Grupa Szczecińska

[Didi]

Pewnie, że na lepsze się zmienia i to że wczoraj na dzień dobry okrzyczałam też pomogło!

 

Dziennika nie mam, ale muszę się za to wziąźć!

[czupurek]

maksiu - był kiedyś taki film (książka?) że z biegiem lat facet młodniał

i jak ty teraz będziesz budował?

 

dostałam tel. z budowy - że weszli robić wodę wewnątrz (jutro koniec?!) - coś takiego!

no ale mężulek nie był by sobą, gdyby nie poszarpał mi nerwów (będą nam dziury robić w tynkach! dalczego! nie można było tego wcześniej!) ble ble ble - może i można było, ale już nie można

 

a i był p. Kałuża wziął dokumenty i będzie się zastanawiał (byle nie za długo), ale też najęczał, że dokumentację trzeba będzie zmieniać.

i co z tego? zmieni się jak trzeba

[S.P.]

A ja szukam solidnych i mądrych ludzi do zrobienia dachu.

[czupurek]

a mnie wywaliło na dłuższy czas z forum

ale już jestem i nie widu nikawo

[Maggie]

maksiu - był kiedyś taki film (książka?) że z biegiem lat facet młodniał

"Portret Doriana Greya" ? Ale facet nie najlepiej skończył.

[bodekku]

halo, halo !

już jestem, ale i już uciekam!

 

wrócę za godzinę

 

bodekku

[Józia S.]

maksiu - był kiedyś taki film (książka?) że z biegiem lat facet młodniał

"Portret Doriana Greya" ? Ale facet nie najlepiej skończył.

 

Jako plemnik?

[Maggie]

maksiu - był kiedyś taki film (książka?) że z biegiem lat facet młodniał

"Portret Doriana Greya" ? Ale facet nie najlepiej skończył.

 

Jako plemnik?

Wręcz przeciwnie . Piękny i młody do czasu, za to portret mu się robił coraz bardziej truposzowaty. Końca nie będę zdradzać.

[Józia S.]

Chyba mam dzisiaj nienajlepszy dzień.

Niby nic złego się nie dzieje, ale nie tak, jak bym sobie tego życzyła.

Co tu dużo mówić. JEST DO DUPY!

 

Muszę wystąpić o warunki przyłącza elektrycznego, bo mój kochany inspektor nadzoru zapomniał, że to bliźniak.

Mój mąż nie zna się na ekonomii i 200zł. w te czy we wte, nie ma znaczenia.

Nie przywieźli komina, jak obiecali.

Ten trzeci murarz mnie wkurza i jeszcze raz otworzy gębę, to wyrzucę na zbity pysk.

Tato straszy hydraulików i boją się podjąć roboty.

JEST DO DUPY!

[maksiu]

Józia S: przywołuje do porządku... prosze krzyczeć, no i te brzydkie slowa... "zbity pysk", a feee nie ładnie...

[maksiu]

Ale sie dzis nam grupa rozpisala... ładnie... ivette wroci z berlina i pół dnia będzie nadrabiac zaległości

[Józia S.]

Maksiu,

 

jak zwykle czujny.

[czupurek]

ooooo stuknęło 500

[maksiu]

Maggie: "Portret Doriana Greya", a czy to przypadkiem nie Mastertona????

[EWAR]

Witam wszystkich

 

S.P- nam dach robili górale ,48zł /metr w cenie rynny ,kominy z klinkieru dodatkowo ,ocieplenie dachu 6złociszy .Wiem że dzisiaj kończą w Wolinie

i chwilowo mają czas.

 

pozdrowienia dla bractwa piwnego

Czupurek dojechałaś z tego Poznania?

[Józia S.]

Wiwat Czupurek

 

szampan dla czupurka!

[czupurek]

Ewar - coś ty nieprzytomna? aaaaaaaaa za dużo piwka się piło.

w Poznaniu byłam w piątek przed imprezką, ma którą zdążyłam

[maksiu]

Brawo Czupurek...

no to co ??? imprezka?

http://212.244.189.200/pics/bankiet.jpg

[czupurek]

dzięki, szampan dla wszystkich

a co tam ja jutro nie pracuję - konferencjuję się przez 2 dni

 

http://obrazki.babiniec.pl/Powinszowania/baloniki%20z%20szampanem.gif

[Maggie]

Maggie: "Portret Doriana Greya", a czy to przypadkiem nie Mastertona????

Zdaje mi się, że Oscara Wilde'a albo B. Shawa, ale głowy nie dam.

 

Józia: Uszy do góry! Co nas nie złamie, to nas wzmocni. Będzie dobrze!