Grupa Wrocławska

[Frankai]

Po prostu jako szukane słowo podajesz swój nick. Co prawda niektórzy odmieniają mój (np. Frankiego) lub robią literówki, ale to rzadkość, więc może czytam 99% wywołań.

[Ivonesca]

dzięki Frankai - wiedziałam że to pewnie jakies proste, ale tak to czasem jest...mimo że blondynką nie jestem

[dobrzykowice]

Ivo to Ty chcesz jeszcze w tym roku postawić więźbę ? ho, ho.

Szczerze mówiąc tobym sie bał. na Twoim miejscy dosiągnąłbym mury ile sie da a dach zostawiłbym sobie na wiosne

[Frankai]

Dobrzykowice - dziewczyna idzie na całego, a Ty co? W pół drogi się wycofujesz?

[sroka]

Cześć, wracam po dłuższej przerwie.

 

Mam już projekt, czekam na pozwolenie. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć miejsce mojej budowy to jadąc z Kobierzyc do Królikowic po lewej stronie, przed pierwszym domem, szukać skrzynki z prądem i za tą skrzynką jest ściernisko 22 na 38m. Tam będzie MÓJ DOM.

 

Fundamenty już sobie odpuszczę do wiosny. A szkoda, bo myślałem, że mi się piasek przez zimę uleży.

 

Będę robił z Ytonga, jedną kondygnację z poddaszem nieużytkowym. Dach na wiązarach kratowych. Gdyby ktoś w okolicy mógł polecić wykonawcę na Ytonga to ja bym prosił.

 

A w ogóle, to zamierzam większość prac wykonać SAM z pomocą jakiegoś fachowca oczywiście.

 

to tyle na razie.

 

Rafał

[Frankai]

Sroka - uleżenie piasku to kiepski sposób na zagęszczenie. Lepiej wypożycz sobie zgęszczarkę i zagęszczaj takim warstwami jak w instrukcji podadzą (zależy od wagi skoczka).

[awrocka]

Ciesze się Rafale ze sprawa się posunęła. Przy okazji chetnie zobaczę to ściernisko . My niestety nie mamy jeszcze wydanych warunków zabudowy. Chcieliśmy załapać sie na siedlisko ale Urząd w Kobierzycach pracuje takim rytmem, że chyba nie dadzą rady w tym roku.

Pozdrawiam serdecznie "być może" przyszłego sąsiada oraz żonkę i synka .

Anka

[Ivonesca]

dobrzyku - czego mam sie bać z tą więźbą ?

Frankai - no własnie

jutro jadę na inspekcje na budowę to w poniedziałek dam znać jak ta niby budowa wygląda.

[Ivonesca]

sroka - ja buduję z BK ale nie z Ytonga tylko z bloczkow z Milicza. Jak na razie jestem zadowolona z ekipy, jesli chcesz dam Ci ich namiar i mozesz z nimi pogadać.

[Yacek]

Hej rebiata... nie to chyba nie wypada--> inaczej,

 

Witam grupe wrocławską, za podpowiedzią miłej koleżanki z waszego reginu wpadłem tu aby "zmontować" o ile to możliwe małe spotkanko w pięnknym Wrocławiu w czwartek 05.12. jestem wstępnie umówiony z Ivonescą (mam nadzieje że aktualne )i może ktoś jeszcze z zapaleńców budowania własnego domu byłby zainteresowany spotkaniem i wymianą doświadczeń z placu boju, na żywo, nie przez internet, przy szklanicy zimnego lub ciepłego trunku w jakims miłym i spokojnym miejscu których we wrocku nie brakuje ??

czekam na odzew i pozdrawiam !!

 

<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: Yacek dnia 2002-11-30 13:54 ]</font>

[yemiołka]

chyba mnie szlaczek trafi!!!

walnęłam długą wieść i mi ją wsiorbło, ponoć przez złe hasło.

a więc w skrócie, bo już mi się nie kce:

pozdrawiam, jedną nogą z porodówki, a drugą z własnej chaty.

to tyle w skrócie.

hej

[Frankai]

Yemiołka - mordko Ty nasza co ty robisz? Szpagat między porodówką i chatą? Życzę Ci szybkiego "wykotu" (jak mawia moja żona).

 

Ciekawa jak tam nasza druga "ciężarówka" - też jakoś milczy (od 5.11).

[Ivonesca]

dobrzykowice - byłam w Atlasie. niby nie mam się czego przyczepić, ale jednak zostanę chyba przy FERNO. Dziękuję za rady i dotychczasową pomoc :smile: Scianka fajna, choć mimo że podobają mi się kuchnie w stylu, nazwijmy to wiejskim, to chyba takiej scianki nie będę miała. Za to planuje dużo drewna. Takiego trochę postarzanego.

Obiecałam że napiszę co tam na budowie - otóż kawałek więźby jest (na garażu), reszta drewna czeka.

dobrzyku - pytanie czego mam się bać z tą więźbą jest nadal aktualne, gdyż jestem całowitym laikiem w tyvh sprawach

[dobrzykowice]

nie wiem Ivo może panikuję, ale wychodzę z założenia że jezeli rozpoczynam robienie więźby to nie stanę w pół drogi tylko skończę już cały dach na "sicher". Porę roku mamy teraz taką jaką mamy i za dwa dni moze złapać solidny mróz co uniemozliwi dalszą budowę. Tak zostawiona więźba (niedaj Boże już z położona folią) nie jest chyba najlepszym rozwiązaniem mając na uwadze mróz, snieg i deszcz przez najblizsze miesiące. To jest oczywiscie czarny scenariusz ale jak najbardziej realny.

[Frankai]

Dobrzykowice - jeżeli śledzisz Forum, to zauważysz, że kilka osób szykuje się na kładzenie dachu. Optymalną sprawą jest firma, która robi więźbę i kładzie dachówkę. Wtedy masz pewność, że będą robić dalej o ile tylko pogoda będzie na to pozwalać - mróz dopuszczalny, ale niezbyt dużo deszczu i śniegu.

Ivonesca - skoro zaczełaś to trzymam kciuki za Twój dach.

[Ivonesca]

mam nadzieję że pogoda jednak dopisze jak na razie korzystam z jednego wykonawcy (umowę mam na srtan surowy zadaszony); jak będzie sprawował sie dobrze to podpiszemy z nimi kolejną lub zrobimy aneks do tej obecnej. Na razie mam tylko drobne uwagi do nich, więc niech ciągną tę więźbę i dach. Kierownik budowy stwierdził że nie widzi przeciwskazań, chyba że chwyci wielki mróz i będzie trzymał nie wiadomo ile to trzeba będzie roboty przerwać. Tak więc dobrzyku gonię z robotą, choć Ciebie pewnie nie dogonię

[Ivonesca]

słuchajcie - a co Wy na to czwartkowo-wieczorne spotkanie? Może komus pasuje? Fajnie by było Was poznać!

[Yacek]

o to to ... czas umyka a czwartek coraz bliżej

[dobrzykowice]

qrcze nie wiem ale będę próbował, grudzien jest zawsze u mnie napiety jak baranie .... Dodatkowo planuję jeszcze ocieplenie dachu w międzyczasie wyskoczył mi nieplanowany tygodniowy wyjazd za naszą zachdnią granice. A kiedy bedzie czas na święta ???!!!

[Agnicha]

Hej wszystkim!!!

Yemiołka - GRATULACJE!!!!!!!

Ja się nie odzywam, bo jestem na chorobowym i na forum rzadko bywam. Ostatnie dwa tygodnie spędziłam między domem a budową - już mamy DACH!!!!!! Jak wywołam zdjęcia to zamieszczę na mojej stronie - jest śliczny. A do porodówki to mam jeszcze jakieś 8 - 9 tygodni, więc droga wciąż daleka....

Yemiołka - jak maleństwo? Zdrowe? Duże? Napisz cos!!!

pozdrawiam wszystkich serdecznie

Agnicha