaj, z tym że najtańszy to on nie jest, ale mówią że solidny jest pan Rogucki z Kamieńca - nie znam telefonu i parę innych ekip polecanych tutaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 22.02.2005 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 BK - ta zbieżność nie może być przypadkowa!! Moja Teściowa była co prawda spod somiućkich Tater (Zakopane znaczy), ale już Szanowny Małżonek z.... Nowego Sącza!!! A jeszcze o ile mnie pamięć nie zawodzi to jesteście z tego samego rocznika (albo prawie tego samego ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 No nie, Hadra nie dość że zawód ten sam wykonujemy to jeszcze na pewno jesteśmy daleką rodziną niech się szybko robi wiosna bo trzeba tego grilla robić, winko, piwko co tam jeszcze (dobre jedzenie znaczy, żeby nie było) i ustalać koligacje no i licytować się kto ma bardziej pomysłową ekipę ja swoim Muratora cytowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
woprz 22.02.2005 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 rozumiem znaczy się górale niskopienni aha zawsze zostaje wam ekipa Stasia Tyczyńskiego. Dobrze robią tylko trzeba się napocić przy negocjacjach – no i pociągną wysoko razem z tynkami i posadzkami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Narcyza 22.02.2005 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Kochani nie narzekajcie na górali bo macie do czynienia z czystej krwi prawdziwą góralką i bez takich tam no Absolutnie nie narzekam właśnie jestem bardzo z nich zadowolona, ci którzy u mnie pracowali byli solidni, dość tani i pracowici, wywiazywali się z terminów - to w dzisiejszych czasach prawie nierealne, a jednak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Hadraadae 22.02.2005 12:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 No nie, Hadra niech się szybko robi wiosna bo trzeba tego grilla robić, winko, piwko co tam jeszcze (dobre jedzenie znaczy, żeby nie było) i ustalać koligacje no i licytować się kto ma bardziej pomysłową ekipę I to jest myśli, dzięki której może dotrwam do wiosny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Hadra,ja też może jakoś dotrwam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka 22.02.2005 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 No nie, Hadra niech się szybko robi wiosna bo trzeba tego grilla robić, winko, piwko co tam jeszcze (dobre jedzenie znaczy, żeby nie było) i ustalać koligacje no i licytować się kto ma bardziej pomysłową ekipę I to jest myśli, dzięki której może dotrwam do wiosny Nom, słusznie! A tymczasem stawiam czekoladę na gorąco z kleksem bitej śmietany! Aco se bedziem żałować... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kasztanka 22.02.2005 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 mam doswiadczenie jedno z górolomi w budowaniuWICHER zaproponowal 44tys za wybudowanie domu znacie li? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 22.02.2005 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 słuchajta, mnie to boli, że taki jeden z drugim nie dość, że spie...li robotę to jeszcze Ciebie uważa za wyzyskiwacza i krwiożercę - to niewazne, że robił na skróty ważne że Ty nie chcesz mu zapłacić bo jak się dom buduje to 1000zł w tę czy tamtą nie gra roli, gostek w roku zrobi 4-5 budów i zgarnia ok 150tyswoprz ma rację z trzymaniem za mordę od momentu negocjacji, przez każdy element robót - tylko wtedy po co nam kierownik, inspektor?a umowa? - by wyegzekwować swoje to min 3lata i przez ten czas nie powinno sie robić prac bo jak np sąd powoła biegłego to jak on oceni wykonana posadzkę jak na niej juz parkiet? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 22.02.2005 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 dlatego ja robię dokładną ewidencję fotograficznąi w dzienniku budowy mam co zrobione, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek62 22.02.2005 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 BK,tylko czemu mamy tak robić? biegać po sądach i użerać się z jakimś burakiem? a wygrasz i co?gościu ma wielkie g.. jako majątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tab 22.02.2005 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lutego 2005 Chyba do każdego dziennika budowy powinien być dołozony aniołek z wielkim batem, by naszego budowania pilnował. Sorki, ale jakiś taki głupi humor, to chyba przez pogodę. Raz świeci, że prawie opalanie, a potem sypie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.