Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

No cóż kujemy 8)

Wójt, Wojewoda już zanami.

Jutro będziemy dusić na przewodniczącego Rady o spotkanie.

 

Pożyjemy zobaczymy

 

No cóż, nie jest to żadne pocieszenie ale mam obecnie problem zbliżony nieco do Twojego. W niedalekim sąsiedztwie mojej działki jest miejski grunt, na który ma chrapkę Spółdzielnia "Ster". Chce tam wybudowac szeregowce. Może nie byłoby problemu ale brak jest aktualnego planu zagospodarowania, więc nie wiadomo, jaka bedzie maksymalna wysokośc tych budynków. Nie chcę, żeby z balkonu na "wysokim pierwszym piętrze" ktoś pluł mi do ogródka. Poza tym, szlag mnie trafia kiedy pomyślę, że ja trzy lata użerałam się z UM w Szczecinie o wycinkę drzew zarastajacych jedyną drogę dojazdową (gminną) do działki, "niezwykle cennych gatunków " - topoli i brzóz samosiejek a teraz radni bez najmniejszego wahania, jednogłośnie uchwalili zgodę na propozycję spółdzielni, wiążącą się z wycinką pięknego zagajnika.

Ja nie mogłam zabudowac więcej, niż 10% działki, bo to teren "ekologicznie ważny - otulina Puszczy Wkrzańskiej" ale spółdzielnia mieszkaniowa nie podlega tym samym ograniczeniom.

Co ciekawe, radni postąpili wbrew opinii Wydziału Gospodarki Nieruchomościami, który ocenił tę propozycję, jako najmniej korzystną finansowo dla miasta. No i niech mnie ktoś przekona, że z daleka nie śmierdzi to ...

:evil: :evil: :evil:

rozumiem co czujesz , nic nie możesz zrobić i to jest najbardziej wkurzajace mozesz tylko czekać na posunięcia innych "ważnych" decydentów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam piątkowo!! :lol:

 

Dziekuję wszystkim za Gratulacje :lol: :lol: :lol: Wielkiego oblewania u mnie nie było, lampka winka i lulu do łóżeczka :wink: :wink: Ale dzisiaj obudziłam się z skurczem zołądka i zaczynam chyba mieć stracha, uświadomiłam sobie, że klamka zapadła :-? :-?

No i dobrze :D , że zapadła

Ach! ta adrenalinka - przywiozą dziś materiał czy nie, dojedzie dobra więźba, no i oglądanie tych postępów. A wieczorkami przeglądanie projektu, robienie planów na co potrzeba i ile kaski, a będzie jutro pogoda, żeby zalać strop. Samo miodzio.

Ja naprawdę to lubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dzisiaj miałam pecha.

 

Opinie wśród kierowców są takie, że jak baba za kierownicą to.....

 

Wyobraźcie sobie, że jade po pracy do domu, dojeżdzam do samochodów, które zwalniają bo utworzył się korek, a tu jak mi nie najedzie na dupę facet. Tak we mnie wjechał(samochodem oczywiście), że popchnął mnie na nastepny samochód, którego też zahaczyłam swoim przodem. Jestem wściekła, bo jutro od rana miałam siać trawkę, a ja musze rano jechać zgłosić szkodę. Ten kierowca to nie dość, że facet to jeszcze taryfiarz. Wrrrrr......... Co najmniej tydzień auto w serwisie, więc będe uziemiona na amen.

Ale zaszaleję i postaram się o jakieś zastępcze auto.

 

Więc kto tu był babą za kierownicą?

 

witam piątkowo

 

no widzisz u mnie tak w środę po południu. jadę sobie i nagle patrzę - facio wycofuje z pod krawężnika. ja na klakson, a on nic i wjechał mi w tylne drzwi. :evil:

wczoraj sporo czasu wyjęte z życia przy zgłaszaniu szkody.

 

tak - w tym wypadku też nie wiem kto była babą, a kto nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulki dla oblewających ostatnio pozwolenia.

 

my po egzaminach - niestety, młody poinformował, że human był oki, ale matem trudny i żebym się cudów nie spodziewała.

trudno, najwyżej się zatrudni u kogoś z was na budowie jako pomocnik :cry:

 

od dzisiaj wieczorka mam dłuuuugi łikendzik. do pracki dopiero w poniedziałek 8-go.

 

 

a drzewka, posadzone jeszcze tego samego dnia którego przyszły. robiła cała nasza trójka i skończyliśmy gdy ściemniało. myślę że będzie ok

 

pozdrowionka dla wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dzisiaj miałam pecha.

 

Opinie wśród kierowców są takie, że jak baba za kierownicą to.....

 

Wyobraźcie sobie, że jade po pracy do domu, dojeżdzam do samochodów, które zwalniają bo utworzył się korek, a tu jak mi nie najedzie na dupę facet. Tak we mnie wjechał(samochodem oczywiście), że popchnął mnie na nastepny samochód, którego też zahaczyłam swoim przodem. Jestem wściekła, bo jutro od rana miałam siać trawkę, a ja musze rano jechać zgłosić szkodę. Ten kierowca to nie dość, że facet to jeszcze taryfiarz. Wrrrrr......... Co najmniej tydzień auto w serwisie, więc będe uziemiona na amen.

Ale zaszaleję i postaram się o jakieś zastępcze auto.

 

Więc kto tu był babą za kierownicą?

 

witam piątkowo

 

no widzisz u mnie tak w środę po południu. jadę sobie i nagle patrzę - facio wycofuje z pod krawężnika. ja na klakson, a on nic i wjechał mi w tylne drzwi. :evil:

wczoraj sporo czasu wyjęte z życia przy zgłaszaniu szkody.

 

tak - w tym wypadku też nie wiem kto była babą, a kto nie

to ja też powiem, u mnie we wtorek facet wymusił pierwszeństwo i jeszcze mi w oczy patrzył na szczęście mam dobre hamulce i wiem, że na tym skrzyżowaniu (jasna/struga pomocnicza) większość kierowców jeździ na pamięć i zwolniłam przed skrzyżowaniem no i jak się okazało miałam rację, bo ja jak i ten pan jechaliśmy do reala na zakupy i zaparkowaliśmy koło siebie, wyszłam z samochodu i powiedziałam, że tu i tu wymusił pierwszeństwo a on zaskoczony, że tam jest zmiana organizacji ruchu, ale obiecał, że następnym razem będzie uważał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gratulki dla oblewających ostatnio pozwolenia.

 

my po egzaminach - niestety, młody poinformował, że human był oki, ale matem trudny i żebym się cudów nie spodziewała.

trudno, najwyżej się zatrudni u kogoś z was na budowie jako pomocnik :cry:

 

od dzisiaj wieczorka mam dłuuuugi łikendzik. do pracki dopiero w poniedziałek 8-go.

 

 

a drzewka, posadzone jeszcze tego samego dnia którego przyszły. robiła cała nasza trójka i skończyliśmy gdy ściemniało. myślę że będzie ok

 

pozdrowionka dla wszystkich

 

mojego meza kuzynki córka tez zdawała w Toruniu...i tez wczoraj z nia rozmawialam...nie do konca była zadowolona....mówiła ze ciezko i niektórych tematów to oni wogóle nie pzrerabiali...( a dziewczyna ma srednia 5) no to juz nie wiem....

 

jedziemy???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...