Wojty 16.10.2006 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 Możecie napisać ile płaciliście za posadzki- za robociznę i beton. Czy 14zł netto za robociznę i 200zł za 1m3 betonu to dużo ( styropian i folię układam sam).Ponoć na jeden m3 betonu idzie ok 280kg cementu i 2t piachu tj. ok.115zł netto. Prawie 100% przebitki. 14ZL??? - a u kogo tak drogo?? My placilismy 12zl i wiem ze to juz bylo drogo - normalna cena jeszcze 2 mies temu to bylo 11zl, ale "mojego" posadzkarza sobie duzo osob chwalilo, a poza tym byl niedaleko i mogl w kazdej chwili podjechac, co bylo przydate zwlaszcza przy ustalaniu poziomow z panami od podlogowki. CO do materialu - zalatwialismy sami - z doswiadczenia wiem ze wychodzi to zawsze taniej. 5t palety cementu - 1 700zl 34t piachu za 400zl siatka (170szt.) - 170*6zl= 1 020 plastyfikator - 1zl za m2 - to "kupowalismy" u posadzkarza - pewnie tez drogo, ale nie chialam sama zalatwiac, bo w razie rekalmacji powiedzialby, ze to przez moj plastyfikator wiec wychodzi mi ok 160-170 za m3.(nie licze jeszcze tego, ze mi trohe materialu na budowie jeszcze sie ostalo) widac ze i w tym miejscu twoj mis-posadzkarz chce zarobic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
blondyna 16.10.2006 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 witam,Wojty dzięki za info. ale juz kupiłam wełnę na poddasze co prawda Knaufa bo tylko taka była w hurtoniach,mam nadzieje ze wełna to wełna i będzie spełniać swoje zadanie,dziś rozmawiałam z przedstawicielem Rokwoola na temat wełny na ocieplenie zew.kompletny brak produkcja wysprzedana do końca roku może załapie się w przyszłym roku?Ivo pogoda cusik coraz mniej miła na przykład na ognisko( mam sporo gałęzi z olch),ale co się odwlecze...przynajmniej będe mogła sie pochwalic zamkniętym domkiemw temacie misiów nic nie pisze,bo jeszcze mają dokończyc jak bedzie ok dam znac,póki co tylko raz podniosłam głos przy wylewkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 16.10.2006 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Października 2006 co do czarnej listy... juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami . jednak nie jest to takie proste: - miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? - no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 17.10.2006 06:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 co do czarnej listy... juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami . jednak nie jest to takie proste: - miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? - no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo). WOJTY dobrze opisała kiedyś Flowera swojego budowlańca: na zasadzie - zwracać uwagę na: 1......, 2. ....., np. dokładność obmiarów, używane materiały, zawarcie w umowie zapisów o karach za niedotrzymanie terminów itp. Czyli bezstronny opis w punktach bez oceny. Za takie coć to nikt chyba nie może się przyczepić, a inteligentny przecież inwestor będzie wiedział co robić . Pytanie jak to umieścić - dodatkowa tabelka przy misiu, np. powykonawcze uwagi inwestorów ?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marpa 17.10.2006 07:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witaj grupo ! Bardzo dziękuje wszystkim za miłe słowa . Sory może wczoraj ciśnienie było za niskie i wzięłam wszystko do siebie .Z panem geodetą porozmawiam . Kamila mam nadzieje , że twoja budowa potoczy się już sprawnie i bez problemów . Mam kochani jedno pytanko , obecnie umawiam się z tynkarzami na przyszły rok , będę robić tynki cementowo-wapienne . czy lepiej bazować na gotowych zaprawach tynkarskich czy robić na budowie , co taniej wychodzi . Wojty ceny na wykonawstwo galopują w strasznym tempie i tynkarz , który 2 miesiące temu wołał 15 zł teraz juz się ceni na 20 zł z posadzkami jest podobnie . Secam napisz na priva jakie okienka wybraliście z jakiej firmy , bo to kolejny punkt moich poszukiwań . pozdrawiam serdecznie MARPA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 17.10.2006 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 co do czarnej listy... juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami . jednak nie jest to takie proste: - miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? - no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo). WOJTY dobrze opisała kiedyś Flowera swojego budowlańca: na zasadzie - zwracać uwagę na: 1......, 2. ....., np. dokładność obmiarów, używane materiały, zawarcie w umowie zapisów o karach za niedotrzymanie terminów itp. Czyli bezstronny opis w punktach bez oceny. Za takie coć to nikt chyba nie może się przyczepić, a inteligentny przecież inwestor będzie wiedział co robić . Pytanie jak to umieścić - dodatkowa tabelka przy misiu, np. powykonawcze uwagi inwestorów ?. Witam, dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka! Oni boja sie umow jak diabel swieconej wody. A nawet jesli zgadzaja sie na uowe to mowia, ze ja przyniosa przy najblizszej okazji, np. przy rozpoczeciu robot, ale potem zapominaja i zapominaja. Z drugiej strony jesli bedziesz bardzo nalegac to niewiadomo, czy w ogole do ciebie przyjda... Kiedys moze latwiej bylo z tymi umowami, bo inwestor mogl powiedziec, ze nie zgodzi sie na prace bez umowy i juz, a wykonawca musial ja podpisac, bo inaczej nie dostalby zlecenia. A teraz? Zobacz, wieszosc bierze wykonawcow wrecz z lapanki. Jesli sie dzisiaj nie zdecydujesz na Miska, to jutro bedzie mial juz prace gdzie indziej, a ty znowu bedziesz tygodniami szukala nowego. A osobiscie powiem, ze najgorzej wyszlam z Miskami, z ktorymi mialam podpisana umowe. Np tynkarz. Mialam umowe i co z tego. MIalam placic po skonczonej robocie, ale co mialam zrobic, jak mi plakal w rekaw ze matka w szpitalu prawie umiera?? Powiedzialabys, ze nie dasz zaliczki (ja teraz moze i tak, ale wtedy nie umialam). Poza tym pozostawala moja glupia wiara w ludzi. 2 umowa z instalatorami - bylo wszystko dogadane - kary umowne, gwarancja, cena no i niestety kara za odstapienie od kontraktu . I jak sie skonczylo?? Koles wyslal magikow ze Slupska tydzien wczesniej niz sie umawialismy ( w umowe nie moglismy zawrzec konkretnego terminu rozpoczecia robot, bo czekalismy na koniec pracy tynkarzy , a poza tym mial nie przyjezdzac az nie zaplacimy zaliczki-my oczywicxie jeszcze jej nie zdazylismy rzed jego przyjazdem zaplacic ), nie mowiac, ze zrobil projekt podlogowki niezgodny z naszymi sugestiami (np. ogrzewanie pod szafkami w kuchni-on sadzil ze trzeba i ze nie bierze odpowiedzialnosci za prace jesli tam nie bedzie ogrzewania) nie mowiac ze byl wulgarny, niemily i niespotykalnie wladczy (zapomnial chyba kto tu jest inwestorem!! ). Ostatecznie skonczylo sie formlnym zerwaniem przez nas umowy (w ciagu 4 dni od podpisania!!) no i niestety zaplaceniem kary . Jedym pocieszeniem byl fakt ze jeszcze w tym samym dniu podpisalismy umowe z inna firma, ktora mimo ze robila z tych samych materialow zaoferowala nam o tyle nizsza cene za calosc, ze nam sie zwrocila spokojnie kara (a umowe z nimi podpisalismy 2 ni przed przyjazdem, jak juz mielismy dogdany projekt podogowki i wiele innych detali). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 17.10.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witaj grupo ! Wojty ceny na wykonawstwo galopują w strasznym tempie i tynkarz , który 2 miesiące temu wołał 15 zł teraz juz się ceni na 20 zł z posadzkami jest podobnie . pozdrawiam serdecznie MARPA Hmm, ale posadzke w garazu robilam ze 3 tyg. temu - za 12 zl/m2 z folia, styropianem i dylatacja-robil mi Latka. No, a na pewno udaloby sie zejsc z cena za material - cement bralam w MB03, a namiapry na "piaskarza" podawalam chyba na poprzedniej stronie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marpa 17.10.2006 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Halszka , dabell , kulka - jak tam postęp robót . Kulka jak nowa ekipa się sprawuje nie zaleźli ci jeszcze za skóre ???? Wojty - ty to się powinnaś nazywać SUPER NEGOCJATOR , gdzie ty tych misiów z takimi cenami znajdujesz kochana .A jak tam malowanko ???? Płyteczki pooglądałaś w realu ( niestety nie są tanie , ale śliczne ) Koleżanki ciężarówki a jak maleństwa , dla niektórych to już blisko ta godzina W - imiona wybrane ??? Jak nie możecie się zdecydować to coś wspólnie doradzimy np: dla chłopca - Inwestorek , dla dziewczynki - Inwestusia . buziaki MARPA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 17.10.2006 09:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witam, dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka! Wojty ja podałam te zapisy w umowie jako opcję . Mam świadomość jak to wygląda Chodzi o wypunktowanie elementów, na które trzeba potem szczególnie zwracać uwagę zlecając prace konktretnemu miśkowi. pozdrawiam Dabell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 17.10.2006 09:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Marpa, jaki tam ze mnie negocjator, pogadaj lepiej na ten temat z Betty&M, a najlepiej z jej 2 polowa . Co do imion to u nas jeszcze nie wybrane Narazie wiemy tylko ze bedzie to Mala Natka Koperka Zaraz tez do ciebie cos skrobne na prv . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 17.10.2006 09:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witam, dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka! Wojty ja podałam te zapisy w umowie jako opcję . Mam świadomość jak to wygląda Chodzi o wypunktowanie elementów, na które trzeba potem szczególnie zwracać uwagę zlecając prace konktretnemu miśkowi. pozdrawiam Dabell No, ale tak czy inaczej trzebaby zmusic wykonawce do podpisania jakiejs karteczi z tymi punktami... , a oni to traktuja jak cyrograf. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 17.10.2006 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witam, dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka! Wojty ja podałam te zapisy w umowie jako opcję . Mam świadomość jak to wygląda Chodzi o wypunktowanie elementów, na które trzeba potem szczególnie zwracać uwagę zlecając prace konktretnemu miśkowi. pozdrawiam Dabell No, ale tak czy inaczej trzebaby zmusic wykonawce do podpisania jakiejs karteczi z tymi punktami... , a oni to traktuja jak cyrograf. Wojty nie wyraziłam się chyba precyzyjnie - nie wykonawcy mają do podpisywania cyrografy, tylko my między sobą po zakończonej pracy danego misia moglibyśmy umieszczać na liście misiów - jeżeli były jakieś problemy, spis elementów, na które następny inwestor musiałby uwazać podczas prac danego fachowca. Co ty na to? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yenot 17.10.2006 11:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 hej!prześledziłem Waszą listę i obdzwoniłem tynkarzyZaden z nich nei robi tynków klasycznych ręcznie - jesli juz robi to maszynowo. Zatem : szukam speca od tynków klasycznych, cementowo-wapiennych, robionych ręcznieRTejon - W-w wschód, konkretnie Chrząstawa Zna ktoś ?Pozdrawiam serdeczniePiotr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojty 17.10.2006 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Witam, dabell, jesli ci sie uda wyegzekwowac od wszystkich wykonawcow umowe to bedziesz wielka! Wojty ja podałam te zapisy w umowie jako opcję . Mam świadomość jak to wygląda Chodzi o wypunktowanie elementów, na które trzeba potem szczególnie zwracać uwagę zlecając prace konktretnemu miśkowi. pozdrawiam Dabell No, ale tak czy inaczej trzebaby zmusic wykonawce do podpisania jakiejs karteczi z tymi punktami... , a oni to traktuja jak cyrograf. Wojty nie wyraziłam się chyba precyzyjnie - nie wykonawcy mają do podpisywania cyrografy, tylko my między sobą po zakończonej pracy danego misia moglibyśmy umieszczać na liście misiów - jeżeli były jakieś problemy, spis elementów, na które następny inwestor musiałby uwazać podczas prac danego fachowca. Co ty na to? a to to co innego . jestem jak najbardziej za. Czekam wiec na pierwsze komentarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flowera 17.10.2006 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 co do czarnej listy... juz ie raz myslalm o tym, zwlaszcza po tym co sama przeszlam, chociazby z tynkarzami . jednak nie jest to takie proste: - miski moga nas w konia robic, nie przychodzic w umwionym dniu, brac zaliczki i uciekac, robic fuszerki itp, itd (bo najczesciej nie mamy z nimi umowy lub zaslonia sie jakims zwolnieniem lekarskim ...), ale z tego co wiem, jesli publicznie zamiescimy notke obciazajaca takiego miska to on moze z tym pojsc do sadu... Nie wiem tego dokladnie. Ale moze ktos zna si lepiej na prawie??? Czy jest na sali... prawnik??? - no i druga sprawa - tyczy sie mniejszych przewinien - nie zawsze znamy sprawe z 2 strony. Zawsze istnieje taka mozliwosc, ze ktos poporstu sie nie dogadal, zle okreslil wymagania no i potem ma problem, nie mowiac ze kazdy z nas ma inne podejscie - jedni np. chca miec tylko szybko i w miare dobrze robione, inni beda chodzic z poziomica i czepiac sie wszystkiego (maja zreszta do tego prawo). WOJTY dobrze opisała kiedyś Flowera swojego budowlańca: na zasadzie - zwracać uwagę na: 1......, 2. ....., np. dokładność obmiarów, używane materiały, zawarcie w umowie zapisów o karach za niedotrzymanie terminów itp. Czyli bezstronny opis w punktach bez oceny. Za takie coć to nikt chyba nie może się przyczepić, a inteligentny przecież inwestor będzie wiedział co robić . Pytanie jak to umieścić - dodatkowa tabelka przy misiu, np. powykonawcze uwagi inwestorów ?. WOJTY Czesc, moze ja wlasnie jeszcze te rzeczy oficjalnie napiszę na forum, bo pisałam listę na priva Ja ciagle odkrywam, niestetym nowe niedorobki np zaczeły mi odpadac górne bloczki w sciankach działowych na pdodaszu (((( no ale juz dawno zapłacone i teraz nawet nie dostanę zwrotu pieniedzy za zapłacone juz prace... .Niestety to pierwszy dom, trochę jak się mówi "dla wroga", ale niektórzy mogą uniknąc błędów czytając nasze porady - postaram sie raz jeszcze listę rzeczy, które przegapiłam opisac tym razem na forum... pozdrawiam Was wszystkich cieplutko PS U nas wlasnie Pan Kosatko robi ocieplenie, podobno dobry fachowiec i znowu chyba bede spac spokojnie.. tak jak "przy" Cepinie chociaz moj maz ostatnio tez cos na Cepinka znalazł hihi flowercia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flowera 17.10.2006 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 hej! prześledziłem Waszą listę i obdzwoniłem tynkarzy Zaden z nich nei robi tynków klasycznych ręcznie - jesli juz robi to maszynowo. Zatem : szukam speca od tynków klasycznych, cementowo-wapiennych, robionych ręcznie RTejon - W-w wschód, konkretnie Chrząstawa Zna ktoś ? Pozdrawiam serdecznie Piotr Czesc jestes z Chrzastawy? ja tez (Wlk) i wlasnie tez szukałam kogos od tynków klasycznych, bo szkoda mi robic ręcznie, znalazłam jednego goscia z listy, ktory nie upierał sie przy maszynowych, nie wiem czy juz do niego dzwonileś/aś On np proponowal nam czesc tynków zrobic maszynowo np sufity a resztę ręcznie, bo szkoda nam na Silce, która jest gładziutka marnowac tyle tynku maszynowego... no i ta cena ((( Gosciu nazywa się: Piotr Stępień tel. 606-904-287 (polecany przez dobrzykowice), był u nas i wydawał sie sensowny, mówił ze szuka wlasnie pracy na zimowe miesiące. PS Sprobuj jeszcze w Autogieldzie poszukac tam sie duzo osób ogłasza My chyba bedziemy na wiosnę tynkowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulka i.w. 17.10.2006 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Halszka , dabell , kulka - jak tam postęp robót . Kulka jak nowa ekipa się sprawuje nie zaleźli ci jeszcze za skóre ???? Mi jeszcze nie zdążyli zajść za skórę Natomiast zrobili na mnie na wstępie dobre wrażenie:) Zobaczymy jaki bedzie ciąg dalszy. Na razie w weekend dostaliśmy mailem zestaw materiałów (ponieważ kupujemy sami, jak chyba większosć z nas) z dokładnym wyszczególnieniem ile, gdzie są dobre ceny i na kogo się powołać i na jaki dzień ma byc dany towar na budowie. Jutro o 7 rano (tak to podkreślam, bo jak sobie przypomnę poprzednią ekipę wpadająca na 3 godziny na działkę o godzinie 11-12 to aż mnie bierze) - przyjeżdża na dzialkę 15 osób i zaczynają budowę naszych trzech domków (czyli nasz i naszych 2 zaprzyjaźnionych małżeństw-przyszłych sąsiadów, z którymi kupiliśmy działki). U nich dopiero star, u nas w końcu murowanie ścian fundamentowych:) Jutro zamieszczę zdjęcia:))) Prowadzimy już dziennik budowy - ale wyłącznie fotograficzny:) Na inny niestety już brakuje mi czasu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dabell 17.10.2006 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Na razie w weekend dostaliśmy mailem zestaw materiałów (ponieważ kupujemy sami, jak chyba większosć z nas) z dokładnym wyszczególnieniem ile, gdzie są dobre ceny i na kogo się powołać i na jaki dzień ma byc dany towar na budowie. Kulko - czy możesz się podzielić tą listą ? Przydałoby się chociaż posprawdzać ceny... my kupujemy w MSM na Opolskiej i po prawdzie nie mamy za bardzo czasu sprawdzać gdzie indziej, a może by się przydało... Może być oczywiście na priv. U nas też od jutra wchodzą do murowania bloczków - ciekawe jakie będą postępy po jutrzejszym dniu u was i u nas. Naszą budowę można podglądać na bieżąco w dzienniku. pozdrawiam Dabell Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
flowera 17.10.2006 15:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Halszka , dabell , kulka - jak tam postęp robót . Kulka jak nowa ekipa się sprawuje nie zaleźli ci jeszcze za skóre ???? Mi jeszcze nie zdążyli zajść za skórę Natomiast zrobili na mnie na wstępie dobre wrażenie:) Zobaczymy jaki bedzie ciąg dalszy. Na razie w weekend dostaliśmy mailem zestaw materiałów (ponieważ kupujemy sami, jak chyba większosć z nas) z dokładnym wyszczególnieniem ile, gdzie są dobre ceny i na kogo się powołać i na jaki dzień ma byc dany towar na budowie. Jutro o 7 rano (tak to podkreślam, bo jak sobie przypomnę poprzednią ekipę wpadająca na 3 godziny na działkę o godzinie 11-12 to aż mnie bierze) - przyjeżdża na dzialkę 15 osób i zaczynają budowę naszych trzech domków (czyli nasz i naszych 2 zaprzyjaźnionych małżeństw-przyszłych sąsiadów, z którymi kupiliśmy działki). U nich dopiero star, u nas w końcu murowanie ścian fundamentowych:) Jutro zamieszczę zdjęcia:))) Prowadzimy już dziennik budowy - ale wyłącznie fotograficzny:) Na inny niestety już brakuje mi czasu. KULKA Fajnie ze udało Ci się znależc taką ekipę, pewnie im na ręke ze mają wszystkie budowy obok siebie bo jak jest przerwa technologiczna na jednej budowie to mogą pracowac zaraz obok, a jaki w ogole domek budujesz, masz jakis gotowy projekt? a przy okazji skąd jest ekipa która buduje u Ciebie? pozdrawiam flowercia Ps Zazdroszcze Ci ze udało CI sie tak ze znajomymi kupic działki ja teraz wszystkich znajomych tez namawiam na Chrząstawe moze jeszcze ktos koło nas sie wybuduje....,bo na razie trochę smutno w okól ( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
halszka.ka 17.10.2006 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2006 Halszka , dabell , kulka - jak tam postęp robót . buziaki MARPA marpa - postępy są, i tak - ściany do stropu stoją, kominy (z KOM-WENTU) rosną. strop przyjechał Ale .............nie mam nikogo do dachu . Dabel, kulka, i inni na podobnym etapie skąd bierzecie drewno, czy już macie zamówione, czy nie obudziłam się zbyt późno . 2004 - czy zdecydowałaś się na DOMINO, czy już kupiłaś? Ja, jak patrzę na zdjęcia dachu pontypendy, to .... ach, marzy mi się .. A w ogóle, to dlaczego tak rzadko tu do Grupy zaglądasz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.