Grupa Szczecińska

[Klaus]

Brak mi niestety pewności bo różne głosy z ust osób doświadczonych do mnie dochodzą.

Niektórzy twierdzą że 300-350 tys a co niektórzy że spoko 250 tys. Gdzie mając powiedzmy pewien projekt na myśli można uzyskać bliskie prawdy informacje?

Zakładam że wykonczeniówka typu płytki,panele-deski, malowanie będę działał sam.

Pozdrawiam

 

Wszystko zależy .... od tego co, jak i z kim będzesz budował. Mi jeden z

wykonawców krzyknął 85 tys. za robociznę stanu surowego.

Osobiście mając już jakieś rozeznanie w cenach uważam, że

domek ok 150m2 +garaż te 350 tys. będzie kosztował.

A tobie radzę nie zaczynać budowy opierając się wyłącznie na

optymistycznym zdajemisię zasłyszanym tu i tam.

Po prostu musisz, powtarzam musisz zacząć liczyć te koszty sam.

 

Z dużą rezerwą trzeba podchodzić też do wszelkich kosztorysów chyba,

że jego autor dołoży ci kasy jak zbraknie w połowie budowy.

 

Co do samodzielnych robót to nie wszystkie z nich mają sens. Pamiętaj,

że wtedy materiał wychodzi cię 15% drożej. Tak więc np. montowanie

okien samodzielnie, zupełnie mija się z celem. Niektórych prac nie

będziesz w stanie wykonać sam np. wylewki, tynkowanie itp.

A czy na układaniu jakiś desek i innych drobiazgów zdołasz zaoszczędzić

istotne kwoty? Obawiam się, że wątpię.

Radzę załóż raczej czarny scenariusz jeśli nie chcesz wpędzić siebie i

rodziny w tarapaty.

[GrzegorzR]

Witam wszystkich

 

A u mnie za oknem pada śnieg, szkoda tylko, że temperatura jest dodatnia, bo zamiast śniegu to wyjdzie z tego pewnie śniegowe błoto.

[forum_user]

A witam wszystkich w ten sobotni piękny dzionek.

[GrzegorzR]

Co do kosztów budowy, to moim zdaniem realia są bliskie temu co napisał Klaus, pewnie że można wybudować taniej i przypuszczam, że są tacy, którym się to udaje. Moją budowę pewnie też udałoby się zrealizować niższym kosztem niż to wyszło w rzeczywistości, tylko czy byłbym w stanie wtedy zrealiować ją w takim terminie jak zakładałem (a to udało się), czy byłbym w stanie nad nią panować i wszystko zorganizować, bez zawalania swoich obowiązków? Jest wiele takich pytań, które należy rozważyć, zanim podejmie się decyzję co do sposobu prowadzenia budowy. Co do własnej pracy to właściwie można się w nią zaangażować na etapie wykańczania, np. malowanie, układanie paneli, montaż armatury, itp., ja akurat te elementy wykonywałem samodzielnie, ale licząc koszty jakie musiałbym ponieść zlecając to innym, to nie wiem czy można to uznać znaczącymi oszczędnościami.

[GrzegorzR]

Można spokojnie przyjąc takie założenie, że największe oszczędności (czy też zwiekszenie kosztów) można zrobić na etapie wykończenia. Pewnie nie wiele z nas ma już na etapie startu z budową wybrane, takie elementy jak armatura, kafle, podłogi, itd., a tu najczęściej się okazuje, że to co nam się podoba i nam pasuje do reszty wyposażenia jest jednak droższe od tego co zakładaliśmy. A wiadomo, że budujemy na lata i chcielibyśmy mieć zrobione tak abysmy byli zadowoleni.

 

No to rozpisałem się niesamowicie.

[GrzegorzR]

A witam wszystkich w ten sobotni piękny dzionek.

 

Cześć.

[bryta]

Witajcie,

miałam dzisiaj koszmar budowlany:

 

Śniło mi się, że wyjechałam, a mąż miał pilnować budowy: A mąż dał ekipie 400 tys. i stwierdził, że nic go nie obchodzi - przyjdzie odebrać dom 'na gotowo'. Tak na niego nakrzyczałam, że .... się obudziłam

 

 

Witam wszystkich

 

Ale mialas sen

[bryta]

A ja dzisiaj jade do Szczecina Hip hip hura

[monka]

Witam wszystkich

ale dzisiaj dzień nic mi sie nie chce, przegryzam ptasie mleczko i czekam czy mi sie poprawi

[monka]

Witajcie,

miałam dzisiaj koszmar budowlany:

 

Śniło mi się, że wyjechałam, a mąż miał pilnować budowy: A mąż dał ekipie 400 tys. i stwierdził, że nic go nie obchodzi - przyjdzie odebrać dom 'na gotowo'. Tak na niego nakrzyczałam, że .... się obudziłam

 

skąd ja to znam też mam na swoim koncie budowlany koszmarek senny tylko że ja się obudziłam głośno szlochając... oczywiście przez męża

[GrzegorzR]

Czy ktoś z Was, ma np. opaski, albo chodniki lub podjazdy wykonane z płytek Styl-Bet?

[monka]

Grzegorz ja niestety jeszcze nie mam ale spodobały mi się płytki do ogrodu pod nazwą "rybia łuska". Gdzie to można kupić w Szczecinie i czy orientowałeś się jak to wychodzi cenowo?

[GrzegorzR]

Grzegorz ja niestety jeszcze nie mam ale spodobały mi się płytki do ogrodu pod nazwą "rybia łuska". Gdzie to można kupić w Szczecinie i czy orientowałeś się jak to wychodzi cenowo?

 

Jeżeli płytki "rybia łuska" to też płytki Styl-Betu to mozna je kupić w składach budowlanych VOX przy Tesco, przynajmniej ja tam wypatrzyłem, co do cen to jeszcze nie sprawdzałem. W którymś ze starszych numerów Muratora, były opisane różne materiały na wykonanie chodników, podjazdów, itp., były również tam ceny, miałem ten numer więc muszę go poszukać, bo wiosna się zbliża i trzeba podjąć jakieś decyzje.

[GrzegorzR]

Właśnie znalazłem na ich stronie "rybią łuskę", ja jednak myślę o kształtach bardzij zbliżonych do kwadratu. Jeżeli bym się na ten rodzaj materiału decydował, to chciałbym z tego zrobić chodniki, podjazdy i opaski. Zastanawiam się również nad ogrodzeniem tego typu, jako alternatywy dla ogrdzenia z klinkieru, jednak wszystko zależy od ceny.

[monka]

Nie widziałam tego na żywo, jak zadałeś pytanie to wrzuciłam w google i znalazłam taką stronkę producenta http://www.styl-bet.com.pl

Dzięki za info zajrzę do tego składu przy Tesco.

[monka]

też szukam jakiejś alternatywy dla klinkieru na ogrodzenie ale wolałabym coś w kolorze zbliżonym do dachówki czyli w miedzianym. Te propozycje styl-betu akurat mi nie odpowiadają kolorystycznie. Znalazłam płot w Mierzynie, który mi się podoba ale nie wiem z czego jest zrobiony. Wygląda jak cegła ale ma nieregularną fakturę. Jest w trakcie roboty więc jak się ociepli to mam nadzieję że uda mi się przepytać wykonawcę co to za materiał.

[Teska]

witam wszystkich sobotnio.......

 

 

mam pytanko...czy ktos sie moze wybiera do Poznania??? ( o Ikeę mi chodzi)

[tomadyna]

Witam sobotnio.

 

Z kawką w ręku leczę kaca czytając oczywiście forum.

 

Niestety mimo zapowiedzi nie dostałem na weekend gotowego projektu

[Teska]

Witam sobotnio.

 

Z kawką w ręku leczę kaca czytając oczywiście forum.

 

Niestety mimo zapowiedzi nie dostałem na weekend gotowego projektu

 

 

 

ups.....a gdziez to sie było?????

[tomadyna]

Witam sobotnio.

Z kawką w ręku leczę kaca czytając oczywiście forum.

Niestety mimo zapowiedzi nie dostałem na weekend gotowego projektu

ups.....a gdziez to sie było?????

 

Dałem się namówić na tupanie nóżką ; dawno nigdzie nie byłem . W sumie wydawało mi się że jestem młody ale przyznam że czułem się trochę jak dinozaur

 

Ale co tam pokazaliśmy małolatom jak się należy bawić - oj się działo .