Grupa Szczecińska

[Józia S.]

witam również czwartkowo

 

ale nie mam humorku

przyszedł mi pierwszy rachunek za gaz i... ło matko za 29 dni mam zapłacić 430 zł (zużycie 385m3) - czemu tak dużo?!

 

Ho, ho, czupurku. To straszne. Jeśli mogę podpowiedzieć to ustaw sobie grzanie od 5,00-6,30, po południu na 3 godz. jak wracasz z pracy. To samo z wodą.

Ja mam ustawiony piec na grzanie wody 3 razy po 2 godz, ale w kaloryfery nie poszedł nawet litr (kominek) i od połowy września spaliliśmy niecałe 100l (m3?)

[Olka]

Witam czwartkowo

 

Mam nadzieję, że będę mogła coś dzisiaj z Wami popisać

 

Mam zaległości w czytaniu, ale Czupurek pytał o grzanie gazem.

 

 

Ja grzeję !! Ostro gazem (czasami na gazie )

[monka]

Witam wszystkich

 

Maksiu

co prawda spóźnione ale szczere życzenia z okazji imienin

 

http://kwiaciarniaflora.com.pl/kwiaty/098d.jpg

 

Spełnienia marzeń, dużo pieniędzy na spełnianie tych marzeń no i oczywiście zdrowia

[Teska]

Czupurek

 

 

ja grzeję gazem......od 6-22 mam 22 stopnie od 22-6 19 st.

 

Ostatni rachunek to 123 zł.....

 

 

napewno troche ci piec nabił bo chałupka bez ocieplenia, ale ogólnie piece z otwartą komorą palą duzo...

[Teska]

Czupurek

 

 

nio i jakbys nie wiedziała to przypominam : podłoga 12 cm , sciany 15 cm, strop 25 cm - to ocieplonka...

 

Nio i nas 2 sztuki, gaz do grzania i do kapieli.

[Teska]

Witam wszystkich serdecznie

[delf]

Ewa, przepraszam, ze tak pozno, ale zaczynam sie nie wyrabiac ze wszystkim przez ta cholerna reke, czuje straszna niemoc i zaraz na pewno jaks depresje zalapie

 

Juz ci podaje na priva. Daj znac, jaka cene ci zaproponuje, bo sama jestem ciekawa.

[Teska]

delf

 

 

 

ciiiiiii z tą depresją.....

[Teska]

Ewa

 

 

i jak tam postepy???

[maksiu]

monka: dziekuje serdecznie...

[bikosa]

Dzień Dobry,

chciałabym Wszystkich grzejących przebić więc powiem, że mój pierwszy w życiu rachunek za gaz na budowie wyniósł 830pln- mam to napisać słownie?? Piec Junkers ale... domek był tylko częściowo ocieplony, poddasze wogóle nie było ocieplone- a grzejniki tam grzały aby posadzki schły, dodatkowo nie miałą założonego czunika pokojowego aby mi fachowcy nie kręcili więc piec chodził non stop kolor. Te rachunek już powinien być bardziej ludzki ale myśle, że dopiero nastepny będzie w miare wiarygodny. A za prąd budowlany mam non stop po 200pln

Tak więc Czupurek, głowa do góry. poza tym wszyscy mówia, że jeżeli zaczyna się grzać w tzw. świerzym budynku to zawsze rachunki są wieksze niz później.

[czupurek]

blee. ja mam małża non stop w domu więc od ok. 11-12 musi być cieplej, aż do wieczora. zobaczymy teraz jak już jest ocieplony z zewnątrz. jedyne co mi przychodzi do głowy to, może ustawić na manualny zasobnik i ustalić godz. podgrzewania cwu, bo teraz jest auto czyli cały dzień w gotowości.

 

podłogę mam ocieploną dawno, strop i połacie dachu też. no może brak okładzin i mebli oraz duże szklenia mają wpływ.

 

Olka - a jak u cię wychodzi w zużyciu?

[czupurek]

och Bikosia - to jesteśmy dwie takie biedulki

ja też za prund mam 200 zł co miesiąc, a ostatni rachunek 03.11-06.01(przed włączeniem gazu) gdzie farelki i inne takie chodziły na full opiewa na 600 zł. tak więc do końca stycznia mam do zapłacenia za ciepełko ponad 1 tys. skąd to brać?

pójdę z torbami

[Didi]

Witajcie!

 

ło matko! Czupurek!

Ja też mam tak ocieplony dom jak Teska i myślę, że to jest droga do sukcesu - dobre ocieplenie!!!!!!!! Tak więc jak skończysz ocieplać to będzie lepiej!

[Teska]

ja za prund miałam 300 zł

[S.P.]

Teska, za prund to ja też miałam 350 zł za dwa miesiące, ale co by nie mówić dwa tysiące lampek świeciło przeż cztery tygodnie non stop na i w domu.

[S.P.]

Teska, ja nie wiem jak ty masz z tym gazem. Mam taki sam piec dosłownie, takie samo ocieplenie, taki sam dom a za miesiąc dostaję około 270 zł rachunek. Dodam, że grzeję od 4.30 do 7.00 i od 14.00 do 20.00 na 22 st a pozostałe godziny 19-20. Już nic nie rozumiem.

Ale nie zamierzam popadać w panikę, takie są po prostu koszty utrzymania domu.

[Teska]

SP

 

 

łomatko 2 tysiace??? to gdzie Ty je nawieszłas????

[Teska]

SP

 

 

ja pogrzebałam z Białym- on nie bardzo chciał......i zmieniłam ustawienia fabryczne na bardziej przyzyłowane

[Ewa Hebda]

Hej znowu jestem . Spacerek z dzieckiem w taka pogode mi odpadł, ale za to musiałam polecieć na naszą działkę i spisać licznik , bo dziś podpisujemy umowę z wodociągami. Przewiało mnie na wylot. Żeby nie konieczność zachowania refleksu przy Juniorze to bym sobie strzeliłała cos na rozgrzewkę.

TESKA, postępy w normie. Dalej upieram sie, że damy rade wejść na budowę w marcu, góra kwietniu. Dzisiaj spotkałam budowlańca, który budował i dalej buduje domy na naszej ulicy (znany jako pan w Merolu ) i sam też ma dom na tejże ulicy i on z kolei twierdzi, że ta historia z torfem to gruba przesada. Na jakichś dwóch metrach jest czterdziestocentymetrowa warstwa, która na takie domki jak nasze nie ma wpływu. No i teraz juz całkiem zgłupiałam i nie wiem kogo słuchać. A może faktycznie nie świrować z tymi badaniami geologicznymi, bo i tak przy kopaniu fundamentów wszystko wyjdzie? Sama nie wiem.