Grupa Szczecińska

[Maggie]

Witaj grupo!

 

Marko58: czasy dla inwestorów (i nie tylko) może nie najlepsze, ale fakt, że się budujemy dowodzi, że pozytywne myślenie mimo wszystko nas nie opuszcza. Niech więc optymizm zwycięży! Powodzenia!

 

S.P. : zaocznie - gratulacje serdeczniaste, mam nadzieję, że po przeprowadzce nas nie opuścisz!

 

Czupurek: Już po przenosinach? Gratuluję! Teraz jesteś przynajmniej już u siebie, a na ostatnie szlify - wytrwałości!

To kiedy idziemy razem na spacer z psiurami?

 

Józia i delf: Pięknie, pięknie! Ale postępy!

 

bodekku: Nie poddawaj się, walcz dalej!

 

Bikosa: Witaj, ja też pogoniłam kierownika budowy. Stwierdził, że nie jest w stanie sprostać moim wygórowanym oczekiwaniom, kiedy zażyczyłam sobie, aby łaskawie odebrał roboty podlegające zakryciu (zbrojenie, wieniec itp.). .

 

Didi: Święte słowa o tych wakacjach! Ja też już gonię w piętkę przy mojej dwójce. Michał już od jutra - na szczęście - zagospodarowany, ale z Werką problem - niania nam się wykruszyła i szukam alternatywy. Może spróbuję z przedszkolem. Póki co - problem z miejscami, a podobno mamy niż demograficzny?

 

Pozdrawiam wszystkich serdecznie

[Józia S.]

Dzień dobry w środku tygodnia,

 

witaj Maggie, dawno cię nie było, pracowałaś czy odpoczywałaś?

 

Czy ta robota nigdy się nie skończy? Końca nie widać

Odpoczęłabym z dzień

[czupurek]

witaj szkoło

o jestem pierwsza na forum. no tak jeden automobil, młody na 9-tą to, ociec robi za drivera, a mać skoro świt przy klawirkach.

 

nie no pogoda pod psem, normalnie się wczoraj nudziłam. We wnętrzach przestój, na dworze błotko i nawet tv nie mam, a na kompie dostępne filmy typu terminator.

 

Maggie - ale ty to, jesteś wymagająca, no nie wiem.

Powiadasz ostatnie szlify? ale nie jest źle mogło być gorzej.

 

No pewnie że idziem na spacer, u mnie całkiem fajne łąki są, tylko zabierz kaloszki.

a nasz nowy pies nadal fajny i drugie ucho mu stanęło.

 

pozdrawiam wszystkich gorąco

[bodekku]

witajcie środkowo

[Teska]

witam wszystkich:)

 

 

 

to juz po wakacjach

[Didi]

Witajcie!

 

Hura! Dziecko w przedszkolu (choć jest mała doza niepewności, bo to przecież nowe przedszkole).

Teraz będzie trzeba porobić powakacyjne porządki

 

Marko58 - witaj

Grapuskowa dzięki za zaproszenie, tylko nie wiem, czy mój małżonek wspominał, że ja jestem teraz uziemiona, bo sprzęgło mi wczoraj siadło?!

Ale jak tylko autko będzie na chodzie to przyjedziemy.

[Didi]

Qrcze!

Oczywiście sprzęgło siadło w samochodzie a nie u mnie!

[Maggie]

Witajcie wrześniowo,

 

Józia: wróciłam z "wakacji pod betoniarką" .

 

czupurek: czemu jestem wymagająca? . A pewnie pocieszny musi być ten Twój maluch!

 

A nasz Lolek idzie dziś do weteryniorza, bo biedak ma podwinięte powieki i trzeba mu je podciąć. No to będę dziś pewnie za psią pielęgniarkę!

 

Didi: Ponoć przedszkole, to najspokojniejszy okres dla rodziców - dziecko w miarę samodzielne, na pól dnia "zagospodarowane" i nie ma jeszcze szkolnych problemów. Wesołego porządkowania!

 

Pozdrawiam

[Maggie]

I jeszcze mała dykteryjka, ze specjalną dedykacją dla maksia:

 

Żona wysyła męża, informatyka - programistę, do

sklepu:

- Kup parówki, jak beda jajka to kup 10.

Mąż w sklepie:

- Są jajka ?

- Są

- To poproszę 10 parówek.

[czupurek]

Maggie - "wymagająca" - bo czepiasz się biednych wykonawców i ich wywalasz w pełni sezonu

 

a bolek to, w jakim wieku?

 

Didi - a było tak mocno pedałować?

 

a moja latorośl poleciała do szkoły w samej ponoć koszuli, bo mu było obciach założyć jakiś sweter bądź kurtkę

[Teska]

hmmm mój łaskawie ubrał sweter a kutrke zapakował do plecaka....hmm

[grapusek]

Nasz najmłodszy poszedł do przedszkola oczywiście w koszulce Boba Budowniczego

Dobrze że nie chciał budowlanych spodni taty

[Olka]

Witam Wszystkich

 

A moja córcia to do przedszkola pójdzie ale ... za 2 lata

 

 

U mnie w łazience zaczynają wisieć kafelki

 

Blisko coraz bliżej ....

 

Miłego dnia

[bodekku]

witajcie ponownie

moja "mała" to juz piąta klasa -cholibka chłopaki przychodzą

zazdrosny jestem

[Józia S.]

To ja o szkole z trochę innej strony. Moja Ala - 2 klasa gimnazjum stwierdziła, że powiększyła grono WSIURÓW (tak ponoć dzieci mówią o dojeżdżających).

Ale na szczęście to jej nie martwi, bo - jak twierdzi - zawsze marzyła, żeby mieć domek

[czupurek]

No to, mamy Józia równalatki

mój "wsiór" nie chce być wożony - bo jak mówi nie będzie czatował pod szkołą i chce pks sam.

[Józia S.]

Czupurek,

ty to masz dobrze. U mnie przed dowożeniem trzeba będzie się opędzać. Wieczorem też trzeba wyganiać, bo spałaby w środeczku między nami.

Już ją straszymy, że jak będzie miała męża to tez będziemy włazić w środek między nich.

[Maggie]

Nasza latorośl też już dojeżdża sama autobusem - co prawda tylko 4 przystanki, ale to dopiero III klasa. Tak mu się dziś śpieszyło spowrotem, że zapomniał odpisać planu lekcji i musiał obrócić jeszcze raz.

 

Lolek - bidulek - po operacji podcięcia powiek wygląda jak frankenstein. Leżą takie zwłoki na kocyku i poszczekują czasem cichutko. Żal patrzeć.

 

Czupurku, Loluś ma dwa lata, więc to taki trochę starszy psi kolega. A co do wywalania to pogoniłam kierownika budowy, natomiast wykonawca był super i to jeszcze za ok. 2/3 szczecińskich cen.

[MARKO58]

witam klubowiczów

 

teska: masz rację, trochę to trwało patrząc po dacie mojej rejestracji ale prawdą jest, że to forum było w 2002r w pewny stopniu przyczyną podjęcia decyzji o budowie ( i to mnie powinno usprawiedliwić)

 

bodekku: jeżeli chodzi o kominy warto zajechać do Kobylanki do składów mat.bud. Jest tam przedstawiciel Schiedela, daje dość dobre upusty i pokazuje (za darmo) na budowie jak stawiać komin. Co do ceny za wykonastwo to też poszukuję informacji.

 

pozostałym: dziękuję za miłe przyjęcie na forum

[delf]

Cze Wszystkim!

 

Jak juz o dzieciach, to i mój poszedł do przedszkola i to do DRUGIEJ już grupy, do MISIÓW ! Czujecie, jaka nobilitacja!

W zeszłym roku były jeno Kotki

 

No a druga pociecha właśnie postękuje nadżarta, jak bąk na środku moj.. znaczy naszego łoża małżeńskiego... ech, temu, to dobrze. My z mężem czekamy w kolejce na łóżko, no chyba, żeby nam się fantazja jakaś przypałętała

 

Didi u ciebie też nie było dzisiaj prądu?