Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Grupa Szczecińska


koala1

Recommended Posts

witam wszystkich

 

ja ostatni rok należę do II, a od przyszłego dołączę do tej "przyjaznej"I :cry:

 

Torbe - ja rozumiem tą niecierpliwość i zapał, ale radzę ty się nie spiesz, do jesieni zostało jeszcze trochę czasu. jak teraz będziesz w gorącej wodzie kąpana to, potem się zemści.

zakładam żeś młoda, więc nie myśl co będzie na emeryturze.

dom dopasuj do dzisiejszych potrzeb i planów na najbliższą przyszłość, no i skonfrontuj to, również z możliwościami.

wygodnie będzie na 100m - to buduj taki i nie patrz, że sąsiad ma 150. jesteś rozwojowa, masz sporą rodzinę, potrzebujesz gabinetu - buduj większy.

 

Didi - znajdziesz trochę czasu w najbliższej przyszłości, żebym mogła zobaczyć twój ogród i już nie mogłą zasnąć do końća świata?

 

zapytaj męża czy moja trawa wzejdzie bo się okazało, że po obsianiu, tak nam się spieszyło, że zapomnieliśmy zagrabić i od razu pojechaliśmy walcem. :-?

 

pozdrawiam wszystkich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 77,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • Teska

    8209

  • Didi

    3937

  • bodekku

    3703

  • bryta

    3343

Najaktywniejsi w wątku

Trobe nie pogodzisz potrzeb rozwojowej rodziny z małymi dziećmi i dwuosobowej rodziny o ograniczonych mozliwościach ruchowych :wink: .

Po prostu się nie da! Tak więc rób, żeby było dobrze teraz, bo potem... kto wie, co będzie potem..... Nie możesz sie przez 20 lat gnieździć na 100 m (ale brzmi, co? :lol: ) tylko dlatego, żeby kiedyś na starość mieć mniej do sprzątania - to absurd!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Didi, Czupurek, Delf- dzięki za wsparcie. Niestety, ja już jestem bliżej jesieni życia, niż rozrodu ale na razie trudno mi ocenić, jak potoczą się losy. Jesteśmy rodziną 2+1 a możemy za jakiś czas stać się 2+1+1 (chociaż babcia zarzeka się, że nie będzie z nami mieszkać , choćby nie wiem co, bo zaplanowała "zgon szybki i bezproblemowy" :o ) lub, co pewnie mniej prawdopodobne, 2+2+?(jeśli nasz 12-letni syn z różnych względów nie opuści gniazda w ustawowym terminie :wink: ). Decyzję podejmę w ciągu najbliższych kilkunastu dni, po kolejnej nasiadówce z architektem ale sama jestem na siebie zła, że sprzeniewierzyłam się wszystkim solennie składanym (sobie) obietnicom zachowania rozsądku. Sądząc po Waszych bojach, pewnie nie starczy mi sił, żeby kiedykolwiek jeszcze zabrać się za budowę drugiego domu, chociaż perspektywa odpoczynku na ławeczce przed małym domkiem z kotem na kolanach wydała się niezwykle nęcąca. Tylko co na to mój pies? :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A przy okazji- jesień zbyt blisko, bo urząd robi, co może, żeby przeciągnąć wydanie ostatecznych warunków. Miały trafić do weryfikacji Wojewody do 15 marca, okazało się, że przyszły 22 i na dodatek niekompletne (tzn w jednym, zamiast dwóch, egzemplarzu) a ich uzupełnienie, co miało zająć 1 dzień (dosłanie kopii), trwało miesiąc. No i oczywiście teraz nie można nic przyspieszyć, bo na urlopie jest ktoś, kto wstępnie "rozgryzał"moją sprawę w Urzędzie Wojewódzkim a pozostałi są tak zajęci innymi ,nie cierpiącymi zwłoki sprawami, tudzież odbieraniem telefonów (co zajmuje tyle czasu, że "... nawet nie da się w godzinach urzędowania pójść do toalety") ... Dla jasności dodam,że walczę z Urzędem Miejskim od 2 lat. Niewykluczone, że Wojewoda dopatrzy się uchybień i znów będziemy się bujać w tę i z powrotem. Jak tak dalej pójdzie, to okaże się że rację ma mój szef, który powiedział, że niedługo miną moje lata, kiedy jeszcze będę w stanie cieszyć się z własnego domu. Pewnie znów przyjdzie mi napisać skargę na opieszałość urzędu. :evil: Ale się rozpisałam. :oops: Sorry za przynudzanie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiesci z dziadkowego frontu robot:

- plyty zagipsowane, wyrownane,

- okna wymienione - nareszcie jasne biale okienka, jasno i tak czysto jest az blysk w oko kole :lol:

- sciany przygotowane do malowania

 

wiesci z maminego frontu robot:

- szukamy ladnych drewnianych okien, ktore nie rozleca sie za 2 lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Macie dobre doświadczenia ze swoimi wykonawcami ?

Stoję przed planowanym na jesień rozpoczęciem budowy i targają mną wątpliwości - zlecić ją jednej firmie pod klucz czy też najpierw do stanu surowego.

Może moglibyscie polecić DOBRYCH wykonawców, budowlańców, dekarzy itd., ew. wykonawcę pod klucz ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...