Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

asieńka

zero kompromisów! :D

ja kupię te płytki choćby nie wiem co - ale mówię o tych jasnych. Jeśli nie tau ceramica to inne - też włoskie, nie pamiętam nazwy, zrezsztą cerim też ma śliczne płytki, w cenie ok 70 PLN (bo drugi gatunek :wink: )

te ciemne to raczej nie - teraz mam ciemne w mieszkaniu (też ze złotem :roll: ) - ładne, ale nużą po paru latach, więc nic tak wyraźnego i zdecydowanego jak te "metaliczne" płytki nie chcę dawać. Wszystko musi być proste i ponadczasowe, minimalizm pozwalający na dowolność aranżacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

BK,

a jakie kolory będą na ścianach?

Na ścianach będą różne kolory

generalnie to chcę całość utrzymać w brązach/szarościach. Kuchnia jasna, na ścianach kolor cynamonu lub kawy z mlekiem (więcej kawy mniej mleka :roll: jeżeli rozumiecie o jaki kolor chodzi :roll: )

jedna ściana w pokoju - saloonie będzie ciemna (nad kominkiem) reszta jasna, kość słoniowa, bardzo jasne, prawie biel,

sypialnia - bordo lub ciemnoczerwony/wiśniowy (przynajmniej na jednej ścianie) - do tego niskie łóżko, w stylu japońskim i szafa przesuwna z profili aluminiowych z frontami z tworzywa w kolorze mlecznej szyby (żeby przypominało japońskie parawany)

 

Zobaczymy czy te moje pomysły zaakceptuje architekt, bo być może będzie zupełnie inaczej, koncepcja zmienia się co parę dni o 180 stopni, a trzeba się na coś zdecydować :-?

 

Mam nadzieję że będzie OK.

 

Generalnie to brązy, szarości - nigdy się nie nudzą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia jasna, na ścianach kolor cynamonu lub kawy z mlekiem (więcej kawy mniej mleka :roll: jeżeli rozumiecie o jaki kolor chodzi :roll: )

 

 

Bardzo podobają mi sie takie kolory i plany mam bardzo zbliżone. Moze to wiecej kawy mniej mleka - to bardziej Kakao- ja tak próbuje opisać swój wybór gdy mnie ktoś pyta :lol:

 

W Sypialni tez marzyło mi sie bordo- juz mialam nawet zgodę husbanda - mam jednak meble z obecnego mieszkania - bukowe - wprawdzie buk przyjemny ciepły nie taki różowy ale przy jasnej podlodze - bo chyba jednak zdecuduje sie na jasną wykładzine - obecnie jest mi za mało przytulnie z panelami - bordo spowoduje zbyt duży kontrast - chyba stanie na oliwce - szkoda ale nie mozna mieć wszystkiego naraz.

 

O jakim deszczu mówi Wojty?? - U nas na Krzykach ledwo rano cos niesmialo zapadało 5 minut i finito.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak poprawiam sie - kakao - to chłodniejszy kolor - Tą kawę to chyba jednak lepiej ten cynamon oddaje :lol:

 

 

Mam okropny kłopot- roszalowali mi schody - dramat- wyszły po prostu nieładne - teraz nie czas dywagowac ze lepiej było samonosne itp - ale co robic - zastanawiam sie nad kuciem - ale boje sie przyznac Męzowi i wykonawcy - nie za bardzo sobie wyobrażam ze da sie je jakos uratować - wyszły strasznie masywne u dolu a dziwnie filigranowe na górze - jakaś porażka totalna. W nocy nie spałam przez to - to nasza pierwsza wpadka i strasznie mi z tym źle - liczyć ze sie da cos z tym robic czy likwidować zarazy?? - ale czy sie da - zazbrojone - juz miesica sobie schły :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny - moze zalozymy klub "bordowych sypialni" - bo mi sie tez cos takiego marzy....

 

Co do deszczu to niezle u nas (na Popowicach) dzisiaj lalo. Ja naleze do osób których naprawde trudno obudzic (nie straszna mi zadna burza w nocy ;) ani dyskoteka za scianą ), ale dzisiejszy deszcz mnie obudzil (ok.6.00, wtedy, gdy najsmaczniej spalam, musielismy zamknac balkon, zeby moc dalej spac).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak poprawiam sie - kakao - to chłodniejszy kolor - Tą kawę to chyba jednak lepiej ten cynamon oddaje :lol:

 

 

Mam okropny kłopot- roszalowali mi schody - dramat- wyszły po prostu nieładne - teraz nie czas dywagowac ze lepiej było samonosne itp - ale co robic - zastanawiam sie nad kuciem - ale boje sie przyznac Męzowi i wykonawcy - nie za bardzo sobie wyobrażam ze da sie je jakos uratować - wyszły strasznie masywne u dolu a dziwnie filigranowe na górze - jakaś porażka totalna. W nocy nie spałam przez to - to nasza pierwsza wpadka i strasznie mi z tym źle - liczyć ze sie da cos z tym robic czy likwidować zarazy?? - ale czy sie da - zazbrojone - juz miesica sobie schły :cry:

 

a przemierzyłaś te schody? Bo może wszystko jest OK, a to tylko złudzenie optyczne które zniknie przy wykończeniu schodów. Najlepiej zrób zdjęcie i wrzuć na Wymianę doświadczeń i tutaj, zeby ludzie obejrzeli.

 

Przy okazji - płytki które kupuję do salonu, te "drewnopodobne" mają piękne drewniane wykończenia na stopnie - polecam jeśli myślicie już o wykończeniu schodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej zrób zdjęcie i wrzuć na Wymianę doświadczeń i tutaj, zeby ludzie obejrzeli.

 

Przy okazji - płytki które kupuję do salonu, te "drewnopodobne" mają piękne drewniane wykończenia na stopnie - polecam jeśli myślicie już o wykończeniu schodów.

 

 

Po pierwsze one mi się wydają takie brzydkie ze brakuje mi odwagi, zeby komuś pokazać - ale moze spróbuje sie przełamać - najwyzej zaczne tak: Moi znajomi mają straszny problem - moze coś im poradzicie :oops:

 

Po drugie a propos wykańczania to najchętniej bym je wykończyla młotem pneumatycznym :evil:

 

Ale dzięki BK za podpowiedż - jak juz zostaną to oglądne te wykończenia na schody z tych twoich plytek- jest to może gdzieś w necie ?? Gdzie je widziałaś w realu?? Zresztą - nie zawracam głowy - pogadamy wieczorkiem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojty,

wg mnie tego typu realizacja nie nadaje się do szerokiej publikacji bo co nieco odbiega od 95% realizowanych projektów przez forumowiczów a ja mam już troche dosyć wysłuchiwania co to ja sobie wymyśliłem jakby nie było łatwiejszych domów do budowania

 

Eee, tam.

Wojtek, naprawde przejąłbyś sie tym co ktos tu napisal na temat twojego domu?

 

Kazdy ma inne gusta, kazdemu co innego sie podoba, i nawet dobrze bo w przecienym wypadku zapanowalaby na ziemi niesamowita monotonia i nuda.

 

Osobiscie wybralam droge na skróty i bede budowala bardzo prosty domek, wrecz klasyka gatunku. Troche zaluje ze tak bardzo stalam sie pragmatyczna i to juz w tak mlodym wieku ;). Dlatego z taka ciekawoscia ogladam inne projekty.

 

Jak bedziesz mial jakies fotki domku to podeslij => gwarantuje anonimowosć i to ze nie bede ich publikowac na necie ;) (twój projekt na necie udalo mi sie znalezc, wiec tym bardziej chcialabym skonfrontowac go z rzeczywistością ;) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...