Didi 20.10.2005 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Witam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 20.10.2005 06:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Ale mi się dzisiaj dzień sperdzielił. Mieliśmy sobie z żonką wieczorkiem po lampce winka strzelić co by uczcić zakup działki a zamiast tego martwimy się a naszą sunię bo wpadła dzisiaj po samochód i jest mocno poturbowana ma zlamaną miednice i nie może chodzić. Jednym słowem straszna kicha Współczuję szczerze! W zeszłym roku nasz piesek (miał wtedy 3 miesiące) złamał sobie łapkę podwójnie z przemieszczeniem - musiał mieć operację Ale teraz jest już wszystko dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trobe 20.10.2005 06:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 czasami widziałem w gazecie ogłoszenie typu ziemie z wykopu przyjme tylko nie wiem czy ktoś oprócz przyjecia zapłaciłby z transport To kicha, bo facet wozi i sam dba o miejsce, gdzie można ją zawieźć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
trobe 20.10.2005 06:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Ale mi się dzisiaj dzień sperdzielił. Mieliśmy sobie z żonką wieczorkiem po lampce winka strzelić co by uczcić zakup działki a zamiast tego martwimy się a naszą sunię bo wpadła dzisiaj po samochód i jest mocno poturbowana ma zlamaną miednice i nie może chodzić. Jednym słowem straszna kicha Bardzo współczuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 20.10.2005 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 W zeszłym roku nasz piesek (miał wtedy 3 miesiące) złamał sobie łapkę podwójnie z przemieszczeniem - musiał mieć operację Ale teraz jest już wszystko dobrze A gdzie robiliście mu tą operację masz może jakiś adres?. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.10.2005 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 witam wszystkich Maro74 - współczuję wam i psu. Tomadyna - teraz nic nie stosuję (tzn. guma, pestki owszem - gęba cały czas zajęta). plastry przyklejałam w zeszłym roku. efekt - 1 dzień okey. 2-3 dzień - odklejałam plaster, paliłam co jakiś czas, przyklejałam z powrotem. kolejne dni - poszło - palonko bez ograniczeń, a plastry zostawały na nastepny raz. więc tym razem powiedziałam: NIE! albo wytrzymam bez niczego, albo jestem cieńki bolek. Trobe - no więc właśnie, mam taki nowy sposób, skopiowany od mojego pracownika, który rozstał się z nałogiem skutecznie jakieś 1,5 roku temu:- noszę fajki i zapalniczkę w torebce (więc nie mam uczucia, że jakbym chciała to, nie mogę bo, nie mam co zapalić)- nie unikam palaczy jak ognia. wręcz przeciwnie jak już tak mocno, mocno nie mogę wytrzymać (mam takie ze 2 kryzysy dziennie), przyczepiam się do kogoś kto akurat pali i wącham przez chwilę znajomy smrodek dymowy i jak na to razie wystarcza masz rację i to, i to, nałóg, tylko mniej potępiany przez ogół pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 20.10.2005 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 W zeszłym roku nasz piesek (miał wtedy 3 miesiące) złamał sobie łapkę podwójnie z przemieszczeniem - musiał mieć operację Ale teraz jest już wszystko dobrze A gdzie robiliście mu tą operację masz może jakiś adres?. znany pan Pępiak na Słonecznym klinika dla zwierząt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegorzR 20.10.2005 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 trobe jeżeli chcesz się pozbyć trochę ziemi to ja chętnie przyjmę, tylko jeżeli dobrze pamietam to ty wydobywasz ją na Warszewie a to kawałek do nas ale jak cos to daj znać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegorzR 20.10.2005 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Witam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegorzR 20.10.2005 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 a kto to "kierwonik" ? To taki kierownik, np. budowy, tylko mu się literki poprzestawiały Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 20.10.2005 08:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Witam serdecznie we czwartek, maro74, widzę, że Ci się udało z kupnem działki. No to pierwszy etap za tobą, gratuluję. Na lewobrzeżu b. dobra jest praktyka weterynaryjna na Ostrawickiej. Zwykle chodzimy do doktora Dobryłko, operował naszemu psy powieki. Co ważne - mają tam dyżur całodobowy 7 dni w tygodniu, więc gdyby coś się działo, to pomoc można uzyskać o każdej porze dnia i nocy. czupurek, słuszna decyzja - tak trzymać! delf, gratuluję "elityowania"! Czy mnie oczy nie mylą, czy uświetniasz czynnie wieczór żeglarski? A swoją drogą 29 mamy rocznicę ślubu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.10.2005 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 w sprawie bramy garażowej donoszę: pan przyjechał szybciutko, pomierzył, policzył, zaproponował rozsądnie z rabatami, montażem, itp. więc jest tak jak oczekiwałam. na marginesie to, facet z braniborskiej. teraz kamyczki po mojej stronie. a z tym już gorzej bo: - odradzał uchylną i żeby udowodnić swoje racje wycena bez jakichkolwiek zniżek - polecał segmentową i dał maksymalne rabaty co wybiorę - czas pokaże, jak przemyślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GrzegorzR 20.10.2005 09:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 w sprawie bramy garażowej donoszę: pan przyjechał szybciutko, pomierzył, policzył, zaproponował rozsądnie z rabatami, montażem, itp. więc jest tak jak oczekiwałam. na marginesie to, facet z braniborskiej. teraz kamyczki po mojej stronie. a z tym już gorzej bo: - odradzał uchylną i żeby udowodnić swoje racje wycena bez jakichkolwiek zniżek - polecał segmentową i dał maksymalne rabaty co wybiorę - czas pokaże, jak przemyślę Jak segmentową to proponuję spróbować jeszcze w M&S na Gdańskiej, mają dobre bramy i do tego w naprawdę dobrych cenach. I też przyjadą na pomiar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maro74 20.10.2005 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Didi dzięki za info, muszę jakiś telefon do niego znaleźć. Maggie na ostrawickiej wczoraj byliśmy właśnie zrobić RTG, co prawda lekarz mówił że samo musi się jej zrosnąć ale chciałbym to jeszcze skonsultować z innym bylibyśmy spokojniejsi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.10.2005 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 decyzja podjęta będzie uchylna - garaż z chatą nie połączony i brak kasy wypadło na bramont (normstahl)- dał najlepszą cenę za full serwis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 20.10.2005 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 w sprawie bramy garażowej donoszę: pan przyjechał szybciutko, pomierzył, policzył, zaproponował rozsądnie z rabatami, montażem, itp. więc jest tak jak oczekiwałam. na marginesie to, facet z braniborskiej. teraz kamyczki po mojej stronie. a z tym już gorzej bo: - odradzał uchylną i żeby udowodnić swoje racje wycena bez jakichkolwiek zniżek - polecał segmentową i dał maksymalne rabaty co wybiorę - czas pokaże, jak przemyślę czupurek no ten z braniborskiej jest oki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 20.10.2005 10:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 Witam grupkę.....aleście sie rozpisali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 20.10.2005 10:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 witam caluską grupkę...... no nic...grypka mnie dopadła....po szaleństwach imieninowych to były imieniny z zarazkiem ? Były....sasiadka mnie poczęstowała...wczoraj sie przyznała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 20.10.2005 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 GrzegorzR - w Inspektoracie. Delf - może i coś w tym jest. faktycznie argumenty typu drowie, kasa, wygląd, nie wiele mnie obeszły przez ten czas. dzięki wszystkim za wsparcie. ale tak jak mówiłam wcale się nie napalam, starań żadnych nie czyniłam, wspomagaczy nie używam. ot "Zabawki" się znudziły ... choć w duchu chciałabym żeby się udało, choć trochę jak tam rzucanie???? trzymasz sie kobito???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 20.10.2005 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2005 ano trzymam się. kryzys tak 2xdziennie, ale narazie lekki, więc daję radę. teraz wciągam słone paluszki w jakimś takim przyspieszonym tempie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.