bryta 07.03.2006 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 a ja mam inną zagwozdkę - wynająć mieszkanie po przeprowadzce czy sprzedac ja też mam ten dylemat, ale skłaniam się ku wynajmowaniu .... no my tez, ale komu? najchętniej na biuro np. projektowe w ostatecznosci dla studentow ale trzeba wtedy mieszkanie umeblowac Ale teraz na rynku wynajmujacych jest wiecej niz osob chcacych wynajac bo duzo osob pobralo kredyty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 a ja mam inną zagwozdkę - wynająć mieszkanie po przeprowadzce czy sprzedac no to masz faktycznie zagwostkę: 1. wynająć - co miesiąc parę groszy jest (licząc na to że będą regularnie wpłacać). masz na przyszłość na dzieciaka. ale: remonty, pilnowanie lokatorów i płatności. 2. sprzedać - kasa od razu, ale kasa będzie wydana na.... (tu koncert życzeń). powiem tak: przed budową miałam 2 mieszkania: w jednym my, w drugim lokatorzy (i to znajomi). podsumowując koszmar: pilnowanie opłat, remonty, spory o to, kto płaci za to lub za to. słowem: przy niższych opłatach za wynajem (no bo znajomi) nie dorobiłam się na tym interesie, a potem przy sprzedaży musiałam wybierać: opuścić cenę czy przeprowadzić generalny remont. nie nigdy w życiu, nic już bym nie wynajęła, lepiej dobrze sprzedać. a jak nie masz jak zagospodarować tej sumy to wrzucić w fundusze inwestycyjne - będą większe zyski, niż z wynajmu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 Bryta - podłogówka na gotowo (bez styropianu i wylewek) - 105m2 pow. 22 tys. A dopiero co czytalam ze 100 zl metr z robocizna i jak tu sie rozeznac to za całe co i cwu z piecem włącznie my jesteśmy zadowoleni i z perspektywy nie zrobiłabym inaczej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 07.03.2006 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 a ja mam inną zagwozdkę - wynająć mieszkanie po przeprowadzce czy sprzedac no to masz faktycznie zagwostkę: 1. wynająć - co miesiąc parę groszy jest (licząc na to że będą regularnie wpłacać). masz na przyszłość na dzieciaka. ale: remonty, pilnowanie lokatorów i płatności. 2. sprzedać - kasa od razu, ale kasa będzie wydana na.... (tu koncert życzeń). powiem tak: przed budową miałam 2 mieszkania: w jednym my, w drugim lokatorzy (i to znajomi). podsumowując koszmar: pilnowanie opłat, remonty, spory o to, kto płaci za to lub za to. słowem: przy niższych opłatach za wynajem (no bo znajomi) nie dorobiłam się na tym interesie, a potem przy sprzedaży musiałam wybierać: opuścić cenę czy przeprowadzić generalny remont. nie nigdy w życiu, nic już bym nie wynajęła, lepiej dobrze sprzedać. a jak nie masz jak zagospodarować tej sumy to wrzucić w fundusze inwestycyjne - będą większe zyski, niż z wynajmu Tu sie z toba zgadzam dlatego dom chce szyc na miare Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dzióbek 07.03.2006 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 Witam po spacerku!! Dzisiaj zrobiłam takie Jacyśpanowie biegają po działkach i coś mierzą i wbijają hmm Może enea rusza do akcji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Daria 07.03.2006 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 dobrze sprzedać. a jak nie masz jak zagospodarować tej sumy to wrzucić w fundusze inwestycyjne - będą większe zyski, niż z wynajmu to jest myśl ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 07.03.2006 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 Bryta - podłogówka na gotowo (bez styropianu i wylewek) - 105m2 pow. 22 tys. A dopiero co czytalam ze 100 zl metr z robocizna i jak tu sie rozeznac to za całe co i cwu z piecem włącznie teraz to rozumiem masz kondensata czy zwykly piec ile wychodz za ogrzewanie w zimne miesiace, i czy drugi raz tez bys zrobila podlogowke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 07.03.2006 13:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 a ja mam inną zagwozdkę - wynająć mieszkanie po przeprowadzce czy sprzedac no to masz faktycznie zagwostkę: 1. wynająć - co miesiąc parę groszy jest (licząc na to że będą regularnie wpłacać). masz na przyszłość na dzieciaka. ale: remonty, pilnowanie lokatorów i płatności. 2. sprzedać - kasa od razu, ale kasa będzie wydana na.... (tu koncert życzeń). powiem tak: przed budową miałam 2 mieszkania: w jednym my, w drugim lokatorzy (i to znajomi). podsumowując koszmar: pilnowanie opłat, remonty, spory o to, kto płaci za to lub za to. słowem: przy niższych opłatach za wynajem (no bo znajomi) nie dorobiłam się na tym interesie, a potem przy sprzedaży musiałam wybierać: opuścić cenę czy przeprowadzić generalny remont. nie nigdy w życiu, nic już bym nie wynajęła, lepiej dobrze sprzedać. a jak nie masz jak zagospodarować tej sumy to wrzucić w fundusze inwestycyjne - będą większe zyski, niż z wynajmu o dzieki czupurek za rady. No wlasnie boje sie tego pilnowania, sprawdzania,meldowania, wymeldowywania i tych innych spraw - placi , nie placi itp. Z wynajmu splacalibysmy raty kredytowe zachowujac mieszkanie przy tym. Ze sprzedazy mieszkania kasa tez poszlaby na splate czesci kredytu. W obu przypadkach kredyt splacony, ale w 1 -szym ( wynajmie) mieszkanie zachowane dla dzieci. Sama juz nie wiem co zrobic. Bryta no wlasnie w biurze nieruchomosci mowia ze szybciej sie wynajmie niz sprzeda moje mieszkanie - to ulica krzywoustego, poniemiecka kamienica . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 07.03.2006 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 No tak .Moja ciocia wynajmowala w Gdyni M4 i sprzedala bo ciezko o lokatorow a wcale duzo nie chciala za wynajem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 07.03.2006 13:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 No tak .Moja ciocia wynajmowala w Gdyni M4 i sprzedala bo ciezko o lokatorow a wcale duzo nie chciala za wynajem U mnie raczej by nie bylo brak lokatorow, studenci z Polibudy zawsze by byli chetni. Tylko nie wiem czy chce sie meczyc z tym Kusi mnie to ze mieszkanie by zostalo na przyszlosc dla dzieci. Sie ciagle zastanawiam a nie mam juz duzo czasu Gdyby jakies biuro sie trafilo i zaplacilo za rok z gory to bym wynajela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 teraz to rozumiem masz kondensata czy zwykly piec ile wychodz za ogrzewanie w zimne miesiace, i czy drugi raz tez bys zrobila podlogowke zwykły od Buderus od Pańki zużycie (ogrzewanie tylko gazem) bez wspomagania: data odczytu zużycie m3 cena 2005-12-17 - 274 339,95 zł 2006-01-17 - 330 420,08 zł 2006-02-15 - 346 453,99 zł w miesiącach 06-08 raczej co się nie włącza więc cwu od 220 do 170 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 07.03.2006 13:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 No tak .Moja ciocia wynajmowala w Gdyni M4 i sprzedala bo ciezko o lokatorow a wcale duzo nie chciala za wynajem U mnie raczej by nie bylo brak lokatorow, studenci z Polibudy zawsze by byli chetni. Tylko nie wiem czy chce sie meczyc z tym Kusi mnie to ze mieszkanie by zostalo na przyszlosc dla dzieci. Sie ciagle zastanawiam a nie mam juz duzo czasu Gdyby jakies biuro sie trafilo i zaplacilo za rok z gory to bym wynajela Mozna sprobowac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 o dzieki czupurek za rady. No wlasnie boje sie tego pilnowania, sprawdzania,meldowania, wymeldowywania i tych innych spraw - placi , nie placi itp. Z wynajmu splacalibysmy raty kredytowe zachowujac mieszkanie przy tym. Ze sprzedazy mieszkania kasa tez poszlaby na splate czesci kredytu. W obu przypadkach kredyt splacony, ale w 1 -szym ( wynajmie) mieszkanie zachowane dla dzieci. Sama juz nie wiem co zrobic. Bryta no wlasnie w biurze nieruchomosci mowia ze szybciej sie wynajmie niz sprzeda moje mieszkanie - to ulica krzywoustego, poniemiecka kamienica . to było tylko moje zdanie, a nie zawsze mam zgodne z większością. a krzywoutego to jak pamiętasz i moja dzielnica. dałam do biura lokator i po tygodniu śladu nie było po mieszkaniu. sami byliśmy zdziwieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 07.03.2006 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 teraz to rozumiem masz kondensata czy zwykly piec ile wychodz za ogrzewanie w zimne miesiace, i czy drugi raz tez bys zrobila podlogowke zwykły od Buderus od Pańki zużycie (ogrzewanie tylko gazem) bez wspomagania: data odczytu zużycie m3 cena 2005-12-17 - 274 339,95 zł 2006-01-17 - 330 420,08 zł 2006-02-15 - 346 453,99 zł w miesiącach 06-08 raczej co się nie włącza więc cwu od 220 do 170 zł To niezly wynik to potwierdza ze warto myslec o malym metrazu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 07.03.2006 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 o dzieki czupurek za rady. No wlasnie boje sie tego pilnowania, sprawdzania,meldowania, wymeldowywania i tych innych spraw - placi , nie placi itp. Z wynajmu splacalibysmy raty kredytowe zachowujac mieszkanie przy tym. Ze sprzedazy mieszkania kasa tez poszlaby na splate czesci kredytu. W obu przypadkach kredyt splacony, ale w 1 -szym ( wynajmie) mieszkanie zachowane dla dzieci. Sama juz nie wiem co zrobic. Bryta no wlasnie w biurze nieruchomosci mowia ze szybciej sie wynajmie niz sprzeda moje mieszkanie - to ulica krzywoustego, poniemiecka kamienica . to było tylko moje zdanie, a nie zawsze mam zgodne z większością. a krzywoutego to jak pamiętasz i moja dzielnica. dałam do biura lokator i po tygodniu śladu nie było po mieszkaniu. sami byliśmy zdziwieni. oooo tak?? a kiedy sprzedawalas? dawno? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 Agnieszka1 - więc najlepiej zacznij od wynajmu. a jak nie będziesz miała szczęścia zbytnio z lokatorami to, sprzedaż i już. i kaucje pamiętaj o kaucjach. koleżanka (wybudowana w dobrej) kupiła nowiuteńką kawalerkę dla syna. a że syn młody to, wynajęła studentom. czujecie to: wchodzą do pół rocznego, wypieszczonego niedawno mieszania a tam: niektóre kafle popękane, kibelek pęknięty i gorszy niż w publicznej, syf i brud dookoła. studenci kopa aut, ale zatrzymana kaucja zniwelowała straty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 oooo tak?? a kiedy sprzedawalas? dawno? połowa grudnia 2003 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 07.03.2006 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 To niezly wynik to potwierdza ze warto myslec o malym metrazu czy ja wiem? słyszałam że ludzie potrafią o wiele mniej zużyć. ja tam spokojnie ani nie oszczędzam ani nie szaleję (temp dzienna 19-20) może przy kondensacie wyszłoby mniej, ale nie wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 07.03.2006 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 Agnieszka1 - więc najlepiej zacznij od wynajmu. a jak nie będziesz miała szczęścia zbytnio z lokatorami to, sprzedaż i już. i kaucje pamiętaj o kaucjach. koleżanka (wybudowana w dobrej) kupiła nowiuteńką kawalerkę dla syna. a że syn młody to, wynajęła studentom. czujecie to: wchodzą do pół rocznego, wypieszczonego niedawno mieszania a tam: niektóre kafle popękane, kibelek pęknięty i gorszy niż w publicznej, syf i brud dookoła. studenci kopa aut, ale zatrzymana kaucja zniwelowała straty o matko no tak kaucja rzecz jasna, ale teraz to mi dalas do myslenia z tymi studentami - nie, im nie wynajme Czupurek rzecz jeszcze w tym ze ja nie moge sobie eksperymentowac, musze miec na raty kase albo szybki wynajem albo szybka sprzedaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monka 07.03.2006 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2006 i kaucje pamiętaj o kaucjach. koleżanka (wybudowana w dobrej) kupiła nowiuteńką kawalerkę dla syna. a że syn młody to, wynajęła studentom. czujecie to: wchodzą do pół rocznego, wypieszczonego niedawno mieszania a tam: niektóre kafle popękane, kibelek pęknięty i gorszy niż w publicznej, syf i brud dookoła. studenci kopa aut, ale zatrzymana kaucja zniwelowała straty szok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.