Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Wrocławska


Umka

Recommended Posts

Bodiniusz [/b

 

Jako były pracownik zarządu dróg powiatowych już odpowiadam na twoje pytania .

 

Jeśli chodzi o odprowadzanie wód opadowych z dachów jest to tylko mozliwe do urządzeń melioracyjnych , które znajdują sięna działce , ustawa o ochronie dróg oraz ustawa o porządku i czystości w gminach zabraniają odrowadzania tej wody do rowów przydrożnych i kanalizacji deszczowej . Możesz się liczyć z tym , że twoje nielegalne przyłącze zostanie zniszczone , a na ciebie nałożona kara . Wodę opadową z dachu możesz sobie odprowadzić do studni chłonnych , które wykonuje się w miejscach , gdzie rynny wchodzą w grunt . W tym celu zakopuje się tam beczki metalowe wypełnione warstwami żwirem i piaskiem , które mają na celu zatrzymanie wody i odpowadzenie jej w głab . Na ogólnym forum juz ten temat był przerabiany i jak poszukasz to znajdziesz dokładniejsze informacje . Jezeli masz szambo , a będzie kanalizacja , jako zbiorni do growadzenia takiej wody możesz wykorzystać szambo , woda może posłuzyć do podlewania ogrodu .

 

 

Jeżeli chodzi o wjazd na posesję sprawa wyglada nastepująco :

- jezeli droga jest gminna wniosek o włączenie składamy w gminie

- jezeli droga jest powiatowa w powiecie

- jeżeli to droga wojewódzka to w Dolnosląskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich na ul.Krakowskiej

- jeżeli to droga krajowa do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu ul. Powstańców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Frankai

    4544

  • wojgoc

    2958

  • Tatarak

    2576

  • Ivonesca

    1701

Najaktywniejsi w wątku

Dzięki za odpowied

 

Bodiniusz

Możesz się liczyć z tym , że twoje nielegalne przyłącze zostanie zniszczone , a na ciebie nałożona kara .

 

Czy kara może nie zostać nałożona jeli powiem, że przyłšcze (a właciwie spust) zrobił poprzedni właciciel. Sprzedajšc zapewnił (mowa), że dom jest wolny od wad prawnych itd.?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cos mi komputer fiksuje

, więc jedziemy dalej

 

- jezeli droga osiedlowa to zarządcy osiedla

- jeżeli prywatna to do właściciela

 

Do urządów należy złożyć specjalny wniosek z podaniem powierzchni włączenia oraz mapkę z lokalizacją bramy , furtki itp.

Zarządca jedzie w teren ogląda i wydaje zgodę lub też nie , w decyzji dokładnie opisuje w jaki sposób ma być wykonany zjazd tzn. utwardzony , nie utwardzony , szerokośc , skosy na naroznikach , średnica ruru na przepust jesli mamy rów przydrożny itp.itd.

Na tej podstawie musimy wykonać projekt budowlany wykonania takiego zjadu i wystąpić o pozwolenie na budowę , dlatego najlepiej to robić razem z pozwoleniem na budowę domu .

Gdy otrzymamy pozwolenie , należy pamiętać , że prace związane z budową takiego wjazdu prowadzić będziecie nie na swojej ziemi lecz w pasie drogowym w związku z powyższym trzeba przez przystąpieniem do robót wystąpić o zajęcie pasa drogowego , zapłacić za powierzchnię , którą zajmiecie oraz czas budowy .

Z praktyki wiem , że z tym płaceniem jest różnie większość osób robi to nielegalnie bez dokumentów , ale uprzedzam to się nie opłaca , kary za samowolkę sa dużo większe niż normalne opłaty i wiele razy nie naliczałam , zarządca drogi jeśli oceni , że zajzd jest w miejscu , które nie jest do to przeznaczone oprócz kar może wezwać do rozebrania zjazdu i przywrócenia wsześciejszego stanu . Mozna więc dużo zabulić , narobić się i nic z tego nie mieć .

 

Pozdrawiam MARAP

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BODINIUSZ

 

Wszystko zależy od urzędników , jeśli przyłącze jest bardzo widoczne to jak wejdą na budowe ja sama bym je zaczopowała lub zlikwidowala i problem z głowy .

 

w poprzednim poście oczywiście zrobiłam literówkę , oczywiście że kary naliczałam , pamiętam faceta , który zrobił sobie wjazd na działkę na całej szerokości działki , na odcinku 25 m zasypał rów przydrożny i wysypał tłuczeń , dostał 50 tys, kary i musiał wszytko odkopać - kary naliczane są za każdy dzień więc im dłużej wzlekał tym więcej płacił .

 

Najszybciej załatwia się wjazdy z dróg , które nie mają rowów , nie trzea robić przepustów , utwardza się tylko pewien odcinek i gotowe .

 

Tutaj wszystkim przypominam , że nasza ziemia jest tylko do naszego płoty , robienie więc skalniaczków ustawianie ozdobnych kamieni oraz nasadzanie drzew i krzewów jest nielegalne i może skończyć się nieprzyjemnie .

 

pozdrawiam jeszcze raz marpa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IVONESCA

Twoje słoneczniczki szybko znikną po przekwitnięciu , ale osobiście doradzam zieloną zadbaną trawkę , a wszystkie ozdobne roślinki to już na naszej posesji .

pozdrawiam marpa

 

jak juz wreszcie bede miała płot to będę myśleć co przed nim ;-)

dzięki za porady i pozdrawiam również

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od urzędników , jeśli przyłącze jest bardzo widoczne to jak wejdą na budowe ja sama bym je zaczopowała lub zlikwidowala i problem z głowy .

Nie bardzo da się zlikwidować, bo leci pod asfaltowš drogš :(

No i jak będš kopać wzdłuż tej drogi, czyli w poprzek przyłšcza, to zima - nie da się niezauważyć.

kary naliczane są za każdy dzień więc im dłużej wzlekał tym więcej płacił .

Ależ to musiała być satysfakcja ;)

A poważnie: za każdy dzień od dnia decyzji o karze, czy od dnia wykonania przyłšcza?

Najszybciej załatwia się wjazdy z dróg , które nie mają rowów , nie trzea robić przepustów , utwardza się tylko pewien odcinek i gotowe .

A czy - pomijajšc rowy - jest w ogóle szansa na uzyskanie pozwolenia na wjazd z narożnika działki narożnej??

Tutaj wszystkim przypominam , że nasza ziemia jest tylko do naszego płoty , robienie więc skalniaczków ustawianie ozdobnych kamieni oraz nasadzanie drzew i krzewów jest nielegalne i może skończyć się nieprzyjemnie .

No to jest tu pewna niekonsekwencja. Bo przecież z tych trawniczków trzeba zbierać kupy psów okolicznych, czy husteczki zakatarzonych dzieciaków. Trzeba je kosić. A czy trzeba / można podlewać? I rzeczywicie nie można sobie posadzić drzewka (i udać, że samo wyrosło)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie forumowicze:))

 

Ja również tak jak poprzednicy odrobiłam lekturę czytania postów wrocławskiego klubu budującego i również chciałbym się przywitać!

 

Rozpoczynam budowę na Ołtaszynie

 

Papiery mam, ekipa wybrana, kierownik jest, zgłaszam do urzędu rozpoczęcie prac budowlanych. Materiały kupuję w dawnej Gaja na Opolskiej i Builder2 na Ziębickiej. Budować będę z Silikatów z grupy Silikaty. Własnie szukam kogoś do usunięcia humusu, mam nadzieję że to nie problem - ma ofertę za 70zł za godzinę (nie wiem czy to OK?)

 

Mam nadzieję że znajde chwile czasu żeby założyć taki ładny dziennik jak niektórzy już mają.

Pozdzowiam budowlańców z Wrocławia i okolic!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas trwało to tydzień - przypuszczam że u was będzie podobnie, chyba że macie lepszą glebę. U nas to była jakaś najgorsza klasa, która w ogóle nie wymagała odrolnienia - dlatego decyzja była bardzo szybko, w starostwie na Podwalu.

 

U nas jest klasa IVb i jakis 200 m na rogu VIb - cokolwiek to znaczy:) Czy Ciebie było podobnie?

 

Byłam już dzisiaj na Podwalu - na biurko wpłynął właśnie nasz wniosek i w przyszłym tygodniu ma wyjść już opinia (Pani spojrzała i powiedziała, ze ma być pozytywna).

 

My mieszkamy na Słonecznej, na samym końcu (niedaleko domu z szambiarką) - to ten dość rozłożysty dom z czarnym dachem i elewacją w kolorze papieru toaletowego, ze skalniakiem przed domem (jesteśmy z niego bardzo dumni więc nie krytykować! :D ). Zapraszamy jak będziecie na działce :) Możemy powiedzieć to i owo o budowie :)

 

Jeszcze nie kojarzę nazw ulic Gajkowa (poza Wspólną, Polną, Rowerową) ale w weekend nadrobimy te zaległości:)

 

A i domek i skalniak namierzymy :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie będzie już ponad dwa miechy. Odrolnienie to ostatnia rzecz jaką potrzebuję. I najdłużej oczekiwana, inne ustalenia dostawałem szybciej, zwykle ok 2 tygodni. Trochę to mój błąd bo wiele rzeczy trzeba robić równolegle.

 

A wiesz w jakim Urzędzie to utknło? Byłam dzisiaj w wydziale Geodezji i kartografii i Pani opowiadała jak jeden projekt zamiast do nich trafił do Wydziału Ochrony Środowiska i tam przelezał miesiac.

Może lepiej pojedź do odpowiedniego Urzędu i popytaj?

 

Ile płacicie za adaptację projektu?

Ja dałem 1500 za adaptację + 300 za przerobienie stropu na gęstożebrowy.

 

No my zapłacimy 900 zł - ale to po targach i dlatego, że hurtem (trzy projekty, razem ze znajomymi).

 

Aha, pamiętajcie o uzgodnieniu zjazdu na drogę z działki, to teraz też jest wymagane!

 

I to ma wykonać oczywiście osoba adaptująca projekt?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wiesz w jakim Urzędzie to utknło? Byłam dzisiaj w wydziale Geodezji i kartografii i Pani opowiadała jak jeden projekt zamiast do nich trafił do Wydziału Ochrony Środowiska i tam przelezał miesiac.

Może lepiej pojedź do odpowiedniego Urzędu i popytaj?

 

kurde, to może mój, bo składałem właśnie w dziale Ochrona gruntów - tak mnie poinformowano w starostwie gdy pytałem co i gdzie załatwiać o pozwolenie. Chyba mnie ktoś w ciula zrobił :-(

 

Inną sprawą jest, że mam dość dobrą klasę gruntów: RII, to ponoć też jest problem. Ale dzwoniłem niedawno do tego wydziału ochrony gruntów i decyzję mam mieć pozytywną ale dopiero na 10 maja, czyli równiutko 30dni od złożenia... coś to podejrzane jest.

 

Aha, pamiętajcie o uzgodnieniu zjazdu na drogę z działki, to teraz też jest wymagane!

 

I to ma wykonać oczywiście osoba adaptująca projekt?

Mnie architekt/adaptator :-) naskrobał podanie, które wraz z projektem zagospodarowania działki ( z naniesionym zjazdem z działki na drogę) zawiozłem do gminy bo drogę mam gminną. Trwało to niecałe dwa tygodnie, przy czym praktycznie co dwa dni dzwoniłem i marudziłem (ta technika nie poskutkowała w sprawie odrolnienia :-( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[quote name="kulka i.w."

Jeszcze nie kojarzę nazw ulic Gajkowa (poza Wspólną, Polną, Rowerową) ale w weekend nadrobimy te zaległości:)

 

A i domek i skalniak namierzymy :D[/quote]

 

Jak będziesz na swojej działce i patrzysz w stronę starego młyna (czyli w stronę kościoła i wytwórni kostek Libet) to widzisz cztery domy, nasz to ten z rozłożystym dachem, sprawia wrażenie dużego. Zakładam że twoja działka ma wjazd od strony Piaskowej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Ivonesca.

Możesz dać namiary na misia :) od okiennic?

I chciałabym nieśmiało zapytać, czy były bardzo drogie?

Jak załatwiałaś drewno na nie? Czy wcześniej sama w tartaku, czy stolarz się o to martwił itp. itd.

Chcemy mieć okiennice, ale takie atrapy powiedzmy, nic nadzwyczajnego, nie zamykane od wenątrz.

Powiedz, czy podczas robienia elewacji trzeba uwzględnić coś dla późniejszego zamontowania okiennic?

 

Dzięki z góry za odpowiedź.

 

Stefa od Grega

 

Czesc kolezanko! :) Jak szukasz misia - stolarza co dłubie okiennice - mam namiar na goscia z Trzebnicy, jest tu tez jego dzielo do podziwiania. Bardzo solidnie robi, ładnie. Szczegolow nei znam ale moge CI dac telefon to sie sama dowiesz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szukasz misia - stolarza co dłubie okiennice - mam namiar na goscia z Trzebnicy, jest tu tez jego dzielo do podziwiania. Bardzo solidnie robi, ładnie. Szczegolow nei znam ale moge CI dac telefon to sie sama dowiesz :D

 

Aka podaj proszę telefon do tego stolarskiego misia:-)

pozdrawiam

 

Dabell

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bodiniusz

 

Satysfakcja żadna w naliczaniu kar , bo ludzie strasznie się awanturują , ale jak jesteś urzędasem to nic nie poradzisz tylko przepisy cię interesują .

Na szczęście już tam nie pracuje i mam problem z głowy .

Opłatę karną się powiększa o każdy dzień od daty jej naliczenia , a nieuregulowania opłaty wterminie .

 

Wjazd z narożnika jest możliwy , ale wszystko zależy od znaczenia drogi i czy nie planuje się oświetlenia ulicznego lub innych urządzeń np; słupów energatycznych i czy nie będzie to uciążliwe dla poruszających się tą drogą Np: podjeżdżasz pod brame i żeby ją otworzyć musisz wysiąść ,a w tym czasie twoje auto stoi na środku skrzyżowania . Zarządca drogi może wyrazić taką zgodę ale każdy wniosek rozpatruje się indywidualnie .

 

Oczywiście ,że można udawać ,że skalniak się sam zrobił ,a drzewko samo wyrosło , ale jak kiedyś zaczną kopać w drodze to ci wszystko zniszczą i szkoda kasy . Trawy nie trzeba kosić ani podlewać , za cały pas drogowy odpowiada zarządca drogi . Trzeba natomiast odśnieżać i posypywać chodnik ( jeśli jest ) na całej długości posesji w czasie zimy .

 

pozdrawiam MARPA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze mam kilka pytań do marpa, jeli można:

 

1. Ta droga jest obecnie prywatna (nota bene składa się z 3 działek należšcych do 2 różnych włacicieli i mam teraz zabawę, bo muszę ustawić służebnoć). Czyli pewnie musiałbym uzyskać zgodę od... właciciela ;)

 

2. Czy jak uprawomocni się MPZP dla tego miejsca, z którego wynika, że ta droga ma być drogš, to czy miasto będzie musiało, albo chociaż chciało wykupić tę drogę? Jakie sš praktyki w tej kwestii? Gdzie w urzędzie się tego można konkretnie dowiedzieć? Czy nikt mi nie zadeklaruje co będzie, bo to zależy od Rady?

 

3. Czy cišg pieszo jezdny (czyli brak chodnika, albo inaczej: chodnik to cała uliczka) trzeba odnieżać? Analogicznie podjazd do własnej posesji? Pewnie nie...

 

4. Dzięki za informacje (te poprzednie i z góry za powyższe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Oczywiście ,że można udawać ,że skalniak się sam zrobił ,a drzewko samo wyrosło , ale jak kiedyś zaczną kopać w drodze to ci wszystko zniszczą i szkoda kasy . Trawy nie trzeba kosić ani podlewać , za cały pas drogowy odpowiada zarządca drogi . Trzeba natomiast odśnieżać i posypywać chodnik ( jeśli jest ) na całej długości posesji w czasie zimy .

 

pozdrawiam MARPA

 

Marpa bardzo ciekawe sa te informacje :)Zaintrygowaly mnie i specjalnie podczas porannego spaceru zlustrowałam pobocza sąsiadów :D Na szczescie wszyscy maja te przepisy w takim samym poważaniu jak ja. Moze gdyby odpowiednie sluzby faktycznie kosily pobocza, czysciły i udrazniały rowy, kosiły w nich trawe etc., to byłoby inaczej.[/url]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...