Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

Witam :lol: :lol:

 

Co do przedszkoli to faktycznie wszystko zależy od kadry, mi raczej chodziło o mniej osób w grupie a nie 30, to dla mnie ciut za dużo. Po dwóch godzinach to mnie głowa już rozbolała a malutka nie chciala wyjść wcale, pewnie jakbym sobie poszła to by tylko zrobiła papa mama.........do czasu aż by nie dostała, a niestety dzisija druga dziewczynka się na nia uwzięła i 2 razy pacneła ja w głowe i biła po rękach, aż zwrócilam uwagę jej mamie żeby ją uspokoiła, bo ona sobie upodobała Kasi zabawkę. A ta moja to nie oddaje tylko w płacz, w piaskownicy to ja za nia walczę, już mało kto osmiela się ja ruszyć tylko patrzą na mnie :evil: :evil: :evil: A tam nie będe wiedziała czy dzieje sie jej krzywda :-? :x :x

dzióbek, chcesz z niej zrobić sierotkę, która w razie problemu będzie leciała do mamy z płaczem? wytłumacz jej kilka razy, jak powinna reagować, zobaczysz, że zrozumie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Witam :lol: :lol:

 

Co do przedszkoli to faktycznie wszystko zależy od kadry, mi raczej chodziło o mniej osób w grupie a nie 30, to dla mnie ciut za dużo. Po dwóch godzinach to mnie głowa już rozbolała a malutka nie chciala wyjść wcale, pewnie jakbym sobie poszła to by tylko zrobiła papa mama.........do czasu aż by nie dostała, a niestety dzisija druga dziewczynka się na nia uwzięła i 2 razy pacneła ja w głowe i biła po rękach, aż zwrócilam uwagę jej mamie żeby ją uspokoiła, bo ona sobie upodobała Kasi zabawkę. A ta moja to nie oddaje tylko w płacz, w piaskownicy to ja za nia walczę, już mało kto osmiela się ja ruszyć tylko patrzą na mnie :evil: :evil: :evil: A tam nie będe wiedziała czy dzieje sie jej krzywda :-? :x :x

dzióbek, chcesz z niej zrobić sierotkę, która w razie problemu będzie leciała do mamy z płaczem? wytłumacz jej kilka razy, jak powinna reagować, zobaczysz, że zrozumie....

Czy 30 osob jest znacznie wiecej niz 20 :)? W przedszkolu naszej córki w jej grupie jest okolo 26 osob. I rzeczywiscie na poczatku byl halas, ale pozniej Panie daly juz sobie rade wiec taka ilosc dzieci nie jest problemem. Ponadto na poczatku chodzilo okolo !! 10 dzieci max. Wszystkie pokoleji chorowaly, i sadze ze w prywatnych tak jest rowniez. Tutaj zgadzam sie z Szydasem ze nalezy zalatwianie spraw zostawic dzieciakom. Nasza na pocztaku tez nie chciala oddac i plakala jak jej wyrwaly, za to ostatnio jak byla na urodzinach w sali zabaw to sama juz taka byla. Walczyla i mimo ze nie do konca nam sie to podoba, to wiem ze jezeli bedziemy mowic kategorycznie ze nie wolno to pozniej corka moze miec problem. Ogolnie moge powiedziec ze przedszkole jest bardzo ale to bardzo przydatne. Bycie w grupie z dziecmi podnosi rywalizacje i przyspiesza rozwoj, wspolne zabawy, umiejetnosc zycia w zespole w erze jedynakow jest nei do przecenienia :-). Jedyny minus to choroby :(. Efektem u nas jest przerosniety trzeci migdal i jutro ma zabieg jego usuniecia. Juz nas stresik zjada, ale bedziemy dzielni.

 

Pozdrawiam

 

.:MaTaM:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzióbek, chcesz z niej zrobić sierotkę, która w razie problemu będzie leciała do mamy z płaczem? wytłumacz jej kilka razy, jak powinna reagować, zobaczysz, że zrozumie....

Do sierotek to ona nie należy, jest raczej odważna, nikogo się nie boi każdemu da część i z każdym niestety by poszła, w nowych miejscach jak w raju. Ale jak wytłumaczyć 3-latce, ze nie wszystkie dzieci chcą się z nią bawić np. idzie do piaskownicy wesoa że są dzieci a te na dziendobry ją popychają i co gorsza potrafią klepnąć żeby sobie poszła. Ona do wszystkich garnie i nie może zrozumieć ze nie każdy do niej. Kiedy jak jej powiedziałam, żeby oddała to oddała i tak by sobie oddawali gdybym nie interweniowała - to chyba też nie jest dobry sposób. Boję się też tego chorowania, wiem, że każde dziecko musi przejść swoje, tylko ze nie każde przy zwykłym katarku dostaje prawie 40 stopni i jest oporne na wszelkie syorpy przeciwgorączkowe, jedynie czopki i to te dla dorosłych dość mocne. To na tyle sie pożaliłam i tyle moich obaw, bo moja to już kapcie mi wsadziła do torby bo ona czuła sie tam jak w raju :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny minus to choroby :(. Efektem u nas jest przerosniety trzeci migdal i jutro ma zabieg jego usuniecia. Juz nas stresik zjada, ale bedziemy dzielni.

 

Pozdrawiam

 

.:MaTaM:.

a gdzie operujecie?

Beda operowac na arkonskiej na otolaryngologi. Dzisiaj bylo przyjecie, badanie ekg krew i do domciu. Jutro 7.15 mamy sie stawic na czczo dadza glupiego jaska i poczekamy na swoja kolej. Wedlug lekarzy jutro tez wyjdzie do domu w ostatecznosci w srode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedyny minus to choroby :(. Efektem u nas jest przerosniety trzeci migdal i jutro ma zabieg jego usuniecia. Juz nas stresik zjada, ale bedziemy dzielni.

 

Pozdrawiam

 

.:MaTaM:.

a gdzie operujecie?

Beda operowac na arkonskiej na otolaryngologi. Dzisiaj bylo przyjecie, badanie ekg krew i do domciu. Jutro 7.15 mamy sie stawic na czczo dadza glupiego jaska i poczekamy na swoja kolej. Wedlug lekarzy jutro tez wyjdzie do domu w ostatecznosci w srode.

 

A później duuuuuuuuużo lodów dla dziecka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzióbek, chcesz z niej zrobić sierotkę, która w razie problemu będzie leciała do mamy z płaczem? wytłumacz jej kilka razy, jak powinna reagować, zobaczysz, że zrozumie....

Do sierotek to ona nie należy, jest raczej odważna, nikogo się nie boi każdemu da część i z każdym niestety by poszła, w nowych miejscach jak w raju. Ale jak wytłumaczyć 3-latce, ze nie wszystkie dzieci chcą się z nią bawić np. idzie do piaskownicy wesoa że są dzieci a te na dziendobry ją popychają i co gorsza potrafią klepnąć żeby sobie poszła. Ona do wszystkich garnie i nie może zrozumieć ze nie każdy do niej. Kiedy jak jej powiedziałam, żeby oddała to oddała i tak by sobie oddawali gdybym nie interweniowała - to chyba też nie jest dobry sposób. Boję się też tego chorowania, wiem, że każde dziecko musi przejść swoje, tylko ze nie każde przy zwykłym katarku dostaje prawie 40 stopni i jest oporne na wszelkie syorpy przeciwgorączkowe, jedynie czopki i to te dla dorosłych dość mocne. To na tyle sie pożaliłam i tyle moich obaw, bo moja to już kapcie mi wsadziła do torby bo ona czuła sie tam jak w raju :lol: :lol:

Wiesz, ja w takich sytuacjach traktuje wszytskie dzieci jednakowo, to znaczy, jesli jakies dziecko w ten sposób traktuje moje, to mu zwracam uwagę, ale robię dokładnie to samo, jesli moje upatrzy sobie zabawke i zbytnio nalega na oddanie jej przez inne dziecko....jesli jakaś mamusia potraktuje mnie za to niegrzecznie, znaczy, że ma problem ze soba i skończy na starość, jak matka filmowego Januszka (pamietacie jeszcze? :D ), a ja z nią ślubu nie brałam i nie zalezy mi, że sie na mnie obrazi. Grunt, że moje dziecko widzi, jakie sa zasady, i że nie ma równiejszych (przynajmnije na razie 8) ). Zdecydowanie uważam, że dzieci powinny, pod naszym nadzorem, same rozwiązywać swoje problemy, uczą się przy tym życia - oczywiście musimy w tym pomóc, ale nie wyręczać!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ladnie Szydas dziennik budowy nie uzupelniony!!!! A my ciagle naszej ekipie Twoja dajemy za wzor , ze tak sprawnie buduje!

ale galeria działa (od przypadku do przypadku) :lol:

Tak sobie oglądam te towja galerie i dochodze do wniosków:

1. chyba jestesmy rówiesnikami, tzn. 1 rok różnicy na moja niekorzyść 8)

2. znam Basię z twojej klasy, tą w okularach i aparaciku

3. znam też druga dziewczynę, za Chiny nie pamietam imienia, taka czarno-czerwonej bluzce stylizowanej na japońska tunikę; z resztą obie znam poprzez moją dobra znajomą.

Mam sporo znajomych ze Stargardu, ale nie widziałam ich na zdjeciach, pokażę mężowi, on bardziej znał to srodowisko :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ladnie Szydas dziennik budowy nie uzupelniony!!!! A my ciagle naszej ekipie Twoja dajemy za wzor , ze tak sprawnie buduje!

ale galeria działa (od przypadku do przypadku) :lol:

Tak sobie oglądam te towja galerie i dochodze do wniosków:

1. chyba jestesmy rówiesnikami, tzn. 1 rok różnicy na moja niekorzyść 8)

2. znam Basię z twojej klasy, tą w okularach i aparaciku

3. znam też druga dziewczynę, za Chiny nie pamietam imienia, taka czarno-czerwonej bluzce stylizowanej na japońska tunikę; z resztą obie znam poprzez moją dobra znajomą.

Mam sporo znajomych ze Stargardu, ale nie widziałam ich na zdjeciach, pokażę mężowi, on bardziej znał to srodowisko :D

świat jest mały...

1. chyba wszyscy jesteśmy w podobnym wieku, różnice wynoszą max. kilka lat

2. masz na myśli Agnieszkę? moja klasa rozjechała się po świecie, w Szczecinie i Stargardzie zostało raptem parę osób. Ale i tak miło, że są wspólni znajomi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ladnie Szydas dziennik budowy nie uzupelniony!!!! A my ciagle naszej ekipie Twoja dajemy za wzor , ze tak sprawnie buduje!

ale galeria działa (od przypadku do przypadku) :lol:

Tak sobie oglądam te towja galerie i dochodze do wniosków:

1. chyba jestesmy rówiesnikami, tzn. 1 rok różnicy na moja niekorzyść 8)

2. znam Basię z twojej klasy, tą w okularach i aparaciku

3. znam też druga dziewczynę, za Chiny nie pamietam imienia, taka czarno-czerwonej bluzce stylizowanej na japońska tunikę; z resztą obie znam poprzez moją dobra znajomą.

Mam sporo znajomych ze Stargardu, ale nie widziałam ich na zdjeciach, pokażę mężowi, on bardziej znał to srodowisko :D

świat jest mały...

1. chyba wszyscy jesteśmy w podobnym wieku, różnice wynoszą max. kilka lat

2. masz na myśli Agnieszkę? moja klasa rozjechała się po świecie, w Szczecinie i Stargardzie zostało raptem parę osób. Ale i tak miło, że są wspólni znajomi :D

Basia wykłada na Uczelni, nie pamietam jakiej, zrobiła chyba nawet doktorat ostatnio (ależ zazdroszczę, że ma to juz za sobą :roll: ), a z Agą byłyśmy na weselu mojej koleżanki, miała na głowie chyba z 20 kiteczek umocowanych w formie słupków - fajna dziewczyna :D

A ty wykładasz na AMed?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ladnie Szydas dziennik budowy nie uzupelniony!!!! A my ciagle naszej ekipie Twoja dajemy za wzor , ze tak sprawnie buduje!

ale galeria działa (od przypadku do przypadku) :lol:

Tak sobie oglądam te towja galerie i dochodze do wniosków:

1. chyba jestesmy rówiesnikami, tzn. 1 rok różnicy na moja niekorzyść 8)

2. znam Basię z twojej klasy, tą w okularach i aparaciku

3. znam też druga dziewczynę, za Chiny nie pamietam imienia, taka czarno-czerwonej bluzce stylizowanej na japońska tunikę; z resztą obie znam poprzez moją dobra znajomą.

Mam sporo znajomych ze Stargardu, ale nie widziałam ich na zdjeciach, pokażę mężowi, on bardziej znał to srodowisko :D

świat jest mały...

1. chyba wszyscy jesteśmy w podobnym wieku, różnice wynoszą max. kilka lat

2. masz na myśli Agnieszkę? moja klasa rozjechała się po świecie, w Szczecinie i Stargardzie zostało raptem parę osób. Ale i tak miło, że są wspólni znajomi :D

Basia wykłada na Uczelni, nie pamietam jakiej, zrobiła chyba nawet doktorat ostatnio (ależ zazdroszczę, że ma to juz za sobą :roll: ), a z Agą byłyśmy na weselu mojej koleżanki, miała na głowie chyba z 20 kiteczek umocowanych w formie słupków - fajna dziewczyna :D

A ty wykładasz na AMed?

tylko do końca września - rozstaję się z uczelnią, przynajmniej na razie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A później duuuuuuuuużo lodów dla dziecka :D

 

:D Mysle ze nasza corka z takiego posta to bylaby wniebowzieta.

 

To dla poprawy humoru przed zabiegiem powiedz córce że to będzie zalecenie lekarza i po zabiegu trzeba właśnie bardzo dużo lodów jeść. Zamiast myśleć o zabiegu będzie myślała o furze lodów które jej postawisz. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...