Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

Ja buduje ścianę jednowarstwową z Ytonga.

Wejdź kolego na mój dziennik i popatrz na zdjęcia i znajdź mi mostek termiczny.

 

Byś mnie źle nie zrozumiał - ja nie mam nic przeciwko ścianie jednowarstwowej, a tylko twierdzę że wymaga ona bardzo dużego zaangażowania i dokładności ze strony ekipy budowlanej.

 

Bardzo ładnie wygląda Twoja budowa i jest OK tym bardziej że wykonaliście strop systemowy Ytong.

 

Choć ...........

 

wydaje mi się że właśnie tutaj będzie taki mosteczek,

 

http://tomek.xcomp.pl/photos/dom/mostek.jpg

 

i zapomniałem dodać że to tylko tak w ramach podjętego wyzwania 8)

 

Gratuluję spostrzegawczości. Właśnie jest to jedyny mostek, że względu na skomplikowana konstrukcję okien.

W związku z tym jest to jedyne miejsce, które dociepliłem styropianem (co widać na innych zdjęciach).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

No, jakoś przeżyliśmy noc :-? chociaż lekko nie było...

straty: 3 dachówki, pogięty "fisiołek" z nierdzewki na kominie i jedna para spodni :wink: (zatykały wylot komina do kominka w salonie i zostały...wciągnięte/zassane i są pewnie w tym "fisiołku")

 

 

A jak u was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

A u nas cała noc bez prądu :( , a co gorsze wciąż nie przywrócona została dostawa energii :cry: , oczywiście do ZE nie ma możliwości się dodzwonić aby uzyskać jakiekolwiek informacje na temat przewidywanego terminy ponownego włączenia zasilania :evil:

 

Nie miec pradu to nic milego :-? ale ponoc po takich awariach wiecej dzieci sie rodzi 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

A u nas cała noc bez prądu :( , a co gorsze wciąż nie przywrócona została dostawa energii :cry: , oczywiście do ZE nie ma możliwości się dodzwonić aby uzyskać jakiekolwiek informacje na temat przewidywanego terminy ponownego włączenia zasilania :evil:

 

Nie miec pradu to nic milego :-? ale ponoc po takich awariach wiecej dzieci sie rodzi 8)

 

Chyba coś w tym jest. Właśnie oczekujemy na narodzenie maleństwa, które powinno być już w najbliższych dniach :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam starych i nowych.

Gratulacje dla Didi i Pawła.

 

Cóż jeżeli chodzi o awarie to, leży (dosłownie) kilkadzisiąt linii. monterzy co się da tną i na nowo łączą, po kolei. niestety przyszłość nie jest różowa, szczeólnie dla dobrej, dołuj i okolic. przywrócenie zasilania na całym obszarze może potrwać od kilkunastu do 72 godz. :cry:

 

u minie po wichurze bez strat, ale nocka z głowy. na naszym wygwizdowie to, naprawdę hulało, a szklenia usytuowane od zachodu to chciało i wywiać.

 

pozdrawiam i spadam do roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

A u nas cała noc bez prądu :( , a co gorsze wciąż nie przywrócona została dostawa energii :cry: , oczywiście do ZE nie ma możliwości się dodzwonić aby uzyskać jakiekolwiek informacje na temat przewidywanego terminy ponownego włączenia zasilania :evil:

 

Nie miec pradu to nic milego :-? ale ponoc po takich awariach wiecej dzieci sie rodzi 8)

 

Chyba coś w tym jest. Właśnie oczekujemy na narodzenie maleństwa, które powinno być już w najbliższych dniach :D

To wspaniale :D Gratulacje wiecie juz corka cz syn :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A jak u was?

 

melduję że jesteśmy 19 krańcowych dachówek w plecy :-? :( ale w sumie to cieszę się że tylko tyle bo jak sobie przypomnę jak wiało :roll: myślałam że odlecimy razem z domem w siną dal :roll: :roll: :roll:

 

 

Pozdrawiam wszystkich a w szczególności Didi, Pawła i ich pociechy, gratulacje !!!

 

Jeśli chodzi o BK to mamy Solbet na klej ...nie mamy zastrzeżeń.

 

Witam,

monka, to Wy już mieszkacie?

 

Z duszą na ramieniu pojechałam dziś na budowę, ale żadnych strat nie było, poza stratą ekipy, która wystraszyła się porannego deszczu i pojechała do domu :roll: .

 

delf, uśmiałam się z tych wessanych spodni :lol: :lol: :lol:

A mąż w domu? Bo jak w rejsie, to pewnie się będziesz musiała gęsto tłumaczyć mężowi, co robią te gacie w kominie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...