Ivonesca 21.11.2002 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 no własnie : gdzie podziewają się dobrzykowice ?????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 21.11.2002 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Myślałem, że Dobrzykowice wycofał się (pisał o jakichś prolemach), ale użyłem szukaj i widzę, że w poniedziałem i wtorek zabrał głos 3 i 4 wątkach. Chyba mu stało się zbyt nudno w naszym kąciku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 21.11.2002 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Chyba, że zajęty mocno spotkaniami z tymi forumowiczkami, które tu bałamucił swego czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 21.11.2002 12:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Testują Poropterm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ivonesca 21.11.2002 12:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 hi, hi, hi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 21.11.2002 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 juz wiem dlaczego od paru dni mam czkawkę Oj nieładnie tak obgadywać http://www.afternight.com/smiles/nono.gif A tak wogóle to miałem ostatnio troche wyjazdów a nie mam niestety takich możliwości jak Frankai, który łaczy sie z nami z każdego zakatka swiata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 21.11.2002 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Ivo a ja już mam OKNA, DREWNIANE i w dodatku ZIELONE !!!! Wyglądają super, kosztowały marne 18 k zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 21.11.2002 14:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Dobrzykowice - Ty to masz pstro w głowie i w ... przyszłym domu. Zielone okna? A może okna za zielone? Pamiętam, pamiętam - masz zielone rynny, itp. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 21.11.2002 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 no szyby to mam normalne ale ramki są zieloniutkie, a jak bedzie troche wiecej kasy to zielone bedą również rolety. Tak naprawdę to nie mój wymysł tylko żony artystki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 21.11.2002 15:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Tak, tak - rolety i toalety . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 21.11.2002 15:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 różowy nie ma u nas szans, jedynie córka się nim zachwyca. Swoja drogą to nie wiem w jakich kolorach będę miał kibelek - to jak na razie wie tylko moja zona. Qrcze ale mamy dzisiaj we Wrocku mgłę - jak ja wrócę do mieszkania ??!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 21.11.2002 15:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Ciekawe czy Yemiołka juz jest na swoim - mam nadzieję że nie zapomni o parapetówie ? Swoja drogą to nie widze już szansy aby zrobic jakiekolwiek spotkanie w tym roku... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryniu 21.11.2002 16:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 No i proszę, wróciło życie na osiedle!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 21.11.2002 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2002 Dobrzykowice - coś Ty pił, że nie trafisz do domu i nie widzisz spotkania w tym roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 22.11.2002 09:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 miałem na mysli swoją osobę, szykuje mi się sporo wyjazdów a w weekendy jak bedzie odpowiednia pogoda to wiecie gdzie najprawdopodobniej bedę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 22.11.2002 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 Dobrzykowice - a jak zrobię najazd Tobie, to zobaczysz spotkanie? A ja najedziemy Cię z Ryniem to co? Nie ma nic pewnego na tej Ziemi! Skoro tak jeździsz, to nie złożysz nikomu wizyty? Wszak m.in. po to powstaje mapa, byś wiedział kogo możesz odwiedzić w danym rejonie Cos tak skapcaniał? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 22.11.2002 09:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 nie skapcaniałem tylko życie ostatnio daje mi ostro po głowie - a moze to tylko dołek psychiczny z powodu krótkiego dnia ? Nie wiem. Jedno jest pewne nie wierzę, że Ryniu do mnie zawita juz wielokrotnie go zapraszałem a on nic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 22.11.2002 09:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 Zobaczymy co powie jak go żgnę, kiedy tylko sam ustalę termina mojego przyjazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 22.11.2002 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 trzymam Ciebie za słowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gagata 22.11.2002 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2002 Nie wierzcie Frankiemu- on tylko tak gada! Wysyłał do mnie sesemesy, czekałam na niego w domu (wiecie - fryzura, makijaż itp..), czekałam w pracy (robota leżała, ale czego się nie robi,a ona nie zając). A on mi tylko "Pa! jednak nie zdążę! next time!!. Bezczelny, nie ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.