Teska 17.09.2004 06:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 witam piątkowo a u nas sie dzieje.....chłopaki od kostki granitowej....jak motorki:) ech...i ten wzorek..chce delfinka.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amo 17.09.2004 06:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 witam mieszkańców i budowlańców w piątek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 17.09.2004 07:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Witajcie Brać Forumowa, AndWa - skoro do Mostów Cię zagnało, to trochę bliżej jest Borzysławiec, ceny 8 zeta za m2!!!! fakt, nieuzbrojona, ja właśnie taką kupiłam i zbrojonko robię sama... a ludzie tutaj to chcą się pozbyć, bo kasiurki nie mają! Do Dąbia jest ok.15 minut, do Goleniowa ok. 10 minut!!! Ja codziennie jadę do przedszkola na Bukowe i zabiera mi to około 20 minut!!! No właśnie, dzisiaj w Pucicach stali policjanci, zamiast 40 jechałam oczywiście 80, i co.... no oczywista, że zatrzymali... Pierwsze pytanie policjanta: - dlaczego Pani jeździ bez pasów... - bo Panie policjancie (i tu złapałam się trochę za pierś... ), bo mnie pasy uwierają!!!! spojrzał na moją ... wypukłą pierś .. i zaczął się śmiać - a jakieś zaświadczenie od lekarza to mamy? - nie, bo wie Pan jak mam staniczek z drucikami, to pasy ... ale nie będę przecież Panu opisywała moich dolegliwości... Gościu trochę już czerwony poprosił o dokumenty Pytał gdzie mieszkam , gdzie jadę, gdzie pracuje, był zdziwiony, że z Borzysławca wiozę dziecko do Szczecina i wracam do pracy do Klinisk, no i pyta: - a męża to Pani ma? -????!!!!! nie, a powinnam? - no a chociaż przyjaciela, no musi Pani mieć!!! - ??? (i tu skłamałam - Boże wybacz) nie też nie mam, bo wie Pan raz się nie udało i nie chcę by bolało więcej, - no taka piękna kobitka i sama? - wystarczy mi dziecko, i tak trochę kłopotów przez jego chorobę... - o to współczuję, a co to za choroba I tutaj trochę opisałam no i policjant wręczył mi dokumenty i powiedział szerokiej drogi... MOrał: portfel nie pomniejszył się o 400 zeta a i komplementów trochę było!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 również witam piątkowo zimno dzisiaj z rańca było okrutnie no to, teraz będziemy mieli posprzątane (mój młody też sprząta świat) pozdrawiam wszystkich cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Jolly - ty krętaczu, ładnie to tak zmyślać i jeszcze prezentować wdzięki? no ale każdy sposób dobry, by utrzymać kasę w kieszeni. mnie jakoś zawsze też się upiekło i jeszcze nie złapałam mandatu (jeżdżę od prawie 20 lat) i to, niekonicznie dlatego, że jeżdżę przepisowo . jedno opowiem (mało nie skończyło się mandatem): - jadę do stargardu, na liczniku 150 (bo taka fajna droga ). nie zauważyłam że to, już teren zabudowany i... halt, drogówka pan mówi: - no jest pani dzisiaj rekordzistką ja: - naprawdę? nemożliwe oczywista dokumenciki do kontroli, a ja: - oj mąż mi przetrzepie skórę, wciąż mówi, żeby nie jeździć tak szybko i tak kluczyłam by wyszło, że on (czyli i ja) z tej samej branży. - faceci załapali o co chodzi, więc zainteresowali się gdzie pracuje etc, a ja szczęśliwa, że się upiekło, mówię: - bo my przecież niemajętni, miesięcznie tylko (tu podałam kwotę) zarabiamy - a oni na to, to dużo! my tyle nie mamy! - zmroziło mnie (kurcze nie pomyślałam, że są młodzi i ze stargardu) no ale koniec końców odpuścili, ufff. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
księgowa 17.09.2004 07:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Witam, And Wa - ja mam działeczkę pod linią 110 kV - i nawet chwalę sobie. Minus - od lini do granicy domu trzeba zachować min. 15 lub 20 metrów (zależy od warunków) - u mnie linia jest na jednym końcu działki a dom na drugim. Słupów nie ma na działce. Plusy - działka w Szczecinie za 30 zł/m.kw. z pełnym uzbrojeniem, duża (2000 metrów) z gwarancją że nikt mi się nie pobuduje naprzeciwko (tam już są słupy) O szkodliwości lini wysokiego napięcia nie będę dyskutować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amo 17.09.2004 07:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 I Wy mówicie że kobiety mają gorzej Ja to nigdy nie moge trafić na policjantke, pobajerować i wykręcić się od płacenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maksiu 17.09.2004 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Witaj grupo.. dziś tylko wpadlem sie przywitaj, bo zawalili mnie robotą.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olka 17.09.2004 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Witam witam Dziewczyny świetnie się wymigujecie ja jeszcze nie miałam okazji się tłumaczyć, ale będe się starała w podobny sposób. Amo zawsze możesz trafić na policjanta "ga(e)jowego" warto się poświęcić i spróbować Ciesze się, że już piątek, bo mam masę roboty w domu. Może w końcu zaczniemy się przeprowadzać Miłego dnia pracusie papa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amo 17.09.2004 08:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Olka no wiesz takie propozycje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olka 17.09.2004 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 amo no co ty przecież nie musisz .... no wiesz. Pogadać zawsze można. Może jakis romantyk będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 08:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Olka dobre no ale potwierdzam, z tą samą płcią trudniej rozmawiać zdarzenie: lecę sobie po asfalcie i bach rękaw-kontrola podchodzi pani: - dokumenty, trójkącik, gaśniczka - oooo gaśniczka nie ważna i przegląda papiery - ja tam coś ble, ble (w dokumentach auta celowo wożę jakąś starą legitymację o zniżkach małża, żeby za każdym razem nie trzeba było nawiązywać do znajomości w branży koloru niebieskiego) i pańcia: no, no, proszę zalegalizować gaśnicę, a ta legitymacja męża to, już daaaaaaawno nie aktualna, do widzenia - a ja: że to przypadkowo się zaplątała, etc no ale w końcu się udało bez mandatu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolly 17.09.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 CZUPURKU , Ty to faktycznie bijesz rekordy.... Super... musimy sobie jakoś radzić, przecież z tych mandatów co musiałybyśmy zapłacić ile rzeczy na budowie dodatkowych!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
And Wa 17.09.2004 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 witam,poganiamy po okolicy i zobaczymy moze cos bedzie ciekawego. mamy cos na oku jest pozwolenia na budowe (troche zaoszczedzi czasu i kasy) tylko jakie moga byc wady ukryte, na co zwrocic uwage, Jestescie bardziej zorientowani Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 CZUPURKU , Ty to faktycznie bijesz rekordy.... Super... musimy sobie jakoś radzić, przecież z tych mandatów co musiałybyśmy zapłacić ile rzeczy na budowie dodatkowych!!! jakie rekordy, przecież opisłam tylko dwa przypadki. no dobra było ich więcej przyznaję, ale zawsze się udało a najlepsze, że raz zapłaciliśmy ale, o ironio przez mojego małża! (potwierdza się, że szewc bez butów...) - dostałam kiedyś list z policji. otwieram patrzę, a tam foto auta, a z przodu siedzi mój małż za kierownicą, obok syn (dumni i bladzi). w rogu prędkość 110 (jechały sobie chłopaki mieszka 1-go do lagusia). no i mimo usilnych targów wyrwali nam parę złociszy i nie było zmiłuj się foto zajęło honorowe miejsce na domowej tablicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 17.09.2004 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Witajcie, And Wa: O ile mi wiadomo, pozwolenie wydaje się na konkretną osobę, więc jak kupisz działkę to i tak czeka Cię cała papierologia od początku. Poza tym - czy napewno cudzy projekt odpowiada Twoim potrzebom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 08:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 witam, poganiamy po okolicy i zobaczymy moze cos bedzie ciekawego. mamy cos na oku jest pozwolenia na budowe (troche zaoszczedzi czasu i kasy) tylko jakie moga byc wady ukryte, na co zwrocic uwage, Jestescie bardziej zorientowani Pozdrawiam czyli ktoś się chciał budować. pytanie dlaczego odpuścił: - jakaś obwodnica, uciążliwa działalność obok, może wysoko woda gruntowa, czy po prostu brak kasy? to musisz sprawdzić bezwzględnie w gminie no i oczywiście w księgach jest jedna generalna wada (jeżeli nic innego nie będzie): musisz budować to, na co on dostał już pozwolenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 i tak jak pisała Maggie - od papierów się nie wyłgaszi z tego co wiem to, nieraz sprzedający jak mają pozwolenie, albo i fundamenty to, cenę podwyższają z tego tytułu, jakby to, był nie wiem jaki duży plus, a w praktyce to, raczej jest zawsze minus dla nabywcy (powody powyżej) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Maggie 17.09.2004 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 czupurek i jolly temperamentne z Was kobitki! Mnie się kiedyś udało na świeżo wymienione prawko jazdy: Zaparkowałam na zakazie i po kontroli dokumencików usłyszałam: - Ooo, Pani młody kierowca? - Nno tak (bezczelnie skłamałam słodko się uśmiechając) - A znak Pani widziała? - No wie pan... tak byłam skoncentrowana na sytuacji na jezdni, że chyba przeoczyłam (zamachałam uwodzicielsko rzęsami) Policjant już ugodowo: - To proszę pamiętać na przyszłość... - Ależ oczywiście ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 17.09.2004 08:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Września 2004 Maggie - no i uwiodła temi rzęsami, biednego niebieskiego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.