Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

Kable po ścianach, puszki z linijką i najważniejsze!!! Róbcie duuużo zdjęć!

Sto razy mi się to przydało. Kable pod tynkami są nie widoczne :)

do zdjęć dodałbym jeszcze "linijkę" - może być kawałek deski z zaznaczonymi sprajem kreskami co 10cm. Podobnie robiłem z podłogówką - tam gdzie była potrzeba kładłem "linijkę". Dzięki temu dokładnie wiedziałem jak zrobić podest pod umywalkę w łazience żeby się nie wwiercić w jakąś rurkę.

 

A tak przy okazji, to jak ktoś zamawiał coś z Bimarze w Dobrej to może mieć problem z odebraniem bo był pożar :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

 

Kable po ścianach, puszki z linijką i najważniejsze!!! Róbcie duuużo zdjęć!

Sto razy mi się to przydało. Kable pod tynkami są nie widoczne :)

 

"Mój" elektryk na zakończenie pracy wręczył mi płytkę ze 150 zdjęciami wykonanych instalacji. :D

 

Oświećcie proszę nieświadomą inwestorkę - po co te zdjęcia? czy to jest aż taki labirynt że przed każdym wbiciem czegoś w ścianę lub podłogę trzeba przeglądać album ze zdjeciami? :( i o co chodzi z "linijką"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kable po ścianach, puszki z linijką i najważniejsze!!! Róbcie duuużo zdjęć!

Sto razy mi się to przydało. Kable pod tynkami są nie widoczne :)

 

"Mój" elektryk na zakończenie pracy wręczył mi płytkę ze 150 zdjęciami wykonanych instalacji. :D

 

Oświećcie proszę nieświadomą inwestorkę - po co te zdjęcia? czy to jest aż taki labirynt że przed każdym wbiciem czegoś w ścianę lub podłogę trzeba przeglądać album ze zdjeciami? :( i o co chodzi z "linijką"?

 

Tak! To jest labirynt. Czarna magia! Linijka, bo po tynkach wszystko wygląda inaczej... Czasami na zdjęciach ciężko domyśleć się co to za pomieszczanie ;) A co dopiero zapamiętać gdzie są wszystkie kable. Proponuję też zaopatrzyć się w wykrywacz metalu i kabli pod napięciem. Przyda się, oj przyda :) ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Kable po ścianach, puszki z linijką i najważniejsze!!! Róbcie duuużo zdjęć!

Sto razy mi się to przydało. Kable pod tynkami są nie widoczne :)

 

"Mój" elektryk na zakończenie pracy wręczył mi płytkę ze 150 zdjęciami wykonanych instalacji. :D

 

Oświećcie proszę nieświadomą inwestorkę - po co te zdjęcia? czy to jest aż taki labirynt że przed każdym wbiciem czegoś w ścianę lub podłogę trzeba przeglądać album ze zdjeciami? :( i o co chodzi z "linijką"?

 

Np podczas montażu bramy garażowej, jeśli montaż odbywa się po tynkach, dobrze jest wiedzieć gdzie mamy kable bo "bramiarze" jak coś przewiercą to się o tym możemy dowiedzieć w najmniej odpowiednim momencie.

Jeśli masz podłogówkę a będziesz montował stelaż pod sedes to dobrze wiedzieć gdzie idą rury aby nie przewiercić żadnej z nich.

To samo dotyczy najróżniejszych zabudów - tam gdzie instalacje tam ryzyko, że przy montażu fachowcy nie zapytają czy nie kolidują, a jak ty zapomnisz o tym też, to w wypadku niektórych instalacji mogą być duże koszty naprawy.

A dzięki linijce możesz określić odległość danej instalacji od np. ściany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam środowo :D

 

Powiedzcie proszę, gdzie najlepiej umieścić ogłoszenie o mieszkaniu na wynajem (chodzi o bezpłatne anonse)? Kiedyś były to Kontakty, ale teraz sama nie wiem, gdzie zamieścić.

 

A może lepiej od razu biuro nieruchomości? :cry:

 

Z góry dziękuję za odzew!

A.

 

Kontakt wcale nie jest bezpłatny ani dla zamieszczającego ani dla szukającego-koszt gazety. Jasne, że są czasami sytuacje pożyczenia gazety ale to chyba dotyczy mniejszości przypadków.

Ja bym spróbował na Infoludku koszt podobny, coś ok 2 pln. Wśród młodzieży portal bardzo popularny, moi znajomi tak sprzedali mieszkanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kable po ścianach, puszki z linijką i najważniejsze!!! Róbcie duuużo zdjęć!

Sto razy mi się to przydało. Kable pod tynkami są nie widoczne :)

do zdjęć dodałbym jeszcze "linijkę" - może być kawałek deski z zaznaczonymi sprajem kreskami co 10cm. Podobnie robiłem z podłogówką - tam gdzie była potrzeba kładłem "linijkę". Dzięki temu dokładnie wiedziałem jak zrobić podest pod umywalkę w łazience żeby się nie wwiercić w jakąś rurkę.

 

A tak przy okazji, to jak ktoś zamawiał coś z Bimarze w Dobrej to może mieć problem z odebraniem bo był pożar :(

 

Jak robiłem dach, to nawet bez pożaru mieli kłopoty z dostarczeniem materiału na czas. A przy tym liczba kłamstw na cm2 jakie mi w tym czasie wciskali przekraczała wszelkie dopuszczalne normy. Chociaż na początku sprawy załatwiali jak należy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam środowo :D

 

Powiedzcie proszę, gdzie najlepiej umieścić ogłoszenie o mieszkaniu na wynajem (chodzi o bezpłatne anonse)? Kiedyś były to Kontakty, ale teraz sama nie wiem, gdzie zamieścić.

 

A może lepiej od razu biuro nieruchomości? :cry:

 

Z góry dziękuję za odzew!

A.

 

polecam kontakt, w tydzień swoje wynająłem, pozdrawiam

http://www.kontakt-st.pl/formularz1/formularz-sz.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek i ania

Q-BIS

 

Dziękuję :)

 

A.

 

 

żółwik Wysłany: Sro, 8 Kwiecień 2009 08:45 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

Jak robiłem dach, to nawet bez pożaru mieli kłopoty z dostarczeniem materiału na czas. A przy tym liczba kłamstw na cm2 jakie mi w tym czasie wciskali przekraczała wszelkie dopuszczalne normy. Chociaż na początku sprawy załatwiali jak należy

 

czyli nic się nie zmienia-jaki Pan taki kram :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomek i ania

Q-BIS

 

Dziękuję :)

 

A.

 

 

żółwik Wysłany: Sro, 8 Kwiecień 2009 08:45 Temat postu:

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

 

Jak robiłem dach, to nawet bez pożaru mieli kłopoty z dostarczeniem materiału na czas. A przy tym liczba kłamstw na cm2 jakie mi w tym czasie wciskali przekraczała wszelkie dopuszczalne normy. Chociaż na początku sprawy załatwiali jak należy

 

czyli nic się nie zmienia-jaki Pan taki kram :wink:

 

No to widzę, że nas tu więcej "zadowolonych". Chyba zacznę wierzyć, że ten pożar to nie przypadek 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam środowo :D

 

Powiedzcie proszę, gdzie najlepiej umieścić ogłoszenie o mieszkaniu na wynajem (chodzi o bezpłatne anonse)? Kiedyś były to Kontakty, ale teraz sama nie wiem, gdzie zamieścić.

 

A może lepiej od razu biuro nieruchomości? :cry:

 

Z góry dziękuję za odzew!

A.

 

Kontakt wcale nie jest bezpłatny ani dla zamieszczającego ani dla szukającego-koszt gazety. Jasne, że są czasami sytuacje pożyczenia gazety ale to chyba dotyczy mniejszości przypadków.

Ja bym spróbował na Infoludku koszt podobny, coś ok 2 pln. Wśród młodzieży portal bardzo popularny, moi znajomi tak sprzedali mieszkanie.

 

potwierdzam, http://www.infoludek.pl ja tam umieściłem ogłoszenie i w ten sam dzień miałem kilka telefonów, tak jak napisał mój przedmówca strona bardzo popularna wśród studentów, pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w naszym klimacie aluminiowe okna raczej się nie sprawdzają.... to nie hiszpania.

dlaczego?

mi się marzą..nie podobają mi się ani plastiki ani drewniane

może jestem uprzedzony, bo w pracy mamy jeszcze sporo aluminiowych i jak przychodzi mróz to są najpierw ociekające wodą od środka, a jak bardziej przymrozi to i szron miejscami widać. a podobno dobre, z izolacją etc. szczelność też jest pojęciem dosyć umownym (mimo 2 czy 3 uszczelek) a łatwość zamykania jest wprost proporcjonalna do temperatury i nasłonecznienia. a ponieważ rama też jest aluminiowa to pracując wykruszyła większość tynku wokół siebie, reszta z powodu ciągłej wilgoci co rusz łapie grzyba....

może te nowe technologie są już lepsze, ale z drugiej strony nie widziałem aluminiowych okien w żadnym domku czy bloku mieszkalnym :roll:

to bardzo złe wiadomości :cry:

 

czy jeszcze ktoś z Was miał doświadczenia ze stolarką aluminiową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOCY!

 

Geolog wlasnie sprawdzil dzialke ktora mamy na oku w Dolujach. Nieoficjalny werdykt - woda aż na 40-70cm, a material - glina. Dzialka w obnizeniu terenu wiec splywa do niej woda z czesci wioski. Geolog doradzil albo odplyw wody poza dzialke albo podniesienie gruntu o ok. 40cm.

 

Co do odplywu: drenaz ani nic takiego raczej nie wchodzi w gre bo glina. Row melioracyjny w okolicy byl ale jakis madry sasiad zasypal i czy kiedys zostanie odkopany - nie wiadomo. A wiec:

1. Czy jest jakis sposob na pozbycie sie tej wody jezeli nie ma ani stawu w ogolicy ani tego rowu?

2. A zakladajac ze row sie odkopie, na jakie koszta sie narazamy (instalacji)??

 

Co do podniesienia gruntu:

3. czy ktos sie orientuje ile kosztuje nasypanie 40cm ziemi na dzialke 750m2? I czy w ogole mozna to zrobic nie zwazajac na sasiadow?

 

No i pomysl małża zainspirowany jedną wypowiedzią na forum:

4. czy możemy sobie wykopać bardzo głęboką na kilka metrów ale wąską studnię (mała działka więc staw się nie zmieści) - czy wtedy ta woda by do niej ściekała??

 

Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem w Szczecińskiej okolicy i jeżeli tak, jak sobie poradziliście / jakie to są koszty?

 

Bardzo proszę o pomoc - decyzję o zakupie musimy podjąć do piątku. Działka nam się podoba ale boję się tych dodatkowych kosztów :cry: :cry: :cry: :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOCY!

 

Geolog wlasnie sprawdzil dzialke ktora mamy na oku w Dolujach. Nieoficjalny werdykt - woda aż na 40-70cm, a material - glina. Dzialka w obnizeniu terenu wiec splywa do niej woda z czesci wioski. Geolog doradzil albo odplyw wody poza dzialke albo podniesienie gruntu o ok. 40cm.

 

Co do odplywu: drenaz ani nic takiego raczej nie wchodzi w gre bo glina. Row melioracyjny w okolicy byl ale jakis madry sasiad zasypal i czy kiedys zostanie odkopany - nie wiadomo. A wiec:

1. Czy jest jakis sposob na pozbycie sie tej wody jezeli nie ma ani stawu w ogolicy ani tego rowu?

2. A zakladajac ze row sie odkopie, na jakie koszta sie narazamy (instalacji)??

 

Co do podniesienia gruntu:

3. czy ktos sie orientuje ile kosztuje nasypanie 40cm ziemi na dzialke 750m2? I czy w ogole mozna to zrobic nie zwazajac na sasiadow?

 

No i pomysl małża zainspirowany jedną wypowiedzią na forum:

4. czy możemy sobie wykopać bardzo głęboką na kilka metrów ale wąską studnię (mała działka więc staw się nie zmieści) - czy wtedy ta woda by do niej ściekała??

 

Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem w Szczecińskiej okolicy i jeżeli tak, jak sobie poradziliście / jakie to są koszty?

 

Bardzo proszę o pomoc - decyzję o zakupie musimy podjąć do piątku. Działka nam się podoba ale boję się tych dodatkowych kosztów :cry: :cry: :cry: :cry:

 

 

Z tym nasypaniem ziemi to spraw nie jest tak prosta. Nie może ono doprowadzić do zmiany warunków wodnych. A koszt wcale nie mały. Znajomi robili wymianę gruntu pod fundament i zapłacili ok. 9 tys. Ktoś już ten problem wcześniej na grupie poruszał.

A z ciekawości - przy jakiej ulicy ta działka?????

Stawiam gdzieś pod lasem, choć piszesz że nie w okolicy jeziorka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOCY!

 

Geolog wlasnie sprawdzil dzialke ktora mamy na oku w Dolujach. Nieoficjalny werdykt - woda aż na 40-70cm, a material - glina. Dzialka w obnizeniu terenu wiec splywa do niej woda z czesci wioski. Geolog doradzil albo odplyw wody poza dzialke albo podniesienie gruntu o ok. 40cm.

 

Co do odplywu: drenaz ani nic takiego raczej nie wchodzi w gre bo glina. Row melioracyjny w okolicy byl ale jakis madry sasiad zasypal i czy kiedys zostanie odkopany - nie wiadomo. A wiec:

1. Czy jest jakis sposob na pozbycie sie tej wody jezeli nie ma ani stawu w ogolicy ani tego rowu?

2. A zakladajac ze row sie odkopie, na jakie koszta sie narazamy (instalacji)??

 

Co do podniesienia gruntu:

3. czy ktos sie orientuje ile kosztuje nasypanie 40cm ziemi na dzialke 750m2? I czy w ogole mozna to zrobic nie zwazajac na sasiadow?

 

No i pomysl małża zainspirowany jedną wypowiedzią na forum:

4. czy możemy sobie wykopać bardzo głęboką na kilka metrów ale wąską studnię (mała działka więc staw się nie zmieści) - czy wtedy ta woda by do niej ściekała??

 

Czy ktoś z Was spotkał się z takim problemem w Szczecińskiej okolicy i jeżeli tak, jak sobie poradziliście / jakie to są koszty?

 

Bardzo proszę o pomoc - decyzję o zakupie musimy podjąć do piątku. Działka nam się podoba ale boję się tych dodatkowych kosztów :cry: :cry: :cry: :cry:

 

U nas w okolicy była działka położona najniżej w stosunku do pozostałych i prawie zawsze był tam sporawy, jak na te okolice, akwen wodny. Któregoś dnia pojawiła się koparka, wyrównała nawiezioną ziemię/piasek/cokolwiek to było, potem nawiercili dużo otworów, które zalali betonem a, chyba, ze dwa miesiące później stanął dom szkieletowy. Czyli się da. O kosztach wykonania oraz stabilności rozwiązania nie wiem nic. To tak w nutce optymizmu.

 

Osobiście przerażenie mnie bierze, jak patrzę na niektóre działki, na których woda stoi przez połowę roku. Ale strach ponoć wynika z niewiedzy, a na geologii i konstrukcjach budowlanych nie za bardzo się znam ;)

 

Jeśli ten termin piątkowy to warunek sprzedającego, to zastanówcie się, czy nie jest to próba "wymuszenia" na Was zakupu czegoś, z czego sprzedaniem ów człowiek ma problem. W piątek możecie się zdecydować na "tak, ale z podpisaniem papierów zwlekać ze dwa tygodnie (urlopy, wyjazdy świąteczne i poświąteczne itp, itd.) a w tym czasie uderzyć do branżystów od jakiegoś architekta i zapytać o możliwość postawienia na tym Waszego marzenia i koszty doprowadzenia gruntu do tego, aby to marzenie mogło tam być wybudowane. Dopóki nie podpiszecie papierów zawsze możecie się wycofać.

 

Pozdrowienia i powodzenia.

żółwik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

POMOCY!

Geolog wlasnie sprawdzil dzialke ktora mamy na oku w Dolujach....

 

Nie pomogę w szczegółach o które pytasz ale:

nawiezienie tyle ziemi to ok 50-70 ciężarówek 18t w zależności od rodzaju ziemi i odległości od 50 do 200 pln za ciężarówkę;

mogą być problemy z naruszeniem warunków wodnych-jeśli na działki sąsiednie odprowadzisz swoją wodę - mogą być procesy;

aby uzyskać PnB i tak będziesz musiała zrobić jakiś projekt i wykonać instalację zbiórki wody deszczowej - zbiornik retencyjny, studnia chłonna-wtedy też drenaż;

no i właśnie z tym drenażem to chyba najlepiej spytać fachowców, może jednak można skutecznie odprowadzać wodę;

ogólnie-na pewno można coś z tym zrobić-ale koszty będą;

osobiście to bym poszukał lepszej lokalizacji - przecież działki obok też będą miały te same warunki i potem ten sam problem do rozwiązania-a jak inwestor obok podniesie teren-to ty się będziesz z nim procesować bo ciebie będzie zalewać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...