Klaus 10.07.2005 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Monka, a gdzie Ty się budujesz bo ten krajobraz w okół twego domu znajomy jakiś taki? A czemu twoja ława fundamentowa jakoś tak płytko w ziemi leży? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 10.07.2005 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Klaus ja w Mierzynie buduję domek Ławy raczej przepisowo w ziemi leżą około 30 cm tak jak było w projekcie. Co prawda mieliśmy różnice poziomów i część szalunków musiała być wykonana na gruncie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Klaus 10.07.2005 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Monka, ja się dziwię, bo mi pani geolog napisała w opini, że fundamenty trzeba zagłębić na 80cm poniżej głębokości przemarzania. Buduję (tzn. będę budował) na Bezrzeczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 10.07.2005 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Witam tak z wieczorka Wlasnie zlapalam oddech i moge spojrzec co sie dzisiaj dzialo na forum. Tak jak pisalam bylam dzisiaj glowna operatorka taczki i łopaty. Tak sobie dalam czadu przy tej niedzieli, ze jutro sie chyba z łózka nie zwlekę. Zasypywalam dzisiaj izolacje fundamentow wokol domu. Praca latwa i przyjemna, ale rece mnie bola (miesiąc temu przechodzilam zapalenie stawu barkowego i jestem w trakcie leczenia), mięsnie również mnie bolą (chyba zakwasy). Az boje sie pomyslec co bedzie jutro. Ale nic to, takie zmeczenie fizyczne lubię, a jeszcze jak widać efekty mojej pracy to czemu nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 10.07.2005 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Bardzo podobał mi sie ogrodek Didi szczególnie ten mostek i stawik z rybkami. Ty tez masz cos w tym rodzaju? Sylwia! niestety nie można! jakoś mnie jeszcze nie naszło założenie dziennika i wklejenie zdjęć , ale mogłabym przesłać zdjęcia mostka na Twojego maila, albo.......zapraszam do odwiedzenia mnie i zobaczenia w realu Didi, mnie zaczyna nachodzić na jakies tam zapiski, wiec może razem sie weźmiemy do dziennika. Ty zaczynasz nastepną budowę, ja zaczelam swoją. Tylko zastanawiam sie czy wogole ktos bedzie to czytał. Ale Ci zazdroszczę urlopu. W Krakowie mieszkalam 12 lat temu (prawie 2 lata). Mam bardzo mile wspomnienia. Moja starsza córcia zostala poczeta w Krakowie. Mówie na nią Krakowianka, chociaz urodziła sie już w szczecinie. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 10.07.2005 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Iwonka a po co bedziesz kopać rów pod tuje??? hmm lepiej wykopywac odpowiedznie dołki....tak myślę... Teska, tak mi poradził ten co mi ziemie przywiózł. Chcę wzdłuz plotu wykopac rowek (nie wiem tylko na jaką glebokosc). podsypać go czarnoziemem i naturalnym nawozem (obornik) i dopiero sadzic tuje. Na wierzch przykryję korą. Ty inaczej sadzilas? Dzisiaj faktycznie pogoda dopisala. Mnie pot po d.... spływał, tak powozilam taczka. W jedną stronę piasek a z powrotem mlodsza corkę, ktorej tak sie podobalo wożenie w taczce, ze szybko opadlam z sił. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia B 10.07.2005 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Witam wieczorkiem Didi Pozdrów Kraków ode mnie Bo ja krakowianka jestem Nawet mieszkanko tam sprzedałam, żeby tutaj się budować ( i co mnie podkusiło...? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia B 10.07.2005 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Iwonka Widzę, że Ty też z Krakowem obyta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 10.07.2005 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Sylwia, to byl krotki epizod w moim zyciu, ale bardzo owocny zreszta. Kraków piekne miasto, ale mieszkac tam cale zycie nie usmiechalo mi sie. Staszne korki i nieczyste powietrze. Mieszkalam w krakowie w czasie jak krecili Liste Schindlera. Pod moim sklepem na Miodowej (dzielnica żydowska) kręcili pare scen do filmu. Niesamowitych przezyc wtedy doznalam . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia B 10.07.2005 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Iwonka Ostatnio jak tam byłam to zgroza- korki, korki i jeszcze raz korki... Brud też niestety. Ale mam miłe wspomnienia z Krakowa:) Ale moim ukochanym miastem jest Gdynia- niby nic specjalnego,ale ciągnie mnie tam straszliwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 10.07.2005 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 Gdynia powiadasz cale trojmiasto jest oki a jak Gdynia to marina. Zawsze jak jestem w Gdyni to tam musze sie pokrecić. Poogladac jachty, motorowki. To moja pasja. oki, ale ja juz spadam na tapczanik bo 6 rano do roboty.milej nocki wszystkim i pewnie do jutra. Caly czas czekam na odzew w sprawie tynkow gipsowych, bo czas mnie zaraz bedzie naglil, a jeszcze nie mam ekipy. Dajcie jakieś namiarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia B 10.07.2005 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2005 A ja za tydzień będę się byczyć w Gdyni kochanej Jadę od koleżanki ze studiów na wesele i przy okazji posiedzę w Gdyni urlopowo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 11.07.2005 06:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 witam wszystkich po łikendzie Dziennik budowy - dziewczyny zakładajcie, potem się fajnie czyta, a i inni też czytają, możecie mi wierzyć Tynki gipsowe - coś się chyba pozajączkowało. tynki gipsowe są oki i są ZDROWE, hydroskopijne (wchłaniają wilgoć gdy jest nadmiar, oddają gdy sucho - oczywista jak maźniesz farbą nieprzepuszczalną to, już hydro nie będziejedyny chyba mankament - są miększe od tradycyjnych i jak ktoś lubi walić po ścianach (dzieci) no to będą uszkodzenia dużo teraz robi w gipsie - szybciej, taniej i ok Agniesia - kostka betonowa - poczytałam o tym pytaniu nt zbytecznej kostki i... nie bardzo rozumiem. o jaką kostkę (bloczki) ci chodzi? mam na zbyciu 4m2 kostki betonowej 20x20 starobruk, ale chyba to, nie to? pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 11.07.2005 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 ależ to, był szalony łikend sobota - ja - na lotnisku w dąbiu na środku ringu, akurat ocenie poddawane były szczenięta. nagle ciemno, zaczęło wiać, my twardo trzymamy wszelakie dobro, które chce uciec ze stolików. potem zaczęliśmy trzymać kostrukcje namiotów, a potem..... uch.... namioty, parasole, wsio poleciało po terenie, gruchnęło, lunęło, tak że w 2 minuty byłam przemoczona do suchej nitki. w butach chlupało, dżinsy - prosto jak z pralki (bez wirowania). schowałam się do samochodu, choć sama nie wiem po co - tylko zmoczyłam siedzenia. po godzince - wszyscy przemoczeni, już bez oprawy typu reklamy, parasole etc, kontynuowaliśmy wystawę, a co! do domku przyjechałam wieczorkiem w opłakanym stanie... ale żyję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 11.07.2005 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 witajcie poniedziałkowo! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 11.07.2005 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 ale lało w sobotę właśnie jechałem z Castoramy na budowę Na Tamie Pomorzańskiej konary spadały na jezdnię przed maską samochodu - brrrrrr Potem przez miasto czułem sie jak w amfibii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iwonka i Adaś 11.07.2005 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 dzień doberek, oj czupurek, ale się uśmialam z Twojej przygody. Teraz tez sie pewnie śmiejesz, ale wtedy to pewnie do smiechu nie bylo. Najgorzej to te pieski: wyczesane, po makijazach i innych przygotowaniach do wystawy musiały chyba żałośnie wyglądać. A jaki stres przezyly. Podwojny bo i wystawa i te grzmoty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Paweł_ 11.07.2005 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Witam Ale będzie ładny tydzień. Zaczynam zbierac namiarty na ekipy od: tynków wew. instalacji wod.kan +c.o.elektrykaposadzki Wszelkie kontakty mile widziane Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.07.2005 07:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Iwonka dołek 2 razy wiekszy niz donica z tuji - ziemia do iglaków i łyzeczka siarczanu magnezu- wymieszalam..przysypałam i kora.... tak wydaje sie latwiej sadzic..a obornik to sie nie znam- ale chyba popali korzenie- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 11.07.2005 07:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2005 Paweł elektryka to polecam goraco- ale do tanich nie nalezy..za to porzadny, szybki sprawny i nie załuje kabelków... zerknij na privka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.