Didi 22.04.2005 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 My tak......ale Bodekku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 22.04.2005 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 no ja właśnie jestem w środku tego dna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 22.04.2005 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Didi - poradzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Czupurek no napiłam sie...przeszło.....ale niesmak pozostał... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delf 22.04.2005 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 jak to po wódeczce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 delfiku to nie po wodeczce.....to po tym co wywaliła kumpelka... a znam ja ponad 20 lat... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 ups... uswiadomilam sobie ze znam ja: 34 lata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czupurek 22.04.2005 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 oj tam 15 w te czy we w te nie robi różnicy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
delf 22.04.2005 11:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 delfiku to nie po wodeczce.....to po tym co wywaliła kumpelka... a znam ja ponad 20 lat... wiem, chciałam cie pocieszyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bodekku 22.04.2005 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Teska - nie można mieć niesmaku po wódeczce!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Bodekku no wies, zalezy ile kto wypije......3 wsciekłe pieski...to raczej niesmaku nie zostawią.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 14:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 miało byc wiesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koks 22.04.2005 15:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Witam wszystkich, którzy rozpoczynają wolny weekend! Tych, którzy rozpoczynają pracujacy weekend (jak ja - na szczęście tym razem tylko częściowo ) też witam! Teska, też sobie zanotowałam ten adresik, szczególnie ze względu na te jarzębinki...chociaż to jeszcze dalekie plany. Mam pytanie: czy mogę sobie takie drzewka posadzić na działce przy samym płocie, czy obowiązuje tu jakas odległość (jaka? ) od strony sąsiada i drogi? Przeciez to wszystko się rozrośnie.. Małgosia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Małgosia jarzebinki najlepiej kupic wiosna.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Teska 22.04.2005 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 .....jarzebinke mozesz uformowac w kule....sasiedzi tak beda robic.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koks 22.04.2005 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 Teska, u mnie ta właściwa "wiosna" to bedzie najwcześniej za dwa latka , bo z budową ruszymy dopiero w przyszłym roku... teraz jarzębinkę (a są tam może też brzózki?), to tylko mogę posadzić na balkonie w donicy, a szkoda mi na to drzewka... a Swoje sadzisz przed ogrodzeniem, czy na terenie "posiadłości"? wiesz może coś o odległościach od sąsiadów? M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
koks 22.04.2005 18:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2005 kulka fajna rzecz trzeba bedzie o tym pomyśleć... czy one muszą być karłowate, czy są takie "normalne"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
janka37 23.04.2005 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Witam serdecznie. Mam pytanko, czy macie może namiary na srawdzonego malarza? Ale takiego z super referencjami, bo jak do tej pory większośc ekip, które u nas pracowały nie zasługiwała na dobrą opinię. Ale wszelkie rankingi niesumiennych, nieuczciwych i partaczy pobil murarzo-dekarz, zresztą ze Szczecina. Dom krzywy, niechlujny, a z placu budowy wyjeżdżało wszystko, co można by było jeszcze wykorzystać....o terminowości nie wspomnę - ściany + dach ( bez fundamentów) zamiast dwóch miesięcy - prawie 6. Pozdrawiam serdecznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 23.04.2005 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 Witaj Janka37 Jakie traumatyczne przeżycia z budowy Takiego fachowca to ja bym chyba na budowie skopała! Nie zrobiłaś tego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 23.04.2005 11:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Kwietnia 2005 "Malarze" to u nas się dopiero uczyli malować. Nie wyszło źle , ale do ideału to bardzo daleko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.