Grupa Szczecińska

[martelia]

Jeśli chodzi o nowelizację ust. to czy oznacza to ,że zgłaszam do starostwa np. budowę przyłącza kanalizacyjnego ( tak jak zgłaszam oczyszczalnię) i jeśli w ciągu 30 dni nie będzie zastrzeżeń, to można rozpocząć proces budowlany. A jak to się ma w takim razie do wydawnaych przez gminy warunków zabudowy ? Czy póżniej nie będzie problemu z odbiorem takiego przyłącza?

[Didi]

Mam małe pytanko z innej beczki

Kto z was korzysta z nawigacji w samochodzie?

Chcę kupić mapę europy i chcałabym znać opinię co do oprogramowania, które kupić?

[czupurek]

Didi - dzięki, za wyłożenie sedna łopatologicznie, bo do mnie tak w temacie ogrodnictwa trzeba.

 

Teska - żyjesz kobito?

 

u mła też komunikaty o błędach, ale powiadomienia dostaję

[bodekku]

u mnie też cały czas błąd

powiadomień nie mam bo nikt nie pisze

[Didi]

Bodekku

już Cię pocieszę

[Teska]

Didi - dzięki, za wyłożenie sedna łopatologicznie, bo do mnie tak w temacie ogrodnictwa trzeba.

 

Teska - żyjesz kobito?

 

u mła też komunikaty o błędach, ale powiadomienia dostaję

 

 

zyje mielismy strasznie pracowity tydzien...sadzenie wielgasnych krzaczorów...Ikea teraz jedziemy do Torunia....ale jak przyjedziemy to jakiegoś browarka,albo jaska bysmy wypiły u nas co????

[brunobsd]

Witam wszystkich.

Dawno nie bylo mnie widac, ale praca, praca .... wiecie (zreszta teraz tez z pracy:)

Powiedzcie mi co myslicie:

Staralem sie o wydanie warunkow technicznych na wode i kanalize, i niedawno otrzymalem pisemna odpowiedz z Dobrej, ze warunki sa przygotowane i czekaja na mnie w gminie musze tylko podpisac zobowiazanie ze zgadzam sie na pokrycie kosztow budowy sieci wodno-kanalizacyjnej a potem na nieodplatne jej przkazanie gminie.

I teraz tak:

z tego co wiem to bedzie to 100 albo i 200 metrow (dokladnie nie wiem bo nie wiem skad beda chcieli ciagnac np.wode) - wiec koszty na pewno duze. Podpisze a oni mi powiedza tak cene ze mnie zatka, ale podpisane jest i co, obciaza mnie rachunkami?

Zreszta jak podpisze to pewnie juz nie bede mogl sie starac o pozwolenia na oczyszczalnie, dobrze mysle?

I jak to bedzie jesli dojda mi nowi sasiedzi? Czy oni juz nie beda musieli placic bo ja sie zobowiazelm na obciazenie kosztami (w ciemno)?

Warunki techn. sa mi potrzebne do wniosku o wydanie wzizt.

Jak zwykle troche namieszalem ale chyba ogolnie wiadomo o co chodzi (kase:).

B. prosze o komentarze jakiekolwiek.

 

pozdrowionka

 

hey, chyba nikt mnie nie zauwazyl

nikt nie mial podobnego problemu?

[bodekku]

zauważyli - ale takiego problemu nie mieli

[Didi]

Witam wszystkich.

Dawno nie bylo mnie widac, ale praca, praca .... wiecie (zreszta teraz tez z pracy:)

Powiedzcie mi co myslicie:

Staralem sie o wydanie warunkow technicznych na wode i kanalize, i niedawno otrzymalem pisemna odpowiedz z Dobrej, ze warunki sa przygotowane i czekaja na mnie w gminie musze tylko podpisac zobowiazanie ze zgadzam sie na pokrycie kosztow budowy sieci wodno-kanalizacyjnej a potem na nieodplatne jej przkazanie gminie.

I teraz tak:

z tego co wiem to bedzie to 100 albo i 200 metrow (dokladnie nie wiem bo nie wiem skad beda chcieli ciagnac np.wode) - wiec koszty na pewno duze. Podpisze a oni mi powiedza tak cene ze mnie zatka, ale podpisane jest i co, obciaza mnie rachunkami?

Zreszta jak podpisze to pewnie juz nie bede mogl sie starac o pozwolenia na oczyszczalnie, dobrze mysle?

I jak to bedzie jesli dojda mi nowi sasiedzi? Czy oni juz nie beda musieli placic bo ja sie zobowiazelm na obciazenie kosztami (w ciemno)?

Warunki techn. sa mi potrzebne do wniosku o wydanie wzizt.

Jak zwykle troche namieszalem ale chyba ogolnie wiadomo o co chodzi (kase:).

B. prosze o komentarze jakiekolwiek.

 

pozdrowionka

 

hey, chyba nikt mnie nie zauwazyl

nikt nie mial podobnego problemu?

ja też nie miałam takiego problemy więc się nie wypowiadam, ale trochę mi to przypomina działanie gazowni, bo przecież buduje się na własny koszt a potem "przekazuje' się sieć do gazowni.

[czupurek]

Teska - że pracowity tydzień mieliście, to, wierzę. ale, że teraz to się nazywa sadzenie krzaczorów, to nie wiedziałam

 

a tak, poważnie to, co za wielgaśne krzaczory sadziliście?

 

a pewnie, wypić zawsze można, no problem. a potem, wężykiem przez łąki do chatki

 

 

Brunobsd - też nie miałam tego problema, więc cicho siedzę

[Teska]

Teska - że pracowity tydzień mieliście, to, wierzę. ale, że teraz to się nazywa sadzenie krzaczorów, to nie wiedziałam

 

a tak, poważnie to, co za wielgaśne krzaczory sadziliście?

 

a pewnie, wypić zawsze można, no problem. a potem, wężykiem przez łąki do chatki

 

 

no tak ale sadzenie tez było....

 

jedna jodłe koreanska, dwa swierki białe( od spodu sa dokładnie białe a od gory oczywista zielone) i jeden hmm..i tu by sie bardzo spodobał twojemu synowi.....zapomniałam jak ten krzaczor sie nazywa...ale zerkne na fakturke to powiem...no i oczywista zobaczysz na własne oczeta.....w kazdym razie wazył cos 300 kg ledwo go wyszarpali z samochodu hakami

 

to jak wrocimy z Torunia to dam znac oki???

 

Brunobsd - też nie miałam tego problema, więc cicho siedzę

 

no tak ale sadzenie tez było....

 

jedna jodłe koreanska, dwa swierki białe( od spodu sa dokładnie białe a od gory oczywista zielone) i jeden hmm..i tu by sie bardzo spodobał twojemu synowi.....zapomniałam jak ten krzaczor sie nazywa...ale zerkne na fakturke to powiem...no i oczywista zobaczysz na własne oczeta.....w kazdym razie wazył cos 300 kg ledwo go wyszarpali z samochodu hakami

 

to jak wrocimy z Torunia to dam znac oki???

[maro74]

Witam wszystkich.

Dawno nie bylo mnie widac, ale praca, praca .... wiecie (zreszta teraz tez z pracy:)

Powiedzcie mi co myslicie:

Staralem sie o wydanie warunkow technicznych na wode i kanalize, i niedawno otrzymalem pisemna odpowiedz z Dobrej, ze warunki sa przygotowane i czekaja na mnie w gminie musze tylko podpisac zobowiazanie ze zgadzam sie na pokrycie kosztow budowy sieci wodno-kanalizacyjnej a potem na nieodplatne jej przkazanie gminie.

I teraz tak:

z tego co wiem to bedzie to 100 albo i 200 metrow (dokladnie nie wiem bo nie wiem skad beda chcieli ciagnac np.wode) - wiec koszty na pewno duze. Podpisze a oni mi powiedza tak cene ze mnie zatka, ale podpisane jest i co, obciaza mnie rachunkami?

Zreszta jak podpisze to pewnie juz nie bede mogl sie starac o pozwolenia na oczyszczalnie, dobrze mysle?

I jak to bedzie jesli dojda mi nowi sasiedzi? Czy oni juz nie beda musieli placic bo ja sie zobowiązaniem na obciażenie kosztami (w ciemno)?

Warunki techn. sa mi potrzebne do wniosku o wydanie wzizt.

Jak zwykle troche namieszalem ale chyba ogolnie wiadomo o co chodzi (kase:).

B. prosze o komentarze jakiekolwiek.

 

pozdrowionka

 

hey, chyba nikt mnie nie zauwazyl

nikt nie mial podobnego problemu?

 

A czy oni czasem nie lecą sobie z Tobą w kulki bo zgodnie z ostatnią nowelizacją ustawy o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i odprowadzaniu ścieków (było o tym napisane w 9 Muratorze i tutaj też kilkanaście dni temu też to wałkowaliśmy ) to dostawca mediów na swój koszt ma budować takie sieci a już o nieodpłatnym przekazaniu nawet mowy nie ma. Nie chcę tutaj zanudzać ale polecam ci tą lekturę może twój przypadek się pod to kwalifikuje a oni specjalnie robią wybieg z tym oświadczeniem aby ręce od sprawy umyć.

p.s. Chodzi tu o sieć a nie o przyłącze.

[Teska]

nie wiem co sie dzieje z tym forum....

[czupurek]

ok. jak wrócisz, daj cynka

 

ło matko - coś ty za olbrzymy zainstalowała? no nie, koniecznie muszę przytuptać i obejrzeć. może i jakąś sosnę bonzai-owatą zaadoptowawałaś, a to to już napewno muszę i dotknąć. a nie zrobisz konkurencji sąsiadowi?

[Teska]

ok. jak wrócisz, daj cynka

 

ło matko - coś ty za olbrzymy zainstalowała? no nie, koniecznie muszę przytuptać i obejrzeć. może i jakąś sosnę bonzai-owatą zaadoptowawałaś, a to to już napewno muszę i dotknąć. a nie zrobisz konkurencji sąsiadowi?

 

hahahah sosna nie...ale cos wlasnie takiego bonzajowatego.... z przodu domku....

 

no i wczoraj zapchałam do ziemi cos 70 tulipanow, parenascie hiacyncikow zoastały mi zonkile do wsadzenia.....

[bodekku]

Didi - dobre

[monka]

Podpisze a oni mi powiedza tak cene ze mnie zatka, ale podpisane jest i co, obciaza mnie rachunkami?

 

brunobsd myślę że ty trochę w błędzie jesteś. Dostaniesz warunki, masz wybudować sieć i ją przekazać. Nie słyszałam żeby gmina wybudowała jakąkolwiek sieć i obciążała właściciela rachunkami. To wszystko to twoja broszka. Przykro mi to pisać ale tak w tej gminie jest Co do innych pytań to:

-niestety jak przekażesz wodociąg gminie to każdy sąsiad nieodpłatnie będzie się mógł włączyć

- jak ja dostałam warunki na wodę (kiedyś wydawały je wodociągi w Goleniowie a teraz to się zmieniło?) to nie musiałam podpisywać żadnego zobowiązania. Wiem że w późniejszym czasie gmina wprowadziła coś takiego jak "POROZUMIENIE" gdzie określone jest finansowanie.

[trobe]

Mozilla

[trobe]

PRAWY BRZEG I OKOLICE MOŻE KIEDYŚ GÓRĄ

 

 

Prawobrzeże Z A W S Z E górą!

Popieram

 

A ja "wypieram".

[Klaus]

brunobsd myślę że ty trochę w błędzie jesteś. Dostaniesz warunki, masz wybudować sieć i ją przekazać. Nie słyszałam żeby gmina wybudowała jakąkolwiek sieć i obciążała właściciela rachunkami.

 

Wszystko zależy jaką kwalifikację prawną będzie maił ten kawałek rury. Bo jeśli to jest przyłącze w rozumieniu ustawy to płacisz Ty, natomiast jeśli jest to sieć wodociągowa (w rozumieniu ustawy oczywiście) to gmina zwraca ci koszty budowy (jak ma pieniądze oczywiście).

 

Szczegółowe definicje przyłącza i sieci wod/kan zawarte są w ustawie.