Teska 25.05.2007 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Witam Gdzie kupowaliście swoje drzwi zewnetrzne (lub zamierzcie ) i jestescie zadowoleni?????????? Gerda odpada z powodu słońca wiec MUSZE sie pochwlic......Gerda wymienila mi drzwi - to sa juz trzecie.....reklamacja trwala od 15 wrzesnia.... ale zeby nie było...te nowe podobaja mi sie jescze bardziej - mam inny kolor bardziej pasuje do domku... to następna wymiana za 2 lata pytałaś się sąsiadki o drzwi???? dzis zapytam.....ona pozno wraca do domku.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peterz 25.05.2007 12:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 A jeszcze Wam napisze, ze w poniedzialek wzielam sobie dzien wolny i planuje akcje "warunki przylaczy". Zakladajac, ze wszystko pojdzie bez wiekszych zgrzytow, ile czasu (widelki) moze potrwac caly majdan do zlozenia o Pozwolenie? Skoro juz trzeba ekipy umawiac na przyszly rok... Czy ktos pokusilby sie o stworzenie "Czasowego Planu" powstania domku czy moze to juz gdzies jest? Chodzi mi o cos na ksztalt: badania geologiczne - tydzien, zdjecie humusu - 1 dzien, wykopanie fundamentow - 2 dni zalanie law - tydzien strop - wylanie i "odczekanie - tydzien do miesiaca itp itd. Stan surowy zamkniety to ile procent ceny? 30%? Kochana to jest budowa i nic na 100% co do dni nie mozesz rozpisac ,czasami czekasz z tydzien na beton lub pompe o szalunkach nie wspomne I tu sie zgadzam w 100%. Zapomnialem sam o tym napisac. Moj przypadek jest na pewno jakims odniesieniem, ale zawsze trzeba zakladac nieprzewidziane przestoje. Też się pod tym podpisuję .. normalnie kryształowa kula i czarny kot .. Ale tak generalnie co do czasu i % .. to koparka wjechała na działkę 24 listopada 2005 .. a przeprowadziliśmy się 9 listopada 2006 .. czyli niecały rok .. ale końcówka prac wykończeniowych (panele, listwy podłogowe i takie tam pierdoły) trwały jeszcze do stycznia'07. Wszystko zależy od szczęścia, ekip, logistyki i dużo wcześniej zaplanowanych rozwiązań a najlepiej zakupionych zawczasu materiałów .. Ogólnie wariactwo, horror i pełna mobilizacja .. ale już na swoim i po bólu powoli dochodzimy do siebie - stan surowy otwarty - koniec marca'06 - polowa kwietnia - elaktryk (ok. 4-5 dni) - zaraz potem okna i brama garazowa + drzwi ogrodowe - 28.04-04.05 - tynki - czerwiec - wod-kan + co + cwu (o. 2 tyg) - lipiec - posadzki - druga polowa sierpnia-listopad - wykonczeniowka (ocieplenia poddasza, r/g, osb, szpachlowanie, gladzenie, kafelkowanie, malowanie .. itp itd) - pazdziernik, listopad - ogrodzenie, podjazdy i opaska - listopad-styczen - takie tam różne drobne prace - maj - ogród Natomiast jeśli chodzi o %, pamiętając że budowaliśmy dom w innej epoce to stan surowy-otwarty wyszedł nam DOKŁADNIE 25 % całej inwestycji + działka i uzbrojenie. Ale oczywiście % zależy w dużej mierze od standardu wykończenia i pracy własnej .. gdzie można urwać kilka promili .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 25.05.2007 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Dzień dobry, Wczoraj odebrałem pozwolenie. Teraz pora odczekać swoje na uprwomocnienie(ze wzgledu na skomplikowaną sytuację własnościową dtrogi wewnetrznej - wysyłanie zawiadomien i oczekiwanie na zwrotki) pewnie z m-c to potrwa Znczy sie dobrze umówiłem z ekipą rozpoczęcie na ostatni tydzień czerwca. Moje pytanie na teraz: Czy jest jakaś prawidłowość w robieniu przyłączy wody i pradu? Które najpierw? Czy bez różnicy? Gratulacje Obojetnie ktore najpierw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamin 25.05.2007 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 M3 Dzień dobry, Wczoraj odebrałem pozwolenie. Teraz pora odczekać swoje na uprwomocnienie(ze wzgledu na skomplikowaną sytuację własnościową dtrogi wewnetrznej - wysyłanie zawiadomien i oczekiwanie na zwrotki) pewnie z m-c to potrwa Znczy sie dobrze umówiłem z ekipą rozpoczęcie na ostatni tydzień czerwca. Moje pytanie na teraz: Czy jest jakaś prawidłowość w robieniu przyłączy wody i pradu? Które najpierw? Czy bez różnicy? Gratulacje M3 Jeśli masz pozwolenia to zacznij najpierw z eneą (wszystko też zależy jaką masz linię) bo to może dłużej trwać. My mamy linię napowietrzną na słupie i najpierw trzeba było podpisać z nimi umowę (około 2 tys zł koszt) oni wykonali wpięcie i dopiero od tego wpięcia elektryk wykonał skrzynkę już bezpośrednio na naszej działce (kolejne 2 tys) potem zawarcie kolejnej umowy i założenie licznika. Na szczęście od momentu założenia skrzynki do zamontowania licznika minął jakiś tydzień więc w miarę szybko. Co do wody, wykonali nam w przeciągu trzech dni podłączenie (od razu wyprowadzili nam też i kanalizację). Ale co dalej z tą wodą, czy też trzeba podpisać jakąś umowę to sama już w tej chwili nie wiem Hm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 25.05.2007 12:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 A jeszcze Wam napisze, ze w poniedzialek wzielam sobie dzien wolny i planuje akcje "warunki przylaczy". Zakladajac, ze wszystko pojdzie bez wiekszych zgrzytow, ile czasu (widelki) moze potrwac caly majdan do zlozenia o Pozwolenie? Skoro juz trzeba ekipy umawiac na przyszly rok... Czy ktos pokusilby sie o stworzenie "Czasowego Planu" powstania domku czy moze to juz gdzies jest? Chodzi mi o cos na ksztalt: badania geologiczne - tydzien, zdjecie humusu - 1 dzien, wykopanie fundamentow - 2 dni zalanie law - tydzien strop - wylanie i "odczekanie - tydzien do miesiaca itp itd. Stan surowy zamkniety to ile procent ceny? 30%? Kochana to jest budowa i nic na 100% co do dni nie mozesz rozpisac ,czasami czekasz z tydzien na beton lub pompe o szalunkach nie wspomne I tu sie zgadzam w 100%. Zapomnialem sam o tym napisac. Moj przypadek jest na pewno jakims odniesieniem, ale zawsze trzeba zakladac nieprzewidziane przestoje. Też się pod tym podpisuję .. normalnie kryształowa kula i czarny kot .. Ale tak generalnie co do czasu i % .. to koparka wjechała na działkę 24 listopada 2005 .. a przeprowadziliśmy się 9 listopada 2006 .. czyli niecały rok .. ale końcówka prac wykończeniowych (panele, listwy podłogowe i takie tam pierdoły) trwały jeszcze do stycznia'07. Wszystko zależy od szczęścia, ekip, logistyki i dużo wcześniej zaplanowanych rozwiązań a najlepiej zakupionych zawczasu materiałów .. Ogólnie wariactwo, horror i pełna mobilizacja .. ale już na swoim i po bólu powoli dochodzimy do siebie - stan surowy otwarty - koniec marca'06 - polowa kwietnia - elaktryk (ok. 4-5 dni) - zaraz potem okna i brama garazowa + drzwi ogrodowe - 28.04-04.05 - tynki - czerwiec - wod-kan + co + cwu (o. 2 tyg) - lipiec - posadzki - druga polowa sierpnia-listopad - wykonczeniowka (ocieplenia poddasza, r/g, osb, szpachlowanie, gladzenie, kafelkowanie, malowanie .. itp itd) - pazdziernik, listopad - ogrodzenie, podjazdy i opaska - listopad-styczen - takie tam różne drobne prace - maj - ogród Natomiast jeśli chodzi o %, pamiętając że budowaliśmy dom w innej epoce to stan surowy-otwarty wyszedł nam DOKŁADNIE 25 % całej inwestycji + działka i uzbrojenie. Ale oczywiście % zależy w dużej mierze od standardu wykończenia i pracy własnej .. gdzie można urwać kilka promili .. Nie strasz mnie ze stan sorowy otwarty to 25% calej inwestycji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 25.05.2007 13:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Bryta..... no u mnie okolo 30% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M3 25.05.2007 13:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 M3 Dzień dobry, Wczoraj odebrałem pozwolenie. Teraz pora odczekać swoje na uprwomocnienie(ze wzgledu na skomplikowaną sytuację własnościową dtrogi wewnetrznej - wysyłanie zawiadomien i oczekiwanie na zwrotki) pewnie z m-c to potrwa Znczy sie dobrze umówiłem z ekipą rozpoczęcie na ostatni tydzień czerwca. Moje pytanie na teraz: Czy jest jakaś prawidłowość w robieniu przyłączy wody i pradu? Które najpierw? Czy bez różnicy? Gratulacje M3 Jeśli masz pozwolenia to zacznij najpierw z eneą (wszystko też zależy jaką masz linię) bo to może dłużej trwać. My mamy linię napowietrzną na słupie i najpierw trzeba było podpisać z nimi umowę (około 2 tys zł koszt) oni wykonali wpięcie i dopiero od tego wpięcia elektryk wykonał skrzynkę już bezpośrednio na naszej działce (kolejne 2 tys) potem zawarcie kolejnej umowy i założenie licznika. Na szczęście od momentu założenia skrzynki do zamontowania licznika minął jakiś tydzień więc w miarę szybko. Co do wody, wykonali nam w przeciągu trzech dni podłączenie (od razu wyprowadzili nam też i kanalizację). Ale co dalej z tą wodą, czy też trzeba podpisać jakąś umowę to sama już w tej chwili nie wiem Hm... Hej, ale ja juz skrzynkę mam przy działce. Juz nawet podpisałem umowe na przyłaczenie do sieci. Juz wpłaciłem 1 cześc opłaty. Tearz to tylko kabel do zasilenia działki w prąd, licznik i te sprawy. Woda to tez zrobienie "wcinki"? z wodociagu w drodze wewnetrznej na teren działki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azalka 25.05.2007 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Nie strasz mnie ze stan sorowy otwarty to 25% calej inwestycji Wlasnie zalapalam dola... Mam depresje jak stad do Krakowa... Wiecie co, ja sobie chyba kurnik postawie. Na garaz tez chyba bylby mnie stac... Bedzie kurnik z garazem. Albo garaz z kurnikiem. W zaleznosci od dalszego wzrostu cen... Zegnajcie, Sosenki ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewamin 25.05.2007 13:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 M3 napisał: Hej, ale ja juz skrzynkę mam przy działce. Juz nawet podpisałem umowe na przyłaczenie do sieci. Juz wpłaciłem 1 cześc opłaty. Tearz to tylko kabel do zasilenia działki w prąd, licznik i te sprawy. Woda to tez zrobienie "wcinki"? z wodociagu w drodze wewnetrznej na teren działki. A to co innego. To w takim razie pójdzie szybko i kolejność nie ma żadnego znaczenia. Co do wody to w ciągu trzech dni rozebrali częściowo drogę, dokopali się do rur, zrobili wcinkę i poprowadzili rury na nasz teren oraz założyli wodomierz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 25.05.2007 13:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Bryta..... no u mnie okolo 30% Naprawde dom z dachem ,przylaczami to tylko 30% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
peterz 25.05.2007 13:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Nie strasz mnie ze stan sorowy otwarty to 25% calej inwestycji Wręcz upierdliwie drobiazgowo liczyłem każdą śrubkę, dupkę , każdą mapkę, kafelkę, listewkę, fugę czy silikon - dokładnie co do grosza faktury, paragony i te 'bez' mam w Excel'u - ok. 490 pozycji, tzn. wpisanych opłat (no bo pod jedną F/V może być np. kilka produktów) .. stąd wyliczenie 25 % jest w moim przypadku bardzo dokładne .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bimbelt 25.05.2007 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Nie strasz mnie ze stan sorowy otwarty to 25% calej inwestycji Wręcz upierdliwie drobiazgowo liczyłem każdą śrubkę, dupkę , każdą mapkę, kafelkę, listewkę, fugę czy silikon - dokładnie co do grosza faktury, paragony i te 'bez' mam w Excel'u - ok. 490 pozycji, tzn. wpisanych opłat (no bo pod jedną F/V może być np. kilka produktów) .. stąd wyliczenie 25 % jest w moim przypadku bardzo dokładne .. No tak, tylko ile to bylo kwotowo? Bo o ile ceny materialow do wykonczeniowki nie wzrosly mocno, to juz ceny cegiel, betonu i innych skladowych stanu surowego rosna w zawrotnym tempie. Dlatego postawienie stanu surowego w zeszlym roku kosztowalo zapewne mniej niz w tym roku i stanowilo inny % calosci inwestycji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bryta 25.05.2007 13:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Ja tu nie wiem zy zmieszcze sie z stanem sorowym zamknietym w 200 tys a to prz procentach ktore podajecie znaczylo by strach pomyslec Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
azalka 25.05.2007 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Ja tu nie wiem zy zmieszcze sie z stanem sorowym zamknietym w 200 tys a to prz procentach ktore podajecie znaczylo by strach pomyslec Nio. Dol i deprecha Trzeba kurnik budowac. Ide plakac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
M3 25.05.2007 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Ja tu nie wiem zy zmieszcze sie z stanem sorowym zamknietym w 200 tys a to prz procentach ktore podajecie znaczylo by strach pomyslec Nio. Dol i deprecha Trzeba kurnik budowac. Ide plakac No niestety dziewczyny, nie jest lekko. Ceny tak poszły w górę, że szok! Jak mi gość w marcu wycenił stan surowy otwarty z materiałem na PLN 200 tys. (dom 130 mkw uzytkowej, w domu dosć prostej konstrukcji) to włsy mi sie zjężyły i to nie tylko na głowie. A to był dopiero początek budowlanego szaleństwa. Nawet gdyby liczyc, że facet dal marżę i policzył z zakładką to pewnie 170-180 tys. by kosztowało w wersji ostrego pilnowania, szukania rezerw, udziału własnego. Od marca ceny poszły ostro w górę więc trza dołozyć z min. 30% do tamtych obliczeń. Tak jak wcześniej wspomniał Bimbelt (i co potwerdzają budowlańcy), ze wzgledu na duzy wzrost cen materiałow na stan surowy proporcje ksztów stan surowy a reszta przesuneły się z 30-35% na 40-50%. Gdy kupowałem działkę na jesieni zeszłego roku. Planowałem, że dom będzie mnie kosztował 300 tys. i na tyle chciałem zaciagnąć kredyt. Na dzis poważnie sie zastanawiam co tu robić bo wiem, że budowa (tym samym kredyt) to min. 400 tys. Chyba jednak pójdę "do boju" - bo nie mam innego wyboru. Ale wiem ,ze bedzie ciężko. I tak jak byłem w miare przygotowany na pilnowanie, własną pracę, wyrzeczenia - tak strasznie mnie "irytuje" podejście wszystkich innych uczestników mojego przyszłego przedsiewziecia (budowlańców, sprzedawców materiałów, itd) Mam nadzieję, ze sobie poradzę i życzę wszystkim powodzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matam 25.05.2007 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Witam wieczorowo Dzisiaj mialem badanie geologiczne dzialki. Wode mam na 80 cm, humus na 30 cm, reszta to piaski srednio zageszczone. Szydas i S.P. na jakiej glebokosci mieliscie wode ?? Domek wiec da sie postawic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgolinka 25.05.2007 21:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Witam wieczorowo Dzisiaj mialem badanie geologiczne dzialki. Wode mam na 80 cm, humus na 30 cm, reszta to piaski srednio zageszczone. Szydas i S.P. na jakiej glebokosci mieliscie wode ?? Domek wiec da sie postawic ... no to pewnie jesteś już obtrzaskany z historii gleby sympatyczny gadułka nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
matam 25.05.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Witam wieczorowo Dzisiaj mialem badanie geologiczne dzialki. Wode mam na 80 cm, humus na 30 cm, reszta to piaski srednio zageszczone. Szydas i S.P. na jakiej glebokosci mieliscie wode ?? Domek wiec da sie postawic ... no to pewnie jesteś już obtrzaskany z historii gleby sympatyczny gadułka nie Duzy gadula, o glebie tez gadal. 3 odwierty i 3 sondy w 3,5 h we dwie osoby. Sami sie zdziwili ze bylo tak ciezko. Mnie nogi od stania tez bola, ale ciekawosc byla zbyt duza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Małgolinka 25.05.2007 21:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Duzy gadula, o glebie tez gadal. 3 odwierty i 3 sondy w 3,5 h we dwie osoby. Sami sie zdziwili ze bylo tak ciezko. Mnie nogi od stania tez bola, ale ciekawosc byla zbyt duza. Pociesz się, że pogoda ładna - my robiliśmy badania w styczniu i lutym po kolana w wodzie i śniegu hehe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
fl1 25.05.2007 21:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Maja 2007 Witam wieczorowo Dzisiaj mialem badanie geologiczne dzialki. Wode mam na 80 cm, humus na 30 cm, reszta to piaski srednio zageszczone. Szydas i S.P. na jakiej glebokosci mieliscie wode ?? Domek wiec da sie postawic Wydaje mi się, że od Ciebie przyjechali do mnie. Niestety końcówkę prac wykonwali w ulewie. U mnie woda jest na 1,5 m. No i faktycznie chłopaki się trochę natyrali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.