Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

WITAM GRUPĘ,

 

zdjęcia domku z oknami wkrótce :) Mąż działa z instalacją elektryczną i nie ma chwili żeby popstrykać.

 

U nas stan taki jak u Maggie, tzn. surowy zamknięty z oknami, z drzwiami budowlanymi, brama " drodze". Po podliczeniu (zainspirowana postem Maggi) wyszło nam za m2 powierzchni użytkowej ( w tym garaż ) : 1.080,00 zł. Ale nie ma okien połaciowych (5szt) i nie wiem czy nie zredukujemy tej liczby do dwóch.

 

Teraz myślę o kuchni, projekt wstępny zatwierdzony, ale czekam na wycenę : drewno, fornir lub mdf. Niestety sprzęt wezmę z mieszkania. Mam ochotę na drewniane fronty z tzw. "kornikami", ale nie wiem, czy cena mnie nie zabije :)

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozdrawiam w poniedziałek,

 

bryta, cena z oknami i bramą garażową (podwójną), ale bez docelowych drzwi wejściowych. Wciąż zastanawiam się czy dać cieplejsze i przytulniejsze drewniane, czy solidne stalowe.

Okien połaciowych u mnie nie ma, jest jeden wyłaz, ale akurat one nie są drogie. Stolarka okienna typowa, poza drzwiami tarasowymi - tutaj trochę zaszaleliśmy :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też witam i melduję, że stan surowy już zamknięty

okna - są

drzwi budowlane wejściowe - są

otwór garażowy - zabity na głucho, czekamy na bramę.

 

Wyszło nam prawie równo 1000zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.

 

 

 

Witam wszystkich!

 

Maggie, nie wiem czy się bać? A to dlatego, że słyszałem czy też czytałem, iż stan zamlniety do dopiero ok. 1/3 wszystkich kosztów. Czy szacujesz tak samo? I kolejne pytanie: czy liczyłaś biorąc pod uwagę powierzchnię całkowitą czy użytkową? Sorki - przecież napisałaś :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też witam i melduję, że stan surowy już zamknięty

okna - są

drzwi budowlane wejściowe - są

otwór garażowy - zabity na głucho, czekamy na bramę.

 

Wyszło nam prawie równo 1000zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.

 

 

 

Witam wszystkich!

 

Maggie, nie wiem czy się bać? A to dlatego, że słyszałem czy też czytałem, iż stan zamlniety do dopiero ok. 1/3 wszystkich kosztów. Czy szacujesz tak samo? I kolejne pytanie: czy liczyłaś biorąc pod uwagę powierzchnię całkowitą czy użytkową? Sorki - przecież napisałaś :-?

 

Powierzchnię użytkową wg projektu - czyli mieszkalną "pełnowymiarową" i garaż, ale bez niskich skosów.

Dachówkę mam Braasa Romańską Cisar - to chyba jedna z droższych cementowych, ale zapewne ciut mniej niż ceramika.

Ceny działki, projektów, przyłączy, ogrodzenia ani rachunków za wodę/prąd nie wliczałam. Tysiąc za metr kwadratowy to materiał + robocizna.

 

Co do końcowej ceny - myślę, że rozpiętość cenowa materiałów wykończeniowych jest tak ogromna, że można dom wykończyć i za kwotę pięć razy wyższą od kosztów stanu surowego.

A schodząc na ziemię - mam nadzieję, że wybierając przyzwoitą jakość ze średniej półki i wykonując niektóre prace samodzielnie uda mi się wylądować w okolicach 2500 za metr kwadratowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WITAM GRUPĘ,

 

zdjęcia domku z oknami wkrótce :) Mąż działa z instalacją elektryczną i nie ma chwili żeby popstrykać.

 

U nas stan taki jak u Maggie, tzn. surowy zamknięty z oknami, z drzwiami budowlanymi, brama " drodze". Po podliczeniu (zainspirowana postem Maggi) wyszło nam za m2 powierzchni użytkowej ( w tym garaż ) : 1.080,00 zł. Ale nie ma okien połaciowych (5szt) i nie wiem czy nie zredukujemy tej liczby do dwóch.

Nie wiem, jak zaprojektowane sa twoje okna, ale ja bym przemyślała decyzję o ich zredukowaniu; na tym etapie koszt 3 okien dachowych, to stisunkowo niewielki zarobek (, a ilość światła w mieszkaniu decyduje o komforcie w nim przebywania, światła nigdy za wiele, my tez myslelismy o redukcji ilości okien, a dzisiaj cieszymy sie, że takich oszczędności nie poczyniliśmy. Sama zobaczysz, że więcej zaoszczędzisz powściagając swoje emocje w sklepie meblowym, czy wybierając kafle i opsprzęt do kuchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do końcowej ceny - myślę, że rozpiętość cenowa materiałów wykończeniowych jest tak ogromna, że można dom wykończyć i za kwotę pięć razy wyższą od kosztów stanu surowego.

A schodząc na ziemię - mam nadzieję, że wybierając przyzwoitą jakość ze średniej półki i wykonując niektóre prace samodzielnie uda mi się wylądować w okolicach 2500 za metr kwadratowy.

Ja licze takie rzeczy na bieżąco i wliczam WSZYSTKO, przez jakis czas nawet rachunki telefoniczne i dojazdy. Do momentu zamieszkania (z kuchnia podłogami, podjazdami, trawnikiem, drzwiami wewnętrznymi, jedną łazienką) wyszło mi 2 tys./metr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja wliczyłam do wartośći m2 (poza materiałem i robocizną) jeszcze :

 

projekt+adaptacja z mapką i badaniami,

przyłącze wodne,

materiał na alarm (mąż instaluje)

 

nie wliczam :

dojazdów i telefonów.

 

Co do okien połaciowych to cały czas się waham. Mój mąż chce wszystkie wykonać, a wtedy w każdym pokoju na górze byłoby jedno połaciowe ( 78X140) i jedno "normalne" (120X150) okno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też witam i melduję, że stan surowy już zamknięty

okna - są

drzwi budowlane wejściowe - są

otwór garażowy - zabity na głucho, czekamy na bramę.

 

Wyszło nam prawie równo 1000zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.

 

 

 

Witam wszystkich!

 

Maggie, nie wiem czy się bać? A to dlatego, że słyszałem czy też czytałem, iż stan zamlniety do dopiero ok. 1/3 wszystkich kosztów. Czy szacujesz tak samo? I kolejne pytanie: czy liczyłaś biorąc pod uwagę powierzchnię całkowitą czy użytkową? Sorki - przecież napisałaś :-?

 

Powierzchnię użytkową wg projektu - czyli mieszkalną "pełnowymiarową" i garaż, ale bez niskich skosów.

Dachówkę mam Braasa Romańską Cisar - to chyba jedna z droższych cementowych, ale zapewne ciut mniej niż ceramika.

Ceny działki, projektów, przyłączy, ogrodzenia ani rachunków za wodę/prąd nie wliczałam. Tysiąc za metr kwadratowy to materiał + robocizna.

 

Co do końcowej ceny - myślę, że rozpiętość cenowa materiałów wykończeniowych jest tak ogromna, że można dom wykończyć i za kwotę pięć razy wyższą od kosztów stanu surowego.

A schodząc na ziemię - mam nadzieję, że wybierając przyzwoitą jakość ze średniej półki i wykonując niektóre prace samodzielnie uda mi się wylądować w okolicach 2500 za metr kwadratowy.

 

Mam nadzieję, że na jesień się tu spotkamy i będziemy mogły wtedy stwierdzić :

zamknęłam się w 2,5 tys. za m2 , a jutro przeprowadzka :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja się mocno zastanawiałam nad dodaniem połaciówek w pokojach dzieci. Teraz mają po jednych drzwiach balkonowych (90x210) i po jednym oknie (90x120) od zachodu.

Wydaje mi się tam trochę ponuro, szczególnie w pochmurne dni, ale na razie są gołe mury bez regipsów, więc może to takie wrażenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też witam i melduję, że stan surowy już zamknięty

okna - są

drzwi budowlane wejściowe - są

otwór garażowy - zabity na głucho, czekamy na bramę.

 

Wyszło nam prawie równo 1000zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej.

 

 

 

Witam wszystkich!

 

Maggie, nie wiem czy się bać? A to dlatego, że słyszałem czy też czytałem, iż stan zamlniety do dopiero ok. 1/3 wszystkich kosztów. Czy szacujesz tak samo? I kolejne pytanie: czy liczyłaś biorąc pod uwagę powierzchnię całkowitą czy użytkową? Sorki - przecież napisałaś :-?

 

Powierzchnię użytkową wg projektu - czyli mieszkalną "pełnowymiarową" i garaż, ale bez niskich skosów.

Dachówkę mam Braasa Romańską Cisar - to chyba jedna z droższych cementowych, ale zapewne ciut mniej niż ceramika.

Ceny działki, projektów, przyłączy, ogrodzenia ani rachunków za wodę/prąd nie wliczałam. Tysiąc za metr kwadratowy to materiał + robocizna.

 

Co do końcowej ceny - myślę, że rozpiętość cenowa materiałów wykończeniowych jest tak ogromna, że można dom wykończyć i za kwotę pięć razy wyższą od kosztów stanu surowego.

A schodząc na ziemię - mam nadzieję, że wybierając przyzwoitą jakość ze średniej półki i wykonując niektóre prace samodzielnie uda mi się wylądować w okolicach 2500 za metr kwadratowy.

 

Mam nadzieję, że na jesień się tu spotkamy i będziemy mogły wtedy stwierdzić :

zamknęłam się w 2,5 tys. za m2 , a jutro przeprowadzka :lol: :lol: :lol:

 

otóż to! :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

czy ktoś z was ma podbitke w kolorze elewacjina styropianie ....... i ma zdjęcia , albo żywy egzemplarz w postaci domu do obejrzenia :roll: ?

 

U mnie na razie jeszcze bez tynku, tylko pomalowane preparatem gruntującym ale wygląda z daleka, jak biały tynk. Niestety, można zobaczyc tylko "na żywo".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...