Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

Hmmm, tomadyna, no to nieciekawie...

Już i tak mało fajnie, że budują maszt telefonii komórkowej na Zaściankowej, to jeszcze bloki ...

 

Od wczoraj jestem załamany.

 

Mam nadzieję że w poniedziałek jak się dokładnie wszystkiego dowiem na miejscu to przestanę wyglądać tak :evil:

No to pięknie !!!!!!!!!! kilka dni tu nie zagladałam , a teraz to nawt żaluje że to zrobilam ................ :(( w razie gdyby trzeba było gdzies zaprotestowć to sie włączam ..... może to fikcja literacka jakiegos zagospodarowania przestrzennego ..... nie chce bloków na przeciw moich okien ........ mam wątpliwości czy rozpoczynać wiosną może sprzedać i uciec na wieś ???????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Hmmm, tomadyna, no to nieciekawie...

Już i tak mało fajnie, że budują maszt telefonii komórkowej na Zaściankowej, to jeszcze bloki ...

 

Od wczoraj jestem załamany.

 

Mam nadzieję że w poniedziałek jak się dokładnie wszystkiego dowiem na miejscu to przestanę wyglądać tak :evil:

No to pięknie !!!!!!!!!! kilka dni tu nie zagladałam , a teraz to nawt żaluje że to zrobilam ................ :(( w razie gdyby trzeba było gdzies zaprotestowć to sie włączam ..... może to fikcja literacka jakiegos zagospodarowania przestrzennego ..... nie chce bloków na przeciw moich okien ........ mam wątpliwości czy rozpoczynać wiosną może sprzedać i uciec na wieś ???????

 

Jutro robię najazd na Gminę :evil:

Mam nadzieję że będę jutro wszystko wiedział - dam znać jak wrócę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm, tomadyna, no to nieciekawie...

Już i tak mało fajnie, że budują maszt telefonii komórkowej na Zaściankowej, to jeszcze bloki ...

 

Od wczoraj jestem załamany.

 

Mam nadzieję że w poniedziałek jak się dokładnie wszystkiego dowiem na miejscu to przestanę wyglądać tak :evil:

No to pięknie !!!!!!!!!! kilka dni tu nie zagladałam , a teraz to nawt żaluje że to zrobilam ................ :(( w razie gdyby trzeba było gdzies zaprotestowć to sie włączam ..... może to fikcja literacka jakiegos zagospodarowania przestrzennego ..... nie chce bloków na przeciw moich okien ........ mam wątpliwości czy rozpoczynać wiosną może sprzedać i uciec na wieś ???????

 

Jutro robię najazd na Gminę :evil:

Mam nadzieję że będę jutro wszystko wiedział - dam znać jak wrócę.

 

to moze po jednym??? ja przy jasku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

trochę wyszłam na zdołowaną, ale 2 lata budowy, to termin nieprzekraczalny, nam zaraz minie 2.5 i to jest zdecydowanie za długo. Organizm ma swoje określone granice i nie może trwać w stanie zawieszenia i huśtawki emocjonalnej dłużej niż...może :D

 

W zasadzie juz koniec, a tu ciągle znajduje jakies kwiatki na ścianie, gdzie trzeba poszpachlowac, pomalować jeszcze raz, trzeba kominek zbudować no i poręcze wyrzeźbić...tak więc wciąż nie mogę posprzątać i iść do przodu, zamiast się wciąż cofać do niby zakończonych etapów.

 

Za Chiny Ludowe nie wróciłabym do etapu ściany, więźba itp. Józia - chyle czoła i podziwiam :D Może kiedys, kiedys, jak zapomnę i ochłonę.

 

na to wszytsko nakłada sie totalny rozgardiasz w moim mieszkaniu, którego nawet nie próbuje opanowywać, bo przecież my sie niedługo przeprowadzamy!!! :o

 

Może wiosna przyniesie mi trochę, tak potrzebnej w końcówce, energii :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,

 

trochę wyszłam na zdołowaną, ale 2 lata budowy, to termin nieprzekraczalny, nam zaraz minie 2.5 i to jest zdecydowanie za długo. Organizm ma swoje określone granice i nie może trwać w stanie zawieszenia i huśtawki emocjonalnej dłużej niż...może :D

 

W zasadzie juz koniec, a tu ciągle znajduje jakies kwiatki na ścianie, gdzie trzeba poszpachlowac, pomalować jeszcze raz, trzeba kominek zbudować no i poręcze wyrzeźbić...tak więc wciąż nie mogę posprzątać i iść do przodu, zamiast się wciąż cofać do niby zakończonych etapów.

 

Za Chiny Ludowe nie wróciłabym do etapu ściany, więźba itp. Józia - chyle czoła i podziwiam :D Może kiedys, kiedys, jak zapomnę i ochłonę.

 

na to wszytsko nakłada sie totalny rozgardiasz w moim mieszkaniu, którego nawet nie próbuje opanowywać, bo przecież my sie niedługo przeprowadzamy!!! :o

 

Może wiosna przyniesie mi trochę, tak potrzebnej w końcówce, energii :wink: :D

 

nie matrw sie...mialam podobnie...i minelo.Nie minela natomiast niechec np do budowy nowego domu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...