Grupa Szczecińska

[Didi]

No dobrze, teraz na poważnie.

Jak lepiej zostawic na zimę fundamenty? Wersja wykonawcy: wykonac chudziak pod posadzkę, bo napada i bedzie pod spodem bajoro (poniżej piasku zasypowego, gdzie grunt rodzimy to ił).

Wersja kierownika: a może tak bez chudziaka, niech się jeszcze piasek dodatkowo zagęści dzięki opadom (był zagęszczany zagęszczarką).

Poradźcie szybko, bo jutro rano muszę podjąc decyzję. Please.

my mieliśmy zostawiony bez chudziaka po to aby się dodatkowo zagęścił

[Didi]

Małysz 57dmy

[Klaus]

No dobrze, teraz na poważnie.

Jak lepiej zostawic na zimę fundamenty? Wersja wykonawcy: wykonac chudziak pod posadzkę, bo napada i bedzie pod spodem bajoro (poniżej piasku zasypowego, gdzie grunt rodzimy to ił).

Wersja kierownika: a może tak bez chudziaka, niech się jeszcze piasek dodatkowo zagęści dzięki opadom (był zagęszczany zagęszczarką).

Poradźcie szybko, bo jutro rano muszę podjąc decyzję. Please.

 

Zależy jaką masz glebę. Jak przepuszczalną to bym zostawił bez betonu.

Ale jeśli tak jak u mnie glina/ił to woda nie będzie miała gdzie odpłynąć, mogą być problemy.

[Klaus]

wITAM

Bardzo dziekuje za przejawy sympati , az sie boje co sie tu dowiem o tym moim wspaniałym terenie !! kupiłam miesišc temu z drugiej ręki nie od DOM budu ale wyszło mi nawt taniej niż u nich zastanawiam sie co jest z tš dziełka nie tak skoro ludziska sie jej pozbyli , niestety refleksja ta mnie naszła po akcie notarialnym hihihiihihi

 

A ile dałaś za metr jeśli można spytać?

[Gosza]

Witam budujących Szczecina.

 

Mąż (tomadyna) zmusił mnie do rejestracji na forum, a opierałam się długo.

 

Pozdrawiam budujące kobiety oraz te które muszą się męczyć z budującymi mężami.

[GrzegorzR]

Małysz 57dmy

 

Didi no to nie ma się z czego cieszyć i podskakiwać

[Didi]

Witam budujących Szczecina.

 

Mąż (tomadyna) zmusił mnie do rejestracji na forum, a opierałam się długo.

 

Pozdrawiam budujące kobiety oraz te które muszą się męczyć z budującymi mężami.

Witaj Gosza

nie ma co się opierać mężowi

[GrzegorzR]

Witam budujących Szczecina.

 

Mąż (tomadyna) zmusił mnie do rejestracji na forum, a opierałam się długo.

 

Pozdrawiam budujące kobiety oraz te które muszą się męczyć z budującymi mężami.

 

Witaj Gosza

[Didi]

a teraz 3

[Didi]

Zaczynają się kwalifikacje

po drugim skoku Adasia jestem dobrej myśli

[Klaus]

Witaj Gosza

nie ma co się opierać mężowi

 

Gosza, oddaj się mężowi jeszcze dziś.

[Maggie]

Witam wieczorową porą,

 

Gosza, witaj w grupie!

 

trobe, tak sobie myślę, że jak wylejesz chudziak, to w zakamarkach może zamarznąć woda i popęka.

oj, widzę, że się rozpędziłam z Bezrzeczem , sorki

[Maggie]

Witaj Gosza

nie ma co się opierać mężowi

 

Gosza, oddaj się mężowi jeszcze dziś.

 

 

ale tu dzisiaj klimaty , wiosna idzie, cy co?

[Gosza]

Dziekuję ślicznie za miłe powitanie.

 

Coś z tym mężem wymyślę ........... - może się skupię na kolorze kafelek do łazienki ......... na więcej niech nie liczy

[delf]

Jolly co w sercu, to na klawiaturze - tak trzymać!

Klaus większość facetów woli rozmawiać o tym w aspekcie techniki, czyżbys był tym wyjątkiem?

gliniarze z Bezrzecza przystopujcie troche, bo trzeba będzie was zaraz do nowego wątku wygonić

[tomadyna]

Jolly co w sercu, to na klawiaturze - tak trzymać!

Klaus większość facetów woli rozmawiać o tym w aspekcie techniki, czyżbys był tym wyjątkiem?

gliniarze z Bezrzecza przystopujcie troche, bo trzeba będzie was zaraz do nowego wątku wygonić

 

No wiesz Delf-iku czas najwyższy zdać sobie sprawę że lewobrzeże GÓRĄ

[Gryfol]

Na szczecińskiej liście wykonawców są 3 telefony do pani Brody. Maila ślę Ci na priva

 

kacha72: Gratulacje!

 

Dzięki serdeczne - niestety nie ma odzewu od tej pani.. szkoda.

[Klaus]

Klaus większość facetów woli rozmawiać o tym w aspekcie techniki, czyżbys był tym wyjątkiem?

 

Ja w ogóle jestem wyjątkowy.

Ale co właściwie miałaś na myśli bo nie zrozumiałem twej finezyjnej alegorii?

[tomadyna]

Klaus większość facetów woli rozmawiać o tym w aspekcie techniki, czyżbys był tym wyjątkiem?

 

Ja w ogóle jestem wyjątkowy.

Ale co właściwie miałaś na myśli bo nie zrozumiałem twej finezyjnej alegorii?

 

KOPYTKO

[delf]

Oj panowie, myślę, że doskonale zrozumieliście mą finezyjną (uwaga trudne słowo) alegorię...

no i nie kopytko a kopyto